Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: SMOCHODY dostawcze

ponieważ ma internet w domu, sam sobie poszukał i znalazł interesujący go
egzemplarz na drugim końcu Polski

Wiadomo samochodu nie kupuje sie na podstawie zdjęcia tylko trzeba go
obejrzeć, więc zadzwonił i umówił się na oglądanie. Rano potwierdził że
wyjeżdża do Wrocka (z Wawy) i koło 12-13 przyjechał oglądać samochód, jak
dojechał okazało się że chwile wcześniej też już ktoś oglądał, ale nie był
zdecydowany i sobie poszedł, teściowi auto sie spodobało wiec wyłożył
gotówkę na stół i podpisał umowę... chwile po jej podpisaniu wpadł do pokoju
syn własciciela auta i mówi że samochód jest przeciez sprzedany bo ktos
kupił KT (ten gosc co ogladał rano jednak sie zdecydował) :-))))

efekt:
sprzedawca ma negatywa i naliczoną prowizję za sprzedaż,
klient z allegro nie ma samochodu, bo nie powiedział wcześniej, że jest
zdecydowany, a ja nie mam dodatkowej gwiazdki, bo w rezultacie samochód
poszedł poza allegro :-)
Odwetowca nie było.

Sama aukcja wisiała już dosyć długo na allegro, i akurat jednego dnia
znalazło się 2 chętnych :-)

No przeciez jest napisane :)))


Uznam ze przed chwila zrobiles ponizsze rzeczy jedna za druga i tak
wytlumacze sobie popelnienie przez Ciebie odpowiedzi na moj post.

1) Wstajac rano, pomyliles strony lozka, i zamiast w srodku pokoju
znalazles sie na scianie.

2) Miales wyjatkowo zywy sen, przeto chyzo zerwales sie z lozka, co
zaowocowalo mocniejszym uderzeniem w w/w sciane.

3) W lazience wybuch Ci piecyk gazowy. Od tamtej pory przestales
slyszec.

4) Nieswiadom niczego, wychodzac na poranne zakupy, potracil Cie
wyjatkowo duzy samochod dostawczy TESCO, przewozacy czterodrzwiowa
szafe, debowa, solidna. Na skutek pomylki kierowcy, badz kiepskiego
zamka do luku, szafa przygniotla Cie dosc bolesnie.  

5) Dokonczyles jednak zakupy, wrociles do domu i siadles przed
komputerem ze swoja swieza buleczka, dzierzac jeszcze w jednej raczce
jogurcik, w drugiej myszke i zdajac sobie sprawe z beznadziejnosci
swojej sytuacji, wyklikales tak glupiego posta.

Szybkiego powrotu do zdrowia!

Krzysiek

R&Fela 1,9D


ja nie jezdze, skoda mi autka. ale znam gostka, ktory jezdzi
caly czas na oleju opalowym - ma dwa samochody dostawcze.
twierdzi, ze mimo iz od oleju op. szlag trafia wtryskiwacze
i pompe wtryskowa to i tak sie oplaci.
pewnie tutaj jest taka sama sytuacja jak z paliwem
w dystrybutorach - jesli kupi dobry opal to pojezdzi
dluzej, gorszy - krocej. no i zawsze jest ryzyko zlapania.
w kazdym razie decyzja nalezy do Ciebie.

ja nie jezdze, skoda mi autka. ale znam gostka, ktory jezdzi
caly czas na oleju opalowym - ma dwa samochody dostawcze.
twierdzi, ze mimo iz od oleju op. szlag trafia wtryskiwacze
i pompe wtryskowa to i tak sie oplaci.
pewnie tutaj jest taka sama sytuacja jak z paliwem
w dystrybutorach - jesli kupi dobry opal to pojezdzi
dluzej, gorszy - krocej. no i zawsze jest ryzyko zlapania.
w kazdym razie decyzja nalezy do Ciebie.


widzę że każdy ma odmienną opinię
http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=1145957&id_f=30

dziubeleq

ja nie jezdze, skoda mi autka. ale znam gostka, ktory jezdzi
caly czas na oleju opalowym - ma dwa samochody dostawcze.
twierdzi, ze mimo iz od oleju op. szlag trafia wtryskiwacze
i pompe wtryskowa to i tak sie oplaci.
pewnie tutaj jest taka sama sytuacja jak z paliwem
w dystrybutorach - jesli kupi dobry opal to pojezdzi
dluzej, gorszy - krocej. no i zawsze jest ryzyko zlapania.
w kazdym razie decyzja nalezy do Ciebie.

widzę że każdy ma odmienną opinię
http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=1145957&id_f=30


Znam osoby jezdzace na opale i jeszcze zadna z nich nie robila remontu silnika z tego powodu. Fakt
ze nie sa to najnowsze silniki ale w Felicji tez szczytu techniki nie ma :)))
Golf III 1.9 TD, Mercedes W 210 (!) 290TD (?).....
Jedyna wpadka to Ford 1.8 TD ktory na o.o. przy -5 nie odpalil :)))
Nie wiem czy opal tez falszuja. Kazdy uzytkownik diesla jezdzacy na o.o. liczy sie z kosztami
dodatkowymi ale odpukac na razie nie bylo takiej potrzeby.
A czy Ty bedziesz jezdzil na o.o?? Sam zdecydujesz.

Pozdr

PS. Ja do swojego TDI opalu nie leje.
PS2. Silnik emituje sporo ciepla, a na PMS byl watek ze napedzanie samochodu to tylko efekt uboczny
pracy silnika, wiec lanie opalu jest zgodne z prawem - teoria nie poparta prawnie :)))

Mam takie sentymentalne pytanko do "starych wyjadaczy" i nie tylko...

jak zaczela sie Wasza przygoda z filmowaniem/obrobka obrazu? Jaki sprzet?
Kiedy?


moja przygoda zacznie sie najprawdopodobniej 6 pazdziernika, tego dnia
bede mial moja pierwsza kamere (jak wszystko dobrze pojdzie;).
do tej pory bawilem sie tylko w montaz klipow z kawalkow filmow lub
gier komputerowych. sporadycznie krecilem cos czyjas kamera. raz nawet
reklamowke samochodu dostawczego iveco 4x4 na poligonie :]

pozdro
baniak

To przynajmniej u ciebie jest kultura. U mnie ciągle przed wejściem do bloku
stoją auta.


U mnie też. Już jeden koleś, który zostawił samochód dostawczy na całej
szerokości chodnika musiał następnego dnia iść na parking policyjny...

U mnie też. Już jeden koleś, który zostawił samochód dostawczy na całej
szerokości chodnika musiał następnego dnia iść na parking policyjny...


Możesz powiedzieć gdzie dzwoniłeś (straży miejskiej, czy policji)? :

| *qwerty* (21:11:46, 14.10.2007):

| To przynajmniej u ciebie jest kultura. U mnie ciągle przed wejściem do bloku
| stoją auta.

| U mnie też. Już jeden koleś, który zostawił samochód dostawczy na całej
| szerokości chodnika musiał następnego dnia iść na parking policyjny...

Możesz powiedzieć gdzie dzwoniłeś (straży miejskiej, czy policji)? :


Policja, jako, że było to wieczorem i nie znałem jeszcze wtedy numeru do
straży miejskiej :)

"gruby" fjh76q$g6@inews.gazeta.pl

| Nie mądrość, ale dom z ogródkiem. :)
albo działkę za miastem..:-))


No... I jakiś samochód dostawczy...
Łopatę załatwię we własnym zakresie... Toż nie należy Boga
obarczać detalami, które można załatwić samodzielnie. :)

Jakiś czas temu widziałem w Białymstoku ŻUKA (chyba) z napisem "Rzeźnia w
Przytulance". Poraziło mnie...


Jeździ po B-stoku samochód dostawczy z logo, uwaga cytuję:
"Mięsland and piwoszman".

