Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: stany w USA

Aspen lezy w Intermontane Basin w Colorado.  Intermontane basin (w tym
przypadku jest to zarowno pojecie geograficzne jak i nazwa geograficzna, to
chyba kotlina polodowcowa po PL, potocznie po prostu dolina/kotlina zwana),
a nie w Intermountain West.  Autorowi sie pokrecilo. Powiedzenie, ze Aspen
lezy w Intermountain West, to to samo co stwierdzenie, ze Zakopane lezy w
Europie.  Las Vegas tez lezy w Intermountain West. Intermountain West to
ogromny rejon geograficzny, o powierzchni ponad 2 000 000 km2, pokrywajacy
czesci paru zachodznich stanow USA.


Dzieki za wyjasnienia.

Autor chyba uwaza cale Kolorado za pustke z nielicznymi wysepkami
cywilizacji, takimi jak Aspen. Pare zdan wczesniej okresla Intermountain
West jako slabo zaludniony teren od Salt Lake City do Denver.

Jakie w takim razie sugerujesz tlumaczenie? Czy po prostu Kolorado
bedzie OK?

Nieco dalej opisuje tez racho w okolicach Aspen, ktore lezy
"sufficiently farther west into the Colorado wilds that is looks like
Wyoming". Czy to w ogole ma jakis sens?

Owca

Wojciech Moczydlowski <wm174@zodiac.mimuw.edu.plpisze, co następuje:

On 2 Sep 2003, Artur Bartnicki wrote:

| teraz tez jeszcze nie jestesmy, o le dobrze pamietam, ale mozliwosci
| pracy pozapiolska jest od dobrych oaru lat calkiem sporo.

| Legalnej? Tell me about it.

| Legalnej.

Bardzo mlodziezowa odpowiedz. Jakies przyklady raczysz podac?


Stosunkowo łatwo można wyjechać do Niemiec, przypuszczam, że podobnie
jest z Francją, Belgią czy Holandią. W przypadku podobnym do Twojego
(praca na uczelni/stypendium/postdoc) jest to banalne, stosunkowo
prosto mają informatycy, ale i ludzie z niższymi kwalifikacjami nie
mają tak znowu trudno. Wg. mojej oceny nie jest to istotnie
trudniejsze niż wyjazd do USA (Stany mają opinię kraju przyjaznego dla
imigracji, co wg mojej oceny i relacji znajomych jest to w znacznej
mierze, niestety, mitem -- człowiek, dla którego Stany są otwarte nie
ma najmniejszych problemów, żeby podobne stanowisko znaleźć w Europie,
która ma tę fundamentalną zaletę, że dużo łatwiej przejechać się na
interview :-).

Przykład praktyczny to moja praca, od półtora roku mieszkam w
Niemczech, gdzie wyjechałem w ramach ichniego programu "zielonej
karty", czyli importu informatyków.

prosto mają informatycy, ale i ludzie z niższymi kwalifikacjami nie
mają tak znowu trudno. Wg. mojej oceny nie jest to istotnie
trudniejsze niż wyjazd do USA (Stany mają opinię kraju przyjaznego dla


Nie? A ja mam jednak wrazenie, ze osoba bez kwalifikacji pozwolenia nie
dostanie. A o takich osobach dyskutowalismy, nie o rozpuszczonych
informatykach.

mierze, niestety, mitem -- człowiek, dla którego Stany są otwarte nie
ma najmniejszych problemów, żeby podobne stanowisko znaleźć w Europie,
która ma tę fundamentalną zaletę, że dużo łatwiej przejechać się na
interview :-).


To wszystko bardzo fajne, tyle ze bez zwiazku.

Khaliff TM  

Moi napisał(a) w wiadomości: ...
| ...U nas na wsi mowi sie na to pazernosc..../ciach/
No i sprawa się wyjaśniła...
Tak to bywa na wsi :)


Ta wies jest wieksza od 2/3 stolic stanow USA.

Sorry ale powiem Ci tak w przypadku ISP
to cena w większości przypadków ma przełożenie na jakość
oferowanej usługi, bądź jej realny koszt.


Szesciokrotne? To chyba Shimano Turbo....

Moi napisał(a) w wiadomości: ...

Big & Quick <big&qu@now-acc.plwrote...
| Moi napisał(a) w wiadomości: ...
| ...U nas na wsi mowi sie na to pazernosc..../ciach/
| No i sprawa się wyjaśniła...
| Tak to bywa na wsi :)

Ta wies jest wieksza od 2/3 stolic stanow USA.

| Sorry ale powiem Ci tak w przypadku ISP
| to cena w większości przypadków ma przełożenie na jakość
| oferowanej usługi, bądź jej realny koszt.

Szesciokrotne? To chyba Shimano Turbo....


Nie mam specjalnie ochoty rozwodzić się nad tym tematem
skoro zadajesz pytanie to masz odpowiedź, a jeśli cię ona nie
satysfakcjonuje to przykro mi. Kieruj się dalej swoją wiedzą "inaczej"
i jeśli dla ciebie różnic niema w jakości usług to wybierz najtańszą
ofertę i przestań bić pianę!

Regards  Big&Quick

Poza tym wybór dziwnych praw i zakazów z ok. połowy Stanów USA można
przeczytać w Polityce albo Wprost, m.in. gdzieś tam nie wolno śpiewać w
slipkach, a kobitom przebierać się za Św. Mikołajów!


Źródłem było najprawdopodobniej http://www.dumblaws.com/

EOT

To jest BARDZO swietna bajka ktura na swiecie jest od jakis szesciu lat, tylko
ze w stanach (USA) ja zaczeli ogladac od roku i sie ludziom spodobala -- a
wiecie ze co Ameryka chce to caly swiat chce!!!!

Czolem, Andrzej

Blender wrote:
[Alexx]

| Britney Spears
| Dragonballz
| Pokemon

| co to sa te  dwa ostatnie?????????

Pokemon, to jakaś taka, chyba Chińska, kreskówka, która ostatnio
robi furrorę wśród konsumentów... nawet w Moskwie to puszczają.
A dragonballz to nie wiem...


--
Windows - 32 bit extension and
A graphical shell for z 16 bit patch to an
8 bit operating system originally coded
For a 4 bit microprocessor, written by a 2 bit
Company, that can't stand 1 bit of competition.

LUDZIE!!!


...krzyczy pijany Masztalski o 3 w nocy pod oknami na osiedlu.
W końcu zapalają się światła, ludzie wyglądają przez okna,
a Masztalski kontynuuje...
- LUDZIE!!! Poczemu wy jeszcze nie śpicie?!!

To w ramach taxu.

Dragonballz to jest nastepna Japonska kreskuwka...
prezentuje ona walki animowanych charakterow ze zdumiewajacymi silami....
(lasery z oczu, wielkie slupy laserove z rak, itp...)
To sa po prostu ludzie kturzy wyrosli ponad karate...

To jest BARDZO swietna bajka ktura na swiecie jest od jakis szesciu lat, tylko
ze w stanach (USA) ja zaczeli ogladac od roku i sie ludziom spodobala -- a
wiecie ze co Ameryka chce to caly swiat chce!!!!


Jeśli uważasz, że takie bajki są świetne to... to... to nawet mnie
nie dziwi, że "ktura" i że "kreskuwka".

Windows - 32 bit extension and
A graphical shell for z 16 bit patch to an
8 bit operating system originally coded
For a 4 bit microprocessor, written by a 2 bit
Company, that can't stand 1 bit of competition.


Po co używasz w takim razie?

On 30 Sep 96 13:17:17 GMT, jar@infoservice.com.pl (Jaroslaw

Milczek) wrote:
| Przykro mi, ale codzienne doswiadczenie na ulicach Warszawy swiadczy
| dobitnie, ze "zgroza, baba za kierownica" wcale sie nie przezylo.
| Specjalnosci to: jazda lewym pasem 40 km/h, stawanie przed wykonaniem
| dowolnego zakretu, nieuzywanie kierunkowskazow etc.

Wedlug mnie to ma zwiazek z poziomem estrogenu :-)))
A tak powaznie: w Trojmiescie kobiety to prawie polowa kierowcow.
"Marynarzowe" jezdza duzo i calkiem niezle, z reguly dobrymi
samochodami. No, ale jak auto zatrzymuje sie przed kazdym zakretem
i wlacza kierunkowskaz razem z obroceniem kierownicy, to te rzeczy
wystarczaja na okreslenie plci kierowcy w 90% przypadkow :-)))


Rzeczywistosc jest czesto zupelnie inna niz stereotypy i pomimo takich
czesto powtarzanych i utrwalonych stereotypow, jak powyzsze, kobiety
jako kategoria jezdza znacznie bezpieczniej niz mezczyzni.

 W rzeczywistosci w tych stanach USA gdzie prawo dopuszcza
zroznicowanie rat ubezpieczenia, z uwagi na plec, kobiety jako
kategoria dostaja pokazne znizki za ubezpieczenie samochodu. W tych
stanach gdzie obowiazuja unisex raty ubezpieczeniowe mezczyzni sa w
rzeczywistosci subsydiowani przez kobiety.

In article <32515a8b.132451@news2.new-york.net,
   ma@bc.cybernex.net (Mark Kaliczynski) wrote:

(...)

W rzeczywistosci w tych stanach USA gdzie prawo dopuszcza
zroznicowanie rat ubezpieczenia, z uwagi na plec, kobiety jako
kategoria dostaja pokazne znizki za ubezpieczenie samochodu. W tych
stanach gdzie obowiazuja unisex raty ubezpieczeniowe mezczyzni sa w
rzeczywistosci subsydiowani przez kobiety.


To ciekawe, ze w takim kraju jak USA zezwolono na znizki ze wzgledu na
plec...
Pozdrawiam,

Maciek Sniezek - dcdin@it.com.pl

In <52u7ui$euc_@it.com.pl, dcdin@it.com.pl (Maciek Sniezek) writes:

In article <32515a8b.132451@news2.new-york.net,
  ma@bc.cybernex.net (Mark Kaliczynski) wrote:

(...)
| W rzeczywistosci w tych stanach USA gdzie prawo dopuszcza
| zroznicowanie rat ubezpieczenia, z uwagi na plec, kobiety jako
| kategoria dostaja pokazne znizki za ubezpieczenie samochodu. W tych
| stanach gdzie obowiazuja unisex raty ubezpieczeniowe mezczyzni sa w
| rzeczywistosci subsydiowani przez kobiety.

