|
staw skokowy |
Ogldasz odpowiedzi wyszukane dla hasa: staw skokowy
Temat: Kim chcieliscie zostac w dziecinstwie ?
Jak mialam z 5 lat bardzo chcialam zostac tylko matka :))Pozniej piosenkarka namietnie paradowalam po domu w mamy zlotych butach ktore ubierala na jakies tam zabawy :)) Oczywiscie aktorka i takie tam :)) Malarka bo niezle mi szlo , mialam nawet swoj statyw i farby - zamilowanie mam do dzisiaj ale moje obrazki tylko w domku wisza no moze jeszcze u paru znajomych. Po podstawowce strasznie chcialam byc ogrodnikiem , glownie chodzilo mi o to , zeby byc blisko z kwiatkami , chcialam miec wlasna kwiaciarnie.No i poszlam sie uczyc na ogrodnika :)))) Poszlam do Rolniczaka bo tylko tam moglam sie wyuczyc tego zawodu....ale...Byly tam rozne lekcje takie jak produkcja roslinna no wyuczylam sie troche nazw roznych traw i chwastow nawet po lacinie:)Ale przyszla ktoras tam z rzedu lekcja produkcji zwierzecej.Pani profesor wziela nas do krowek a scislej mowiac do sprzatania ich odchodow...Przyczepila sie do mnie (hihi), poklocilysmy sie o to gdzie jest umiejscowiony staw skokowy u krowy :))) I na tym leglo w gruzach moje marzenie byciem ogrodnikiem , miesiac przed zakonczeniem roku szkolnego.Nawet nie poszlam po odbior papierow :))))
Ehhh i tyle z moich marzen :))))
Pozdrowionka:)
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Markowe ubrania- faktycznie lepsze?
generalnie uważam, ze markowe wcale nie musi być lepsze ale jeżeli chodzi o buty
do fitnesu to kupowałabym tylko firmowe (adidas, nike, puma, reebok). nie wiem w
sumie dlaczego ale ich buty są znacznie wygodniejsze i trwalsze. może to kwestia
jakichś badań, nie mam pojęcia. do tej pory na fitnesie zużyłam 3 pary reebokow
i każda wytrzymywała po 3-4 lata intensywnej eksploatacji. ba, bądźmy szczere,
jakbym się oparła to i 5 lat by wytrzymały ale ile można patrzeć na jedną parę
butów:). nigdy nie poszłabym ćwiczyć w jakichś szmacianych trampkach z HM - nie
stabilizują stawu skokowego i na pewno by mnie poobcierały.
poza tym, firmowe obuwie sportowe najlepiej kupować na przecenach - wtedy na
prawdę się opłaca.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: chodzenie w szpilkach
i na dobre ci to wyjdzie, za pare lat nie bedziesz cierpiec bolu kregoslupa w
odcinku ledzwiowym.
szpilki moze wydaja sie niektorym seksowne (dla mnie seksowne kobiety to te
pewnie stapajace po ziemi a nie oderwane od niej, ale to rzecz gustu ;).
niestety - fatalnie wplywaja na miesnie przywodzace ud i dolne partie
kregoslupa, pomijam stopy i stawy skokowe... wiec moze nie warto na sile, wbrew
cialu uczyc sie chodzic na szpilkach?
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: prosze o pomoc w sprawie butow..
w moim przypadku to jest stan po operacji kregoslupa + uszkodzenie glebokiego nerwu strzalkowego w jednej nodze (na razie diagnozuja przyczyne)..
podobno noszenie wysokich obcasow powoduje zmiane kata nachylenia miednicy (deformacja kregoslupa), oslabia miesnie lydek i powoduje skrocenie (z czasem) sciegna Achillesa.. ponadto wysokie obcasy zmniejszaja wydajnosc pompy miesniowej stawu skokowego (
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jaka długość spodni
ja zaś skracam spodnie tak, aby tylko minimalnie załamywały się na przodzie
stopy, więc tył sięga też minimalnie poza górną granicę buta. Nie cierpię
długich spodni.
Ba, potrafię skrócić je tak, że tego strategicznego załamania nie ma i kończy
się idealnie prosto na stawie skokowym
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: problem z chodzeniem na obcasach :/
Gość portalu: ccc napisał(a):
> Nie zgadzam się też z przedmówcą "tylko". To slogany z dawnych badań.
to pogadamy za kilkanaście lat... ;-)
Moja babcia też nie wyobrażała sobie innych butów niż szpilki. W efekcie, w
wieku około pięćdziesiątki chodziła już z laską, a w wieku sześćdziesiętu lat
nie mogła wyjść nawet do sklepu, po kolejnych paru latach przemieszczała się po
mieszkaniu przy pomocy chodzika suwając nogami po podłodze.
Żylaki, które miała na łydkach, otwierały się mimo wielokotnych operacji, stawy
skokowe i kolanowe prawie utraciły ruchomość.
Szczęścia zdrowia na obcasach :-)
Oczywiście - każdy nosi co lubi, to jego prawo - tylko niech to robi z pełną
świadomością możliwych skutków.
Co do tańca: większość profesjonalnych pantofli tanecznych ma obcasy od 5 do
7,5 cm. To są buty na turnieje. Na treningi często dziewczyny zakładają
pantofle z niższym (3 - 5 cm) obcasem.
"W cywilu" często chodzą na płaskim :-)
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Piekło wysokich obcasów
Ja też nie lubię chodzić w butach na wysokim obcasie - 5 cm to maks, przy
którym moja stopa jeszcze czuje się komfortowo, a ja mogę biegać po mieście
przez cały dzień. Z drugiej strony nie przepadam też za zupelnie płaskim
obuwiem - zwłaszcza klapeczki na ultracienkiej podeszwie sa dla mnie szczytem
niewygody, po kilku godzinach boli mnie noga w stawie skokowym i mam obolałe
podbicie, ale juz w dobrych butach sportowych z elastyczną podeszwą (takich
aerobicowych) prawie że fruwam - nogi same mnie niosą i to nie jest żadne
bredzenie.
Acha, i osobiście nie wierzę, ze nawet DOBRE buty na ultrawysokim obcasie,
uzywane non-stop, nie robią szkód - to nie jest wszak prawidłowe fizjologiczne
ułożenie stopy, po kilkunastu, kilkudziesięciu latach dźwigania cięzaru ciała w
nieprawidłowym ułożeniu stopy mogą się zdeformować. Wysokie obasay przesuwaja
środek cięzkości ciała, niezależnie od pozornej wygody obuwia, z czasem
powodują patologiczne zmiany w kostkach. 7-centymetrowy obcas powoduje ponoć
siedem razy większe obciążenie niż obcas o wysokości 2,5 cm, większe jest też
obciążenie kolan (
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: co na blizny?
co na blizny? na stawie skokowym mam po obu stronach 2 stosunkowo dlugie blizny. Po 1
operacji stosowalam regularnie cepan i contratubex i efekt byl b.zadawalajacy.
2 miesiace temu bylam jeszcze raz operowana i teraz te kremy jakos nie
skutkuja. Stosowala ktoras z was plastry na blizny Hansaplast? albo jakies
masci z silikonem?
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jakie suplementy bierzecie
Dziewczyny , chyba poszalałyście z taką ilością tabletek.Macie dopiero 20-30
lat i Wasze organizmy powinny funkcjonować bez ingerowania chemii w naturalne
życie biologiczne . Zmieńcie dietę , zwracajcie uwagę na "paliwo" jakie
wrzucacie do żołądka ,pamiętajcie o wypoczynku i radości życia nawet przez łzy.
Żadna praca i pieniądze nie są warte poświęcenia zdrowia i rodziny.Mam
cukrzycę , arytmię , dnę moczanową , niedotlenienie mięśnia
sercowego ,niedoczynność tarczycy , usunięto mi macicę i jajniki bo miałam
guzy , guz z piersi ,narośl ze stawu skokowego i kolanowego . Dzięki Bogu
zawsze lekarze zdążyli .Od dwóch lat nie przechodziłam żądnej operacji , może
wycięto mi już wszystko co było zagrożone zezłośliwieniem .Całe życie
harowałam , bo praca dawała mi satysfakcję .Nie miałam czasu dla siebie i za
mało czasu poświęcałam rodzinie , w czasie urlopu odrabiałam zaległości w
porządkach itp. i tego teraz żałuję . Powinnam być egoistką , wymagać od męża i
dzieci pomocy w pracach domowych . A teraz jestem pogodną i szczęśliwą
emerytką , czekam na wnuki na które moje dzieci nie mają czasu . Zostawcie
urodę i odżywianie w naturze bez kilogramów suplementów . Pozdrawiam
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Płaskostopie i buty - POMOCY!
To przestarzala metoda.Poczytaj troche na google o podologii.W Polsce dopiero
sie rozwija.Podologia - dziedzina medycyny zajmująca się diagnozowaniem chorób,
leczeniem (także chirurgicznym) stopy i stawu skokowo-goleniowego. Szczególnie
często podolodzy leczą sportowców. Podologia w Polsce jest dziedziną raczkującą.
Z zabiegów podologicznych przedewszystkim korzystać powinni pacjenci ograniczeni
ruchowo, dotknięci chorobami skóry, kości i stawów, chorobami przemiany materii
(cukrzyca, reumatyzm), pacjenci z wadliwym ustawieniem stóp i deformacjami
palców (haluksy, palce krogulcze), z dolegliwościami na stopach t.j.: odciski,
modzele, brodawki, wrastajace, czy grzybicze paznokcie, pocące sie stopy,
rozpadliny na piętach.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: puchnięcie nóg
najlepiej to wybrać się do lekarza oraz zrobić podstawowe badania moczu.
Morfologia równiez nie zawadzi.
Puchnięcie nóg może być spowodowane wieloma czynnikami, których niestety, na
odległość kabla z internetu nie dopatrzymy się
Nadwaga na pewno nie ułatwia nogm życia, większy nacisk na stawy skokowe
równiez pozytywnie na nie nie wpływa, więc przy okazji warto by kilka
kilogramów zrzucić. Ale nie drastyczną dietą, tylko łagodnie, nie doprowadzając
do maksymalnego odwodnienia organizmu.
Przede wszystkim jednak - badani moczu i wyizyta u lekarza...
Pozdrawiam
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jaka jest roznica miedzy skreceniem a zwichnieciem
Zwichnięcie stawu
Urazowe zwichnięcie stawu można zdefiniować jako całkowite przemieszczenie
względem siebie powierzchni stawowych kości tworzących staw. Jest to uraz
bardzo poważny, któremu zawsze towarzyszy rozerwanie torebki stawowej i
więzadeł. Termin "zwichnięcie" często jest nadużywany przez pacjentów, którzy
tym mianem określają znacznie mniejszy uraz - skręcenie stawu.
Skręcenie stawu
W wyniku działania siły, najczęściej skrętnej, dochodzi do różnego stopnia
rozerwań i rozciągnięć torebki stawowej i więzadeł, bez trwałego
przemieszczenia powierzchni stawowych kości. Tego typu uraz stawu określany
jest jako skręcenie. Ból, obrzęk i czasami krwiak w okolicy stawu są
charakterystycznymi objawami skręcenia. Najczęściej takiemu urazowi ulegają
stawy skokowe. Skręcenie jest znacznie częstszym urazem stawu niż zwichnięcie.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kostka
w przypadku skręcenia stawu trzeba unieruchomic 2 sąsiednie kości, a
w przypadku złamania 2 sąsiednie stawy. Tak wiec jezeli skręciłas
kostkę to założa ci gips lub szyne siegający pod kolano, a jeżeli
złamałaś kośc nad kostką, to unieruchomią ci staw skokowy i
kolanowy .
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kostka
Jestem świeżo po skręceniu kostki(2 dni).Lekarz pytał czy zgadzam się na gips,ja
na to,że NIE więc używam opaski przez co mam usztywniony staw skokowy.Zero
wychodzenia z domu,a w domu przy pomocy kul,do tego okłady z Altacetu.Odpoczywać
z nogą uniesioną wyżej.
Moja córka przy skręceniu kostki miała założony gips(longetę)na okres 2 tygodni.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Wykręcenie stawu skokowego...
Wykręcenie stawu skokowego... Po jakim czasie po wykreceniu stawu skokowego zaczyna się znowu normalnie
chodzić?bo tego ze będzie jeszcze długo bolało to raczej się spodziewam.
Może jakas forumowiczka miała juz kiedyś wykrecony staw skokowy?
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Wykręcenie stawu skokowego...
a ja skręciłam staw skokowy w 7 klasie szkoły podstawowej (naście lat temu...)
a do dziś daje znać o sobie przy zmianach pogody i niestety nie jest on już tak
doskonale sprawny - co wyjątkowo "czuć" w tańcu. normalnie chodziłam chyba po
jakimś miesiącu, a z bólu nie spałam przez kilka nocy zaraz po kontuzji(takich
rzeczy się kurna nie zapomina...) z tym,że trafiłąm na konowała, króry dał mi
zwolnienie z wf na 2 tygodnie, ale już stawu mi nie usztywnił. moze dlatego mi
się on nie "naprawił" jak trzeba
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: halluksy
Ja nie mogłam juz chodzić z bólu gdyz tak bolal mnie staw skokowy-nie halluks.