Tom

ZAMIESC BEZPLATNIE OGLOSZENIE SPRZEDAZY POJAZDU (ze zdjeciami)
PRZEGLADNIJ OFERTY ZNAJDUJACE SIE W NASZEJ BAZIE

- samochody osobowe
- samochody dostawcze
- samochody ciezarowe
- autobusy
- motocykle
- przyczepy

www.autoimperium.pl

WPROWADZ BEZPLATNIE FIRME DO KATALOGU I ZALOZ STRONE WWW

- sprzedawcy pojazdow (np. dealer lub autokomis)
- firma z branzy motoryzacyjnej (np. ASO, sklep mot.)

Zapraszamy
www.autoimperium.pl

     Nowe zderzaki do samochodow dostawczych i cieżarowych (IVECO,
MERCEDES,MAN,VW), dostepne w ciągu 2 dni od momentu zlożenia zamówienia,
Wysyłka na mój koszt.

Tomasz Multan
MiŚ TM Wrocław
Tel/Fax +48 71 368 74 11
Mobile +48 602 477 866
mail: tomasz.mul@magma-net.pl

W naszej giełdzie samochodowej możesz bezpłatnie przeglądać oraz dodawać
ogłoszenia:

- samochody osobowe
- samochody ciężarowe
- samochody dostawcze
- samochody nowe
- autobusy
- motocykle
- autohandle
- maszyny budowlane, wózki widłowe, itp.
- części
- usługi

W serwisie www.abcauto.pl znajdziesz również:

- katalog firm motoryzacyjnych
- super oferty firm motoryzacyjnych (wyprzedaże, promocje, końcówki
magazynowe, itp.)

Serdecznie zapraszamy
Bezpłatna Giełda Samochodowa
oraz Katalog Frim Motoryzacyjnych
www.abcauto.pl

 Zajmujemy się również produkcją części i podzespołów dla przemysłu
górniczego, energetycznego, oraz  ciężkiej i specjalistycznej motoryzacji.
Dysponujemy zapleczem konstrukcyjnym oraz zróżnicowanym parkiem maszyn.

ZDERZAKI DO SAMOCHODÓW DOSTAWCZYCH I CIĘŻAROWYCH
Zderzaki do samochodow dostawczych i ciezarowych (IVECO, MERCEDES,MAN,VW),
nowe, dostepne w ciagu 2 dni od momentu zlozenia zamowienia, wysyłka gratis.

Tomasz Multan
MiŚ TM Wrocław
Tel/Fax +48 71 311 04 52
Mobile +48 602 477 866
mail: tomasz.mul@magma-net.pl

     W ofercie posiadamy również nowe zderzaki do samochodow dostawczych i
cieżarowych (IVECO, MERCEDES,MAN,VW), dostepne w ciągu 2 dni od momentu
zlożenia zamówienia, Wysyłka na nasz koszt.

W naszej giełdzie samochodowej możesz bezpłatnie przeglądać oraz dodawać
ogłoszenia:

- samochody osobowe
- samochody ciężarowe
- samochody dostawcze
- samochody nowe
- autobusy
- motocykle
- autohandle
- maszyny budowlane, wózki widłowe, itp.
- części
- usługi

W serwisie www.abcauto.pl znajdziesz również:

- katalog firm motoryzacyjnych
- super oferty firm motoryzacyjnych (wyprzedaże, promocje, końcówki
magazynowe, itp.)

Serdecznie zapraszamy
Bezpłatna Giełda Samochodowa
oraz Katalog Frim Motoryzacyjnych
www.abcauto.pl

Kontakt w USA
Mariusz
+1 508 944 8352
+1 860 928 7179

Kontakt w POLSCE
Janusz
+48 698 543 245
+48 22 203 5377

Nasza oferta na stronie:
   www.zAmeryki.pl

ZAMIESC BEZPLATNIE OGLOSZENIE SPRZEDAZY POJAZDU (ze zdjeciami)
PRZEGLADNIJ OFERTY ZNAJDUJACE SIE W NASZEJ BAZIE

- samochody osobowe
- samochody dostawcze
- samochody ciezarowe
- autobusy
- motocykle
- przyczepy

www.autoimperium.pl

WPROWADZ BEZPLATNIE FIRME DO KATALOGU I ZALOZ STRONE WWW

- sprzedawcy pojazdow (np. dealer lub autokomis)
- firma z branzy motoryzacyjnej (np. ASO, sklep mot.)

Zapraszamy
www.autoimperium.pl

Tomasz Multan
MiŚ TM Wrocław
Tel/Fax +48 71 311 04 52
Mobile +48 602 477 866
mail: tomasz.mul@magma-net.pl

Posiadamy magazyn ponad 700 metrow kwadratowych zlokalizowany w
"przemyslowo-hurtowej" dzielnicy Bielska-Bialej, przy ul. Katowickiej,
blisko obwodnicy Bielska (szosa do przejscia granicznego w Cieszynie) i
drogi na Katowice (okolice Centrum Sprzedazy Fiata). Magazyn pozwala na
zainstalowanie regalow wysokiego skladowania.

Oprocz magazynu w tym samym budynku znajduja sie dwa biura (dwa pietra),

Proponujemy:
- wynajecie magazynu (bardzo chetnie razem z pracownikami)
- wspolprace przy prowadzeniu dystrybucji na terenie Bielska i okolic lub
calego Gornego Slaska (przygotowani pracownicy: magazynierzy, kierowcy,
administracja sprzedazy; wozki magazynowe; samochod dostawczy).

W magazynie do tej pory byly skladowane wylacznie produkty spozywcze - nie
ma zadnego zanieczyszczenia chemia.

Najszybszy kontakt:

Marcin Maziarz: 607 686 151, m.mazi@hey-ho.ctnet.pl

Pozdrawiam Robert

Zderzaki do samochodow dostawczych i ciezarowych (IVECO, MERCEDES,MAN,VW),
nowe, dostepne w ciagu 2 dni od momentu zlozenia zamowienia, wysyłka gratis.
W razie pytań proszę o kontakt:
Tomasz Multan
Tel/Fax +48 71 311 04 52
Mobile +48 602 477 866
mail: tomasz.mul@magma-net.pl

Firma "MiŚ" (Wrocław) specjalizuje się w regeneracji osi BPW, ROR, SAF,
FREUCHAF
oraz regeneracji i dorabianiu trudno dostępnych części na podstawie
dostarczonej dokumentacji.

 Zajmujemy się również produkcją części i podzespołów dla przemysłu
górniczego, energetycznego, oraz  ciężkiej i specjalistycznej motoryzacji.
Dysponujemy zapleczem konstrukcyjnym oraz zróżnicowanym parkiem maszyn.

ZDERZAKI DO SAMOCHODÓW DOSTAWCZYCH I CIĘŻAROWYCH
Zderzaki do samochodow dostawczych i ciezarowych (IVECO, MERCEDES,MAN,VW),
nowe, dostepne w ciagu 2 dni od momentu zlozenia zamowienia, wysyłka gratis.

Tomasz Multan
MiŚ TM Wrocław
Tel/Fax +48 71 311 04 52
Mobile +48 602 477 866
mail: tomasz.mul@magma-net.pl

co do samej Galerii Rynek i zasadności istnienia w tym czy innym miejscu
się nie wypowiem,

natomiast chciałbym wypowiedzieć się na temat infrastruktury z tym
związanej, która musi być zabezpieczona w związku z istnieniem takiej
galerii, jaką musi być parking  dla samochodów i droga dojazdowa do niego
oraz o tym się nie mówi, droga dla dostawców, ale przy dużej ilości
sklepów i punktów gastronomicznych, to będzie duży ruch samochodów
dostawczych o na pewno różnej wielkości i tonażu.


Mi wydaje się że tam ta galeria rynek to coś na prawde małego czyli kilka
sklepików. Ruch nie powinien być wiekszy niż gdy stało to co tam stało.
Natomiast Galeria na miejscu bazaru mam będzie na prawdę ciekawym miejscem o
ile będzie zoorganizowana na wzór galeri dominikańskiej. Dojazd z dwóch
stron, piętrowy parking, super sprawa.