To ciekawe, ze w takim kraju jak USA zezwolono na znizki ze wzgledu na


                                      ^^^^^^^^^

plec...
Pozdrawiam,

Maciek Sniezek - dcdin@it.com.pl


Jednak wychowanie komunistyczne pozostawia slad. Zamiast myslec ze
ekonomia wprowadzila jakies prawa, czlowiek oferuje wytrych: ONI to
robia! ONI na to pozwalaja. Zeby ONI byli tylko madrzejsi! Moze za 10
lat, jak pojdzie dobrze, ONI znikna z myslenia spolecznego a zostana
sily rynkowe, presje polityczne, pan ten a pani taka.....

Ignacy Misztal              Ham radio: NO9E, SP8FWB
E-mail: ign@uga.cc.uga.edu
University Of Georgia, 203 L-P Bldg., Athens, GA 30602
tel. (706) 542-0951

On Wed, 02 Oct 1996 09:31:13 GMT, warta_olsz@telbank.pl (Grzegorz

Bodaszewski) wrote:
Piotr Sut <tran@lodz.pdi.netwrote:

| Patrzac z perspektywy amerykanskiej, na pewno mozna takie wrazenie
| odniesc. Jezdzilem samochodem po Polsce, Europie i USA, i tylko w naszym
| kraju moge sie z reka na sercu zgodzic z wypowiedzia | . Kiedy u nas
| widzi sie pewne totalnie lamerskie zachowania na drodze, hamujace ruch i
| powodujace niebezpieczenstwo na drodze, mozna byc w 90% pewnym, ze to
| kobieta.

Ja z kolei w takich wypadkach jestem w 95% pewien, ze za kierownica
siedzi czlowiek w wieku ponad 60 lat, ktory uczyl sie jezdzic majac
50 lat lub wiecej. Tzw. 'dziadek w maluchu', kurczowo trzymajacy sie
kierownicy i wybaluszajacy oczy przez przednia szybe, a przy zmianie
biegow patrzacy na pedal sprzegla, a potem dzwignie.
IMHO nie ma tu nic do rzeczy plec, a glownie wiek - i to nie obecny,
a ten, w ktorym czlowiek zaczal nauke jazdy.


Ci 60cioletni to zapewne maly problem lecz w wielu stanach USA nie ma
ograniczen wiekowych wiec za kierownica jezdza ludzie 80, 90 i ponad
100 letni co samo przez sie niekoniecznie powinno doprowadzac do
zabronienia tym ludziom jazdy lecz czesto powaznym zagrozeniem na
drogach publicznych sa ludzie ktorzy nie powinni znajdowac sie za
kierownica ze wzgledow medycznych -- najczesciej wlasnie w tej
kategorii wiekowej.

On 02 Oct 1996 14:53:39 GMT, pr@sun3.hep.utexas.edu (Marek Proga)
wrote:

| To ciekawe, ze w takim kraju jak USA zezwolono na znizki ze wzgledu na
|                                       ^^^^^^^^^
| plec...
| Pozdrawiam,

| Maciek Sniezek - dcdin@it.com.pl

| Jednak wychowanie komunistyczne pozostawia slad. Zamiast myslec ze
| ekonomia wprowadzila jakies prawa, czlowiek oferuje wytrych: ONI to
| robia! ONI na to pozwalaja. Zeby ONI byli tylko madrzejsi! Moze za 10
| lat, jak pojdzie dobrze, ONI znikna z myslenia spolecznego a zostana
| sily rynkowe, presje polityczne, pan ten a pani taka.....

Tu idzie o realia a nie o wychowanie komunistyczne.
Nie boja sie ze ktos wniesie sprawe do sadu o dyskryminacje.


Sadzenie sie jest w wielu stanach USA sportem narodowym wiec w
powyzszym wypadku byly dziesiatki rozpraw ludzi czujacych sie
dyskryminowanymi poniewaz stawki ubezpieczenia sa rozne ze wzgledu na
seks i odwrotnie wiele rozpraw sadowych bylo ze strony grup kobiet
czujacych sie dyskryminowanymi jezeli sa zmuszone placic takie same
stawki co mezczyzni pomimo statystyk wskazujacych ze kobiety jezdza
znacznie bezpieczniej.

On Wed, 02 Oct 96 17:14:58 GMT, dcdin@it.com.pl (Maciek Sniezek)
wrote:

In article <32515a8b.132451@news2.new-york.net,
  ma@bc.cybernex.net (Mark Kaliczynski) wrote:

(...)
| W rzeczywistosci w tych stanach USA gdzie prawo dopuszcza
| zroznicowanie rat ubezpieczenia, z uwagi na plec, kobiety jako
| kategoria dostaja pokazne znizki za ubezpieczenie samochodu. W tych
| stanach gdzie obowiazuja unisex raty ubezpieczeniowe mezczyzni sa w
| rzeczywistosci subsydiowani przez kobiety.

To ciekawe, ze w takim kraju jak USA zezwolono na znizki ze wzgledu na
plec...
Pozdrawiam,


Nie wszystkie stany pozwalaja na takie znizki prawnie lecz w
rzeczywistosci ryzyko ubezpieczenia mozna dokladnie obliczyc czy to ze
wzgledu na plec, na wiek, czy inne czynniki.

ma@bc.cybernex.net (Mark Kaliczynski) wrote:
Ci 60cioletni to zapewne maly problem lecz w wielu stanach USA nie ma
ograniczen wiekowych wiec za kierownica jezdza ludzie 80, 90 i ponad
100 letni co samo przez sie niekoniecznie powinno doprowadzac do
zabronienia tym ludziom jazdy lecz czesto powaznym zagrozeniem na
drogach publicznych sa ludzie ktorzy nie powinni znajdowac sie za
kierownica ze wzgledow medycznych -- najczesciej wlasnie w tej
kategorii wiekowej.


Tak, to prawda, ale duzo zalezy od organizmu - w koncu zawalu
serca za kierownica moze dostac nawet czlowiek 40 letni i mlodszy.

Chodzilo mi o rozpoczynanie nauki jazdy samochodem w wieku 50 lat
i wiecej - nie wierze, ze w tym wieku mozna sie nauczyc jezdzic.
Jedna z niewielu 'sytuacji' jaka przezylem byla spowodowana przez
samochod z wielka litera 'L' na dachu. W momencie, kiedy go
wyprzedzalem, uczen (w wieku, na oko, 55-60 lat) skrecil nagle
w moja strone. Na szczescie odbywalo sie to przy malej predkosci
i udalo mi sie uciec do lewego kraweznika. Obserwowalem go potem
w lusterku - skrecal zawsze w ta strone, w ktora zdarzylo mu sie
akurat spojrzec ! Instruktor, wobec braku w samochodzie drugiej
kierownicy, nie byl w stanie nad tym zapanowac.

Grzegorz Bodaszewski
== warta_olsz@telbank.pl

ra@david.silesia.pik-net.pl (Grzegorz Kruk Ph.D.) wrote:

Nie jestem patriota i patriotyzm zawsze kojarzy mi sie z nazizmem, czyli
narodowym socjalizmem.
Moim marzeniem jest zorganizowac w Polsce kolejny Stan USA. Wtedy czulbym sie
byc moze bardziej jak w domu.


A napisy na ulicach beda po Amerykansku?  Cyrylica?

Gdyby w Armii Amerykanskiej pracowali tacy wariaci jak w polskiej, czy ruskiej
zapewne jakas bomba spadla by, ale jak widzisz wydal tych 400 tysiecy i dzieki
temu maja lepszy sprzet teraz m.in. F-16, ktorymi napewno doleca do lotniska
i mama nie bedzie w domu plakac po synku, ktory zginal w psujacym sie MIGu
lub SU.


No wlasnie nie wiem... W zeszlym tygodniu spadlo 5 Samolotow Bojowych
Amerykanskich z Dzielnymi Zolnierzami, niektore na ludnosc cywilna.
Bez zadnych widocznych przyczyn.

A.L.

S. Duchnowski wrote:
| : Zawsze tak samo. Do momentu jak ktos jest zdrowy to ma najlepszy
| : system na swiecie. Jak zachoruje, i to nieco powazniej, to niestety
| : nalezy wybrac sie do nalepszego szpitala lub specjalisty w . . . USA.

| Zapomnial Pan tylko dodac zupelnie malego szczegoliku, ktory nalezy
| zabrac ze soba udajac sie do lekarza do USA....woreczka (a raczej wora)
| pieniedzy.

Pan ajko pracownik Uniwersytetu jest chyba ubezoeiczony wiec chyba nie
musai Pan zabierac woreczka. Natomiast rozumiem ze za leczeniw w
Kanadzie albo Polsce nikt nie palci, robia to krasnoludki i moze
garstka podatnikow.


Tam byla zupelna racja, poniewaz oryginalne pytanie bylo o Kandayjczykach
udajacych sie do USA aby uzyskac uslug medycznych z takich czy innych
przyczyn. Taki Kanadyjczyk musi siegnac do kieszeni i w wielu przypadkach
placic sam poniewaz ubezpieczenie, z raczej malymi wyjatkami, nie zawsze
pokrywa uslugi w USA.

Podobnie odwrotnie, nie wiem po co ktos udawalby sie do Kanady skoro tam
uslugi sa czesto niedostepne lub racjonowane, coraz wiecej ubezpieczen w
stanach USA nie pokrywa, lub znacznie ogranicza pokrycie uslug poza granicami
USA.

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

From  

| To jakas nieprawdopodobna pomylka wynajecie
| prawnika od podatków do reprezentowania
| nieszczesnika skazanego na 30 lat.

Rzeczywiscie.  Ten prawnik ma doswiadczenie ale
z sadow w ktorych, bodajze, wcale niema jurorow (?)
- Tax Court (sad podatkowy), czy wojskowy, Court
Martial.

Paskudna sprawa.
:((((
s.z.

| http://www.browntax.com/practice.htm

| Cytat za strony domowej (URL powyzej) adwokata Lawrence Browna:

| /poczatek cytatu/

| AREAS OF PRACTICE
| IRS Problem Resolution
| Audit Representation
| Tax Planning
| Tax Litigation
| Criminal Tax Investigations and Prosecutions

| IRS PROBLEM RESOLUTION
| The firm regularly represents businesses and individuals in seeking
| resolution to the following IRS problems.

| Delinquent Income Tax Returns
| IRS Collection Actions

| [....]

| /koniec cytatu/

"nalecz" <nal@hotmail.comnapisał w wiadomości

W Zachodnich Stanach USA jesli ktos jest
wewnatcz  twojej posiadlosci bez pozwolenia
to mozesz go zabic prawnie.  I jest spokoj.