Szlam na operacje w przekonaniu ze zoperuja mi staw skokowy...Ale sie okazlo ze
to przez halluks mnie ten staw skokowy tak bolał. Wiec zoperowali halluksa.
Bylam troche zawiedziona tą operacją-mloda bylam i myslalam ze mi zoperują cała
stopę za jednym zamachem(staw skokowy+palce)Ale nie ma cudow na tym swiecie-
lekarz (najlepszy w kraju ortopeda dzięcieczny do stóp)zrobil wszystka co mogl
w tak ciezkim przypadku.Moja stopa nie wyglada tak jak bym sobie tego zyczyla
ale przynajmniej halluksa nie mam i staw skokowy nie boli
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Sukces Jarocin PRL Festiwal
jezeli chodzi o pseudo-ochrone,to zeczywiscie byli zblazowani i nadymani,bo
mieli nadzieje,ze bedzie jakas zadyma i beda mogli sie wykazac,jak na
malolomiasteczkowej dyskotece/dziesieciu na jednego/,chociaz w oczach
niektorych widzialem czesciej przerazenie i nadzieje,ze nie dojdzie do zadnych
incydentow.nad ranem podczas wystepow siekiery skrecilem noge w stawie skokowym
i zwrocilem sie o pomoc do ochroniarzy, zeby przynajmniej pomogli mi sie dostac
na pole namiotowe pod szkole-gowno!ZADNEJ REAKCJI!w szpitalu gips i mam trzy
tygodnie z glowy,ale to sie zdaza na takich imprach.OBYWATELU CHRON SIE SAM!
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jak cwiczyc?
Żaden ze mnie ekspert, ale do biegania po prostu rozgrzej nogi: staw skokowy,Achillesa, kolana. Ja biegam tyle ile akurat w danym dniu moge, średnio wychodzi coś koło 30-40 min. Powinno się chyba biegać dłużej (1 h), ale mi się nudzi :) bo generalnie nie lubię tak biegać bez celu gdzieś po parku.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jak cwiczyc?
Oj to widze,ze troche przesadzam!
Ja biegam codziennie i cwicze tez - moze dlatego bola mnie tak nogi w stawie
skokowym i lydki!-dzisiaj odpuszcze,choc jest mi to nie na reke,bo polubilem
bieganie!
Co do diety to ja nie musze chyba ograniczac piwa i grilla,bo nigdy nie mialem
klopotu z nadwaga (mam 183cm i 75kg) - biegam,bo rzucilem palenie(i chce miec
nowy nalog).Cwicze,bo moja sylwetka jest taka nijaka,przecietna!
Na silownie nie mam zbytnio czasu a zalezy mi,aby zrobic cos z klatka i
ramionami!-jakies propozycje??
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Lepiej biegać boso
Lepiej biegać boso Nie chodzi dokładnie żeby biegać boso ale żeby zmienić buty na takie które
zmuszają biegacza do lądowania na śródstopiu biegając w butach z wielką
poduchą pod pietą będziemy lądowali właśnie bliżej pięty bo nie będziemy czuć
wstrząsu - niestety nasze stawy biodrowy i kolanowy owszem. proszę tak
spróbować pobiegać boso - oczywiście nie da się i naturalnie zaczynamy lądować
na palcach czyli zaczynamy wykorzystywać nasz naturalny amortyzator w postaci
stawu skokowego.
Jednak zmianę na biegania w obuwiu o cienkiej podeszwie należy wprowadzać
naprawdę baaaardzo powoli (najmniej miesiąc)zaczynając od marszów, w
przeciwnym możemy się nabawić zapalenia mięśni w przedniej części goleni (Shin
Splints) i wyłączyć się z biegania na rok albo dłużej a nawet w ogóle już nie
wrócić do biegania paskudna sprawa, dlatego wszystko z rozwagą Panowie i Panie.
a tu kilka firm które w swoim obuwiu zgrają się wdrożyć ideę biegania właśnie
"z palców" , to apropos tego że firmy produkujące obuwie do biegania tego nie
wesprą:
en.wikipedia.org/wiki/Nike_Free
www.vibramfivefingers.com/
www.newtonrunning.com/pozdrawiam.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Od ratlerka do doga, czyli pieski jest ten świat
Wiele zametu bo zalozenie ze Championy wnosza wady jest troche na wyrost:)
To tak jakby powiedziec ze modelki z zalozenia sa glupie :))))))
Czyzby glebokie niezrozumienie zasad i celow hodowli? Mam nadzieje ze nie.
Niektore rasy powstaly po to by sluzyc czlowiekowi. Np i najwiecej bylo takich,
ktore pomagaly w pasieniu owiec, nawet krow.
Bez hodowli w pokrewienstwie nie byloby szans na powstanie tych ras, a tym samym
na utrwalenie niektorych cech - na ktorych koncentrowali sie hodowcy.
Nie zawsze zwiazane byly one z wygladem choc np czasem ksztalt ucha czy ogona
mogl wplywac na zmniejszenie urazow tych partii ciala psa.
Jest dokladnie odwrotnie. Hodowcom wielu ras udalo sie wyeliminowac z niektorych
linii podatnosc na choroby dziedziczne. Nie zawsze byl polozony na to nacisk
selekcyjny. Ale przecietny kundelek wcale nie jest od chorob dziedzicznych
wolny. Tylko bledy zrozumienia pewnych zaleznosci jak np to iz selekcja w
kierunku znacznie zwiekszonej w stos. do wyjsciowej masy - rozmiarow moze
prowadzic do problemow stawowych, zbyt dlugi korpus, do problemow z kregoslupem,
a zwiekszenie kata w stawie skokowym (u owczarkow niemieckich) znalazly odbicie
w problemach niektorych ras.
Ale przecietny ´jamnikowato dlugi´ kundelek, czy ´przekatowany´ a la owczarek
jest w rownym stopniu narazony na takie problemy...
Normalnemu hodowcy zalezy jednak przede wszystkim na zdrowym psie i ku takim
zdrowym psom sklaniaja sie dzisiejsze standardy ras.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Ortopeda-Warszawa
Prof. nadzw. dr hab. nauk . med. Marek Napiontek
specjalność specjalista ortopeda, specjalista ortopeda dziecięcy, specjalista
chirurgia stopy i stawu skokowo goleniowego
cena 140,00 zł
przyjmuje w CM LIM w Marriocie, polecam
zobacz co o sobie pisze www.ortop.com.pl
przyjmuje raz w miesiącu
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: muszę się poużalać nad sobą
Jak Ty to i Ja:) Chodzę sobie drugi dzień w stabilizatorze stawu skokowego, całe szczęście, że
oprócz skręcenia tegoż i naciągniecia torebki nic nie pozrywałem ani nie
połamałem. Tak to jest jak ktoś próbuje udawać Smolarka na boisku. A teraz 6
tygodni przerwy bez rozgrywek:/. Ale chociaz gola sobie strzeliłem w ostatnim
meczu:)
pzdr
Q
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pechowa sobota....radosny wtorek
dzieki wielkie za sympatycznosc w odpowiedziach...diagnoza....skrecenie stawu
skokowego czyli juz zawsze bedzie nadwrazliwa ta nósia przerąbane bo to noga
od biegów...stukam gipsikiem na imprezki i tak jak mowi Suzi po nektar i
ambrozje nie musze wstawac, ale to jedyny plus tej gipsowej sytuacji...oby to
byl koniec gipsowej koniunktury
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jakie buty? W czym jeździcie?
winnix napisała:
> Khm... Ja jeżdżę w wysokich glanach )))
>
ja też wysokie martensy uchroniły moją stopę podczas ostatniej wywrotki
na czubku mam zdartą skórę aż do blachy, palce całe. Są wysokie, wiązane i
dobrze chronią staw skokowy. Nie miałam żadnych dolegliwości typu skręcona
kostka itp. A na pewno podczas wywrotki ten staw był mocno narażony.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: błąd lekarski
błąd lekarski Miałam wypadek, poszłam na pogotowie
po odpowiedzi na to co mi sie stalo - lekarze zaczeli drwic itp
potem, stwierdzili skrecenia stawu skokowego i kolanowego
wskazane leczenie: lioton 1000
dodatkowo kazali mi isc do rodzinnego lekarza po recepte na lioton.
lekarz rodzinny mnie wysmial, ze lioton jest bez recepty.
dostalam skierowanie do ortopedy ktory mogl mnie przyjac dopiero 2
tyg pozniej
po wizycie, ortopeda wykrył niestabilnosc w stawie i wsadzil mnie w
gips na 2 tygodnie (wspomniawszy ze powinno byc to zrobione od razu)
w zwiazku z tym, ze chodzilam z urazem, moja kontuzja kolana sie
poglebila
obecnie jestem leczona zastrzykami w kolano, 200zł kazdy z powodu
starcia sie chrzastki
chce zaskarzyc pogotowie o zlekcewazenie urazu i wskazanie zlego
leczenia
ile moge od nich zarządać odszkodowania?
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: oparzenie w czasie rehabilitacji
oparzenie w czasie rehabilitacji Chciałbym uzyskać informacje jak można starać się o odszkodowanie za
leczenie które doprowadziło mnie do pogorszenia mojego stanu
zdrowia.
Swoją obecną sytuację pokrótce przedstawię.
Mam 53 lata i jestem obecnie na rencie czasowej od 2004 roku. Powodem
mojej renty jest na dzień dzisiejszy : stan po przebytym wygojonym
złamaniu
kostki bocznej lewej. Wtórne zmiany zwyrodnieniowe w lewym stawie
skokowym
ze zwężeniem szpry stawowej.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie w ramach preferencji
rentowej
wysłał mnie na leczenie rehabilitacyjne do Centrum Rehabilitacji w
Krakowie ul. Ujastek 3.Leczenie rozpoczęło się w dniu 18/09/08.
Z powodu zmian troficznych na grzbiecie lewej stopy, które wystąpiły
w 9
dobie leczenia przerwano rehabilitację. Wysłano mnie na leczenie
dermatologiczne w trybie ambulatoryjnym.
Pierwsza diagnoza lekarza dermatologa brzmiała mniej więcej tak:
owrzodzenie kostki, obrzęk i inne fachowe określenia, a na koniec tej
diagnozy stwierdzenie: niewykluczone pochodzenie oparzeniowe np.
prądem.
Moim zdaniem zostałem poparzony prądem w czasie zabiegu jonoforezy.
Jestem dalej w stałej kontroli w poradni dermatologicznej przy
Centrum
Rehabilitacji przy ulicy Ujastek. Znaczącej poprawy nie widać, co
przeszedłem i co przechodzę to tylko ja wiem. M.in. bardzo ciężko mi
się
poruszać, ciągłe bóle, straty finansowe , moralne itd.
Kto mi to wynagrodzi jak dochodzić swoich praw.
Czy ktoś miał podobny problem ?
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Plany, marzenia, pragnienia...
ojejku
Kasia Ty normalnie jesteś paticzek
ja broń Boże nie chce być chuda .. przez ostatni rok czas wolny głównie
spędzałam na siłowni i fitnesie .. przytyłam 10 kg tzn jestem 10 kg cięższa
<ubrana też zakładam te same, poprostu jestem taka "zbita">
niestety zdrowy <aktywny> tryb życia jest dobry ale też bardzo szkodzi
stawy bolą, od areobów głównie kolana, staw skokowy i lędźwiowy odcinek kręgosłupa
nie chciałam sobie na 26 urodziny zafundować operacji kolan więc przestałam ćwiczyć
i tu zaczął się problem bo mięśnie tak mocno eksploatowane po przejściu na urlop
szybciutko obrastają w tłuszczyk
pracuję przy biurku, jeżdżę wszędzie autem
akutalnie staram się dostarczyć tyle kalorii ile spalam żeby był bilans zerowy
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: dół kobiety, nie koniecznie macochy...
dół kobiety, nie koniecznie macochy... 1. NM w Polsce, w domu będzie we wtorek wieczorem, jest z synami
2. We wtorek kolejna rozwodówka NM, z pewnością nie ostatnia
3. Od 4 dni mam nogę w gipsie, poszedł mi staw skokowy
4. Rodzice i siostra wyjechali, nie ma nikogo kto by do mnie zajrzał
5. W nocy Rurkę zaczęło boleć ucho, ma tem. 38,6
6. Przychodnia zamknięta, jestem skazana na lekarza albo z łapanki tel, albo z
pogotowia, który zapisze jej antybiotyk z ulotki którą dostał...
7. W szpitalu laryngolog jest na dyżurze telefonicznym, i do zapaleń ucha go
nie wzywają!
8. Ex nie odbiera telefonu
9. A moje dziecko nie dosłyszy !!! Przez te leki z ulotek ma blizny po
poprzednich zapaleniach na błonach bębenkowych!
PORANNY DÓŁ
No już po prostu NIE MAM SIŁY!
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Za i przeciw pionizacji.
Hanie pionizujemo odkąd skończyła rok. Prawidłowa pionizacja pozwala stwarzać
odpowiednie naciski na stawy - skokowy, kolanowy i biodrowy, wyhamowuje
wzmozone napięcie, u Hani (jest raczej wiotka z tendencja do spastyki) pomimo
rehabilitacji i masowania powstają przykurcze w stawach skokowych (ciężko jest
ustawić stopę pod kątem prostym do nogi, mamy tez trudnośc z pełnym wyprostem
prawej nogi, z tyłu wyczuwa się skrócone ścięgna.