OPEL ASTRA
1.6 benzyna
1994 rok
84 000 km
GRAFITOWY METALIC
12 900 zł
AKCYZA OPŁACONA, NIEREJESTROWANY, CENTRALNY ZAMEK,
PODUSZKA POWIETRZNA KIEROWCY, SZYBERDACH, RADIOODTWARZACZ,
WSPOMAGANIE

Zobacz fotografie samochodu:
http://www.nortoncars.pl/sajt.php?site=oferta_samochody_2004023

Serdecznie zapraszamy do skorzystania z usług naszego auto komisu!
W naszej ofercie:
- samochody osobowe
- samochody dostawcze i ciężarowe
- motocykle
- przyczepy kempingowe, towarowe
- naczepy, inne

ZAPRASZAMY!!

   www.nortoncars.pl

Trudno. Jak już kupił, miejmy nadzieję,
że mu czegoś nie wcisnęli.


no wlasnie....
Ludzie w Warszawie w ostatnich dniach roku dostaja pierdolca i wydaja
kupe kasy, jak juz wczesniej pisalam i towaru najczesciej brakuje.

Od rana np u mnie na osiedlu juz dwa razy widzialam samochod dostawczy z
Media Markt:)
Ja sama w zeszlym roku po świetach zdazylam kupic 2 monitory;)

Jak się jeszcze
wstrzymał - może skorzysta. :)


  no wiem, wiem:)

Przechodzi kolo supermarketu. Postanawia kupic dzisieciokilowa
 skrzynke pomidorow.
 Potem chodzac od drzwi do drzwi sprzedaje caly towar po kilogramie i w
 ciagu dwoch godzin podwaja swoj kapital. Powtarza te transakcje jeszcze
trzy
 razy i wraca do domu z 60 $ w kieszeni.

 Uswiadamia sobie, ze w ten sposob moze z powodzeniem przezyc.
 Wychodzi z domu coraz wczesniej, wraca coraz pozniej i tak kazdego
 dnie pomnaza swoj kapital. Wkrotce kupuje woz, pozniej ciezarowke, a po
 jakims czasie posiada cala kolumne samochodow dostawczych.

Po pieciu latach mezczyzna jest wlascicielem jednej z najwiekszej
 sieci dystrybucyjnej w Stanach.


a teraz zagadka:
gdzie sie podzial 1 pomidor?

Użytkownik Offieczka napisał:

| Kicha to będzie w środkach komunikacji miejskiej ;o)

To autobusów ten dzień nie obowiązuje ? :-O
A taksówki, TIRy, ciężarówki, samochody dostawcze ???
Idiotyzm...

| Chyba, że gros ludzi zrobi sobie przedłużony weekend ;P

Tak się pewnie skończy, rewelacja !

| Wiesz, parę głosów to by się znalazło... Tyle, że w naszej
rzeczywistości
| to faktycznie ja widzę więcej głosów przeciw.

Podaj chociaż jeden, proszę !

freniowate:
- Przydałoby się tym, co jeżdżą samochodami
zderzenie z rzeczywistością komunikacji miejskiej
- Tym, co popylają do pracy czerwonym sportowym autobusem
i narzekają, że tłok też by się przydało: przestaliby narzekać ;o)
- W centrum byłoby cicho - nawet jeśli tylko przez parę godzin 8)))))))
- Możnaby się napatoczyć na dawno nie widzianych znajomych ;o)
- Wymiotłoby podokiennie pracowo tych [epitety] parkujących na chodnikach,
albo przejściach ;o)

etc., etc. ;o)

Co Wy na to?
(...)
DROBIMEX w Szczecinie. DoszczÍtnie zostały spalone 2 samochody
dostawcze a trzeci czÍdciowo zniszczony. WykorzystujIc chwile


A kierowców nie zabili? -_-'
IMHO dzięki takim burasom ideologia wegetariańska nie jest traktowana
poważnie, albo jest kojarzona z sektą.

zamieszania aktywidci zatruli ok. 30 kurczakĹŻw sierotkami chemicznymi,


A co to takiego?
K.

Witam.
Potrzebuję kredytu na rozpoczęcie działalności gospodarczej, dokładniej na
sfinansowanie projektu informatycznego.  Czy orientujecie się, który z
banków posiada dobrą ofertę na początek DG.??
Może ktośma już doświadczenia z takimi kredytami ?


Mam doświadczenie - przerabiałem kilka lat temu. Po prostu trzeba
zapomnieć. Jeśli ci bardzo zależy, to próbuj w jakichś lokalnych
stowarzyszeniach czy organizacjach zajmujących się wspieraniem lokalnej
przedsiębiorczości, ale... to raczej jest już na wymarciu i długo ich
trzeba przekonywać, a potem czekać na gotówkę. Banki... marne szanse,
milion papierów, biznesplany, niekończące się rozmowy z konsultantami,
które do niczego nie prowadzą itp. A na działalność w sferze
"niematerialnej" to już zupełna klapa, bo tego nie da się dotknąć i wycenić.

Przynajmniej takie są moje doświadczenia.

Trzeba jednak przyznać, że w pewnym mającym duże bezrobocie powiecie na
Pomorzu spotkałem się z inicjatywą lokalnych władz tworzących "inkubator
przedsiębiorczości" - oprócz niewielkiej pożyczki czy nawet dotacji
można było otrzymać początkowo nieodpłatnie lokal, a nawet wypożyczyć po
naprawdę niskich cenach samochód dostawczy, ale to chyba nie twoja branża...

Grzexs

Witam

Prowadze Zaklad  Remontowym  na gornym slasku t.j.  ROW ,posiadam 2
samochody dostawcze i 2 osobowe
szukam ofert wspolpracy w okresie zimowym szczegolnie,zima  musze oplacic
ZUS i dac pensje moim pracownikom.
Kazda oferta   /propozycja  mile  widziana  .
 .

Pozdrawia

Jan

e-mail :  zaklad@hotmail.com

P.S.
działam od 1968
jestem -Vat-owcem ufiskalnionym na ryczałcie

potrzebuję w firmie nowego samochodu dostawczego - jaką wybrać firmę
leasingową?
Znajomi straszą, że w momencie bankructwa firmy leasingowej zostanę bez
samochodu i pieniędzy? Czy to realne zagrożenie? Jakie firmy mają najlepszą
kondycję?

Poproszę też o linki do stron o tej tematyce.

dzięki z góry

szymon

potrzebuję w firmie nowego samochodu dostawczego - jaką wybrać firmę
leasingową?
Znajomi straszą, że w momencie bankructwa firmy leasingowej zostanę bez
samochodu i pieniędzy? Czy to realne zagrożenie? Jakie firmy mają najlepszą
kondycję?


Jeżeli wybierzesz przyzwoitą firmę, to raczej nie jej bankructwo powinno
Cię obchodzić, lecz to, że płacąc raty nie nabywasz prawa własności do
czasu zapłacenia ostatniej opłaty tzn. możesz zapłacić 80% wartości
samochodu a on nie jest jeszcze Twój, nawet w tych 80%.
Druga sprawa to ta, że ubezpieczenie "lizingodawca" zawrze z firmą,
która jemu odpowiada ale nie koniecznie Tobie. Np. jeżeli będziesz
zalegał z ratami i będziesz miał kraksę, to może się zdarzyć tak, że
zanim dostaniesz ubezpieczenie, to za naprawę będziesz musiał zapłacić
gotówką, bo warsztat ma w d.... rozliczenia bezgotówkowe, a
leasingodawca nie wyrazi na taką transakcję zgody. Np VW w gdańsku leje
CM na PZU.

Leasing jest korzystny, o ile masz zysk, na którego "osłabieniu" CI
zależy. W innym przypadku to droga impreza.

Pzdr: Dogbert

Warszawa, niech zgadne :) ? Nie generalizowalbym - apteka w centrum
Wroclawia - jedna, dwie platnosci karta dziennie
- ale fakt, apteka w hipermarkecie juz kilkadziesiat. A watek zaczal sie
wlasnie od postu blada ze malym sklepom nie oplaca sie dokonywac platnosci.