To głupie prawo. Za duże możliwości nadużyć.

Dnia 3 września 2003  "Paweł"  w liście "antyradar - jak to działa ?" napisał:

Witam.
Czy ktoś w skrócie mógłby mi wyjaśnić jak działa  jakiś prosty antyradar ?
Czy to jest czujnik ? Czy musi być jakiś nadajnik ?


Jeżeli chcesz tylko wykryć radar, to wystarczy odbiornik i detektor.
Jeżeli chcesz zakłocić - wysyłasz zmodulowany częstotliwościowo sygnał
w kierunki radaru, wtedy zgłupieje.

Czy to jest radiowy, podczerwień, laser , czy coś innego ?


Są i antyradary laserowe.

Na jakich czestotliwościach to działa ?


Najczęściej w paśmie X, czyli koło 10 GHz (radary policyjne).

Czy jest w radarze jakaś modulacja ?


Prosty radar policyjny (bo chyba o taki tobie chodzi) wysyła
niemodulowaną falę i bada zmianę częstotliwości fali odbitej (efekt
Dopplera).

P.S.
Czytałem kiedyś o antyradarze radio+laser, który jest całkowicie
legalny w paru stanach USA. Producent dawał nawet gwarancję w postaci
zwrotów kasy za mandaty.

Koszty malowania, podobnie jak koszty niezbędnych w tym przypadku
napraw, pokrywamy z polisy ubezpieczeniowej.


Jak to? Polisa pokrywa chyba tylko koszty malowania uszkodzonych fragmentów?

W ogóle to moim zdaniem jest idiotyzm z tymi barwami. Barwy województwa
- co to ma być? Może jeszcze zawołanie, jak stany USA? "Jeżdżą kible ale
to nasze kible"!

A jak wyglądają stany USA bez kolei? Też trzeba uciekać np. na Białoruś
gdzie sieć kolejowa jest wcale gęsta w porównaniu do USA czy Grecji i nie ma
zawieszeń ?


gdzie indziej to moze jakoś wygląda -  ale lubelski obraz
busiarskiego bałaganu jest przerażający - jakby to poukładali,
uporzadkowali dworzec a raczej dworce, stworzyli wspolny rozkład jazdy(w
sensie tablicy) a nie 100 tabliczek kazdy ma swoją, wprowadzili wspolny
bilet na terenie miasta w komunikacji miejskiej(bo o całym regionie to
nie mówię:) i kilka innych rzeczy to by jakos było.

200 km/h(125 mil) jezdzilo sie z New Yorku do Waszyngtonu i to juz od
wielu lat.
Pociagi zwane "Metroliner"

Obecnie na tym odcinku "Metrolinery zastepuje sie pociagami z Bombardiera
American Flyer,
Takie Amerykanskie pendolino.

Na odcinku New York - Waszyngton jada maksymalnie 135 mil/h
a na pewnych odcinkach miedzy New Yorkiem a Bostonem 150 mil/h.


Oj blade te osiagniecia w porownaniu do tego co bylo ponad pol wieku temu w
USA.

Stany zjednoczone, rok 1935:

Kolej Chicago, Milwaukee, St. Pau. & Pacyfic Railroad worpwadza do rozkladu
pociag Hiawatha, ktory na trasie 660 km z zatrzymujac sie szesc razy osiaga
predkosc srednia ponad 100 km/h. Pociag jest prowadzony parowozem serii A i
osiaga w codziennym ruchu jadac rozkladowo predkosc 160 km/h.
(Sam parowoz serii A byl zdolny przekroczyc predkosc 205 km/h)

Kilka lat pozniej:

Kolej 20th Cetunry Limited wprowadza pociag z Nowego Jorku do Chicago, ktory
trase ok.1500 km pokonuje zatrzymujac sie siedem razy ze srednia predkoscia
ok. 100 km/h. Masa pociagu wynosila 1000t, predkosc rozkladowa miejscami
j.w. Pociag jest prowadzony parowozem J-3a zdolnym do przekroczenia
predkosci 150 km/h).

Pozdroawiam juz swiatecznie,

Mariusz Giergiel

| Raczej co by to zmieniło w drugim przypadku?
| Przecież bez i tak niedługo będziemy mieć pokrycie
| kraju przewozami pasażerskimi podobne do tego jakie ma Amtrak
| w USA. :-)
Stany sa za duzym krajem aby pasazerski transport kolejowy byl celowy do
utrzymywania. Tam do przemieszczania sie ludzi sluza samoloty.


Sugerujesz, że wszyscy pasażerowie z Stanach przemieszczają się z
jednego końca kraju na drugi? Samoloty mogoą sobie służyć do
przemieszczania się ludzi na dalekich trasach - są w tu
bezkonkurencyjne. Natomiast przy podróżach na odległości
kilkusetkilometrowe już transport naziemny może z nimi powalczyć,
co zresztą widać. A w Stanach konsekwentnie i przez wiele lat
faworyzowano transport kołowy jako jedyny sposób przemieszczania
się na mniejsze i średnie odległości. I są skutki.

Marek A. Salwa

Psofometr <psofom@wyszkow.invalidwrote:
Tak oto, może i słusznie, prawi osobistość sieciowa znana jako
"Artur Szyma?ski" <LHS@poczta.onet.pl
| Raczej co by to zmieniło w drugim przypadku?
| Przecież bez i tak niedługo będziemy mieć pokrycie
| kraju przewozami pasażerskimi podobne do tego jakie ma Amtrak
| w USA. :-)
| Stany sa za duzym krajem aby pasazerski transport kolejowy byl celowy do
| utrzymywania. Tam do przemieszczania sie ludzi sluza samoloty.

Sugerujesz, że wszyscy pasażerowie z Stanach przemieszczają się z
jednego końca kraju na drugi? Samoloty mogoą sobie służyć do
przemieszczania się ludzi na dalekich trasach - są w tu
bezkonkurencyjne. Natomiast przy podróżach na odległości
kilkusetkilometrowe już transport naziemny może z nimi powalczyć,


Hmmm... kiedys czytalem, przy okazji lamentu po zamachu na WTC, ze iles tam
procent lotow wewnetrznych w USA to sa wlasnie loty na odleglosc ponizej
300 km. Nie pamietam dokladnie tego "iles" ale bylo to cos kolo 50-60%

Grzegorz Firlejczyk <fir@nospam.gazeta.plwrote:
| Niższe? Na przykłąd w tych wrednych, zachodnich Stanach Zjednoczonych
| USA? ;)
Jakie ty kraje porównujesz? USA i Polskę, gdzie Polska ma powierzchnię 10 x
mniejszą?


Dowolny stan USA (ma wiecej do powiedzenia o sobie niż Polska jako
członek UE).

Jeśli tak jest to dlaczego w USA dominują szlaki jednotorowe? A dwutorowe


Bo dwuturowe sa nieopłacalne.

jeśli były to często rozbierano drugi tor? Zapominasz też, że w USA 50% tego
co kolej przewozi to węgiel energetyczny, czyli coś czego nie masz szans
przewieźć ciężarówkami w większych ilościach. A przewozy towarów wysoko
przetworzonych są marginalne.


No i? W Polsce węgiel się wozi ciężarówkami. Bo pekape nie dowiezie
węgla do jakiejś stacyjki, gdzie co prawda tory są i jest ładownia, ale
według PLK nie ma punktu odbiorczego. Bo niedasie.

Dowolny stan USA (ma wiecej do powiedzenia o sobie niż Polska jako
członek UE).


I tu widzę tylko korzyść dla Polski.

Bo pekape nie dowiezie
węgla do jakiejś stacyjki, gdzie co prawda tory są i jest ładownia, ale
według PLK nie ma punktu odbiorczego. Bo niedasie.


Właśnie dlatego między innymi.

Leschek Jeschke <webm@ster.|eschek.minus.jeschke.dewrote:
| Dowolny stan USA (ma wiecej do powiedzenia o sobie niż Polska jako
| członek UE).
I tu widzę tylko korzyść dla Polski.


A ja odwrotnie. Choć może, biorąc pod uwagę jak Polacy wybierają, to
faktycznie....

| Bo pekape nie dowiezie
| węgla do jakiejś stacyjki, gdzie co prawda tory są i jest ładownia, ale
| według PLK nie ma punktu odbiorczego. Bo niedasie.
Właśnie dlatego między innymi.


Własnie dlatego co? ;)

Kurde zawsze myślałem, że w RFN na autostradach można jechać only 130
km/h:-)  Gdybym wiedział wcześniej dawno swym suer carem rozwijałbym 300
km/h. A tak poważnie - żadna autostrada nie jest projektowana na prędkości
wyższe niż 180-200 km/h. Ogólnie ogranicza się predkość na nich do 130
km/h
z racji tego, iż powyżej tej prędkości zawęża się czas reakcji do
niebezpiecznej granicy.

piotr


Niemcy i RPA to jedyne kraje gdzie na autostradach nie ma ograniczen
predkosci.130 km/h to tzw. predkosc zalecana
Zdaje sie ze ograniczen na autostradach nie ma takze w niektorych stanach
USA m.in. w Montanie

Klimat sie nie tyle ociepla co wysusza.
Mniej pary wodnej w powietrzu, mniej desczow to wieksza zdolnosc
akumulowania ciepla i wyzsza temperatura powietrza.
Ma byc maksymalnie nawet o 10 stopni wiecej we wschodnich stanach i to
juz w 2008 roku.
Przyczyna m.in. czysciejsze powietrza, mniej pylow, jader kondensacji
i para wodna przyniesiona znad morz i oceanow nie zdarza opasc jako
deszcze nad ladami i wraca nad morze.
Sztuczne deszcze beda standardem juz za 2-3 lata, jodek srebra bedzie
w cenie.


No i co z tego, ze mnoiej pylow? 200 lat temu nie emitowalismy _nic_ a i
tak padalo, wiec jaki jest zwiazek pomiedzy redukcja emisji pylow a
zmiana ilosci opadow?

10 stopni cieplej? Chodzi Ci, ze za rok we wschodnich stanach USA bedzie
   srednio o 10 stopni cieplej niz w tym roku? A wiec prognozujesz, ze
maksymlane temperatury w Nowym Jorku zbliza sie do 50 stopni? Chyba snisz.

USA: Można zestrzelić porwany samolot

Dowódcy amerykańskich sił powietrznych mogą w wyjątkowych sytuacjach
rozkazać zestrzelenie porwanego samolotu pasażerskiego, jeśli zagraża on
ludziom na lądzie -poinformowali w czwartek przedstawiciele Pentagonu.