W czasie pionizacji staramy sie także aktywować Hanie aby sama dźwigała swoją
główkę i manipulowała rączkami zabawkami na stoliku.
tu link do streszczenia art o pionizacji:
www.medsport.pl/fiz/pages/arch/2006/2/12.html
korzystamy z pionizatora krakowskiej firmy Noel:
www.noel.krakow.pl/index.php?set=papuga
dla takich maluchow polecany jest też:
www.mobilex.pl/malpka.php
www.akces-med.com/pion_kotek.html
pozdrawiam, marta
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Za i przeciw pionizacji.
Hanka ma zespół Aicardi - uszkodzenia mózgu (cysty, niedorozwoje korowe,
małozakrętowość), uszkodzenie nerwów wzrokowych i siatkówek, no i nasz kochana
epi lekooporna. (w wątku poznajmy się jest link do całej historii hani)
Przy pionizacji jedna z najważniejszych rzeczy jest prawidłowe obuwie dobrze
zabezoieczajace stopę i staw skokowy.
pozdrawiam, marta
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: pozegnanie z chusta :((
Kurcze, to ja przy pięciolatce używam mejtaja - np. jak wracamy z długiej trasy (no ok, młoda po kontuzji stawu skokowego i nie może dużo chodzić).
Ale rozumiem, że z 8-miesięczniakiem to spacery ograniczają się do sklepu i tak już będzie zawsze ;) - a wszędzie dalej na rower/w samochód i heja, proszę państwa.
Nie wiem czemu, ale odnoszę wrażenie, że ten wątek miał na celu głównie pochwalenie się, że tenże 8-miesięczniak chodzi! trzymając się palca! do sklepu ach i och!
W każdym razie tak sobie myślę - bo ja wprawdzie nie chustowałam, tylko wózkowałam - ale mimo to sobie myślę, że prawidłowość najczęściej jest taka, że z wózka/chusty rezygnują wcześnie osoby, które niemal wszędzie poruszają się samochodem (no ok, tu niby rowerem, za to w wyjątkowo "inteligentny" sposób, czyli z dzieckiem na plecach) - i wielce potem zdegustowany, że ktoś 2-latka w spacerówce wozi czy tam w chuście nosi, bo dziecko na własnych nogach iść powinno zawsze i basta ;).
A niech tak sobie pójdzie taki zdegustowany ze 2 kilometry z dwulatkiem na nogach, po drodze zrobi zakupy - więc jeszcze z dwiema torbami zakupów w rękach i niech mu to zajmie nie więcej niż pół godziny, bo musi zdążyć np. do pracy ;).
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Bioderka - problem...
Już jesteśmy po badaniach, USG wyszło dobre, tzn. wszystko w porządku. To tylko
naciągnięcie - wg chirurga - naciągnięcie stawu biodrowego.Zalecił 2 dni bez
chodzenia. Powiedział, że to wirusowe...
Ale w między czasie byliśmy jeszcze u jednego masażysty, który powiedział ,że
to jest nadciągniecie stawu skokowego, masował go i przy okazji zauważył że
jeden kręg leciutko wystaje w kręgosłupie. Pomasował i wcisnął go na miejsce.
Potem jeszcze Kubus miał naświetlania lampą. I mamy go oszczędzać, przez kilka
najbliższych dni, zeby mało chodził. Zalecił moczyć stópkę w wodzie z solą
boheńską.
Planujemy na basen chodzić codziennie, żeby sie "wybiegał i wybrykał".
dziekuje dziewczyny że wspierałyście nas duchowo i pozdrawiamy mocno!!!
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: aż do 4,5 litra
aż do 4,5 litra Powinna wypić ciężarówka w 9 m-cu ciąży, która ma prpblemy z obrzękami stóp,
stawu skokowego itp. Żeby pobudzić prace nerek. I mierzyć ciśnienie. Ja już
wychlapałam półtora litra, bo wczoraj spuchłam nieładnie, a wcale nie było
upału. Ciśnienie na szczęście dobre.
Pijmy na zdrowie!
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Buciki - pewnie już było, ale proszę
Według mnie dzieci do lat 3 powinny nosić wysokie buty z usztywnianą piętką i
podeszwą zginającą sie w okolicach palców a nie w połowie buta. Oczywiście
ciężko się je zakłada. Słabe nóżki trzeba wspomóc a stawy skokowe mogą się
deformować przy niskich adidaskach. Jak chodziłam z 4 latkiem na rechabilitację
to pani stwierdziła że ma bardzo ładnie ukształtowane stopy. Chodził głownie w
bartkach zimą kupowałam tańsze bo i tak niewiele w nich chodził. Podeszwę
wybierałam najsztywniejszą bo mały chodził po palcach w dwa dni zginał
najtwardszą. Oczywiście dzieci są różne i mo też mieć inne upodobania.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Buciki - pewnie już było, ale proszę
nestorka1 napisała:
> Słabe nóżki trzeba wspomóc a stawy skokowe mogą się
> deformować przy niskich adidaskach.
Nadal nie rozumiem, skąd biorą się ciągłe próby 'naprawiania' dzieci.
Problem polega na tym, ze ludzkiej stopy nie zaprojektowano do chodzenia po
asfalcie. Stąd buty są nam dziś raczej niezbędne. Idealnie by było, gdyby
dzieci mogły przez cały rok biegać boso po prawdziwej ziemi, piasku,
podściółce, trawie itd. Niestety - żyjemy tam, gdzie żyjemy i w takim klimacie,
gdzie ochrona jest niezbędna przez większą część roku. Taki jest stanoisko
m.in. amerykańskiego stowarzyszenia podiatrów.
Zdrowym nogom nie należy przede wszystkim przeszkadzać w rozwoju. Co innego,
jeśli rodzic zauważy coś dziwnego lub lekarz zauważy jakiś problem - wtedy to
inna bajka.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: znowu o chodzeniu :-)
a mój Jaś jeszcze nawet przy meblach nie chodzi sam (fakt że mało tych mebli
mamy w domu więc nie bardzo ma jak), ja nie panikuję, sama zaczęłam chodzić jak
miałam rok i 4 miesiące, mąż też po skończeniu roku, więc uważam że Jaś ma
jeszcze czas, nie popędzam go.
Na ostatniej wizycie u ortopedy (2 tygodnie temu) lekarz stwierdził, że jeszcze
trochę czasu mój mały potrzebuje, że ma słabo wyrobiony staw skokowy. Zalecił
chodzenie w butach (bo mały na paluszkach zasuwa jak się go prowadzaq za
rączki) i ... polecił kupić chodzik!
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jak to jest z butami???
zgadzam się z pati,
my byliśmy niedawno u ortopedy, po dokładnych oględzinach (a Jaś sam jeszcze
nie chodzi) stwierdził że, mały ma niewyrobiony jeszcze dobrze staw skokowy-
stawie stopy na palcach) i żeby dziennie do dwóch godzin chodził w bucikach
(oczywiście z przerwami), trochę mamy go oprowadzać, trochę ma w tych butach w
chodziku chodzić!
na czterech oczywiście bez butów!
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jak to jest z butami???
hm. dziwne rzeczy opowiadacie...mysmy byli na wizycie u ortopedy i:
- chodzik absolutnie nie, BO niewyrobiony staw skokowy (i tak bym nigdy nie
uzywała),
- absolutnie żadnych butów jak dziecko jeszcze sprawnie nie chodzi, w domu
długo jeszcze skarpetki, mięsnie stóp maja pracować. nie przychodzic jak pociąg
nogą etc, dopiero po 6 msc od pewnego chodzenie jak coś nas niepokoi, ale i tak
może pociągać etc do 3 roku życia
dodam jeszcze, że docent utytuowany w duzym ośrodku akademickim, po powrocie ze
stypendium, nowoczeny superek facet...
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jakie buciki na kwietniowo - majowe dni?
Jak przymierzałam się do zakupu pierwszych butów dla Tymka, poszłam do sklepu
firmowego Bartka, gdzie sprzedawczynie też zaproponowały mi jako pierwsze
buciki takie "niby ortopedyczne". Powiedziały, że taki but ma za zadanie
ustablilizowac staw skokowy.
nie wiem, jak jest naprawdę, bo w koncu nie kupiłam takich butów.
Na razie szukam czegoś sznurowanego lub zapinanego na całej długości buta. Mój
synek ma pączka, nie stopę. I to chyba sporego pączka, bo wczoraj kupiłam mu
skarpetki....na 3 latka!!!!
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Po domu w kapciach czy boso?
tez myślałam że w abs-ach jest ok. A tu pani rehabilitantka że koniecznie musi
mieć usztywniony staw skokowy i but na lekkim obcasie, nie płaski. I koniecznie
wyprofilowaną wkładkę (zaznaczam że wszystko ok a do rehabilitanta chodzimy
tylko na kontrole ze względu na wcześniactwo. Więc zakupiłam takie buty i smiga
teraz w nich po domu.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Skręciłam nogę...
Lekarz zaproponował gips albo sztywny opatrunek. Na razie mam
elastyczny opatrunek i muszę leżec i się oszczędzac. Za 3 dni
kontrola i wtedy zdecyduje czy gipsowac. Boli jak *&^*@#$%^&&*#$.
Naciągnięte ścięgno stawu skokowego stopy :-( Pocieszam się myslą,
że za parę dni będę miec podwójny wózek więc będzie lżej. Puki co
pomaga mi brat męża. M ma mnie w dupie.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: po wizycie u ortopedy
po wizycie u ortopedy Wnioski: Bruno ma płaskostopie (mój mąż ma okropne, to może być dziedziczne),
ale do 3. roku życia to płaskostopie zarówno może zaniknąć jak i u zdrowych
dzieci się pojawić. Poza tym wszystko ok, dupkę ma ciężką i dlatego pewni
jeszcze nie chodzi, ale to kwestia najbliższych tygodni ja w końcu zacznie.
Zalecenia: Dopóki młody nie chodzi pewnie to mogą po domu być kapcie, jak do
tej pory (mamy takie miękkie, jakby baletki, ze skórzaną antypoślizgową
podeszwą, kupione w Deichmannie), gdyż kapcie po prostu przeszkadzają mu w
raczkowaniu.
jak tylko zacznie pewnie tuptać przy meblach mam mu kupić porządne kapcie ze
sztywnym zapiętkiem i poddającą się zginaniu podeszwą.
Półbuty miałam wczoraj akurat z Chicco, powiedział, że są świetne i to właśnie
chodzi - sztywny zapiętek, stopa stabilnie 'opatulona' butem w okolicach stawu
skokowego i pięty, elastyczna podeszwa, sporo miejsca na paluszki oraz lekki
zapas na 'przesów' i wzrost.
To tyle,
pozdrawiamy
Ulka i Bruno :)
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Waga -nie dot. dzieci
Ja mam wagę i jestem załamana. Po ciąży zostało mi aż 16 kilo.
Nic nie schudłam karmiąc piersią.
Bolą mnie stawy skokowe. Ortopeda powiedział, że to od przeciążenia.
postanowiłam zapisać się na Aqua aerobic. Może się jakoś zmobilizuję do
chodzenia...
Może to coś pomoże. Bardzo bym chciała wrócić do swojego rozmiaru...
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: ````````````sierpień`````````````
M ma gips od ubiegłego wtorku.Wątpię czy da radę śmigać,bo juz ma lęki jak sobie
poradzi.Powiedział,że zabierze ten zdjęty gips ze sobą i jesli będzie się źle
czuł to założy go sobie z powrotem ha ha.
On nie ma złamania,ma zwichnięty staw skokowy,pękniętą torebkę maziową i
naderwany mięsień,a w takich przypadkach wskazana jest szybka rehabilitacja i
obciążanie nogi.
Chcemy jechać do Świnoujścia,bo jeszcze tam nie byliśmy,a jesli nie uda nam się
niczego zarezerwować to w Słupsku mamy wolną chatę,bo kuzynka M wyemigrowała do
UK i będziemy dojeżdżać do Ustki.Taki mamy chytry plan
Malutka,ja wiem czy ona rozsądna?Czasami bardzo,a czasami w ogóle.Jak to
nastolatka.Ale mnie chodzi o tęsknotę i moje samopoczucie wyrodnej matki ..i
kto ją utuli jak będzie smutna? Kto opieprzy za picie kawy na czczo?.po prostu
boję się,że ogarnie mnie taki nieludzki,pogłębiający się smutek.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: buty na po domu
Tijgertje, dokladnie to samo mowili mi pediatrzy w Polsce. Moja mama nawet
dzwonila do znajomej ordynator oddzialu dzieciecego - wszyscy calkowicie zgodni,
ze boso po miekkim nierownym podlozu, natomiast po twardych podlogach w butach.
Na moje pytanie dlaczego CB zaleca chodzenie boso stwierdzono, ze to taka moda
zachodnia jak kiedys kladzenie dziecka spac na brzuchu, ktora po jakims czasie
przeminie.
Sandalki widzialam, ale wydawalo mi sie, ze takie na rzepy nie beda dobrze
trzymac stopy. Poza tym otwarte przody chyba sa niezbyt stabilne. Na co jeszcze
trzeba zwracac uwage? Stosunkowo miekka podeszwa i takie, zeby dobrze trzymaly
staw skokowy?