A tak poza tym to ja nie jestem wrogiem kart i place nimi gdzie tylko sie
da. Dlatego chcialbym zeby wszedzie byly akceptowane i nie patrzyli na mnie
spode lba (bo traca) jak chce placic bezgotowkowo. Zreszta u nas nie jest
najgorzej - w Peru jak sie placi karta to nie ma szans na utargowanie
czegokolwiek, wiecej, naliczaja sobie 5-10 % recargo (rozumiem ze na
pokrycie kosztow transakcji)


Wobraz sobie sytuacje: masz wypadek w srodku nocy w trasie, samochod dostawczy
zdrowo uszkodzony, szczesciem nie ma ofiar ale trzeba sprzeta przetransportowac.

Kiedys wracając z Ganska mialem taka przygode.
oczywiscie holowniki były przed policja i pogotowiem. Zwiezli mnie w srodku
nocy do Łomianek - taka mała miejscowość na trasie Warszawa-Gdansk.
Rano przyjezdzam zeby zabrac samochod do warsztatu, facet kaze mi placic za
postoj(bo ubezpieczalnie wtedy padaly jak muchy) na strzezonym parkingu.
Wyciagam karte bo mial znaczek na szybie a gosc bez slowa wyciaga kasownik(to
bylo ze 3 lata temu!) kasuje, z usmiechem "Dziekuje, do zobaczenia przy innej
okazji".
Jak myslisz ile wypadkow ma miejsce w nocy, w trasie?
Łomianki tez nie metropolia, jak na tym parkingu mają 4 samochody na tydzien to
tez dużo. I niesądze zeby kazdy placil kartą.
Wiec jak sie chce to mozna!
do zobaczenia w

co innego krytyka, co innego inwektywy


Dyskusja na liscie wgpw wywolala niezwykle zjawisko.

W godzinach wieczornych, pod kioskami z prasa ustawiaja sie kilometrowe
kolejki inwestorow gieldowych, aby szczesliwie doczekac rano na dostawe
Parkietu do kiosku.

Nastepnie szczesliwi nabywcy, nielegalnie kopiuja cale wydanie na
kserokopiarkach , a mniej szczesliwie przepisuja recznie,
by z 1000% zyskiem sprzedac pozostalym zainteresowanym.

Zdarzyly sie juz wypadki zabierania sila calego nakladu z samochodow
dostawczych,
a cena Parkietu na parkiecie osiagnela magiczna liczbe 99,99 zl

Nasi reportorzy sa na miejscu i juz niedlugo przekaza dalsze
informacje o tym niespotykanym zjawisku,
majacym podobno cos wspolnego z ladowaniem w piatek Marsjan na parkiecie
GPW .
Prosze o cierpliwosc ...

Jacek wrote:

| Dyskusja na liscie wgpw wywolala niezwykle zjawisko.

W godzinach wieczornych, pod kioskami z prasa ustawiaja sie kilometrowe
kolejki inwestorow gieldowych, aby szczesliwie doczekac rano na dostawe
Parkietu do kiosku.

Nastepnie szczesliwi nabywcy, nielegalnie kopiuja cale wydanie na
kserokopiarkach , a mniej szczesliwie przepisuja recznie,
by z 1000% zyskiem sprzedac pozostalym zainteresowanym.

Zdarzyly sie juz wypadki zabierania sila calego nakladu z samochodow
dostawczych,
a cena Parkietu na parkiecie osiagnela magiczna liczbe 99,99 zl

 <ciach

Jacek nie przesadzaj. Cena Parkietu SPADA. Wchodze ja w sobote do Empiku
tuz po 10, biore Parkiet, ide do kasy i ...

kasjerka: 1 zloty prosze (ZLOTOWKA !!!!)
ja: to dzisiejszy numer ?
kasjerka: tak dzisiejszy, mamy tylko swieze

Patrze na cene (maja przyklejona z kodem kreskowym: jak byk 1 PLN i
napis Parkiet).
Podsumowujac PARKIET poddal sie trendowi panujacemu na gieldze. Moze tez
postanowil wystartowac w konkursie 0.99 PLN (przypomne - ktora spolka
jako pierwsza spadnie ponizej 1 PLN).

Pozdrawiam,
Tomasz Łukaszewski - luki

mieszarki itd) oraz samochod dostawczy przystosowany do gastronomi...
powiedziano mi ze leasing mozna brac dopiero po 6-12 miesiacach od
rozpoczecia... czy to jest prawda ?


W większości banków i firm leasingowych obowiązuje taka zasada.

Poszukaj może się znajdzie ktoś kto nie ma takich zasad.

PioPio

----- Original Message -----
From: Andrzej Młynarczyk <dzi@poczta.wp.pl
To: <pl-biz@newsgate.pl
Sent: Wednesday, July 10, 2002 1:59 PM
Subject: Poszukiwany Transport Polska-Niemcy

Witam
Poszukuje transportu na lini Warszawa Badz Poznan do Eching pod
Monachium,maly samochód Dostawczy
Pozdrawiam
Andrzej


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes

Użytkownik "Andrzej Młynarczyk" <dzi@poczta.wp.plnapisał w wiadomo ci

Witam
Poszukuje transportu na lini Warszawa Badz Poznan do Eching pod
Monachium,maly samochód Dostawczy
Pozdrawiam
Andrzej

----- Original Message -----
From: "bartek" <b@interia.pl
To: <pl-biz@newsgate.pl
Sent: Saturday, January 04, 2003 4:15 PM
Subject: samochod

pytanie:
co jest bardziej oplacalne w nowej firmie:
wziecie samochodu w leasing przy I wpalcie 30%
czy kupno samochodu na osobe prywatna (bez vat) i wciagniecie go do
srodkow
trwalych (kupno oczywiscie na raty)
pozdrawiam
bartek


To zależy.
Biorąc samochód (dostawczy) w leasing operacyjny, całą kwotę (ratę
kapitałową i odsetkową) wciągasz w koszty firmy + amortyzacja.
Fizycznie płacisz więcej gotówki ale możesz odliczyć sobie od podatku. Ta
opcja jest dobra, kiedy masz dość dobre obroty.

Biorąc auto na osobę prywatną nie wpiszesz sobie rat w koszty. Trochę mniej
zapłacisz więc wydasz mniej kasy. Jeśli chcesz wciągnąć go w środki trwałe -
zwiększa ci się majątek trwały firmy. Jeśli prowadzisz pełną księgowość to w
koszty pójdzie jeszcze amortyzacja (nie wiem, czy na księdze P-R też).
Nowa firma zazwyczaj cechuje się tym, że nie ma dużych obrotów więc liczy
się bardziej stan wydatkowanej gotówki.
Myślę, że na początek wariant drugi jest korzystniejszy, ale to zależy
głównie od twojej sytuacji.

Pozdrowienia,
NETborg

Nie mialem nigdy do czynienia z takimi wielkimi paczkami - potrzebuje
przeslac okolo 300-400kg z jednego konca polski na drugi. Jakas firma
kurierska przewiezie taka wielka paczke? Czy jak to zrobic zeby bylo
najtaniej? Nie mam niestety samochodu dostawczego :/

po 2gie gdzie mozna kupic takie dosc sporawe skrzynki 1m x 1m zrobione ze
sklejki czy czegos innego drewnopodobnego... bezszparowe to bylo, pozbijane
gwozdzikami, i mialo wieko - tez przybijane gwozdziami... albo chociaz
podpowiedzcie jak to sie dokladnie nazywa, bo skojarzyc nie moge ;/

z gory dzieki

Nie mialem nigdy do czynienia z takimi wielkimi paczkami - potrzebuje
przeslac okolo 300-400kg z jednego konca polski na drugi. Jakas firma
kurierska przewiezie taka wielka paczke? Czy jak to zrobic zeby bylo
najtaniej? Nie mam niestety samochodu dostawczego :/


Podzwoń po kurierach, popatrz na stronach. Masterlink itd...