Jak podała telewizja ABC, anonimowi oficerowie z Północnoamerykańskiego
Dowództwa Obrony Przeciwlotniczej (NAADC) potwierdzili, że dwaj dowódcy
lotnictwa - odpowiedzialni za obronę kontynentalnych stanów USA i za obronę
Alaski i Hawajów - dostali takie uprawnienia od prezydenta Busha po ataku 11
września.
Dowódcy ci - generał Larry K. Arnold i generał Norton A. Schwartz - mogą
nawet wydać rozkaz zestrzelenia samodzielnie, jeśli nie są w stanie
skontaktować się przedtem z prezydentem -doniosła telewizja ABC.
Na konferencji prasowej w Pentagonie w czwartek minister obrony Donald
Rumsfeld i przewodniczący Kolegium Szefów Sztabów generał Henry Shelton
potwierdzili te doniesienia.

pozdr,
Gator

Co jest u diabla


Proba obejscia problemow. Najciekawsze konstrukcje
czesto biora sie z koniecznosci omijania przepisow.

Otoz to jest bron mysliwska.

W roznych stanach USA okresy ochronne dla zwierzat lownych
dziela sie na scisle i czesciowe, podczas okresu czesciowej
ochrony wolno polowac ale tylko przy uzyciu broni
mysliwskiej o ograniczonych mozliwosciach razenia.

Bron czarnoprochowa, luk mysliwski.

np tu:
http://www.jesseshunting.com/forums/index.php?showtopic=156562

I to co powyzej podales jest wlasnie proba zrobienia
takiej broni odprzodowej, ktora bedzie na tyle wygodna na ile
sie da, ale jeszcze zmiesci w definicji legalnego mysliwskiego
czarnoprochowca. :-)

Michal Kukula

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Kris


komandosi maja takie same miesnie, jak kazdy normalny

czlowiek


Bzdura. Mają mięśnie zupełnie inne, potrafią wszystko. Na przykład
Rzeczpospolita Polska, Unia Europejska i wiekszość Stanów USA zawidzięcza swój
w miarę spokojny zywot tylko dzięki działaniom naszych wspaniałych
supersoładatów!

Wiecie co to jest "parakomandos" - znalazłem takie określenie w jednym pisemku!

pp

Bzdura. Mają mięśnie zupełnie inne, potrafią wszystko. Na przykład
Rzeczpospolita Polska, Unia Europejska i wiekszość Stanów USA zawidzięcza
swój
w miarę spokojny zywot tylko dzięki działaniom naszych wspaniałych
supersoładatów!


Hej, czy ty czasem nie robisz po kryjomu w Sztabie Generalnym ;-)
Twój brak wiary jest niepokojący...

Wiecie co to jest "parakomandos" - znalazłem takie określenie w jednym


pisemku!

O przepraszam, to słowo to chyba wymysł Belgów, fakt, ze brzmi dziwacznie,
ale cóż ich brygada, ich "parakomandosi".

- AdAm

Wiecie co to jest "parakomandos" - znalazłem takie określenie w jednym pisemku!


To taki belgijski wynalazek:) Byłem w jednej z jednostek, w której byli
tzw. parakomandosi.

| pomaranczowy kamuflaz
te slowa sie chyba wykluczaja :)


    Rzeczywistosc, Witek, jest bardziej skomplikowana, niz to sie na pozór
wydaje ;o) Kamuflaz w pomaranczowych barwach wbrew pozorom nie jest niczym
specjalnie dziwnym dla... mysliwych. Zwierzeta (np. króliki, jelonki Bambi
czy wiewiórki) po prostu nie rozrózniaja kolorów tak jak ludzie, odbieraja
czerwony i odcienie pomaranczowego, jak kolor szary. Jednoczesnie dla
innych uczestników polowania pojawienie sie czegos w tak odcinajacej sie od
otoczenia barwie jest wyraznym sygnalem, aby nie strzelac w tamtym
kierunku. Ba, malo tego, w niektórych stanach USA przepisy zmuszaja wrecz
mysliwych do noszenia tego rodzaju kolorów (np. w stanie Wyoming,
Washington czy Kaliforni)

    Innymi slowy, tego rodzaju kolorystyka mimo wszystko pozwala Ci sie
wtopic w otoczenie, z punktu widzenia zwierzaka, którego zamierzasz
zamienic w pieczyste i skóre przed kominkiem, a jednoczesnie umozliwia
zauwazenie Cie przez ciezko uzbrojone i lekko zdenerwowane istoty, które
odbieraja kolory w ten sam sposób, jak Ty (no... pod warunkiem, ze nie
polujesz na tygrysa, a inni mysliwi nie sa daltonistami).

    REMOV

Michał Buslik wrote:
Muertius wrote:

| narazie nie za bardzo udaje sie amerykanom wywiazac z
| offsetu....pewnie im sie nie uda bo slabo sie staraja......

no , trzeba przyznac ze kompleks swiniarni juz postawiono i gowno juz splywa
, fakt ze w mniejszych ilosciach bo swiniarnie na skutek protestow tak
ekologow jak i miejscowych rolnikow sa mniejsze niz pierwotnie zakladano ,
no , ale jakis 1 % zakladanego offsetu zostal nimi zrealizowany ( mialo byc
od 3 do 5 % )


Z tego co pamiętam w pierwotnej wersji miały być 3mld "na nowoczesne
technologie rolnicze", czyli tuczarnie, ale ta pozycja została
wyrzucona. A tuczarnie i tak się Amerykanom opłaca stawiać nawet bez
offsetu, bo tuczarni pozbywa się kto tylko może (m.in. są zakazane w
niektórych stanach USA).
Gdyby miało być 3 do 5%, a zrealizowaliby tylko 1%, to bardzo bym
się zdziwił - to był (jest?) akurat jedyny punkt, który opłaca im się
zrealizować. :-(

| Za to cały Zachód uznał Kosowo.

To byl blad i otworzyl furtke.


To nie byl blad tylko element strategii USA.

Stany daza dzis do tego zeby stopniowo NATO
zastepowalo ONZ w roli swiatowego arbitra.

Stany swiadomie graja na oslabienie roli ONZ,
bo bez tego nie da sie wzmocnic roli NATO.
W konsekwencji cos takiego wiazac sie bedzie ze
stopniowym upadkiem biezacego porzadku globalnego
opartego jednak na Oenzecie.

Incydent gruzinski pokazuje ze Rosja przy okazji
tego upadku bedzie rozszerzac terytorium.

Coraz wiecej wskazuje na to, ze stopniowo
pojawi sie wieksza ilosc tworow parapanstwowych,
nieuznawanych przez ONZ.

I teraz pytanie czy bedzie jeden "zastepczy gwarant
oenzetopodobny" (czyli NATO) czy tez bedzie wiecej
takich  "osrodkow uznawania parapanstw" i ile.
(czyli czy powstanie jednolite antyNATO czy tez nie)

Innymi slowy - w tej chwili najbardziej interesujace
jest co na temat Abchazjii i Osetii powiedza Chiny.
:-)

Michal Kukula

| Za to cały Zachód uznał Kosowo.

| To byl blad i otworzyl furtke.

To nie byl blad tylko element strategii USA.

Stany daza dzis do tego zeby stopniowo NATO
zastepowalo ONZ w roli swiatowego arbitra.

Stany swiadomie graja na oslabienie roli ONZ,
bo bez tego nie da sie wzmocnic roli NATO.
W konsekwencji cos takiego wiazac sie bedzie ze
stopniowym upadkiem biezacego porzadku globalnego
opartego jednak na Oenzecie.

Incydent gruzinski pokazuje ze Rosja przy okazji
tego upadku bedzie rozszerzac terytorium.

Coraz wiecej wskazuje na to, ze stopniowo
pojawi sie wieksza ilosc tworow parapanstwowych,
nieuznawanych przez ONZ.

I teraz pytanie czy bedzie jeden "zastepczy gwarant
oenzetopodobny" (czyli NATO) czy tez bedzie wiecej
takich  "osrodkow uznawania parapanstw" i ile.
(czyli czy powstanie jednolite antyNATO czy tez nie)

Innymi slowy - w tej chwili najbardziej interesujace
jest co na temat Abchazjii i Osetii powiedza Chiny.
:-)


Nic nie powiedzą, bo akurat ten konflikt im zwisa i powiewa;-))

(bo w nic podobnego OIDP nie sa zaangażowane, wiec nie mają pilnej  potrzeby
opowiadac się po jednej ze stron.) W ostateczności , ale to b. odległy
strzał, może, może??? po stronie integralności terytorium, bo to jest jakis
argument za złaczeniem Tajwanu z macierzą..;-). Ale osobiscie wątpię.

p47

| Za to cały Zachód uznał Kosowo.
| To byl blad i otworzyl furtke.

To nie byl blad tylko element strategii USA.

Stany daza dzis do tego zeby stopniowo NATO
zastepowalo ONZ w roli swiatowego arbitra.

Stany swiadomie graja na oslabienie roli ONZ,


ONZ to powinni zaorac i wyburzyc. Srebrenica pokazal wielka sile ONZ
pdoobnie jak setki konfliktow poza lokalnymi o wsie w Afryce

| Sa be, oczywiscie, ale tylko do momentu, kiedy wsciekli wyborcy
| uzmysawiaja sobie, ze kilkanascie tysiecy miejsc pracy
| pojdzie sobie za Odre i Nyse

A skad wiadmo, ze przyjda do nas ??


Tekst sugeruje, ze dwie ciezkie dywizje zostana
zastapione jedna brygada Strykerow, i obie dywizje zostana
przeflancowane do USA.
Stany beda sie angazowac w "miekkim podbrzuszu Rosji"
a wiec w Kazachstanie, Uzbekistanie, Turkmenistanie, Gruzji.

W Polsce - nie.

W Polsce ciezkie sily nie maja co robic, taka prawda.
Radar - tak. Baza lotnicza - tak. Dwie ciezkie dywizje? - Nie.

Michal.

Stanislaw Witold Czarnecki wrote:

Ogolnie, mianem amunicji dum-dum okresla sie najczesciej pociski
grzybkujace, tzn. takie ktore po uderzeniu w miekki cel deformuja sie,
przybieraja ksztalt "grzybka", przez co zwieksza sie ich srednica (wieksza
dziura) oraz zwieksza opor (lepsze przekazywanie energii celowi). Czasem,
moiw sie tez w ten sposob na pociski eksplodujace.

