Ogl±dasz odpowiedzi wyszukane dla has³a: sprawozdania finansowe Stowarzyszenia
Temat: dzis - Sonderzug z tekatka - jakies wiesci?
1) Ile powinna płacić osoba fotografująca z samochodu? Wg mnie co najwyżej 25%-33% w zależności od przebiegu linii, w związku z tym, że osoby takie mają dużo mniej okazji do zdjęć.
Jak rozumiem chodzi Ci o stronę etyczną zagadnienia. Bo prawnie nie ma siły luidzkiej, któa ją do tygo zmusi.
2) Co powinna w zamian za taką dobrowolną opłatę otrzymać? Wg mnie conajmniej program imprezy ze spisem planowanych fotostopów.
To po prostu proponujesz sprzedaż programów imprezy i tyle. Skoro go ktoś kupi.
3) Czy koszty imprez powinny być jawne? Ja uważam, że w związku z tym, że imprezy takie organizują stowarzyszenia, a nie firmy prowadzące działalność gospodarcza, których statutowym celem nie jest osiąganie zysków, to koszty te powinny być jawne.
Każdy może sobie zajrzeć do sprawozdania finansowego stowarzyszenia w sądzie rejestrowym. Natomaist na pełną jawność dokumentów najpewniej żaden organizator sobie nie pozwoli. po peirwsze, to - jak znam życie - będzie tam kilka pozycji nie do końca "księgowalnych". A po drugie to, że stowarzyszenie ma nie osiagać dochodu w niczym nie przeszkadza w pozyskiwaniu środków na inną działaność statutową poprzez organizację imprez komercyjnych.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: dzis - Sonderzug z tekatka - jakies wiesci?
Oczywiście, że tak. Taki układ dżentelmenski, bo wg mnie osoby takie powinny troszkę dorzucić grzecznościowo, a z drugiej strony wołanie od takich osób 100% kosztów uczestnictwa, to jest zwyczajny haracz.
Nie haracz tylko głupota. Tylko idiota będzie liczył na to, że ktoś za chwilę popatrzenia sobei na pociag zapłaci tyle samo, co za przejazd.
| Każdy może sobie zajrzeć do sprawozdania finansowego stowarzyszenia w sądzie | rejestrowym. Natomaist na pełną jawność dokumentów najpewniej żaden | organizator sobie nie pozwoli. po peirwsze, to - jak znam życie - będzie tam | kilka pozycji nie do końca "księgowalnych". A po drugie to, że stowarzyszenie | ma nie osiagać dochodu w niczym nie przeszkadza w pozyskiwaniu środków na | inną działaność statutową poprzez organizację imprez komercyjnych. No więc czemu każdy się burzy, gdy PKP robi to samo?
Ja uważam, że korzystanie z pieniędzy podatników uzyskanych w celu organizacji imprezy do czegoś zobowiązuje. Poza tym ustawa o informacji publicznej zobowiązuje jednostki samorządowe i budżetowe do jawności, więc wystarczy jeden e-mail (w ostateczności list polecony), aby za kilka dni otrzymać odpowiedź jakie było dofinansowanie ze strony tych jednostek. Bo jeśli organizator łamie prawo (szkalując i nachodząc z żądaniem haraczu osoby postronne) to z pieniędzy publicznych nie powinien korzystać.
Żądanie bezpodstawnych należności nie jest łamaniem prawa. Zadąć może. To, ze mu nikt nie da, to inna sprawa.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: dzis - Sonderzug z tekatka - jakies wiesci?
| 1) Ile powinna płacić osoba fotografująca z samochodu? | Wg mnie co najwyżej 25%-33% w zależności od przebiegu linii, w związku z | tym, że osoby takie mają dużo mniej okazji do zdjęć.
Jak rozumiem chodzi Ci o stronę etyczną zagadnienia. Bo prawnie nie ma siły luidzkiej, któa ją do tygo zmusi.
Oczywiście, że tak. Taki układ dżentelmenski, bo wg mnie osoby takie powinny troszkę dorzucić grzecznościowo, a z drugiej strony wołanie od takich osób 100% kosztów uczestnictwa, to jest zwyczajny haracz.
| 2) Co powinna w zamian za taką dobrowolną opłatę otrzymać? | Wg mnie conajmniej program imprezy ze spisem planowanych fotostopów. To po prostu proponujesz sprzedaż programów imprezy i tyle. Skoro go ktoś kupi. | 3) Czy koszty imprez powinny być jawne? Każdy może sobie zajrzeć do sprawozdania finansowego stowarzyszenia w sądzie rejestrowym. Natomaist na pełną jawność dokumentów najpewniej żaden organizator sobie nie pozwoli. po peirwsze, to - jak znam życie - będzie tam kilka pozycji nie do końca "księgowalnych". A po drugie to, że stowarzyszenie ma nie osiagać dochodu w niczym nie przeszkadza w pozyskiwaniu środków na inną działaność statutową poprzez organizację imprez komercyjnych.
No więc czemu każdy się burzy, gdy PKP robi to samo? Ja uważam, że korzystanie z pieniędzy podatników uzyskanych w celu organizacji imprezy do czegoś zobowiązuje. Poza tym ustawa o informacji publicznej zobowiązuje jednostki samorządowe i budżetowe do jawności, więc wystarczy jeden e-mail (w ostateczności list polecony), aby za kilka dni otrzymać odpowiedź jakie było dofinansowanie ze strony tych jednostek. Bo jeśli organizator łamie prawo (szkalując i nachodząc z żądaniem haraczu osoby postronne) to z pieniędzy publicznych nie powinien korzystać.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljakub791.xlx.pl |