Buty na spacery kupilam na rzepy, ale Lisa w nich chodzi dosc stabilnie.
Mierzono jej stope takim specjalnym przyrzadem elektronicznym, ale nie wiem czy
to cos dalo, bo i tak buty mialy jedna okreslona szerokosc ...
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Apel do panów !!!!
No to ja może troszkę z innej beczki, byłam po wypadku samochodowym, auto do
kasacji, jak wyszłam ze szpitala, musiałam jeździć na kontrole, wiadomo
autobusami, no i siedzące panie w wieku 40-60 lat, a także i młodsze, nie
ustąpiły mi widząć, że o kulach, noga w gipsie, może wydawało im się, że to
tylko złamanie, ale to nie było złamanie, a na drugiej nodze ledwo stałam,
miałam problem ustać.... następny przypadek po wypadku krótko zmarł papież,
byłam w kościele, tak bardzo chciałam iść, i podziękować, że żyję, noga w
gispie ledwo chodziłam o kulach, bo miałam strasznie stawy skokowe zniszczone
zresztą do teraz mam problemy z chodzeniem, czy myślicie, że nasi katolicy w
kościele zrobili mi miejsce, całe półtorej godziny stałam w kościele, później
tylko poszłam do wejścia, bo było mi duszno....
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pierwsze buty...
Ja kupiłam za 19 zł buty spełniające wszystkie normy obuwie tekstylne Lemigo,
dokupiłam tylko za 6 zł kawałek skórkowej wkładki samoprzylepnej.
tiny.pl/tqfk
Oglądam namietnie programy o butach i odchodzi się od ortopedycznych koszmarków
But ma się zginać w palcach, a nie w śrosku buta, zapięcie powinno być na tyle
nisko aby nie blokowało stawu skokowego, dobrze ma trzymać śródstopie.
Fizjoterapeuta polecał np. buty sportowe dla dzieci.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: czy któraś miała tomografię w ciązy?
zależy po co ta tomografia. jeśli jest to sprawa zagrożenia twojego życia,
rozważyłabym pójście na nią . jeśli jednak to możliwe, broniłabym się przed
badaniem, szczególnie w pierwszym trymestrze. dlaczego? promieniowaniu (dość
znacznemu) poddawane będzie całe twoje ciało - dziecko będzie narażone
bezpośrednio. to zupełnie co innego niż rentgen stawu skokowego, gdzie
promieniowaniem "strzela się" tylko na staw, reszta ciała oczywiście też
narażona jest nieco na prom., ale nie bezpośrednio, więc w niewielkim stopniu.
najlepiej porozmawiaj z lekarzem, ktory zajmuje się tomografią - będzie
wiedział najlepiej.
trzymaj się!
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jak zwykle sluzba zdrowia....
HA! wrociłam!!! Po trzech godzinach (!!!) czekania,wreszcie zostalam PRZYJĘTA!
Jestem zdolna nieslychanie...mam uszkodzony staw skokowy i naciagniete sciegna...
poprosilam p.Doktora,zeby nie wkladal mi w nogi w gips,w zamian obiecalam,ze nie
bede chodzic do wtorku.Coprawda obietnica nie zostanie spelniona,bo musze
wstac,zeby sie powiescic zamiast mojego dziecka...Chce siedziec ze mna w
domu,ale nagle musze jej wszystko podawac ,odnoscic,przynoscic...grrrr
Biegunka sie skonczyla..juz mnie chyba przeczyscilo...no i paczka wegla zrobila
swoje...;DD
I teraz mam pytanie.Czy zeby dostac odszkodowanie,musze byc na zwolnieniu,czy
moge wziasc wolne?Zwolnienie dostane bez laski,ale kaska poleci z wyplaty...;(
Wiec wole wziasc wolne.I drugie pytanie.Kto wyplaci mi odszkodowanie?ZUS czy
inna jakas instytucja? Bo w sumie nie wiem czy jestem ubezpieczona.;DWypadek
zdarzyl sie w drodze do pracy.Co mam napisane w karcie.P.Doktor powiedzial,ze mi
napisze wszystko co powinno byc napisane...Ale po zakonczeniu leczenia.Bo takie
sa warunki.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Normalnie jak stara baba, echhhh
Normalnie jak stara baba, echhhh Czuję...
Czuję...
Czuję...
Czuję...
...że pogoda zmieni się na bank. Odpowiedzialna za zmianę pogody osoba właśnie
wbija mi hufnale w stawy skokowe.
Ałaaaa.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: bezpieczne buty dla dziecka?
Ja jak zwykle odwrotnie
Precz z ortopedycznymi koszmarami zniekształcającymi wbrew pozorom sposób
chodzenia.
Precz ze sztywną kostką i zapiętkiem.
Witajcie buty sportowe, nie krępujące ruchów stawu skokowego, zginające się w
połowie stopy, dobrze trzymające śródstopie.
Sztywniaki są dla dzieci z wadami, zdrowe dzieci chodzą w normalnych butach.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: kiszkowato sie ten rok kończy-rzecz o narzekaniu
kiszkowato sie ten rok kończy-rzecz o narzekaniu To ja sobie troche ponarzekam.
Po pierwsze jestem zarżnięta fizycznie i psychicznie trochę też.Mama chora
(zapalenie tetnic udowych)i jeszcze wstrętna angina się przypałętała.Młody ma
bakterie coli w układzie moczowym,katoegorycznie odmawiał jedzenia przez 2
tygodnie(myslałam,że jeszcze trochę i strace rozum...)Nie jadł absolutnie
nic,pił tylko soki.Teraz od dwóch dni jest poprawa...mała,ale zawsze to już
coś.Poza tym o miesiąca mamy babke na głowie(matka mamy)- Alzaimer,pampersy i
te sprawy,82 lata...Masakra.Bezwład totalny,pościel trzeba zmieniąć 3 razy
dziennie,bo się zasika i usra po pachy...Piszę to dosyć ostro,ale naprawdę
dzisiaj mam skurwiały dzień.I oczywiście żeby stało się zadość,brat dzisiaj
się poslizgnął na błocie i złama nogę,staw skokowy.Jutro rano operacja,będzie
miał śruby w kostce.8 tygodni gips.A miał jechac w styczniu do Anglii,robota
juz nagrana - a tu takie fatum.No i oczywiście znów wiekszość obowiązków
spada na mnie.Sprzątanie,wyjścia z psem,opiekowanie się dzieckiem,karmienie i
przewijanie babki...Poza tym prawo jazdy i studia.
I najgorsze już w tym wszystkim jest,że seksu brak.Wy to chociaz
na "pociechę" możecie się poseksić,jam samotna mama,to mam już pewne
utrudnienia.No to tyle z biadolenia.Komuś muszę sie wygadac,a mało mam
znajomych.Ech,zycie...
Jak u Was,jaki bilans?In plus,czy in minus?
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Boszzzz co za oferma...skręciłam nogę :/
Hehe, wiem coś o tym... Poprzedni rok był dla mnie pierwszym od 7 lat bez
gipsu, mam nawykowe skręcenie stawu skokowego :))))))))
Ale jak się zrobi cieplej, idę na lodowisko, los kusić... :)
Zdrówka życzę :) a u lekarza była, hę? Nie chcę zapeszać, ale moje dolegliwości
wynikają ze zbyt późnego "odkręcenia" po zwichnięciu ;)
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Boszzzz co za oferma...skręciłam nogę :/
Jezzzu to ci wspołczuję, ja tak średnio raz na rok skręcam staw skokowy, a
zaczęło się jak byłam w czwartej klasie szkoły podstawowej, wtedy w wannie
złamałam nogę no i tak się to teraz ciągnie za mną. Najgorzej było 2,5 roku
temu, złamałam nogę drugi raz, na treningu na dwa tygodnie przed ważnymi
zawodami gimnastycznymi. To był koszmar wszystko runęło w gruzach :( Ale nie
dałam się, sama zdjęłam gips i wystartowałam w tych zawodach i wiecie co pomimo
koszmarnego bólu i ze łzami w oczach WYGRAŁAM. Są teraz tego konsekwencje,
przewlekly ból nogi, bez rehabilitacji się nie obeszło ale za to mam ZŁOTO :)
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Szpotawe stopy - co to jest?
Spieszę z pomocą... odcinek obwodowy jakim jest podudzie (staw skokowy) zbliżony
jest do pośrodkowej lini ciała. myślę ze nie ma sie co zamartwiać bo
najczęstrzym okresem występowania tej wady (kolano szpotawe tudzież stopa) jest
1-3 rok życia i to jest norma, dopiero w wieku szkolnym można sie zacząć
martwić. najczęstsza przyczyną jest krzywica oraz nadwaga ciała przy slabym
jeszcze układzie mięśniowym i kostnym.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: no i stało się...
a ja miałam Dianę - z taką burzą blond loków - ale wiedziałam, że to nie Barbie... Dianie nie zginał się staw skokowy, tylko kolana i łokcie... nie lubiłam jej przebierać (miała różowy dresik), nawet coś tam Mam jej szyła...
i tak lepiej bawiłam się zdalnie sterowanym Porshe (oczywiście na kablu) :D
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Błędy i sukcesy poCIPowej matki niemowlakowej
Błędy:
Dominika:
- Katowanie piersią, a potem katowanie piersi, żeby jej podać butelką swoje
mleko, bo to najlepsze dla dziecka
- plastrowanie przepukliny pępkowej, aż do wielkiej ognistej rany na brzuchu-
przepuklina nadal jest
- nauczenie spania ze mną, co trwało do piątego roku życia
- notoryczne przegrzewanie (słuchałam jak cielę mojej mamy i babci)
Natalka:
- niepodawanie niczego butelką w obawie o zaburzenie laktacji (niezwylke
uregulowanej od początku), w efekcie czego byłam uziemiona przy dziecku dopóki
nie załapała picia z kubka
- niepodawanie smoczka z w/w powodów, co zaskutkowało traktowaniem mojego
biustu jako uspokajacza, pocieszyciela i złotego lekarstwa na każdy smutek
- zbyt długie karmienie co spowodowało taki, a nie inny wygląd mojego biustu
(uszy jamnika)
- nauczenie spania z nami w łóżku
Sukcesy:
Dominika:
- wyprowadzenie cholernie skomplikowanej wady stawu skokowego wyłącznie dzięki
mojej cierpliwości i ćwiczeniom
- wybłaganie skierowania na badanie pokarmu, który okazał się przyczyną
biegunek (gronkowiec złocisty)
Natalka:
- plastrowanie przepukliny :)), po dwóch tygodniach pępęk głęboki jak studnia
- oduczenie spania ze mną jak miała 1,5 roku
- olanie rad mamy i babci i wprowadzeni "zimnego chowu", dzięki czemu rzadko
choruje, a jak już się zdarzy, to lekkie przeziębienie
Więcej grzechów nie pamiętam. Jak mi się coś przypomni to dopiszę.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: poszpitalnie, czyli o służbie zdrowia cicho sza
przykład niedzieciowy, ale też swiadczący o bestialswie państwowej słuzby zdrowia:
matka wychodziła w zimowy ranek do pracy i na podjeździe własnego garażu poslizgneła sie, podwijając stope i odłamując sobie ją niemalże w stawie skokowym.
Przyjeta na ostrym dyzurze ortopedycznym niepózniej niż o 8:15 po ogledzinach i przyjeciu na izbie trafia na stoł operacyjny o godzinie ...20.
Po drodze zero przeciwbolowych i picia, bo bedzie mieć operację.
Cisnie sie na usta, ze niektórzy lepiej traktują zwierzęta.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pierwsze butki.
Witaj
Co do bucików to jest taka zasada, że wkładka powinna być przynajmniej o 1cm dłuższa od długości stopki, w przypadku sandałek z odkrytymi paluszkami 0,5cm. Ja zabieram ze sobą zawsze patyczek długości stopki mojej Martyny i tak mierzę długość wkładki w buciku. Oczywiście dziecko koniecznie musi te buciki przymierzyć i przejść się kilka kroków. Acha i jeszcze unikaj butów, które sięgają wysoko ponad staw skokowy bo przez to w nienaturalny sposób go unieruchamiają i zaburzają naukę chodzenia. Życzę powodzenia przy kupnie pierwszych bucików( a nie jest to prosta sprawa
Pozdrawiam
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Pierwsze butki.
moja Zula miała 11 mies jak jej chciałam kupic butki
i co ja przezyłam
w sklepie jak pani zaczeła jej mierzyc a potem przymierzać to był taki cyrk na
kółkach że koniec świata
no i nie chciała w tym chodzic więc kupiłam jakieś tanie i zaczełam przyzwyczajać
no i po kilku dniach kupiłam z sztywną piętką i wcale nie za kostę tylko do
kostki bo właśnie czytałam że takie buty blokuja rozwój stawu skokowego
usztywniając go nienaturalnie
zresztą tu w Irlandii nie kupi sie taki za kostkę dla maluchów
a oni mają takią miarkę która pokazuje jaki nr butka powinien być i jaka
szerokość czyli odpowiednio dłuższe i nie opinajace bardzo stópki
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Buciki przed kostke czy za????