Zabronione w wojsku konwencjami miedzynarodowymi, sa dozwolone w policji.


..Oraz na rynku cywilnym w niektórych stanach USA.
Przeglądałem kiedys jakąs anglojęzyczną gazetkę o broni: po pierwsze
artykuł o pistolecie Makarowa (..przebój rynkowy - bo tani i egzotyczny
= radziecki..) opatrzony m.in. ilustracją nawierconych.. czy może
rozgwiazdkowanych?.. pocisków do niego.

..A po drugie - zwierzenia jakiegos posiadacza broni (..facet pisał, że
ma kilkanascie pistoletów..), ktory ubolewal, że w wielu krajach
uzytkownicy broni są pozbawieni możliwosci skutecznej obrony siebie za
pomocą amunicji grzybkującej, biedaczki!... :-S

pozdrowienia
Michal Derela

Nie zagadzam się z ostatnim zdaniem, w ZSRE (czyli inaczej UE) w szczęsliwie
uziemionym projekcie konstytucji mielismy właśnie i wspólne siły zbrojne i


Nie, nie mielismy, to akurat sprawdzalem dokladnie.

prezydenta i rząd.


No... ale to dobrze dla UE czy zle?
W Stanach sie sprawdzilo, nie?

Stopień regulacji narzucony przez ZSRE poszczególnym krajom członkowskim
jest MSZ znacznie większy niż ograniczenia wypływajace z prawa federalnego
na życie w poszczególnych stanach USA.


No.. dobra. Przyjmujac nawet dla potrzeb dyskusji ze masz racje.
To teraz... to dobrze czy zle?

"W Stanach najlepiej" - wiec powinnismy dozyc do tego zeby ten stopien
narzucenia prawa centralnego wladzom krajowym byl w Europie:

a) Dokladnie taki jak w Stanach, kropka w kropke, bo to co dobre dla nich to
dokladniusienko bedzie dobre dla UE
b) Mniejszy niz w Stanach bo maja tam przeregulowane i my mozemy
to zrobic lepiej.
c) Wiekszy niz w Stanach bo maja tam niedoregulowanie i my mozemy
to zrobic lepiej.
d) A kurcze to na prawde trudno powiedziec

A zeby bylo smieszniej to w Stanach to zaleznie od tego czy wygrywaja
Republikanie czy Demokraci obserwuje sie dazenie albo do zwiekszenia
roli instytucji federalnych albo do zmniejszenia, wiec to sie troszke
zmienia dynamicznie, tym trudniej porownywac... ;-P

Paweł <pgora@wp.pl@niechcespamunapisał(a):

| .. kilku stanów USA, gdzie , na żądanie ludu, drastycznie
| zaostrzono kary za gwałty,
Nie ludu ale postępowej opinii publicznej ;-)


 Nie , nie - postępowa opinia publiczną to chce przestępców wychowywać, a
nie karać. I pewno oni w dzieciństwie byli molestowani:)

Pozdr
P

| .. kilku stanów USA, gdzie , na żądanie ludu, drastycznie
| zaostrzono kary za gwałty,
| Nie ludu ale postępowej opinii publicznej ;-)
 Nie , nie - postępowa opinia publiczną to chce przestępców wychowywać, a
nie karać. I pewno oni w dzieciństwie byli molestowani:)


Ale przecież ochydni, biali, szowinistyczni naziści gwałcący kobiety zasługują
na wyjątek i potraktowanie tego czynu gorzej niż zabójstwa...

W sumie to smutne, jak ludkowie podstawowych konsekwencji swoich czynów
dostrzec nie potrafią
Pozdrawiam
Janek

ale jesli przeciwnik czyli szary obywatel zacznie nosic bron doporwadzi to
do klasycznego wyscigu zbrojen...


Nie. Praktyka tego nie potwierdza. Do lat 80-tych w GB było duzo krótkirj broni
w prywatnych rękach. Gdy zakazano jej posiadania współczynnik użycia broni w
celach przestępczych gwałtownie wzrósł. Oczywiście nie tylko dlatego, że
zakazano, ale między innymi. A przeciez zgodnie z Twoje teoria wskaxnik
powinien zbiżać się do zera. Broń krótką w GB mają tylko państwowe służby, nie
ma jej komu ukraśc, nie ma kto jej zgubić itd.
  PL przed wojna broni było ok. 20 razy więcej niz dziś,wskaźnik przestepstw z
bronią był znikomy.
W tych stanach USA, gdzie wolno (za pozwoleniem) nosić do obrony ukrytą broń
wskaźnik przestępstw maleje. W tych, gdzie broń jest ostro reglamentowana, lub
zakazana przestępczość jest największa.

znowu idiotyczne porownanie - co ma bron do samochodow??
bron to bron - stworzona do zabijania...


Zdanie ciężkie i tępe jak głaz.
Broń służy do zabijania, samochód do przemieszczania sie, a kobieta oczywiście
do rodzenia dzieci.
Ja wystrzeliłem w zyciu jakieś kilkadziesiąt tysięcy sztuk amunicji i nikogo
nie zabiłem, jak to możliwe, skoro broń służy do zabijania?
A porównanie z samochodami jest bardzo zasadne. żaden urzędnik nie pyta
obywatela po co mu prawo jazdy i nie odrzuca podania, bo delikwent mieszka o
dwa przystanki od miejsca pracy. A z bronią tak jest.

pbp

| ale jesli przeciwnik czyli szary obywatel zacznie nosic bron doporwadzi to
| do klasycznego wyscigu zbrojen...

Nie. Praktyka tego nie potwierdza. Do lat 80-tych w GB było duzo krótkirj broni
w prywatnych rękach. Gdy zakazano jej posiadania współczynnik użycia broni w
celach przestępczych gwałtownie wzrósł. Oczywiście nie tylko dlatego, że
zakazano, ale między innymi. A przeciez zgodnie z Twoje teoria wskaxnik
powinien zbiżać się do zera. Broń krótką w GB mają tylko państwowe służby, nie
ma jej komu ukraśc, nie ma kto jej zgubić itd.


Nie tylko. I przestepcy...

 PL przed wojna broni było ok. 20 razy więcej niz dziś,wskaźnik przestepstw z
bronią był znikomy.
W tych stanach USA, gdzie wolno (za pozwoleniem) nosić do obrony ukrytą broń
wskaźnik przestępstw maleje. W tych, gdzie broń jest ostro reglamentowana, lub
zakazana przestępczość jest największa.


No nie tylko w stanach gdzie wolno nosic bron ukryta - w takiej np.
luizjanie nie wolno (ale wolno paradowacz gnatem na wierzchu) tez
specjalnie chetnych na napady zbrojne nie ma - kolejka w banku moze
miec wieksza salwe burtowa...

Ciagle trwa jeszcze? Niezle sie bronia konfederaci, ale Czeczeni i
tak dluzej.


Ty chyba jednak cos z glowa masz nie tak - albo z klawiatura, podaje ci
przyklad z historii nie tak znowu najdalszej a w mentalnosci szwejow
niewiele sie od tego czasu zmienilo.

Wietnam to taki stan USA?


Nz szczescie dokopali amerykanskim lajzom i nie sa stanem.

| II w.s.

Pladrowali Hawaje i zrownali z ziemia Honolulu?


Nie, mordowali niemcow dla zabawy - scena w szeregowcu ryanie np. - zaraz po
zdobyciu plazy, poza tym tez pladrowali domy okolicznej ludnosci.

Ach, wiec te wojny nadal trwaja? No coz, blokada informacyjna musi byc
nawet wieksza, niz ta rosyjska.


Blokade to ty masz chyba na mozgu czlowieku, tacy jak ty wierza we wszystko
w to co im papa zza oceanu powie i co jego pismaki i szpiedzy wywachaja, ale
to juz twoj problem

Zapewne porywanie z domu, gwalcenie i mordowanie po pijaku kobiet to
wcale nie manifestacja barbarzynstwa, ale po prostu stara tradycja
posrod wojsk pancernych.


Pancernych ? Dlaczego akurat pancernych, amerykanscy spadochroniarze maja
podobne tradycje.

w zwiazku z cyklicznym zanizaniem poziomu dyskusji przez ciebie
EOT

| doswiadczeniach jeszcze z Zatoki, kiedy Irakijczycy poddawali sie po
| wycelowaniu w nich takiego laserka, bo bali sie, ze to bron laserowa
:)
| miecze jakies czy co :))
Podobny schemat sprawdził się w Somalii - przy okazji non-lethal
weapons
pisał o tym "świat nauki". Gdy zawiodły pianki, żele, kleje, siatki
itp.
kilkunastu żołnierzy zatrzymało tłum rozrzucając świece dymne
i byłyskając radośnie laserkami ;)

"Mikolaj M." wrote:
W Stanach jest powszechny dostęp do broni i 15 letni gówniarze nie
napadają?


W Izraelu i Szwajcarii przynajmniej tak samo powszechny i napadaja? :W
jakich okolicach 15 gowniarze napadaja w USA?

Bo to, że inni będą mieć zmniejszy moje bezpieczeństwo.


Dream on. Podobniez w niektorych stanach USA cos takiego jak napad na
bank jest praktycznie nieznane. Bo kolejka do okienka ma wieksza sile
ognia :.

m.


--
Maciej 'John Kelly' Rozalski    gg:1716136    mailto:johnke@wp.pl

MG++ SG+ SD+ K p+ Z H-- D+ k- f SC++ T++          CP2020 L5K M:W W:M

ALAMO napisał(a) w wiadomości: <39b8f@news.vogel.pl...

Użytkownik Sailor <pio@szczecin.multinet.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:39b76@news.vogel.pl...

| Niiiiiii. Hawaje, Alaska i Washington :)

O cholera... Chciałem debilizm przypisać do chowu wsobnego, ale tu wychodzi
że to średnia ważona dla całego kraju... :
Na razie
ALAMO


Biblia Belt to sa najlepsze stany USA. Ciemne, odporne na CNN i NYTimes.
I zauwaz szkodliwy wplyw wod Pacyfiku.
To napewno krew mordowanych przez Japoncow wielorybow szkodzi.

:)

Bendin

koYot napisał

| Wujek Sam musi byc bardzo zakompleksiony, bo caly czas szuka okazji zeby
| komus pokazac kto jest silniejszy.

A co?- masz kogos na ich miejsce? Moze lepiej niech sile pokazuja
watazkowie
wszelkiej masci, przywodcy psychopaci, fanatycy religijni itp itd.