po 2gie gdzie mozna kupic takie dosc sporawe skrzynki 1m x 1m zrobione ze
sklejki czy czegos innego drewnopodobnego... bezszparowe to bylo,
pozbijane gwozdzikami, i mialo wieko - tez przybijane gwozdziami... albo
chociaz podpowiedzcie jak to sie dokladnie nazywa, bo skojarzyc nie moge
;/

z gory dzieki


Pierwszy link w googlu... resztę też przejrzyj.
Troche inwencji :P

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=opakowania+drewniane+sklejka&btnG...

jak dobrze rozumiem wybrales ryczalt a skoro tak to nie przysluguja ci
odliczenia.


niby przy ryczalcie nie mozna odliczac, ale slyszalem ze jako platnik
vat
moge odliczac sobie vat za paliwo, chcialbym sobie odliczyc takze
za paliwo z samochodu osobowego
czy jak bym prowadzil ksiazke przychodow i rozchodow to moglbym
odliczyc cale paliwo z samochodu dostawczego?
wykonujac uslugi transportowe samochodem do 3,5 T, ile procent
podatku placimy przy ryczalcie a ile przy ksiazce podatkowej?
przy ryczalcie jedni mowia ze 5%, inni 8%
w biurze doradztwa podatkowego proponuja ryczalt, czy nie jest tak
ze biuro wybierze metode dla siebie latwiejsza do wykonania,
a nie koniecznie dla mnie najkorzystniejsza?

| jak dobrze rozumiem wybrales ryczalt a skoro tak to nie przysluguja ci
| odliczenia.

niby przy ryczalcie nie mozna odliczac, ale slyszalem ze jako platnik
vat
moge odliczac sobie vat za paliwo, chcialbym sobie odliczyc takze
za paliwo z samochodu osobowego
czy jak bym prowadzil ksiazke przychodow i rozchodow to moglbym
odliczyc cale paliwo z samochodu dostawczego?
wykonujac uslugi transportowe samochodem do 3,5 T, ile procent
podatku placimy przy ryczalcie a ile przy ksiazce podatkowej?
przy ryczalcie jedni mowia ze 5%, inni 8%
w biurze doradztwa podatkowego proponuja ryczalt, czy nie jest tak
ze biuro wybierze metode dla siebie latwiejsza do wykonania,
a nie koniecznie dla mnie najkorzystniejsza?

na ryczałcie nie możesz sobie nic odliczyć


a jaki ma interes biuro w tym aby ci się źle wiodło lub w tym abyś po 6
miesiącach zbankrutował????????????????????????????

MK wrote:
Szanse są nawet spore, jest jedank małe ale...

Nigdy nie dostaniesz dotacji na 100 % inwestycji. Najczęście 50-75 %. resztę
musisz wyłożyć sam.


ale jak będziesz chciał ponad 50% to musisz rozpisać przetarg nieograniczony

Będziesz zobowiązany prowadzić działalnośc przez 5 lat.


a jak nie to, przynajmniej w przypadku działania ZPORR 3.4, musisz oddać
170% wziętej dotacji
i nie do końca, że tylko prowadzić działalność, ale jak Ci dadzą kasę na
dźwig, to masz ten dźwig używać przez 5 lat, nie wolno go sprzedać i
kasę wsadzić w coś innego, tzn. można sprzedać, ale masz za to kupić
kolejny dźwig.

Jeżlei  chcesz kupić samochód, we wniosku piszesz że w celu zwiększenia
zasięgu działania niezbędny jest Ci środek transportu,


a wtedy Ci odpowiedzą, że osobowych to nie dają, najwyżej możesz dostać
na samochód dostawczy

Pozdrawiam
Tomek M.

1. Poligrafia - Wydrukujemy dla Ciebie wizytowki, foldery reklamowe,
ulotki, papiery firmowe, identyfikatory itd......
2. Grafika - Pomozemy Ci w opracowaniu znakow graficznych ( Logo)
lub zlozymy dowolna grafike
3. Reklama - Wykonamy dla Ciebie reklame na witryny, bannery, plansze
reklamowe,  samochody dostawcze i osobowe inne
4. Targi - Zaprojektujemy i zabudujemy stoiska ekspozycyjne

Ponadto zajmujemy sie sprzedaza PC-tow z mozliwoscia sprzedazy w systemie
ratalnym oraz leasingu. Wystawiamy F-ry VAT i gwarancje na sprzedany sprzet
lub podzespoly.

tel: (22) 853-43-93 ; 0 501 153 340/341
tel/fax (22) 843-99-14
dodatkowy e-mail: barte@sortie.com.pl

Przyjmijmy  analogię, że codzienne użytkowanie to jazda po mieście, a
grafika to wyścigi.
Polecisz  Favoritkę do wyścigów z Audi Quattro? :-)


Są wyścigi i wyścigi.
A jak ktoś chce kupić "mały samochód dostawczy" to Porsche Cayenne z
kratką będzie niekoniecznie najlepszym wyborem.
A jak chce się ścigać w lokalnych zawodach to nie potrzebuje Dragsterac
czy F1. ;)

Whatever.

Zresztą, o ile mnie pamięć nie myli, sam pisałeś, że do zabawy Dell jak
najbardziej, do pracy z kolorem nie. Można poszukać w archiwum googla.


A pan to się w ogóle dobrze czuje? ja TU gdzies o jakmś Dellu piszę? :D
Nawet w archiwum szukać nie trzeba, bo wszystko w wątku powyżej (raptem 2
moje wypowiedzi - obie tuż obok).

dyskusje ci się najwyraźniej pozajączkowały. A myślałem, że o merytorykę
chodzi a nie gadanie dla samego gadania. Czytajże uwazniej na
przyszłość! :)

MSPANC ;

PS.
Tak mi się przypomniało trochę a'propos: Nie tak dawno pewien młody
człowiek stwierdził z absolutnym przekonaniem i powagą, że okna w
autobusach są duże własnie po to by "jeszcze bardziej" poniżyć jadących
nimi ludzi. :) :)

Mam do zaprojektowania reklamę (okleina foliowa) na samochody dostawcze.
Pytanie - czy tego typu rzeczy projektuje się w jakiś szczególny sposób?
Ja oczywiście nie będę tego wyklejał. Mam zrobić sam projekt, z którego jakaś
tam fima będzie robić fizyczną pracę.

Szukam firmy najchętniej z okolic W-wy, która podjęła by się wyklejenia 11
samochodów dostawczych (ok. 100 m2); termin w połowie lipca. Projekt łączony -
wycinka z plotera + wydruki fotograficzne.
Proszę o kontakt na maila
wawa-d@gazeta.pl


http://www.studiofx.pl/

Polecam pod każdym względem.

Qba

A wypuść to Z Quarka byle jakiego! Corel nie jest profesjonalnym program
do
składu i nie ma pełnej interpretacji języka Post Scriptowego.


Wręcz przeciwnie. Corel właśnie ma pełną _interpretację_ PostScriptu jako
jedyny chyba program ilustracyjny.

"Corel nie jest profesjonalnym program do składu".

To na szczęście jedynie Twoja prywatna opinia. Znam wielu profesjonalistów
pracujących przy użyciu różnych narzędzi, w tym Corela. Zresztą
profesjonalizm pracy mierzy się po efektach, nie po markach narzędzie, jakie
zastosowano w procesie.

Ponadto, na wypadek, gdybyś jeszcze nie zauważył, Corel DRAW jest programem
ilustracyjnym, a QuarkXPress programem edytorskim. To pewna różnica.
Porównywanie ich obu to tak, jakby porównywać samochód dostawczy i motocykl.
Nie ma za bardzo sensu.

@

"Mariusz" <akus@interia.plwrote in message
| A wypuść to Z Quarka byle jakiego! Corel nie jest profesjonalnym program
do
| składu i nie ma pełnej interpretacji języka Post Scriptowego.

Wręcz przeciwnie. Corel właśnie ma pełną _interpretację_ PostScriptu jako
jedyny chyba program ilustracyjny.

"Corel nie jest profesjonalnym program do składu".