Według mojej wiedzy zdecydowanie przed kostkę, aby staw skokowy miał
swobodę ruchu. Buty za kostkę można porównać do butów narciarskich,
staw skokowy jest usztywniony więc ma się to nijak do prawidłowej
nauki chodu. Ale to jest moje osobiste zdanie.
Buziaczki *
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Buciki przed kostke czy za????
kiedys była moda na te za kostke
ale teraz stwierdzono że tamte usztywniaja właśnie staw skokowy co nie jest
naturalne
ja mam przed kostke i tu w irlandii pierwszych butków innych nie kupisz
i chyba najważniejsze jak dziwczyny pisały to pietka usztywniana
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: butki w domu?
Cześć. Mój ortopeda zaleca w czasie nauki chodzenia:
- na twardej powierzchni (np. podłoga w mieszkaniu) kapcie, buty
usztywniające staw skokowy,
- na miękkiej powierzchni (np. piasek, trawa) na boso.
Moja mała w mieszkaniu chodzi w skórzanych butach bez palców.
Pozdrawiam, M-M
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: no i znowu sie martwie...
Dzieki dziewczyny
synek ma któtsza nozke glownie przez napiecie miesni, to nie jest silna spastyka,ale lekkie zmiany w stawach juz ma, tzn. w biodrze i w stawie skokowym zdrowej nozki, dlatatgo tez czekamy na ortezy. Wedlug lekarzy synek robi duze postepy i ogolnie zawsze go chwala, ale ja jako matka interesuje sie rowniez walorem estetycznym i nie trace nadzieji, ze bedzie dobrze. Taka chwile zwatpienia mialam. Synek nie zdaje sobie chyba z tego jeszcze za bardzo sprawy, ze inaczej chodzi, jak na razie jest bardzo dumny z tego ze chodzi, jest szczesliwym chlopcem i ulubiencem w przedszkolu. Moze, za nim tez beda kiedys szalaly dziewczyny , jak za Twoim mezem Alicja.
Pozdrawiam
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Po urlopie :-)
sebanna5 napisała:
> Szkopuł tkwi w tym, że owe łuski mają tylko jeden stały pasek z przylepcem do
> przypięcia wokół łydki, a drugi to po prostu dodatkowy szerszy pasek, który
> może być przypięty gdziekolwiek (w związku z czym lata na stopie i nijak to się
>
> ma do utrzymania stopy w prawidłowym położeniu).
Rozumiem, że są to łuski na staw skokowy do chodzenia.
Ale czy są to łuski na opadającą stopę czy na stopę końsko-szpotawą?
Stosujecie wkładki?
Z czego są wykonane? Zwykle są robione z tworzywa termoutwardzalnego.
Widziałem też fajne łuski, które na łydce mają łączenia z przodu
i dzięki temu lepiej trzymają w razie utraty równowagi.
> Michał od razu zaakceptował łuski i sam dopomina się, żeby mu je nakładać,
> podobnie jest z lekami itp. (co za facecik!)
Zuch chłopak!
> Aha! Być może to nie wina zakładu, ale lekarza, który chyba sam nie wiedział po
>
> co te łuski przepisuje (czyli nic nowego)
A co lekarz napisał na recepcie?
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Po urlopie :-)
IMHO łuski na staw skokowy są dobre do chodzenia.
Jeżeli nie uwierają za bardzo, to dziecko
pewniej się czuje, lepiej chodzi i nie przewraca
się zbyt często, bo łuski stabilizują kostki.
Na noc z kolei lepiej stosować łuski na całą nogę.
Przykurcze przecież chwytają w stawach kolanowym
i biodrowym. Takie łuski miał w Wągrowcu Mateusz
Rządkowski (ten blondynek na wózku aktywnym)
- ładne łuski wyściełane suknem, aby się nogi
nie odparzały.
NFZ stosuje bodajże limit jeden komplet łusek danego
typu na 1 rok. Możesz więc jeszcze w tym roku zrobić
łuski na całą nogę.
Sprawiłem kiedyś Patrykowi łuski takie jak Twoje,
czyli z tworzywa na opadającą stopę i z wkładkami
pronującymi. Później należy tylko wkładki wymieniać
i sprawują się świetnie. Mój problem powstał, gdy
chciałem zmienić wkładki, a ortopeda, który mi to
zrobił zniknął-zamknął zakład. Żaden inny ortopeda
w mojej okolicy nie chciał zrobić takich wkładek.
Jeden zrobił łuski na nogę końsko-szpotawą (mają zawinięte
do góry brzegi podeszwy i nie mieszczą się w butach). Nie
odebrałem tych łusek.
A co zapięć, ty chyba najlepsze byłyby zwykłe rzepy
przyklejone i przynitowane. W każdym zakładzie powinni
to zrobić.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Rozmowa o butach i wkladkach.
Asia ta strona co podalas ma bardzo dobre produkty i ladnie wykonane. Moj syn
uzywa AFO's ze strony o ortotyce .Jestem ciekawa , zeby porownac ceny. Ile
takie cos kosztuje w Polsce ? Czy wasze ubezpieczenia to pokrywaja czy musicie
sami placic? Pytam z ciekawosci.( co do stopek malych dzieci spytajcie sie
swoich lekarzy co sie dzieje nastepnie jak luki stopek sie zapadaja ?to co sie
dzieje z nozkami w nastepnej fazie ? Co sie dzieje ze stawami kolanowymi?
Spytajcie pierwszego leprzego phisical therapist i juz bedziecie wiedzieli czy
wy macie racje czy lekarz? Spytajcie sie i zobacxzymy co wam odpowiedza ci co
mowia ze male dzieci nie potrzebuja wkladek.( zaznaczam , ze nie skrepowanisa
stawu skokowego tylko wkladki zeby podtrzymac luk stopy)
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: nidobory czynnikow
cześć jestem z Gdańska a moje dziecko prowadzi dr. Marek Wlazlowski.
Profilaktykę mamy ponieważ mój syn ma bardzo częste wylewy do stawu skokowego i
jeździmy 3x w tygodniu. Lekarz twierdzi ze ma zbyt duże ilości czynnika podawane
a i tak miewa wylewy dlatego czekamy na wyniki badań na obecność inhibitora.
strasznie się boję ale mam nadzieję że to tylko badania kontrolne. Pozdrawiam
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: hemofilia w rodzinie-szukam innych mam
książeczke dostaliśmy dopiero jak bylismy drugi raz,nie ma tam nic
napisane mamy tylko wpisywać kiedy podajemy czynnik bo zostalismy
objęci programem,jak do tej pory na szczęście poza kilkoma siniakami
ktore długo sie leczą nie wydarzyło się nic groźnego(puk puk)
zabezpieczamy miejsca narażone na urazy czyli kolanka i łokcie
gąbeczkami ktore naszywam na rajstopki i rękawy bluzeczek to pomaga
nawet przy upadku dobrze chroni no i oczywiście obuwie za kosteczkę
żeby chronić staw skokowy może i wy macie jakieś pomysły co by mogły
pomóc w nieustanej obawie przed...
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy mogłybyście mi pomóc?
kurcze dlaczego rehabilitanci tego nie mówia....
zawsze 2 tyg po botulinie i ntensywnych cwiczeniach konieczne jest zalozenie
dziecku łuski....taka luska ustawia nam odp . stope i daje prawidlowe
ustawienie podudzia do stopy, poza tym zmniejszenie w łusce kata 90 st w stawie
skokowym do np 85-80st. oraz wydłużenie czesci goleniowej zapobiega przeprostowi
boże jedyny to takie proste zeby dziecku pomóc chodzic i zapobiegac
nieprawidlowoscia zwiazanym z nieprawidlowym napieciem miesni....
dziwi mnie to.....a tez jestem rehabilitantem..i kurcze wiem to
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: W bucikach czy bez?
w domu zdecydowanie bez bucików daj swojemu dziecku szansę aby jego stópki
popracowały i mogły się ukształtować , jeśli bedziesz kupowała buciki to takie
których podeszwa bez trudu zgina się w miejscu gdzie zaczynają się palce
dziecka a nie w połowie podeszwy bo nasze stopy podczas przetaczania w chodzie
zginaja się właśnie tam i takie które pozwolą aby podczas chodzenia pracował
swobodnie staw skokowy (na wysokości kostki), powodzenia w poszukiwaniach
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Prowadzanie za ręce - po co?
co do prowadzania za rece...prowadzamy tyko wtedy kiedy dziecko jest juz na to
gotowe, napewno kiedy dziecko ma "zaliczony" etap chodzenia bokiem
czesto dzieci "do przodu" zaczynaja chodzc z pomoca "samochodzikow-
prowadzakow", tu malenstwu mozemy pomoc kontrolujac sama sytuacje, rece dziecka
pozostawiamy w spokoju....:-)
co do chodzenia :w butach czy bez....mnie zawsze uczono ze jezeli istnieje
mozliwosc i nie ma zadnych p/wsk typu : stopa plaska, stopa plasko-koslawa ),
stopy wiotkie, stopa konska,szpotawa itp to dziecko powinno chodzic boso tz w
skarpetkach(dom) i najlepiej po roznie ukszaltowanym terenie (piasek, trawa)-
latem
dzieciom do 3 roku zycia ksztaltuja sie luki stopy, "buduje sie"aparat
miesniowo- wiezadlowy,stopa zaczyna przejmowac obciazeniea dlatego nie
podtrzymujemy jej biernie jezeli nie ma takiej potrzeby np wkladkami i nie
blokujemy ruchomosci stawu skokowego wysoko sznurowanymi butami
pozd
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: BOTULINA czy są skutki uboczne ?
Witaj
moja Asia w marcu skończy 4 lata - ma MPDZ pod postacią niedowładu
prawostronnego - chodzi całkiem sprawnie ale bardzo brzydko tzn
przy szybszym kroku prawa noga idzie na palcach (prawa nóżk krotsza
ale bardzij od scięgna niz od dl kości bo wg pomiaru radiologicznego
kosci są tylko 0,5 cm krótsze)w październiku dostała pierwszą dawke
botuliny i jest duzo lepiej - nózka dużo mniej napieta , bardziej
ruchoma w stawie skokowym - wzorzec chodu znacznie się poprawił -
mniej się potyka - teraz własnie jesteśmy na turnusie kontrolnym i
lekarze sa bardzo zadowoleni z efektow - narazie nie ma decyzji
(potrzeby) o 2 dawce - ale to jeszcze nie wiadomo bo musza się
lekarze porozumiec ze sobą i z rehabilitantem - tfu tfu oby tak
dalej - gorąco wierzymy że botulina pozwoli usprawnić nam córcię:)
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jakośc chodu 2 latka - jak poprawic?
jakośc chodu 2 latka - jak poprawic? Cześc
my jesteśmy po kontroli neurologicznej.Mateusz ma 23 miesiące i zostało mu
lekkie wzmożone napięcie w stawie skokowym lewym. W zasadzie już biega,
szybko chodzi. Jest to już dużo ładniejszy chód niż kiedyś. Nie chodzi na
palcach, ładnie wchodzi po schodach na trzecie piętro...:) Jednak ja widzę
pewną różnicę. Na pewno nie ciągnie nóżki, ale chodzi trochę inaczej.
Szczególnie gdy biegnie, czasami go ściąga na jedną stronę, ale rzadko. Ma
tendencję do spłaszczania stóp i do obciążania przodostopia. W sumie zalecono
nam tylko basen. Co o tym myślicie? A ty Osmag?Chciałabym jeszcze bardziej
pomóc mojemu synkowi?Jaka forma rehabilitacji, aktywności w jego przypadku
będzie najlepsza?I najważniejsze pytanie? Czy jest szansa na to, żeby całkiem
ładnie chodził? Chodzi dopiero od 6 miesięcy.
Pozdrawiam
Mama Mateuszka
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy kupiłam dziecku odpowiednie buciki?
Czy kupiłam dziecku odpowiednie buciki? Dziś kupiłam mojemu synkowi (2 lata i 4 miesiące) sandały BARTKA (wzór 86007-
834) w rozmiarze 25.Są to buty z kolekcji przedszkolnej.Zastanawiam się czy
dobrze zrobiłam a mianowicie są to sandały na 3 rzepy tzw. "płytsze", nie
mają wyższego zapiętka i mają odkrytą kostkę.Do tej pory miał
Bartki "poniemowlęce" mające sztywny wysoki zapiętek.
Czy tylna część "niskiego" buta na tyle utrzymuje nogę we właściwym położeniu
i zabezpiecza staw skokowy przed skręceniem?
Bije się z myślami czy są to odpowiednie buty.Usprawiedliwiam sie tym,że
gdyby nie były w porządku to nie byłoby tego rozmiaru.A z drugiej strony buty
poniemowlece dostepne sa w rozmiarze do 26. Nie jestem panikarą ani
przewrażliwioną mamą ale jest to dla mnie bardzo ważne, gdyz moje dziecko
było rehabilitowane ponad rok czasu z powodu m.in. krzywego kręgosłupa i
zarówno neurolog jak i fizjoterapeuta uczulali mnie sczególnie na problem
odpowiedniego dopoasowania obuwia. Dziękuję
Powrót do góry
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: księgarnie językowe online
W medycznym zauważyłem, że dobór słownictwa jest dość przypadkowy,
np. z gruczołów są wymienione np. trzustka czy tarczyca, ale nie ma
grasicy, przy stawach jest staw skokowy i promienno-nadgarstkowy a
innych nie ma. Dlaczego wybrano akurat te dwa stawy a inne pominięto
pozostanie dla mnie zagadką. To samo dotyczy np. kości, tylko
niektóre są wymienione. Irytujące jest też marnowanie miejsca na
podawanie w kilku linijkach terminu, który w wielu językach brzmi
podobnie np. abcess (ropień) czy diafragma (przepona).