Wlasnie . Stany nie sa doskonale , to mocarstwo . Teoretycznie daza do
panowania nad swiatem ale pomimo tego robia wiele dobrych rzeczy . Kto wie
co by sie dzis na swiecie dzialo gdyby ci wszyscy szaleni przywodcy nie bali
sie USA . Stany chca byc swiatowa policja , niektorzy (rusofile) na tej
liscie uwazaja ze to zle . Ja sie z tego ciesze , ktos musi pilnowac tej
planety . I lepiej ze to sa hamerykanie niz ruscy .

RED BARON
rba@polbox.com
www.miss-bjork.topnet.pl
ICQ 47310893
******************************************************
Ziemia jest pieklem innej planety
******************************************************

Wlasnie . Stany nie sa doskonale , to mocarstwo . Teoretycznie daza do
panowania nad swiatem ale pomimo tego robia wiele dobrych rzeczy . Kto wie
co by sie dzis na swiecie dzialo gdyby ci wszyscy szaleni przywodcy nie
bali
sie USA . Stany chca byc swiatowa policja , niektorzy (rusofile) na tej
liscie uwazaja ze to zle . Ja sie z tego ciesze , ktos musi pilnowac tej
planety . I lepiej ze to sa hamerykanie niz ruscy .


Ja nie twierdze, ze mam kogos na miejsce USA, tylko stwierdzam fakt, ze taka
sama polityke stosuja bracia za oceanu.
Tam jest to cacy, tutaj be?

pzdr.
T.Ł.

przykro mi ze nie potrafisz podac ilosci stanow w ktorych jest kara
smierci - jesli dla ciebie 76% stanow to kilka to musisz poznac lepiej
 sens tego slowa...


    Widzę, że nie radzisz sobie z tekstem pisanym, "w prawie 38 z 50 stanów
USA znajduje się zapis o karze śmierci" to nie znaczy wbrew pozorom, że we
wszystkich tych stanach jest ona wykonywana. Wręcz przeciwnie - w sześciu z
nich od czasu przywrócenia kary śmierci nie wykonano żadnego wyroku. W
kolejnych 12 stanach przez ostatnie 28 lat nie zgładzono więcej niż 5 osób
(łącznie w tych 12 stanach wykonano 23 wyroki śmierci). Ale o tym pewnie
też nie wiedziałeś? :o)

    Teraz porozmawiamy o wskaźniku procentowym? I zasadności używania
określenia kara śmierci wykonywana w USA i miliony skazanych?

    REMOV

    Widzę, że nie radzisz sobie z tekstem pisanym, "w prawie 38 z 50
stanów
USA znajduje się zapis o karze śmierci" to nie znaczy wbrew pozorom, że we
wszystkich tych stanach jest ona wykonywana. Wręcz przeciwnie - w sześciu
z
nich od czasu przywrócenia kary śmierci nie wykonano żadnego wyroku. W
kolejnych 12 stanach przez ostatnie 28 lat nie zgładzono więcej niż 5 osób
(łącznie w tych 12 stanach wykonano 23 wyroki śmierci). Ale o tym pewnie
też nie wiedziałeś? :o)


a gdzie napisalem ze jest wykonywana?? napisalem ze jest!!

    Teraz porozmawiamy o wskaźniku procentowym? I zasadności używania
określenia kara śmierci wykonywana w USA i miliony skazanych?


to juz sie robi ostrne ot ale jak chcesz....

On Sun, 14 Mar 2004 12:06:36 +0100,  Tomasz Radko wrote:
I odwracając Twój argument: jeżeli kara śmierci miałaby nie być
skuteczna, to czemu przywraca się ją w kolejnych stanach Ameryki?


A porownywales ilosc zabojstw w roznych stanach USA ?
Wcale nie jest tak ze tam gdzie nie ma jest wysoka, a po wprowadzeniu
spada ..

Cytowałem dane statystyczne ze stanu Nowy Jork. Gdzie w ciągu
kwartału od przywrócenia kary głównej (nawet nie orzeczenia, czy
wykonania) - liczba morderstw spadła o 1/3. _Żaden_ innego czynnik w
tym orkesie nie dzialal. W sąsiednich stanach tego typu zjawisko
nie nastąpiło.


A nie byl to przypadkiem wplyw statystyczny burmistrza Gulianiego ?

J.

A kiedy mocno wygrał? Za pierwszej czy za drugiej kadencji?

http://www.usatoday.com/news/politicselections/vote2004/countymap.htm


Taak. Widok głosów na Florydzie w 2000 świetnie o tej mapie świadczy.
A Arabii Saudyjskiej też ostatnio były wybory. Nawet kobietom pozwolono
głosować, tylko biedactwa dowodów nie miały, więc nie poszły

| I co? FBI miało ich trzymać ile? tydzień? miesiąc? Oni też mają swoje
| prawa.
| Obywatele UK i (chyba) Australii też mają swoje prawa a gnić w
| Guantanamo mogli. Ile? Wiele miesięcy, bardzo wiele.

A czy to jest jakiś nowy stan USA?


??? Podkręć jasność

http://www.bowlingfortruth.com/dudewheresmycountry/question1.htm


To jest tyle samo warto co słowa Moore'a.

Proponuję EOT, bo to właściwie NTG a ile można odgrzewać ten temat.

Witam.

Ponieważ link wyjątkowo długi to zacytuję w całości

      900 milionów dolarów, żeby odbudować Irak IAR 2003-03-10 (16:01)

Co najmniej 900 milionów dolarów będzie musiała zapłacić firma, która
otrzyma zlecenie odbudowania powojennego Iraku - pisze nowojorski dziennik
"The Wall Street Journal." Zdaniem gazety, waszyngtońska administracja
wysłała ofertę kontraktu do pięciu największych w Stanach Zjednoczonych
kompanii inżynieryjno-budowlanych.


Bush jak Stalin w 45ym - rządzi się jak na swoim. Czyżby uwazali Irak za
kolejny stan USA?

P.

Odkad istnieja wojny stosowano te rozwiazania, przecie.
Wspolczesnie rowniez.
W przypadku wojny USA vs Irak, bardziej oplacalne jest rozwiazanie drugie.
:-)

Intergovernmental Panel on Climate Change (IPCC) przygotowal raport
Zmiana Klimatu rok 2007

Odmienne spojrzenie prezentuje Koalicja Azji i Pacyfiku nt. Rozwoju i
Klimatu.
mam je porownac i wykazac elementy wspolne i protokol rozbieznosci.

M.in. wyjasnic anomalie lat 2005/2006 - 2006/2007
tzn. 2005/2006 - mrozna dluga, sniezna zima
2006/2007 - bzmrozna, bezsniezna zima.


Mieszkańcy północnych stanów USA mogą mieć odmienne zdanie na temat tej  
bezśnieżności, prawda?

<ayr@astronomia.pl.spam.is.badwrote:
Dnia 05-02-2007 o 00:46:19 la-la <dariusjack2@yahoo.ienapisał(a):

| M.in. wyjasnic anomalie lat 2005/2006 - 2006/2007
| tzn. 2005/2006 - mrozna dluga, sniezna zima
| 2006/2007 - bzmrozna, bezsniezna zima.

Mieszkańcy północnych stanów USA mogą mieć odmienne zdanie na temat tej  
bezśnieżności, prawda?


To akurat wyjaśnia się poprzez zjawisko El Nino, czy też szerzej,
poprzez tak zwane Southern Oscillation - myślę, że na sieci znajdziesz
tony materiałów na ten temat. W szczególności wyjaśnienie to tłumaczy
"przeciwne" anomalie w Ameryce i Europie. Od strony fizycznej
mechanizm El Nino tłumaczono między innymi poprzez rezonans
stochastyczny, ale wciąż nikt nie wie jaka jest przyczyna powstawania
ENSO. To znaczy, mnóstwo ludzi twierdzi, że wie, ale ilu badaczy, tyle
opinii :-)

Mateusz Molasy wrote:
No jasne! Ale jestem malo rozgarniety :(((
Zapomnialem, ze na koncu nie moze byc 10 cyfr, bo nie ma rejestracji 00000.


btw, w kilku stanach usa sa mozliwe same zera w nr rejestracyjnym - np.
michigan:
http://uranos.cto.us.edu.pl/~labe/plates/YELLKY/numbers-p.html

Bardzo latwo i legalnie mozna wyrobic sobie miedzynarodowe prawo jazdy z
roznych krajow gdzie wystarczy nominalna oplata bez egzaminu co w
praktyce w podobnych przypadkach nie jest zbyt pomocne tylko dlatego ze
jezeli stracisz prawo jazdy w danym stanie to straciles prawo do jazdy
tam samochodem a nie dokument "prawo jazdy" ktorego nikt ci nie zabiera.
W tym przypadku legalnie mozesz posiadac dokumenty "prawo jazdy" ze
stanu Pennsylvania, Texas, Oregon, Polska, Nikaragua i innych
pozwalajace ci legalnie jezdzic po calym swiecie z wyjatkiem danego
stanu gdzie nadal nie masz prawa do kierowania samochodem w tym stanie.


gdy zdaje sie egzamin z prawa jazdy nalezy  dac odpowiedz czy ma sie juz
prawko wydane na terenie ktoregos ze stanow USA, jesli nie to nie, jesli
tak, to prosza o zwrot i albo je niszcza albo tez przesylaja do stanu gdzie
bylo ono wydane, tak bylo i ze mna  i z kilkoma ludkami ktorzy przywlekli
sie z roznych stanow do naszego tygla nad jeziorem...
jedynie co mozesz miec wydane w kazdym stanie i miec tego kolekcje 50 sztuk-
to karty ID, te sluza tylko do poswiadczenia twej tozsamosci i okazywania
sie przy wejsciu do knajpy...

no chyba ze w czasie zdawania egzaminu powiesz/podpiszesz ze prawka nigdy
nie miales- tym sposobem klamiesz a za to... w razie wpadki... hohoho lepiej
nie myslec....

nie wiem dlaczego mieszasz prawka z nikaragui, polski z prawkami wydanymi w
usiech????

leo wrote:
| Witam,

Witam
:) widziałem ostatnio stronkę właśnie o pedzeniu własnego paliwka, ogolnie
to lac bimbru trzeba, i choć koleś przekonywał, jakoś nie zaryzykowałbym :)

pozdrawiam


W niektorych Stanach USA niektorzy producenci paliwa dodaja 10%
alkoholu do benzyny aby spelnic czystosc spalin (glownie chodzi o
usuniecie ozonu ze spalin). Alkohol zastepuje bardziej powszechny MTBE
gdyz w odroznieniu od MTBE jest srodowiskowow obojetny. Takie paliwo
leje sie do kazdego samochodu bez zadnych przerobek.