To na szczęście jedynie Twoja prywatna opinia. Znam wielu profesjonalistów
pracujących przy użyciu różnych narzędzi, w tym Corela. Zresztą
profesjonalizm pracy mierzy się po efektach, nie po markach narzędzie, jakie
zastosowano w procesie.

Ponadto, na wypadek, gdybyś jeszcze nie zauważył, Corel DRAW jest programem
ilustracyjnym, a QuarkXPress programem edytorskim. To pewna różnica.
Porównywanie ich obu to tak, jakby porównywać samochód dostawczy i motocykl.
Nie ma za bardzo sensu.

@


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

poszukuję pilnie, a jażke by inaczej, logo samochodu dostawczego Żuk. Bez
problemu znalazłem napis Lublin, ale tego nie mogę nigdzie upolować. Czy
ktoś wskaże gdzie mógłbym je znaleźć ewentualnie mógłby podesłać na maila?
Wdzięczność moja nie będzie znać granic :-)

Witam Grupowiczów,

poszukuję pilnie, a jażke by inaczej, logo samochodu dostawczego Żuk. Bez
problemu znalazłem napis Lublin, ale tego nie mogę nigdzie upolować. Czy
ktoś wskaże gdzie mógłbym je znaleźć ewentualnie mógłby podesłać na maila?
Wdzięczność moja nie będzie znać granic :-)


wektoryzacja z cyfraka to przeciez pestka ...

robin

Wiem, że spora część używa piratów ale to ich problem. Znam i inne które po
odebraniu projektu składają takim twócom propozycję:
"Nie płacę lub informuję Michała Różyckiego z Autodesku"
I jeszcze bezczelnie twierdzą "nic się nie stało, przecież okradłem
złodzieja".

Ale wracając do Simple 3D 3 i 3D Maxa
Porównywanie tych programów to jak porównywanie samochodu dostawczego z 30
tonową ciężarówką.
Proste rzeczy (np grafiki otwierające na CD, animacje do prezentacji czy na
strony www) szybciej i na sprzecie o znacznie mniejszych wymaganiach zrobi
się w S3D. Trudne rzeczy też można robić w 3D23 ale łatwiej je się zrobi w
S3D Max. Dlaczego? no bo do nich właśnie został przygotowany.

Nie mniej do legalnego startu z grafiką 3D lub dla osób zajmujących się nią
tylko okazjonalnie Simply 3D 3 to na prawdę rozsądny wybór. (Za to został
uznany najlepszym w grupie prostych programów 3D w Publish.)

MGX

| W jakich ramach waha sie wykonanie projektu
| oklejenia samochodu dostawczego ????

50-150 zł/h


????? to jakaś nowa miara powierzchni?

Może lepiej niech nie wypowiadają się ludzie nie mający pojęcia....

| Nie wiem czy dobrze trafiłem - może tak ????:)
| W jakich ramach waha sie wykonanie projektu
| oklejenia samochodu dostawczego ????

W Agencji,


tu

  studio,

tu

czy u wolnego strzelca?

i tu

MAYKY

Ceny wachaja sie od 200zl do 5 tys za obklejenie pelnego dostawczego
samochodu po dach + wydruk.  Gazeta.pl -http://www.gazeta.pl/usenet/


- jeżeli za 200 zł zrobisz projekt i obkleisz samochód dostawczy po dach +
wydruk,
to z oczywistych przyczyn pojawia się kolejne pytanie: czy zrobisz też
laskę?

| Ceny wachaja sie od 200zl do 5 tys za obklejenie pelnego dostawczego
| samochodu po dach + wydruk.  Gazeta.pl -http://www.gazeta.pl/usenet/

- jeżeli za 200 zł zrobisz projekt i obkleisz samochód dostawczy po dach +
wydruk,
to z oczywistych przyczyn pojawia się kolejne pytanie: czy zrobisz też
laskę?


Naucz sie czytac zanim zaczniesz cos pisac bo sam z siebie robisz debila !!!

"traszka" <1@123.comwrote in message

| Ceny wachaja sie od 200zl do 5 tys za obklejenie pelnego dostawczego
| samochodu po dach + wydruk.  Gazeta.pl -http://www.gazeta.pl/usenet/

- jeżeli za 200 zł zrobisz projekt i obkleisz samochód dostawczy po dach +
wydruk,
to z oczywistych przyczyn pojawia się kolejne pytanie: czy zrobisz też
laskę?


bardzo na temat traszka, i w dodatku ze zrozumieniem tekstu przedpiscy...
za 200zl masz pewnie najprostszy najmniejszy nadruk w jedno miejsce

Zz

7. Po odebraniu plików możesz z nimi iść do firmy drukarskiej i oni zrobią
Ci wizytówki, bannery reklamowe, nadruki na długopisy, papeterie, samochody
dostawcze

jakos z tych samochodow dostawczych lolika zaliczylem :-)

M

jakos z tych samochodow dostawczych lolika zaliczylem :-)


Ja także, ale już mi się o tym pisać nie chciało
Pozwoliłem napisać sobie do Pana takie zapytanie:

Czy byłby Pan łaskaw podesłać jakąkolwiek próbkę logotypu w formacie .gif w CMYK


a w odpowiedzi co otrzymałem:

Przepraszam, ale próbkę czego ? Jakiegokolwiek logo ?


;)

Czy byłby Pan łaskaw podesłać jakąkolwiek próbkę logotypu w formacie .gif
w CMYK


a w odpowiedzi co otrzymałem:

Przepraszam, ale próbkę czego ? Jakiegokolwiek logo ?


a trzeba bylo odpowiedziec:

nie, "samochodu dostawczego" !

M

Witam

Jak oceniacie wstępny projekt

1. http://artsdesign.pl/prace/mirek/1%20index.jpg
2. http://artsdesign.pl/prace/mirek/2%20oferta.jpg
3. http://artsdesign.pl/prace/mirek/6%20kontakt.jpg
4. http://artsdesign.pl/prace/mirek/5%20certyfikaty.jpg


1. Żółtomęczące

2. Gdyby nie podpis pod logo to nie bardzo bym wiedział co tam znajdę.
Oferta na dostarczenie samochodów dostawczych, albo nie wiem co.

3. Samochody w nagłówku wycięte w jakiś dziwny sposób.

4. Sztampa...

1. Żółtomęczące

2. Gdyby nie podpis pod logo to nie bardzo bym wiedział co tam znajdę.
Oferta na dostarczenie samochodów dostawczych, albo nie wiem co.

3. Samochody w nagłówku wycięte w jakiś dziwny sposób.

4. Sztampa...


Ok, dzięki z opinię. Chciałem klienta odciągnąć od stylu
http://dorian.info.pl/  :-OOO
Całość i tak wymaga dopracowania. Ale ograniczony jest budżet klienta.

P.s.

Bardzo masz fajne zdjęcia

Rozumiem że na czas przewozu walizek cioci kupujesz samochód dostawczy ...

| Juz od dawien dawna borykam sie z takim upierdliwym bug'iem ... tylko
| chyba to jest wina Win98 PL albo nie wiem czego... otóz:

[...]
| p.s.
| z tego co pamietam to po Windows 95/95 osr2 takich cudaków nie mialem...

Skoro nie miales problemow na Win95 to po co instalowales Shita 98???

Jesli masz watpliwosci to dam Ci przyklad.
Jest to analogicznie jak przebijanie numerow w kradzionym samochodzie.


w zyciu!!!!!!!!!

to tak jak bys pozyczyl pozyczyl od kumpla samochod dostawczy i wozac
swoje towary zarobil na nim.

Kompilacja u kogos z sporzadzona umowa nie jest niczym nielegalnym,
przebijanie numerow jak najbardziej
P.

| Nieuczciwe względem nabywcy tej pierwszej wersji.
Dlaczego? Przeszkadzałoby Ci, gdybyś kupił w tej samej cenie identyczny
samochód, mimo iż dziennie robisz 20km a ja robię 50km?


Nie wiem, mam wadę wzroku i prawa jazdy, ani samochodu nie mam i nie
potrzebuję. Ale wczuwając się (trochę na siłę) w sytuację, myślę, że
tak. A myślę, że już na pewno tak, gdyby to był jakiś samochód
dostawczy. Bo i Windows Server 2003 się z reguły nie kupuje do domu.