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: czy ktos jest wstanie to przetlumaczyc na angielsk
czy ktos jest wstanie to przetlumaczyc na angielsk Chora lat 24 przyjeta do oddzialu po raz pierwszy celem leczenia operacyjnego
przykurczow w obrebie reki lewej w przebiegu hemiplegii. Dotychczas leczona
operacyjnie z powodu hemiplegii: w 4 roku zycia-wydluzenie sciegna Achillesa,
oraz w roku 2004 rekonstrukcja stawu skokowego lewego. W trakcie obecnej
hospitalizacji dokonano wielomiejscowych plastyk tkanek miekkich w obrebie
reki lewej, celem poprawy jej funkcji. Po pierwszym zabiegu operacyjnym
doszlo do zerwania prostownika dlugiego kciuka. Przy ponownym zabiegu
dokonano ponownie transpozycji i fiksacji kciuka drutem Kirschnera. W stanie
ogolnym i miejscowym dobrym wypisana do domu do dalszego leczenia w trybie
ambulatoryjnym.
za pomoc bardzo dziekuje
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Iyengara, Hatha czy Astanga
Wiesz, że fitnes Ci nie odpowiada (Jane Fonda ma podobno zrujnowane od tego
stawy skokowe i kolanowe), spróbowałaś Ashtanga. Idź dalej tą drogą i spróbój
Hatha metodą Iyengara - moja śp. Babcia, gdy mówiłem, że nie zjem czegoś bo może
to niedobre, mawiała: "nie wierz gębie dopóki nie położysz na zębie". Ja, mając
obecnie 65 lat, ćwiczę od 4-ch lat wg B.K.S.Iyengara i żyję i daję radę. Dobrze
się czuję i mam zamiar ćwiczyć dopóki "nie padnę na pysk". NAMASTE.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: WROCŁAW - wszytsko na temat BELLYDANCE we wroclawi
WROCŁAW - wszytsko na temat BELLYDANCE we wroclawi Myślę o tańcu brzucha juz ponad rok.
2 miesiace temu pzrelamalam swoje obawy i zapisalam sie.
Wybrałam szkołę tanca RENN.
Pech chiał ze doznalam kontuzji stawu skokowego i musialam przerwac
nauke po trzech zajeciach
Co myslicie o tej szkole? Niby ok, a jednak ... Raz tylko mialam
okazje byc na duzej sali. 2 razy na malej
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: WROCŁAW - wszytsko na temat BELLYDANCE we wroclawi
madfashion spróbuj zatem w Pałacyku. Polecam Ci 2 nazwiska: Religa oraz
Zujewicz. Myślę, że w Esenes ( czy coś o podobnej nazwie) znajdziesz tam
dziewczynę o nazwisku Mikita. Najlepiej spróbuj u każdej z nich choć raz, wtedy
będziesz miała porównanie i wybierzesz tę, która najbardziej będzie Ci odpowiadała.
Zyczę Ci powodzenia! Sama miałam w tym roku kontuzję kostki, więc coś o tym wiem
. Dbaj o swój staw skokowy i na każde zajęcia zakładaj opaskę elastyczną!
Pozdrawiam serdecznie
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Lista marzeń gwiazdkowych
Kochana, może spróbuj - tym bardziej, że wiesz, jak to fajnie tak pogalopować
np. leśną, piaszczystą drogą... (rozmarzyłam się..)
(Mój chłop połamał kończynę po upadku z konia, śrubowali mu ją i wogóle, teraz
ma sztywny staw skokowy, ale wsiadł jeszcze na konia, bo znalazł "rumaka" dla
siebie - ciężkiego, spokojnego, niejakiego Irtysza, bez żadnych odpałów.)
Hmmm... Właśnie dotarło do mojego łba gupiego, że cudnie Cię zachęcam - poprzez
opis, jakim to kaleką został mój Stary:))
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Czy można się nauczyć chodzenia na obcasach?
A koturny? Lubicie?
Chodzi mi o coś takiego tiny.pl/34zn a nie takiego
tiny.pl/34z2 Teoretycznie to ma nam pomagać, bo dodaje
wzrostu, obcas jest wysoki, ale ze dwa centymetry tego obcasa to
tylko platforma, więc stopa jest mniej wygięta, czyli małe oszustwo.
A ja kompletnie nie umiem w tym chodzić! Mam właśnie podobne do tych
z pierwszego linka, sandałki na drewnianym obcasie i platformie.
Pięta jest na wys. bezwzględnej 7 cm, a względnej ze 4, a jednak
chodzenie w nich to dla mnie katorga. Z tą sztywną, wysoką podeszwą
czuję się jak Chinka ze spętaną stopą na szczudłach :( Po prostu
totalne unieruchomienie, jak w butach do chodzenia po górach czy
wręcz narciarskich, które jednakowoż nie mają obcasa ;) i swoją
konstrukcją chronią staw skokowy. Jakieś rady?
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Spotkanie organizacyjne bis
Spokojnie, to tylko staw skokowy. Kości całe. Gips jest plastikowy. Czyli nie
jest tak aż tak źle. Tylko przy okazji, gdy z wdziękiem i lekkością spadałam
z... wanny (z jej boków, na których zachciało mi się stanąć, hehe, nie z
wnętrza), zepsuło mi się coś w kręgosłupie. Ale to drobiazg, bo on jest i tak
do kitu. Do wesela.. tego, spotkania z Guruą się zagoi. Ja przecież prosiłam o
usprawiedliwienie nieobecności tylko na tym najbliższym )
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Poziom zdolności, a zawartość damskiej torebki;)
Poziom zdolności, a zawartość damskiej torebki;) Tak mi się skojarzyło, gdy przypomniałam sobie, co zwykle zawierała torebka
Gurui oraz słowa kapitana Frelkiewicza ze "Zbiegu okoliczności", że (cytuję z
pamięci): kobieta, które nosi takie rzeczy w torebce, jest zdolna do
wszystkiego... Jakie rzeczy, to wiadomo - wszystko, co niezbędne do życia
osobistego i funkcjonowania w społeczeństwie. Aż zajrzałam z ciekawości do
swojego ulubionego torobajła, zbliżonego wielkością do torby doręczyciela
pocztowego, żeby zobaczyć do czego jestem zdolna. I dlaczego ono takie
ciężkie. Nie znalazłam w niej piwa, otwieracza do kapsli i pęsety
filatelistycznej, za to zamiast zdjęcia zęba - o wiele większe zdjęcie stawu
skokowego prawej nogi, ciasno zwinięte. Reszta, to też wyłącznie rzeczy
niezbędne: dwa kłębki nici, białej i czarnej, wraz z igłą, kocia mysz nowa,
pudełeczko z sieczką bursztynową (podobno dobrze robi na bolące stawy, tylko
trzeba go nosić blisko ciała, to noszę), metka od swetra, nożyczki, pudełko
rajstop nowych... Nic szczególnego. Aha, jeszcze malutki aniołek z modeliny,
scyzoryk, śliczna świeczuszka o zapachu lawendy i pięć pisaków żelowych, w
tym dwa piszące. Matko kochana... Zajrzyjcie do swych torebek, drogie
koleżanki! Trzeba wiedzieć do czego jest się zdolnym. I dlaczego, na
przykład, nagle zaczyna dokuczać kręgosłup...
P.S. Stałego wyposażenia, jak: kosmetyczka, kalendarzyk, notes, artykuły
higieniczne, portfel, okulary czy telefon, proszę nie liczyć
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: loty tatki w kotekscie ogolno-egzystencjalnym
Z tymi akrobacjami z połamaną nogą to ja na Twoim miejscu jednak bym uważała.
Byłam w sanatorium w pokoju z dziewczyną, której zdjęli gips ze złamanej
kończyny dolnej w piątek, a ona bardzo roztropnie już w sobotę złamała sobie
drugą:)
Ja nogę złamałam bardzo prozaicznie; po prostu poślizgnęłam się na oblodzonej
ulicy, bo zima tego roku mroźna i długa była i w marcu jeszcze mróz trzymał
mocno. Złamałam za jednym zamchem trzy kości w stawie skokowym, czyli w kostce.
Koszmar. Najbardziej jeszcze mnie stresuje perspektywa wyjmowania tego
żelastwa. Po jakim okresie u was (gdziekolwiek jest to u was) wyjmuje się
śrubki i blaszki?
P:)
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Uwaga! Będzie o pogodzie :)
Uuuuu, niedobrze :(
U nas też coś paskudnego dzisiaj rano padało, na szczęście w niewielkich
ilościach, i mróz też trzyma, a że wcześniej śniegu było dużo i nie ze
wszystkich ulic został uprzątnięty, to teraz w niektórych miejscach jest bardzo
ślisko. O czym przekonała się, niestety, boleśnie nasza najmilsza Daria, łamiąc
sobie nogę w stawie skokowym, o czym informuję niniejszym na jej prośbę.
Powiedziałam jej już, żeby się nie martwiła, bo będzie miała wreszcie dużo czasu
na czytanie, ale myślę, że przyda jej się też trochę pozytywnych fluidów z TWA,
zwłaszcza że czeka ją operacja i długa rehabilitacja :(
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Uwaga! Będzie o pogodzie :)
niedobrze! aaneta napisała:
> O czym przekonała się, niestety, boleśnie nasza najmilsza Daria, łamiąc
> sobie nogę w stawie skokowym, o czym informuję niniejszym na jej prośbę.
Ajajaj..... niech to diabli wezmą, ostatnio coś los twaczy doświadcza
szpitalnie! A już się martwiłem, że Daria obraziła się na nas, albo znudziła i
teraz udziela się na innych, ciekawszych forumach....
Mam nadzieję, że Daria nam się zrośnie ładnie i bezboleśnie!
Czego jej serdecznie życzę, choć przecież mieliśmy być dla siebie oschli i
kostyczni, ale chyba w tej sytuacji jakaś dyspensa nam się należy, prawda?
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Uwaga! Będzie o pogodzie :)
aaneta napisała:
O czym przekonała się, niestety, boleśnie nasza najmilsza Daria, łamiąc
> sobie nogę w stawie skokowym, o czym informuję niniejszym na jej prośbę.
O żesz! A też już mi po głowie zaczęły chodzić myśli dzikie, że Daria się
zimowo wypięła i na TWA nie zagląda...
Operacji jak najszybszej i pomyślnej życzę, rehabilitacji efektywnej i jeszcze
raz efektywnej :) I wracaj szybko i do zdrowia i do nas!
(No i jak tu lubić zimę z jej lodowymi popłuczynami? No jak?)
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Uwaga! Będzie o pogodzie :)
:((((((
tak mi przykro z powodu Darii...
mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku, zrośnie się jak powinno i w
przyszłości nie będzie sprawiało kłopotów...
czy ona teraz jest w szpitalu? pewnie tak, więc długo nie będzie jej na
forum... :( zaraz jej coś wyślę (do domku) żeby miała jakiś znak, że o niej
myślę...
a teraz to się całkiem skompromituję, ale proszę, powiedzcie mi gdzie jest ten
staw skokowy? celuję w dolną część nogi, ale niewiele pamiętam z biologii (co
za wstyd...łydka? stopa?)
pozdrawiam
Kwiecienka Poruszona
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Uwaga! Będzie o pogodzie :)
o stawie skokowym kwiecienka1 napisała:
> a teraz to się całkiem skompromituję, ale proszę, powiedzcie mi gdzie jest
ten
> staw skokowy? celuję w dolną część nogi, ale niewiele pamiętam z biologii (co
> za wstyd...łydka? stopa?)
Ciepło, ciepło, ciepło Kwiecieńko :)
Pierwszy z brzegu link...
www.ortopeda.zdrowemiasto.pl/traumatologia/001.html
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Uwaga! Będzie o pogodzie :)
kwiecienka1 napisała:
> o Ty podła!!!
> gdyby nie obrazki dalej bym nie wiedziała bo tekstu (za pierwszym podejścem,
> przelotnym co prawda) nie zrozumiałam :)
> tak się naśmiewać z Kwiecienki...
> a ja tu tak szczerze sie obnażyłam...
Kwiecieńko miła, nie miałam zamiaru naśmiewać się z kogokolwiek...
Ten link wyświetlił się jako pierwszy w googlach pod hasłem "staw skokowy",
nawet go nie przeczytałam (ok - błąd, może za bardzo specjalistyczny),
zobaczyłam tylko, że są obrazki i myślałam, że to wystarczy...
Nie masz powodu do wstydu, zawstydzania się i tym podobnych :)))))
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jak Wam mija weekend?
chirurg nie dawał skierowania na rtg, bo zasklepił się w przekonaniu, że to
skręcenie, a jak wiadomo skręcenie na rtg nie wychodzi. Więc bujaliśmy się
półtora miesiąca, w końcu jednak dał skierowanie na prześwietlenie. Cudną miał
minę czytając orzeczenie radiologa: stan po złamaniu...