Co do "taniej" to raczej nalezaloby przeprowadzic sobie najpierw
kalkulacje. Przy obecnych cenach alkoholu i wartosci opalowej litra
alkoholu w porownaniu z benzyna rachunek ekonomiczny nie jest jeszcze
wcale klarowny w strone alkoholu.

JAM

JAM

A w którym miejscu w Kanadzie jeździ się po lewej stronie?


A myślałem, że Kanada to taki dodatkowy stan USA ;)
No, ale dochodzą Indie, Pakistan np, gdzie samochodów (czy czegoś
podobnego) jest mnóstwo... może rzeczywiście kierownica po prawej jest
większością?

ciekawe dosyć, czyli tylko ok 1/4...

W Niemczech taki sam przeglad wykonuje sie dla Golfa i dla A8.


Facet o tyle sie "nie myli", ze w wiekszosci stanow USA takiego przegladu
wogole nie ma, mogl wiec nie wiedziec o co chodzi, jezeli nie ma doswiadczen
z Europy.

--
Radoslaw Poplawski (Wroclaw)
F1: http://f1.to.jest.to
F1LC: http://f1.to.jest.to/competition/


Uklony

*piotr'ek* wrote:
W takiej Irlandii sprzedaż auta polega na tym, że sprzedający
przekazuje kupującemu dokumenty i inforumuje telefonicznie
ubezpieczyciela, że pozbył się auta, a kupujący informuje
ubezpieczyciela, że nabył auto. Kilka minut i po transakcji.


w większości stanów USA, podpisujesz dowód rejestracyjny na odwrocie i
dajesz nowemu włascicielowi, on sobie to rejestruje.

moon

Mon, 28 Aug 2000 19:21:33 GMT, la@waw.pdi.net (Dariusz K. Ladziak)
napisał(-a):

jesli ma np. ostrosc w normie a znaczne ubytki pola widzenia badz
zaburzone widzenie stereoskopowe to niestety jest bez szans...
na pewno? Chyba gość z jednym okiem ma "zaburzone widzenie
stereoskopowe", a jednak prowadzić auto może (znam jednego, który
stracił oko, ale prawko mu przedłużają).
--

Moj ojciec jako dziecko stracil oko, a ma prawko dla mnie "od zawsze". Do tego bez
problemu zrobil prawko w kilku stanach USA.

Pozdrawiam

Maciek

On Jan 18, 4:24 am, jarki <j@gazeta.pl wrote:

Alti napisał(a):

E tam, u nas bywa często gorzej. Nawet w zeszłym roku jeździłem w
gorszych warunkach. Po prostu nikt tam nie jest przygotowany na takie
exstrema bo poza Alaską to chyba specjalnych zim tam niema.


Polnocne stany USA - Washington, Montana, obie Dakoty, Idaho, Iowa,
Minnesota, Wisconsin, Michigan, Maine, Nowy York, a takze Colorado, czy
Wyoming maja klimat zimowy znacznie ostrzejszy niz Polska.

--
Pozdrowienia
jarki
--http://free.of.pl/j/jarki/


JAM

Polnocne stany USA - Washington, Montana, obie Dakoty, Idaho, Iowa,
Minnesota, Wisconsin, Michigan, Maine, Nowy York, a takze Colorado, czy
Wyoming maja klimat zimowy znacznie ostrzejszy niz Polska.


To dlaczego producenci nie zdolali im wcisnac opon zimowych ? :-)

Swoja droga skad to ? Przeciez cale US [no, bez Alaski] leza ponizej
49 rownoleznika - czyli na poludnie od Zakopanego.
Miasto NY to okolice 41 - czyli poludniowe Wlochy [Neapol np]

Jeszcze rozumiem ze jakies srodkowe stany maja skrejny kontynentalny
klimat, ale te nadbrzezne ?
I w jakim sensie ostry - ze czesto tam -10C, czy ze czasem pada
30cm za jedna noc ?

J.

zb@ns.ppcor.org.pl napisał(a) w wiadomości:
<39AF5840.693F4@ns.ppcor.org.pl...

Witam

Polecam fajną tebelkę w Wyborczej ...
http://www.gazeta.pl/Iso/Wyborcza/Gospodarka/01/013gos.html
Te stany (USA :)) muszą być strasznie biedne skoro mają tak niski
podatek od paliw ....
pozdrawiam

benny


eftopis:

Najgorsze jest to ze my dazymi jeszcze w zlym kierunku bo sie pchamy
do tej jeb.... unii europejskiej.
Doigramy sie, polska bedzie biedna taka jak jest, a ludzie beda mieli
wszysto ograniczane i ustawowo znormalizowane. Mi to przypomina lekki
powrot do przeszlosci.
Czemu nie zrobic uni z USA?

pozdr
pepis

zb@ns.ppcor.org.pl napisał(a) w wiadomości:
<39AF5840.693F4@ns.ppcor.org.pl...
Witam

Polecam fajną tebelkę w Wyborczej ...
http://www.gazeta.pl/Iso/Wyborcza/Gospodarka/01/013gos.html
Te stany (USA :)) muszą być strasznie biedne skoro mają tak niski
podatek od paliw ....
pozdrawiam

benny

eftopis:

Najgorsze jest to ze my dazymi jeszcze w zlym kierunku bo sie pchamy
do tej jeb.... unii europejskiej.
Doigramy sie, polska bedzie biedna taka jak jest, a ludzie beda mieli
wszysto ograniczane i ustawowo znormalizowane. Mi to przypomina lekki
powrot do przeszlosci.
Czemu nie zrobic uni z USA?

pozdr
pepis

Kyniu

On 17 Jan 2007 04:16:03 -0800,  JAM wrote:

Ale co to za zwyczaj grzebac komus w samochodzie.


To nie zwyczaj tylko zwalczanie przemytu. Sa spore roznice w
opodatkowaniu uzywek takich jak alkohol czy papierosy pomiedzy stanami
USA i przewozenie tych towarow przez granice stanu w ilosciach
handlowych jest zabronione bez oplacenia podatku. Poniewaz nie ma
kontroli granicznej, zwalczaniem przemytu zajmuje sie policja stanowa.
Bez mozliwosci kontroli pojazdu taki przepis pozostalby suchym zapisem
na papierze. Obywatel jest jednakze broniony przepisem, ktory zabrania
zatrzymywania pojazdu bez uzasadnionego podejrzenia. W zwiazku z tym
aby zatrzymac przemytnika policja musi dysponowac albo donosem albo
korzystac z okazji zatrzymujac za wykroczenie drogowe.

Rozumiem w stanie wojennym jak szukali papieru do powielacza :-)


Szukaja przemytu lub narkotykow. Jak znajda karabin, literature
wysmiewajaca prezydenta Busha albo negujaca holocaust, insygnia
hitlerowskie lub rasistowskie to w USA nie maja sie do czego przyczepic
:-)

Policjant robil co chce i przegral w sadzie.U nas tez sie zdarzalo ..


Dobrze.

J.


JAM
http://mywebpages.comcast.net/marchel/

Ciekawe gdzie to takich informacji nazbierales?

Pick-up trucks ze wszystkich 50 stanow USA sa najpopularniejsze w
Texas. Przypuszczam, sadzac po adresie ze mieszkasz tam to
powinienes wiedziec o tym lepiej niz pozostale 99% uzytkownikow
tej grupy. Raczej trudno jest sobie wyobrazic pick-up z rogami w
Maine, w stanie Washington, w Polsce, czy tez w Niemczech :)                  ^^^^^^^^^^^^


mieszkalem sego czasu 3 lata w seattle, jesli ci nazwa tego ponad
polmilionowego miasteczka nic nie mowi to podpowiem ci ze siedziba KIng
county oraz najwiekszym miastem w stanie WASHINGTON, mieszkalem 3 lata
tuz obok Broadway'u, jesli nie wiesz to miejsce te jest siedziba spotkan
roznej masci czlowieczenstwa, nie powiem ze kazdy pick-up mial
ale wozek z rogami do rzadkosci w tym miescie i rejonie nie nalezy

W Polsce mozna juz miec samochod z czerwonymi kierunkowskazami.
Aktualnie posiadam samochod rodem z Ameryki, i tylko takie uznaje,
dlaczego ?
ze wzgledu na cene, wyposazenie i duze silniki.

                                           Micrus.

 --MARKK R US--  <Markk@usa.netnapisał(a) w artykule
<E5G5vw.@nonexistent.com...

On 06 Feb 1997 18:37:56 GMT, pr@sun3.hep.utexas.edu (Marek
Proga) wrote:

| Czy sprzedaje sie w Europie Cadillaki?
| Wyglada na to ze wlasnie Catera jest do tego przygotowana.
| Moje zdumienie bylo ogromne kiedy zobaczylem Cadillaka z zoltymi
kierunkowskazami.
| Powoli nadrabiaja zaleglosci :)

W Polsce wszystkie samochody musza miec kierunkowskazy z zoltymi
swiatlami kiedy we wszystkich stanach USA prawa od lat
dopuszczaja albo zolte z przodu i z tylu lub tez biale czy zolte
z przodu i czerwone z tylu. To jest jedynie problem dla kogos
kupujacego samochod w innym kraju tak jak w USA i wywozacego go
do Polski zamiast normalnie w Polsce u dealera. Oczywiscie, tak
dlugo jak ceny beda znacznie drozsze w Polsce bedzie to
praktykowane i ludzie beda przywozic samochody z innych krajow.

Spokojnie Jacku - to dotyczy tylko samochodow zarejestrowanych za
granica.

A kretyn .. we wszystkich stanach USA mozna bez problemow jezdzic
autem ciotki z innego stanu ? :-)


W ogóle nie możesz jeździć nawet autem ojca/matki,  kolegi etc jeśli
jego INSURANCE ( ubezpieczenie) na to nie pozwala !!!!!

Ubezpieczenie jest przypisane do samochodu i danego kierowcy tylko .
Każdy dodatkowy kierowca to dodatkowa opłata.

A składka to wypadkowa - wieku użytkownika , rodzaju pojazdu , stanu
cywilnego i ilości mandatów na koncie .

J.

On 29 Mar 1997 23:33:40 GMT, "Slawek Duchnowski"

<nyce_@irc.plwrote:
| Co to znaczy znaczeni szybciej? Limit jest w Europie 90km/h tak
jak
| 55mph u nas, nieprawdaz? (wyjatkiem sa pewne odcinki niemieckich
| autostrad)

| Pominawszy fakt ze limity sa wyzsze niz w USA

Gdzie speed limit jest wyszy w Europie niz te 55 czy 65 jak w USA?
Gdzie we Francji, we Wloszech gdzie ?