** WaSyL <wa@n.o.s.p.a.m.themasterofdisaster.orgwrote:

| Ani jedno ani drugie. Za to z tego co rozumiem to Twoja zawodowo pracuje na
| Excelu? :

| a Ty wiesz w ogole co mozna z excelem zrobic, poza narysowaniem tabelki, co?

Bardzo Ważne Rzeczy można. Excel jest wielki. O wielki Excel.

Excel to jest soft tej klasy co po prostu stanowi klasę samą w sobie, tam nie
tylko można tabelkę narysować, tam można DUŻO. Zawodowy excelowiec to jest na
miarę złota. Bez Excela nie ma wody np. w ogóle nic nie ma.

I chuj tam, że to zwykły arkusz kalkulacyjny jakich wiele. Zawodowo.


Java też język jakich wiele. Dostawczy Ford też samochód dostawczy jakich
wiele. Wnioski sobie już dopisz.

| PS. Ja mówię o czymś w rodzaju CMS, wiki, forum, sklep etc. - jakoś
| nie widzę tu specjalnie zastosowań dla SQLite.
| Gdyż ponieważ albowiem bo?
| 1. Bo trudniej pisać aplikacje pod ograniczony silnik bazodanowy.
| 2. Bo w pewnym momencie SQLite nie wystarczy.
No, ale to się stosuje równie dobrze do sqlite, jak i mysql (i, w
pewnym zakresie, Postgresa).


Tak tylko widełki inne, SQLite te dolne, MySQL troszkę wyżej itd.

BTW OK teraz zaczyna się wmawianie, że Ci wszyscy developerzy od tych
śmiesznych aplikacji (Drupal, Mambo, eZ, phpBB, Zen Cart etc.) to są
właściwe głąby bo przecież SQLite doskonale się do wszystkiego nadaje...
:)

Widzisz właśnie o to chodzi - to jest innej klasy silnik, to tak jakby
porównywać samochody dostawcze do osobowych, owszem osobowy może być
dostawczy, a dostawczy osobowy itd. _W_pewnym_zakresie_.

Sam wątek IMHO jest bez sensu - SQLite to jest coś innego niż MySQL czy
PostgreSQL. Prędzej to porównywać idzie do FirebirdSQL czy DB (Berkley)
czy DBF whatever...

Równiez SQLite średnio widzę np. jakbym chciał mieć playera z funkcją
biblioteki w SQL - ale na wielu maszynach tą samą, w tym układzie nadal
postawienie serwera bazodanowego jest łatwiejsze niż bawienie się w
plikowe bazy danych.

Konrad Kosmowski <k.kosmow@gmail.comwrote:
Widzisz właśnie o to chodzi - to jest innej klasy silnik, to tak jakby
porównywać samochody dostawcze do osobowych, owszem osobowy może być
dostawczy, a dostawczy osobowy itd. _W_pewnym_zakresie_.


Owszem.  Ale ogólnie przyjęta metoda jest taka -- przynajmniej wśród
znanych mi informatyków, a ostatnio mam z nimi dużo do czynienia -- że do
byle gównianego programu który ma jedną tabelkę na krzyż i trzy kolumny
trzeba im stawiać i konfigurować serwer SQL.  Zamiast żeby użyli
libsqlite.  Sam do tej pory w takich wypadkach używałem DBM (bo tak), ale
sqlite to jednak składnia i możliwości SQLa, nie do porównania zupełnie.

Sam wątek IMHO jest bez sensu


Widzę, że dużo się zmieniło na pcoa, skoro pojawiły się tu sensowne wątki
:-P

- SQLite to jest coś innego niż MySQL czy
PostgreSQL. Prędzej to porównywać idzie do FirebirdSQL czy DB (Berkley)
czy DBF whatever...


FirebirdSQL to chyba jednak prędzej PostgreSQL niż sqlite, natomiast sqlite
msz bliżej do MySQL niż do berkleja.

Równiez SQLite średnio widzę np. jakbym chciał mieć playera z funkcją
biblioteki w SQL - ale na wielu maszynach tą samą, w tym układzie nadal


Tzn. player jest serwerem dla wielu klientów?  Czy też że samą bazę danych
możesz propagować?  Bo w tym drugim wypadku dużo lepiej skorzystać z
sqlite.

j.

| Widzisz właśnie o to chodzi - to jest innej klasy silnik, to tak
| jakby porównywać samochody dostawcze do osobowych, owszem osobowy
| może być dostawczy, a dostawczy osobowy itd. _W_pewnym_zakresie_.
Owszem.  Ale ogólnie przyjęta metoda jest taka -- przynajmniej wśród
znanych mi informatyków, a ostatnio mam z nimi dużo do czynienia -- że
do byle gównianego programu który ma jedną tabelkę na krzyż i trzy
kolumny trzeba im stawiać i konfigurować serwer SQL.


Już najczęściej taki serwer jest i wystarczy tylko utworzyć na nim bazę.

(...)

| - SQLite to jest coś innego niż MySQL czy PostgreSQL. Prędzej to
| porównywać idzie do FirebirdSQL czy DB (Berkley) czy DBF whatever...
FirebirdSQL to chyba jednak prędzej PostgreSQL niż sqlite, natomiast
sqlite msz bliżej do MySQL niż do berkleja.


Bo co bo dostęp jest przez SQL?

| Równiez SQLite średnio widzę np. jakbym chciał mieć playera z funkcją
| biblioteki w SQL - ale na wielu maszynach tą samą, w tym układzie
| nadal
Tzn. player jest serwerem dla wielu klientów?


Nie - wiele klientów korzysta z tej samej bazy.

Czy też że samą bazę danych możesz propagować?  Bo w tym drugim
wypadku dużo lepiej skorzystać z sqlite.


Tak jasne i stawiać sieciowe serwery plików tylko po to aby udostępniać
jeden plik prostej bazy danych - trochę kiepski pomysł.

Bo i nie ma takiej potrzeby. MBR z bootsectorem czy
bootrecordem nie ma nic wspólnego:


ROTFL.
A więc samochód dostawczy (SD) nie ma nic wspólnego z samochodem...
Gratulacje.

 -- MBR dotyczy całego dysku i jest zawsze ulokowany
    w tytm samym miejscu logicznym dysku, bez względu
    na to, jaki to dyk i ile, i jakie, zawiera partycje,


Brawo!
Widzę, że google się przydały.

  zaś

 -- bootrecord/bootsector jest przyporządkowany do partycji
    czyli mamy tyle owych bootsectorów/bootrecordów, ile mamy
    na dyku pratycji, w tym i tak zwanych {dysków logicznych}
    w partycji Extended


No widzisz...

Może tylko dodam, że [MBR] nie tylko zawiera tę tablicę,
ale i inne rzeczy, w tym komentarz :) i kod startowy. :)


Brawo!

A skoro już się dowiedziałeś jaka jest funkcja boot-managera, i dlaczego
może się nie zmieścić w (master-)boot-rekordzie, z mojej strony EOT.

<cysio@interia.plwrote:
Ha, sęk w tym, ze to mała mieścina na zadupiu, firm specjalistycznych
żadnych, wszyscy kombinują, jak tu MZGK obejść... Ciekawi mnie, jak to
wygląda w praktyce w większych ośrodkach. Odzysk metalu z części obudów,
działające podzespoły przedstawiające jakąś wartość można sprzedawać,
plastik przerabiać na granulat (była taka firma nawet kiedyś która
wykorzystywała go ... zamiast żwiru do produkcji kostki brukowej). ale
żeby to było opłacalne, to musiałyby być tego spore ilości...