Ale zrosło się nad podziw dobrze i ponoć tym lepiej że bez gipsu, więc cały czas
staw skokowy sobie pracował, żadnych zastoin czy innych zakrzepów.
Jakiś nowy rozdział w historii chirurgii urazowej został otwarty.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kurczak miedzynarodowy - temat okolokulinarny
Kurczak miedzynarodowy - temat okolokulinarny Wegetarian i osoby wrazliwe przepraszam na wstepie ;)
W porywie miesozernosci kupilam dzisiaj kurcze, z tych
szczesliwych ;) I po raz kolejny widze roznice miedzy drobiem
sprzedawanym w PL i w UK. Po pierwsze, tutaj tani kurczak smierdzi,
w Polsce nawet te fermowe sa bardziej jadalne, dlatego wbrew
wrodzonemu skapstwu (i klatwie amazona) kupilam wybiegowego (na
metce bylo "w ciagu dnia korzysta z wybiegu z drzewami"). Po drugie,
sam sposob pakowania tuszki jest inny - tutejsze sa generalnie
niedoskubane ( a przeciez w Polsce tez sa skubane mechanicznie,
lepsze te depilatory mamy czy jak?), nie maja szyi (ze obsceniczna
troche?) i maja zostawione pol lapy ponizej stawu skokowego, chyba
po to, zeby im skuteczniej w otwor zasadzic do pieczenia, zeby te
nozki tak na boki nie teges. We Francyi z kolei sprzedaja lyse kury
z nieoskubana glowa z grzebieniem i oczami, lap pewna nie jestem,
ale tam polowa produktow na rynku miala oczy i nogi, czasem duzo,
wiec taki trend widocznie.No i oczywiscie podrobek nie uswiadczysz
poza watrobka czasem i to paczkowana.
Za to w cenie sredniego kurczecia moge kupic krolika albo bazanta a
ciut drozej perliczke; jakbym tak byla bardziej miesozerna to szal
po prostu.
A w ogole w sklepach miesnych w UK (mowie o takich tradycyjnych, "u
rzeznika") doprawdy odstreczajaco pachnie i nie mam pojecia
dlaczego, mieso wyglada na swieze.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Dzidka oburzona
> bzdura. podaj przyklad jakiegos filmu, ksiazki, artykulu czy
opracowania, w
> ktorym gloszono by taka teze.
a o przerysowaniu slyszalas? To raz. A dwa - prosze bardzo.
Slyszalas o tym, ze w USA w niektorych stanach zakazano podawania
koloru skory w listach gonczych za przestepcami?
> rasizm
> nie polega na tym, ze dostrzegasz roznice miedzy ludzmi, tylko na
uznaniu, ze
> jedni sa gorsi, a drudzy lepsi, i przy okazji "uzasadnianiu" tego
> pseudo-naukowymi bredniami.
aha. Czyli jesli powiem, ze Murzyni sa niejako z definicji lepszymi
lekkoatletami niz biali, poniewaz posiadaja nieco odmienna
konstrukcje stawu skokowego - to jestem kawal dranai i rasisty?
> miej, chlopie, jaja i napisz to wprost: tym dzikusom bylo
zwyczajnie lepiej pod
> swiatlym kolonialnym kierownictwem, tak?
mozna zamykac oczy na fakty w imie ideologii, tylko po jaka cholere
wlasciwie? Chcesz glosic, ze lepeij im podczas maswoej plagi AIDS
posrod plemiennych rzezi na niespotykana ongis skale - to glos.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: wasza największa kontuzja.....
Ja mam blokadę psychiczną i boję się uprawiać jakieś sporty, bo mam oba stawy
skokowe rozjechane jak szmaciana lalka.:(((
Dwa razy w zyciu otarłem się o śmierć ale poza tymi dwoma wydarzeniami, ogólnie
raz wybłem palca, parę razy spadłem z roweru (raz tak rozwliłem brodę, że krwią
zalałem całą koszulke i spodnie, wyglądałem, jakbym zaszlachtował kolegę:) A
tak, jestem raczej spokojnym człowiekiem.:)
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: ODEZWA
ODEZWA odzywam się ja do wszystkich surrealistycznych surrealistów, aby w dniu 20
lipca nie szli ani do davida, ani do gabriela i nie chwytali za kolana
siedzących obok słuchaczy. poza tym proszę o objawienie mi prawdy o
możliwości zdobycia "Pól magnetycznych", gdyż jest mi to konieczne do
stwierdzenia zapalenia stawu skokowego u sąsiedniego stawonoga. z góry
dziękuję
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: ODEZWA
krabik napisała:
> odzywam się ja do wszystkich surrealistycznych surrealistów, aby w dniu 20
> lipca nie szli ani do davida, ani do gabriela i nie chwytali za kolana
> siedzących obok słuchaczy. poza tym proszę o objawienie mi prawdy o
> możliwości zdobycia "Pól magnetycznych", gdyż jest mi to konieczne do
> stwierdzenia zapalenia stawu skokowego u sąsiedniego stawonoga. z góry
> dziękuję
w związku z ODEZWĄ, albo i bez czarny kolorowy, gdzyż meduzy dzisiaj wcześnie
wstały w prąd zmienny, zato kowy boje w porcie. pola kraksa i nie stwierdzono.
za wszystkie pozostałe z głośnym tromtadra zapraszamy, baw się z nami kodżak
(to bezkolor).
< proszę.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: ZWIERZĄTKA - Reaktywacja
PUZUMA "PUZUMA
Najszybszym zwierzęciem na świecie jest wyjątkowo neurotyczna Wieloznanczna
Puzuma, która porusza się tak szybko, że osiąga
prędkość podświetlną. To znaczy, że jeśli ktoś zobaczy Puzumę, już jej tam nie
ma. Większość samców puzumy ginie młodo z powodu
ostrego zapalenia stawu skokowego, wywołanego bardzo szybkim bieganiem za
samicami, któych tam nie ma i - oczywiście- osiąganiem
masy samobójczej, zgodnie z teorią względności. Reszta ginie od zasady
nieoznaczoności Heisenberga, ponieważ niemożliwe jest, by
równocześnie wiedziały, dzie są i kim są. Powoduje to naprzemienną utratę
koncetracji, co oznacza, że puzuma osiąga poczucie
tożsamości jedynie w stanie spoczynku - zwykle ok. 50 stóp w rumowisku,jakie
pozostało z góry, z którą przed chwilą zderzyła się z
prędkością podświetlną. Plotka głosi, że puzuma jest wielkości lamparta i ma
wyjatkowe futro w czarno-białą kratę. Jednakże
ezgemplarze zbadane przez mędrców i filozofów skłaniają raczej do stwierdzenia,
że w stanie naturalnym puzuma jest płaska, bardzo
cienka i martwa..."
Za Terrym Pratchettem cytowała Szprota
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: i po łikendzie
jezusie, ofiary w ludziach!!
Forumowiczu!
Teraz będzie do Ciebie.
Staw skokowy jest bardzo strategiczny staw. Nie można go sobie obserwować, jak
zmienia kolory. Ja wiem, ze to miłe dla oka, ale toto trzeba unieruchmić!
Zastosować opaskę uciskową! To się lubi przypominac po latach.
Podam przykład: ja.
Przed laty skręciłam kostkę. Olałam.
Chodziłam wtedy na judo i tam sie załatwiłam do końca, pękła mi torebka
stawowa. Oczywiście w dalszym ciągu nic z tym nie robiłam. Po dwóch latach od
tamtej kostki rozwinęła mi się tak potężna choroba stawów, że podejrzewali
reumatoidalne zapalenie stawów. Koszmar, przysięgam.
Wyplatałam się z tego z dużym wysiłkiem, ale do tej pory, jak za dużo chodze na
obcasach to własnie ten staw robi sie brzydki, bo miałam opuchliznę, której
kretyńscy lekarze nie odciągali i zrobiło się trwałe zwłóknienie.
Wierzę oczywiście, że na obcasach chodzisz tylko, jak naprawdę trzeba, ale mimo
wszystko - opaska uciskowa raz!
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: .... :::::: krawężnik ::::: ....
> czy nie ma mozliwosci usuniecia malego krweznika jaki otacza nasze boisko
> szkolne ?
Nie po to chłopaki 30 lat temu ten krawężnik wkopywali, żeby teraz go wykopywać
> ...jest on bardzo niebezpieczny gdyz podczas biegania mozna sie o niego
> potknac, zlamac na nim noge albo jeszcze gorsza krzywde zrobic.
Możliwe, ale ja pracując w tej szkole ponad 20 lat, pierwszy raz słyszę o tym,
że ten krawężnik jest przyczyną skręcenia stawu skokowego...
W sumie, to więcej znam przypadków skręceń na tzw. prostej drodze
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Zitojta, jek zawdy kokanti (zadowoleni)
Zitojta, zitoj Rita!
Jo kokanti, czamu ni. Mojo Barca wygroła, a siatkorze eszcze ni roz wygrajó. Ponoc Aga walkowera bandzie mnioła z Ivanisewić, bo tamta mo staw skokowy złotrowany, tak jek kalendarium (na razie). Łu noju buło słóneczko, tak eśwa ze Sonió po łogrodzie lotali, a teroz je szpetnie, tlo ni za gwołt.
Siedziwa ze babulkó i slypsiawam we tylewizór, a ciasam co tam klikniewa.
Tak mniłygo dzionka Waju winszuja...
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Odpryski codzienności VIII
aaa...to dluga historia. 2 lata temu mialam wypadek, oczywiscie podczas
wspinania. Ale zeby to bylo w gorach! Nie! To bylo na sztucznej sciance. No i
niefortunnie spadlam na nogi i jedna stopa - sru...Przez miesiac leczyli mi to
jako zwchniecie a pozniej okazalo sie, ze to nic innego jak ladnie brzmiace -
wieloodlamowe zlamania piety ze zmiazdzeniem stawu skokowego. Totalne harakiri
dokonalam na swojej stopie. No i pozniej szybko operacja, bo przeciez po
miesiacu wszystko zdazylo sie pozrastac i to bez ladu i skladu, nastepnie pol
roku rehabilitacji, pozniej powrot do wspinania. W maju mialam druga operacje.
Wyciagali to cale wstretne zelastwo...I mialam nadzieje, ze bedzie mniej bolec
przy chodzeniu. I jest lepiej. Przez godzine nie kustykam! I butki na obcasie na
chwilke moge wlozyc No ale pozniej i tak boli.
Tak czy tak stopa nie do konca sprawna ale to nie przeszkadza w dalszych
wojazach wspianczkowych
Tylko czasami ma sie dosc tego bolu...i czasami musze sobie pomarudzic...
A ze front temu sprzyja...to czemu nie
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Mam nową nogę :-)
Zapiszę nazwę i za miesiąc zapytam lekarza. Tylko wiesz:
Ja mam skasowany staw skokowy, Ty miałaś kolano; ja miałam złamanie, całkowicie
zwichnięcie i ciężki uraz chrząstki, a Ty miałaś urawne scięga. Może to to samo,
może nie. Chrząstka zresztą tworzy się sama, jak te kości się poruszają o
siebie. Zatwierdził to zarówno orotpeda, jak i Ojciec, który może z ortopedii
lichy, ale na anatomi się zna świetnie.
Pozdrowienia,
CJ
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Ból stawów :(
Ból stawów :( Meczy mnie to cholerstwo od 2 dni , dodatkowo dzisiaj rano dlonie mi troche
napuchly. NIgdy nie mialam takiego problem,u, czy musze isc do lekarza? bola
mnie stawy skokowe, kolanowe, lokciowe, nadgarstki, w palcach u dlonii i w
biodrach czuje... Czuje sie jak starsza pani od 2 dni :(
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: jarek złamał rękę
niestety miałam połamane chyba wszystkie kończyny po kilka nawet razy,
zaczynając od skomplikowango złamania kości udowej, przez przedramię, przez
przedramię, staw skokowy, kości śźródstopia, po palce u rąk i nóg. no kość
udowa, to była składana wogóle pod narkozą, ale przy reszcie, to wyłam jak
pies. kiedy trafiłam do szpitala z połamanymi obiema nogami, nikogo nie
interesowało jak na przykład wrócę do domu. jedynie z czystej sympatii tylko,
zostałam odwieziona karetką i wniesiona do domu, przez sanitariuszy. normalnie
mogłabym sobie zapełzać z obiema nogami w gipsie i nikogo by to nie
interesowało. po prostu regularnie trafiałam na izbę przyjęć do tego samego
szpitala, presonel medyczny już mnie znał i zdąrzył hehe polubić
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Jakim cudem przeżyliscie dzieciństwo?
Sam się nad tym zastanawiam :) Dzięki dzieciństwu dowiedziałem się jak to jest mieć pęknięte oba łuki brwiowe, wargę, mieć złamany nos, rękę i żebra, obejrzeć sobie jak wygląda moja rzepka, z której udało mi się zedrzeć skórę A także jak to jest mieć rzekomy staw skokowy, który zwichnąłem i tak już pozostało.