Nie zapominajmy ze USA sklada sie z piedziesieciu stanow i
jedynie dwa z nich maja ograniczenia szybkosci do 55MPH.

Polski nie wspominam bo w Polsce nie ma drog ktore mozna autostrada
nazwac . . .


Jezeli ktos chce to znacznie latwiej jest przekraczac szybkosc w
wiekszosci stanow USA poniewaz roznego rodzaju wykrywacze,
skannery, i zaklocacze sa legalne, popularne, i latwo dostepne w
kazdym sklepie radiowym czy elektronicznym. W wiekszosci krajow
Europy tego rodzaju urzadzenia sa niedostepne lub niedozwolone w
sprzedazy.

On Sun, 30 Mar 1997 19:31:43 +0100, Adam Kusnierz

In article <3351a481.133616@netnews.worldnet.att.net, Marcus Kline
| Jezeli ktos chce to znacznie latwiej jest przekraczac szybkosc w
| wiekszosci stanow USA poniewaz roznego rodzaju wykrywacze,
| skannery, i zaklocacze sa legalne, popularne, i latwo dostepne w
| kazdym sklepie radiowym czy elektronicznym. W wiekszosci krajow
| Europy tego rodzaju urzadzenia sa niedostepne lub niedozwolone w
| sprzedazy.

Jeszcze jeden mit. Bardzo prosze o przyklady, bo osobiscie nie jestem w
stanie przywolac na mysl ani jednego kraju europejskiego, w ktorym takie
wykrywacze (z zaklocaczami moze byc inna historia) bylyby nielegalne,
drogie lub trudno dostepne. Jest ich tu dostatek i oglaszaja sie bez
ograniczen - GDZIE wykrywacze sa NIELEGALNE (jezeli niby 'w wiekszosci
panstw' to _jedno_ dla przykladu bedzie chyba dosc latwo znalezc...).


Austria. I jeszcze pare by sie chyba znalazlo. Przy czym co innego
uzywanie, co innego posiadanie, a co innego sprzedawanie.

Poza tym - w Europie NIE MA rzeczy 'niedozwolonych' w sprzedarzy. Nawet
na narkotyki i bron (takze nuklearna) mozna dostac licencje. Sprzedac
mozna wszystko....tylko nie kazdemu.


Nie uzywaj takich glupich argumentow. Przeciez wlasnie o to chodzi ze
byle komu sprzedawac nie wolno.
A bron nuklearna ... znasz jakas europejska firme ktora ma zezwolenie
na handel?

J.

On 3 Apr 1997 01:20:45 GMT, "Slawek Duchnowski" <nyce_@irc.pl
wrote:

Idealem by bylo zeby tak te 300K na dom i 30 na samochod mozna bylo z
tylnej kieszeni....
Ale jest jescze rzeczywistosc.
No i chec posiadania przed 50 urodzinami.


Ideal? Wbrew potocznemu mniemaniu wydawanie gotowki na samochody
jest niewskazane z uwagi na legalne i finansowe negatywne skutki.
W ogole kupowanie czegokolwiek tracacego na wartosci (tak jak
samochod inny niz Rolls Royce) jest i zawsze bylo niewskazane.

Teoretyczne wydawanie gotowki na dom jest bardziej pozytywne
poniewaz dom utrzymuje swoja wartosc. W wiekszosci stanow USA
wydawanie gotowki na dom nie nalezy tez do najmadrzejszych
posuniec finansowych z uwagi na negatywne skutki legalne i
podatkowe. Oczywiscie swoja glowna rezydencje mozna kupic z
emocjonalnych wzgledow za gotowke lub wiekszosc gotowki.

Inwestujac jednak w Real Estate i posiadajac powiedzmy $1,000,000
gotowki znacznie lepsze rezultaty finansowe osiagnie sie uzywajac
zwykly finansowy "leverage" i kupujac 10 budynkow za $1,000,000
kazdy powiedzmy placac tylko 10% czyli $100,000 lub mniej gotowka
i reszte na kredyt zamiast tylko jeden budynek za $1,000,000
placac za niego w calosci.

Oczywiscie w praktyce nie tylko wydawanie gotowki byloby
niezalecane z finansowego punktu widzenia lecz takze z innych (w
USA glownie z przyczyn podatkowych i legalnych).

"Andrew" <noS@wp.plwrote in message

wolałbym spotkać pijanego gościa na drodze (z jednym promilem w sobie)
który jedzie 40 km/h niz trzeźwego który zapierdziela ile wlezie.
W tym drugim przypadku przy czołówce nie mam praktycznie szans przeżycia.


To ja nakarmie...
Wolal bys siedziec w aucie kierowanym przez pijanego, czy "szybkiego"
kierowce ?
Tu wybor bylby chyba inny, co ?
Kiedy ktos szybko jedzie to jest skupiony na drodze, co skutkuje lepsza
koncentracja i szybsza reakcja. Robili nawet takie testy w jednym ze stanow
USA.
Prosze nie wyskakiwac mi tu z mlodocianymi, ktorzy w tydzien po odebraniu PJ
rozbijaja sie. Brak doswiadczenia to inny temat i pozostaje brakiem
niezaleznie od predkosci.

Mam znajomych z ktorymi jade (jako pasazer) bez strachu 100 w miescie i 200
za miastem. Mam znajome, z ktorymi z duzsa na ramieniu jade (jako pasazer)
40 przez miasto i 60 za miastem. Nie znam nikogo, z komu pozwolil bym
prowadzic auto "po pijaku".

Roznica polega na tym, ze jesli jedziesz szybko i zblizasz sie do obszaru o
szczegolnym zagrozeniu to mozesz w ciagu 3 sekund zwolnic. W ciagu tego
czasu nie da sie wytrzezwiec.

No i nakarmilem.. ssorryyyyyyyyyyy...

Pzdr !

On Tue, 19 Apr 2005 13:32:23 +0200,  el Generale wrote:
In article <cbd961p4rsfkl05338fm4rrc6ijnn8f@4ax.com,
| Do tego w razie kłopotów dziadek ogłasza bankructwo.
Ty, a moge wziac kredyt a potem oglosic sie bankrutem i mi o nim zapomna?


Do tego sluzy instutycja bankructwa.

Oczywiscie w razie ogloszenia sad/syndyk wyprzedaje dostepny majatek
i zaspokaja wierzycieli - ale przynajmniej nie ma tej niejasnosci
co u nas jak dlugo moga cie scigac - i np pracowac ci sie nie oplaca
bo co zarobisz bank zabierze a i tak odsetek nie splacisz :-)

A teraz postaw sie na miejscu tego ktoremu samochod zostal zniszczony.
Dziadek-bankrut nie zaplaci, a ty zostajesz z wrakiem. Obowiazkowe OC to
bardzo dobry pomysl.


Chcesz byc zabezpieczony - ubezpiecz sie sam :-)

Tylko o ile sie orientuje to w wielu stanach USA OC jest obowiazkowe.
Z drugiej strony jak ktos ma milion $ majatku, to czemu wymagac
od niego OC do kwoty 50k$ ?

J.

Maciej Frackowiak napisał(a):

50 porad jak zostać nieokrzesanym burakiem:


[ciach]

24. W czasie jazdy wyrzucaj niedopałki przez uchyloną szybę.


Podobno w ktoryms ze stanow USA jest przepis przewidujacy mandat za
wyrzucanie przez okno w czasie jazdy BUTELEK Z MOCZEM!!!
Kierowcom jadacym na dalekie dystanse nie chce sie stawac na siusiu....

32. Nigdy nie tankuj do pełna.


Dlaczego to ma byc buractwo? Mi sie zdarza nie tankowac do pelna, gdy:
- spieszy mi sie a na stacji jest stary dystrybutor lejacy w tempie
wystawiajacym maja cierpliwosc na zbyt duza probe...
- nie mam przy sobie ca 140 PLN zeby zaplacic za 70 litrow wachy...

50. Na stacji benzynowej, stawaj z niewłaściwej strony dystrybutora i
ciągnij wąż dookoła samochodu.


No, jesli jest akurat wolne miejsce z "niewlasciwej", a na innych
stanowiskach stoja i pompuja, to staje z niewlasciwej i ciagne (o ile
znam stacje i wiem ze weza starczy).

Pozdrowienia
J.

| 24. W czasie jazdy wyrzucaj niedopałki przez uchyloną szybę.
Podobno w ktoryms ze stanow USA jest przepis przewidujacy mandat za
wyrzucanie przez okno w czasie jazdy BUTELEK Z MOCZEM!!!
Kierowcom jadacym na dalekie dystanse nie chce sie stawac na siusiu....


W Kalafiornii (i nie tylko) za wyrzucenie niedopalka, papierka, ogryzka
czy czegokolwiek innego obowiazuje mandat w wysokosci 2000USD (dwa
tysiace dolarow amerykanskich) bez mozliwosci negocjacji. Tak czystych
poboczy to nigdzie nie widzialem. Na calej drodze z LA do Vegas ani
jednego smiecia.

Czyli jednak mozna. A jak u nas by wprowadzili taki mandat, to:
a) Policja by brala 1/3 mandatu, nie kazac nawet sprzatnac smiecia.
b) Podniosly by sie glosy, ze to ogranicza wolnosc obywateli.

uzdrawiam

Kris wrote:
| kris juz nie odpowiada...
| szybko sie uczy?

;-)
a tak napowaznie to gdzies wlasnie obilo mi sie o uszy
ze zdjeli lub tez przymiezali sie do zdjecia tego idiotycznego
przepisu, nawet ponoc w teleexpresie....argumentujac to stanem
naszych drog bylo tak?


nie wiem...
ale np w wielu stanach USA jest tak, że jest wyraźny przepis, że lewy pas
służy tylko do wyprzedzania.
wiec każdy kto jedzie lewym pasem na pustej szosie naraża się na zatrzymanie
i mandat.
no, chyba ze miga lewym...

moon

A przeciez u nich norma jest ze wszyscy jada z rowna predkoscia
rozrzuceni po wszystkich pasach ..


w miastach i w duzym natezeniu ruchu tak jezdza,
poza tym nie, nawet mojej zonie wlepił za to mandat state trooper na NJ
Turnpike.
tez sie "szykowała na zjazd", który gdzies tam miał byc z lewej...

moon