O doświadczeniach młodego elektryka, czy udanych próbach podpalenia domu nie wspomnę.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Remąącik ustawiczny part 2
2/3 remontu
SUMA ZNISZCZEŃ:
sufit do naprawy
kawelki w łazience do klejenia
pawlacz nad wejściem do zawieszenia,
szafki w kuchni ( tak, te nowe!) do ponownego klejenia/skręcenia-rozwalone,
światła górnego brak w dwóch punktach, noł eletricity w jednym
pstryku,szorowanie podłóg z farby
członki me wszystkie- do wyleczenia: krwiak na kolanie, siniec na udzie, pod
ziobrem, za łokciem, drzazga w palcu fuckowym prawym, zdarte opuszki palców
10ciu(rąk), boleści w krzyżu, łopatkach , kolanach,stawie skokowym zwichniętym,
ogorzała gęba, oparzona ręka (od żarówki) TRZYKROTNIE!
ja sie teraz zastanawiam..czy to był remont?
"ciagle sobie zadaję pytaaanie czy to jest remont czy to jest demolowaaaanie..
ta da da dam ta dada da da dam ta da dada dam..."
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: 18 latek z... 29 latka?
lajkonik521 napisał:
>
> Pytasz jak się nie splamić? Są trzy opcje:
>
> a) gorąco się modlić, zeby jej coś wypadło (ja bym nawet radził coś samemu
> kombinować - np. w imieniu Urzędu Skarbowego zadzwonic z wezwaniem do złozenia
> wyjaśnień w sprawie PIT za 2003 rok, ale to tylko tak pierwsza z brzegu rada,
> mozesz coś bardziej wyrafinowanego wykompinować, zeby nie wyjsć na jołopa),
No toz juz przeciez Schabior skrecil staw skokowy na te okolicznosc )
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: 18 latek z... 29 latka?
schabior napisał:
> jeszcze nie skrecilem staw skokowy wiec musze troche przelozyc... no bo
> chyba o kulach nie pokustykam
Kurcze schabior, kiepską opcję wybrałeś...
Przecież to trzeba było kompinować coś począwszy od trzęsienia ziemi w górę, a
nie staw kolanowy.
Ty powinieneś zadzwonić i co najmniej powiedzieć, ze umarłeś, albo nie wiem już
sam co...., zeby nie wyjść na przestraszonego.
Pozdry, brat
Lajkonix
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Wasze opinie o sanatoriach..
Ja miałam podobny przypadek. Dostałam zapalenia stawu skokowego. Ból jak
diabli.Zawlokłam się do Przychodni i proszę o wyciągnięcie karty (na drzwiach
wisi rozpiska w której stoi jak byk, że lekarz powinien przyjmować), bo
chciałam skierowanie do chirurga, żeby prześwietlił mi tą nogę, a pielegniarka
mi mówi, że dziś lekarz nie przyjmuje (był to lipiec) ponieważ są urlopy, a
lekarz też człowiek i musi odpocząć i żebym przyszła jutro.
Nie wytrzymałam nerwowo i tak jej dosadnie wygarnęłam co myślę o tej całej
służbie zdrowia i że mam gdzieś, że lekarz na urlopie - powinno być zastępstwo,
ponieważ na drzwiach pisze, że w tych godzinach lekarz powinien przyjmować i
zagroziłam, że jeżeli nie otrzymam dziś tego skierowania to natychmiast
powiadamiam Rzecznika Praw Pacjenta, bo nikt mi łaski nie robi.
Po tej mojej tyradzie pielęgniarka zrobiła się super uprzejma, poprosiła mnie
abym usiadła, zadzwoniła gdzieś, pobiegła i po dosłownie 5 min. wręczyła mi
skierowanie do chirurga. Jeszcze tego samego dnia miałam nogę prześwietloną i
przepisane leki.
Nie dajcie się tym wszystkim zadufanym "paniom pielęgniarkom" jeżeli nie chcą
dać czegoś co Wam się słusznie należy, postraszcie ich i nie żałujcie buzi, bo
one są opłacane z naszych pieniędzy, to my jesteśmy ich pracodawcami.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Dolegliwości wieku starszego.
Artroza to choroba chrząstki.
U mnie kości były pogruchotane i każdy ruch kolanem,
powoduje strzelanie, po prostu "łożysko" nie pracuje równo,
nadwyrężanie tego stawu powoduje ból i to,
że może się rozlecieć.
dlatego pakuje ten staw w stabilizator,
dla bezpieczeństwa,
Wymiana jest możliwa , ale ja się tego boję,
poza tym staw skokowy w tej nodze też mam po wypadku i niesprawny.
dobrze, że jeszcze mam dwie nogi
A że jedna trochę sztywna to nic
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: 1000 i jeden przypadków Kobiet Upadłych
1. Chodziłam do klasy sportowej i na zakończenie zajęć trener wymyślił sobie
salto w tył, skakałam ostatnia i nikt nie sprawdził, że pianki się rozsunęły -
więc gruchnęłam w podłogę - a właściwie walnęły piszczel, staw skokowy,
śródstopie
2. W ostatni dzień sezonu na Skrzycznem otworzono "dla gawiedzi" FIS-owską,
Wielka Sobota (babcia potem skomentowała, że to kara boska była przepiękna
pogoda, nastrój świąteczny - jazda była bajeczna i trochęśmy się z kolegami
popisywali - w pewnym momencie lekko straciłam równowagę - i właściwie mogłam
się uratować, ale właśnie ten nastrój, pomyślałam "a niech się pośmieją, że też
zaliczyłam glebę" - Niestety, jak mi wytłumaczył później fachowiec, "za wolno
upadałam, wiązanie nie wypięło (bo było ustawione "dynamicznie" i cały obrót
poszedł w kolano, czego konsekwencje odczuwam do dziś
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: bol nog czyli kwiat lotosu
Dobrze znam ten ból, cheche.Lotos dostojnie wygląda, ale jeszcze dłuuugo nie będzie dla Ciebie praktycznie uzyteczny, cudów nie ma. Traktuj to jako gimnastykę kolan. Dobrze jest zakładać nogi głęboko (dociagac do bioder) a nie płytko same stopy bo i możesz sobie nadwerężyć stawy skokowe.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kolana :-)
Cześć Petasz,
> Z wlasnych doswiadczen to tyle - ze jak
> mieszkalem w akademiku na studiach, to zamykalem sie czasami na godzine w
> pokoju (kolezanki nie mogly sie nadziwic co ja tam robie ;-) i siedzialem w
> pelnym lotosie. Nogi bolaly mnie koszmarnie, pot lał sie doslownie
strumieniem,
> doszlo do tego ze siedzialem w zimie nagi przy otwartym oknie a i tak bylo mi
> strasznie goraco.
Okejas, rozumiem. Mam w związku z tym pytanie: odczuwałeś potem jakieś
negatywne skutki związane ze ścięgnami, rzepką i tą całą tajemniczą aparaturą w
nogach? ;-) Kiedyś miałem bardzo częste kontuzje stawu skokowego, jeszcze w
ogólniaku, lekarz mnie nastraszył, że jeszcze poczuję, co narobiłem ze swoim
układem kostnym. Wolałbym nie dowiadywać się TERAZ, kiedy ten "układ kostny
nóg" czy jak mu tam będzie mi bardzo potrzebny przy pokłonach. :-)
> Reasumujac - ja bym siedzial tak zeby bylo wygodnie, a z drugiej strony
> troche bolu w kolanach na poczatku na pewno tez nie zaszkodzi.
Najwygodniej siedzi mi się "po japońsku"
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Kostka Rubika
Kostka Rubika Chodzą słuchy, że Piotr Rubik, autor oratoriów na cześć Pana, uległ nieszczęśliwemu wypadkowi. Jego skutkiem jest bardzo skomplikowane, z wielokrotnym przemieszczeniem elementów kostnych, uszkodzenie stawu skokowego. Ogłoszony został apel do tych, którzy mogą się podjąć ułożenia zdruzgotanego fragmentu ciała wybitnego kompozytora. Zgłosiło się wielu niesłychanie sprawnych w ręcznych robótkach specjalistów. Kostka została szczęśliwie złożona, a pacjent nie nacierpiał się podczas zabiegu długo, bo trwał on ledwie kilka sekund.
A na marginesie sprawy warto wspomnieć, że nawet pisanie oratoriów ku czci nie jest w stanie uchronić cierpieniem zsyłanym przez Najwyższego.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Przeciwko religii
kociak40 napisał:
>
> Zbyszku, tylko spokój może nas "uratować".
> Zakładam, że mylimy się oboje.
> Pomyśl nad tym - jesteś na tym forum "skazany"
> do dyskusji ze mną
Kocurku wyliniały, ja jestem skazany na Ciebie? ))))
Ja mogę Cię wyśmiać w dowolny sposób, a Ty mi nawet na wysokość stawu skokowego nie podskoczysz. Zrozumiano?
A teraz poważniej. Właśnie powyżej napisałem, że nie jestem na nikogo i na nic skazany, bo jestem wolnym człowiekiem i TYLKO JA decyduję o tym, czy zechce mi się odpowiadać na bzdury, które piszesz pod moim adresem. A Ty... heheheh... masz nadzieję... heheheh... będzie tego, bo czkawki dostanę...
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: usprawiedliwianie dziecka
Drodzy!
Całe zdarzenie miało miejsce w dniu wczorajszym gdzie to po TYGODNIOWYM
narzekaniu syna że boli go staw skokowy zabrałam go do przychodni gdzie został
zbadany przez lekarza ortopedę i dostał zwolnienie z WF-u na trzy tygodnie. Za
ten dzień napisałam usprawiedliwienie do szkoły. Ludzie jeśli matka nie może
bo tak druga strona chce to jest to paranoja. Jedynie kiedy nie będę mogła
decydować to tylko wtedy gdy syn będzie pełnoletni (za dwa lata)lub gdy sąd
odbierze lub ograniczy mi prawa rodzicielskie a do tego czasu mogę decydować
sama i z ojcem dziecka. Takie coś jak pisze libra to jest poziom inteligencji z
piaskownicy. Z wychowawczynią droga libro mogę rozmawiać ja i mój były ex a
wagary są wagarami ale nigdy gdy to usprawiedliwi jedno z rodziców bo tylko
oni mają wiedzę co ich pociecha w danym czasie robiła i skoro napisali biorą za
to odpowiedzialność.
Wszyscy jesteście doskonałymi znawcami prawa i przeinaczania go dla swoich potrzeb.
Streszczę to jeszcze raz dla tych co nie rozumieją:
po tygodniu kontuzji syna ja z nim poszłam do lekarza, i napisałam za ten dzień
usprawiedliwienie a kto tego nie rozumie i uważa tak jak mój ex że nie mam prawa
to mi was szkoda.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: ~~ Bigot złamał nogę......~~
Unieruchomiona kończyna , a przez co za tym idzie ograniczone poruszanie mogę być (obok skrzepów pourazowych) przyczyną powstawania skrzepów, które po urwaniu sie mogą przez zablokowanie zastawek serca spowodować zgon. Te iniekcje w powłoki brzuszne rozpuszczają skrzepy i likwidują potencjalne zagrożenie. Po 3 tygodniach gipsu i robieniu iniekcji nie miałem sladu po potężnych krwiakach na wysokości stawu skokowego, więc smiem twierdzić że to działa
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Od czego zależy rozkrok siedzącego faceta?
Ależ Szanowny Sibeliussie sam w pierwszym wpisie napisałeś "podudzie", a jak
pokazałem w definicji encyklopedycznej ta część ciała zaczynająca się od kolana
i kończąca na stawie skokowym (jeśli mnie pamięć nie myli odnośnie budowy ciała
ludzkiego) zwie się łydką, pęciną, golonką itp. Ta szlachetna część ciała która
zaczyna się koło dupy, a kończy na kolanie to jest UDO i takowe młodzieńcy, a i
starsi panowie również ochoczo rozkładają w pojazdach komunikacji miejskiej.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Oprócz mnie to nikt tak nie potrafi
Ja mam skręcony staw skokowy i nawet nie wiem, kiedy dokładnie to się stało. I
byłem trzeźwy :) Znaczy na pewno, jak grałem w piłkę, ale noga zaczęła boleć
dopiero na drugi dzień, a teraz mam ją ładnie owiniętą bandażem elastycznym i
tak przynajmniej do końca tego tygodnia :(
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Chyba mnie dopadło
menk.a napisała:
> Lekka dieta, bo na brak ruchu chyba nie narzekasz? :P
To może się okazać trujące. Wolę nie ryzykować. Aktualnie mam skręcony staw skokowy.
> A ze snem nie walcz. :D
Kierownik twierdzi coś innego :D
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: skręciłam nogę
Rozsięję Wasz wątpliwości harpie piranie i upiory.
Mocno skręcona
w stawie skokowym
gips (niebieski)za 126 zł
na 2 tygodnie (niech ja dobrze policzę kiedy to wypada.....)
kule
(za 56 zł, czarny metalik z odblaskami)
Wizyta na Ostrym dyżurze - bezcenne
20 zastrzyków przeciwzakrzepowych do wykonania SAMEMU (podrzucie linka, bo
kojarzę że pierwsza nie jestem)
tak, zrobię skarpetę, bo jest -11 u mnie
Kto do jasnej cholery śpiewa do mnie WSTAŃ!!!???
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljakub791.xlx.pl
Strona 3 z 4 • Wyszukano 372 rezultatw • 1, 2, 3, 4
|
|
|
|
|