Jak to zadupie to może jednak opłaca się wynając za kilkaset złotych
duży samochód dostawczy i hurtowo to wywieźć nawet te 100 czy 200
kilometrów? Po co się samemu męczyć? Zwłaszcza że oczyszczenie (np. z
metalowych elementów czy kawałków laminatu) i posegregowanie plastików
będzie na pewno droższe we własnym wykonaniu. Nie lepiej zostawić to
specjalistom samemu przedtsawiając tylko urzędnikom kwit z utylizacji?
Jak sam to zrobisz to kwitu nie będziesz miał - a jak widać czasami to
ważne.

Zdrówko

| vit w wiadomości <f9ag42$rt@nemesis.news.tpi.plpisze:
| Witam,

| Planuję napisać sobie do firmy programik magazynowy.

|  Lekko OT - a sprawdziłeś już, jakie są gotowce? Może darmowe, może
| nawet płatne? W sumie to może się opłacać, zamiast siedzieć ileś tam
| dni i klepać, potem poprawiać, i zmagać się z własnymi błędami przez
| najbliższe miesiące? Nawet kupno za kilkaset złotych może być per
| saldo taniej. Tym bardziej, że po pytaniach widać, że nie masz
| doświadczenia z takimi programami.

Pisalem proste rzeczy, ktorych sam uzywalem. Bylem ciekaw jak to sie ma do
stosowaniu przez wiele osób. Myslalem wlasnie o blokowaniu dostepu. Artkul
podrzucony przez kolegę VOY bardzo mi pomógł. A Ty weź i nie skreslaj osob,
ktore pragna sie czegos nauczyc zamiast wyrzucac kase w błoto na czyjś soft.


  Jeśli chcesz się uczyć - proszę bardzo - koledzy już podpowiedzieli.

  Chciałem tylko zwrócić uwagę na coś takiego: innego jest zmontować w
garażu hulajnogę, przyczepkę, czy nawet rower z doczepnym silnikiem.
Ale jak miałbym potrzebę użycia małego samochodu dostawczego, to bym
się zastanowił, czy produkcja samochodów dostawczych to mój główny
biznes.

|  Chciałem tylko zwrócić uwagę na coś takiego: innego jest zmontować w
| garażu hulajnogę, przyczepkę, czy nawet rower z doczepnym silnikiem.
| Ale jak miałbym potrzebę użycia małego samochodu dostawczego, to bym
| się zastanowił, czy produkcja samochodów dostawczych to mój główny
| biznes.

[...]
Z tym samochodem dostawczym, to trochę przesadzone.


Dlaczego?

Gdyby ludzie nic nie robili i mysleli Twoimi kategoriami to byłby tylko
Microsoft.


Bzdura. Ludzie myślą właśnie takimi kategoriami. Sam sobie chleb pieczesz?
Sam sobie robisz buty? Sam sobie system operacyjny piszesz? Pisanie softu
dla siebie ma sens tylko wtedy, kiedy nie ma rozwiązania spełniającego Twoje
wymagania albo istniejący jest zbyt drogi w stosunku do Twoich możliwości
lub wymagań i napisanie odpowiedniego wychodzi taniej.

JD

|  Chciałem tylko zwrócić uwagę na coś takiego: innego jest zmontować w
| garażu hulajnogę, przyczepkę, czy nawet rower z doczepnym silnikiem.
| Ale jak miałbym potrzebę użycia małego samochodu dostawczego, to bym
| się zastanowił, czy produkcja samochodów dostawczych to mój główny
| biznes.

[...]
| Z tym samochodem dostawczym, to trochę przesadzone.

Dlaczego?

| Gdyby ludzie nic nie robili i mysleli Twoimi kategoriami to byłby tylko
| Microsoft.

Bzdura. Ludzie myślą właśnie takimi kategoriami. Sam sobie chleb pieczesz?
Sam sobie robisz buty? Sam sobie system operacyjny piszesz?


Nie jestem piekarzem, ani zadnym innym, lecz informatykiem.

Pisanie softu
dla siebie ma sens tylko wtedy, kiedy nie ma rozwiązania spełniającego
Twoje
wymagania albo istniejący jest zbyt drogi w stosunku do Twoich możliwości
lub wymagań i napisanie odpowiedniego wychodzi taniej.


O to wlasnie chodzi.

JD


Vit

|  Jeśli chcesz się uczyć - proszę bardzo - koledzy już podpowiedzieli.

|  Chciałem tylko zwrócić uwagę na coś takiego: innego jest zmontować w
| garażu hulajnogę, przyczepkę, czy nawet rower z doczepnym silnikiem.
| Ale jak miałbym potrzebę użycia małego samochodu dostawczego, to bym
| się zastanowił, czy produkcja samochodów dostawczych to mój główny
| biznes.

Ty chyba pracujesz w jakiejs firmie, ktora projektuje soft.
Z tym samochodem dostawczym, to trochę przesadzone.
Gdyby ludzie nic nie robili i mysleli Twoimi kategoriami to byłby tylko
Microsoft.


Właśnie byłby nie tylko Microsoft. Tylko firmy które są dobre w jakiejś
dziedzinie oprogramowania. Microsoft robi za dużo rzeczy.

Z tym samochodem to dobry przykład. Program księgowy ma działać
i robić dobrze to co ma robić. Samochód dostawczy ma być sprawny i robić
to do czego w firmie jest potrzebny.

Rafał

Użytkownik "Rafal Franczak" <franek@usun_to.kolorowe.krakow.plnapisał w
wiadomości

vit napisał(a):
|  Jeśli chcesz się uczyć - proszę bardzo - koledzy już podpowiedzieli.

|  Chciałem tylko zwrócić uwagę na coś takiego: innego jest zmontować w
| garażu hulajnogę, przyczepkę, czy nawet rower z doczepnym silnikiem.
| Ale jak miałbym potrzebę użycia małego samochodu dostawczego, to bym
| się zastanowił, czy produkcja samochodów dostawczych to mój główny
| biznes.

| Ty chyba pracujesz w jakiejs firmie, ktora projektuje soft.
| Z tym samochodem dostawczym, to trochę przesadzone.
| Gdyby ludzie nic nie robili i mysleli Twoimi kategoriami to byłby tylko
| Microsoft.

Właśnie byłby nie tylko Microsoft. Tylko firmy które są dobre w jakiejś
dziedzinie oprogramowania. Microsoft robi za dużo rzeczy.

Z tym samochodem to dobry przykład. Program księgowy ma działać
i robić dobrze to co ma robić.


Wiec czemu jestem skreslany na wstepie?
jakas zazdrosc, zawisc, czy cos tam?

Samochód dostawczy ma być sprawny i robić
to do czego w firmie jest potrzebny.

Rafał

** Taryk Abu-Hassan wrote:
| Może o 9 rano mu się nie chce.
Widocznie jaki kraj, tacy handlowcy. I, niekiedy, serwisanci?


Ale jakoś HP w tym samym kraju potrafi mieć sensowny serwis
(przynajmniej "na papierze"). :)

Chociaż z HP to wiadomo o co chodzi - to są komputery dla
przedsiębiorstw. Przykładowo będąc przedsiębiorcą nie wybierzesz jakiś
egzotycznych samochodów dostawczych sprowadzanych z USA (pomimo tego,
że są ładne i funkcjonalne) - dlatego między innymi, że z takimi
samochodami byłby problem z serwisem. Podobnie z markowymi blaszakami.

Poza tym naprawić peceta to faktycznie można na miejscu, pakujesz się w
samochód, zabierasz wszystkie możliwe części (napędy, pamięci, dyski,
zasilacze) i w ostateczności cały komputer na wymianę i to tyle.

W przypadku Apple to w Polsce jest zbyt fistaszkowe aby zapewnić ten
sposób serwisu. Ktoś wspominał o *jednej* osobie od naprawy laptopów w
SAD, to ciekawe jeszcze jakby ona miała jeździć do klienta. ;)

monter napisał(a) w wiadomości: <36FE31D1.1E5F1@rmf.fm...

Marcin 'Qrczak' Kowalczyk wrote:

| Sun, 28 Mar 1999, Expert pisze:

| slownik do poprawki. Internet jest nazwa pospolita, cos jak kazda inna
| siec.

| Bzdura, Internet jest tylko jeden. To jest nazwa własna.

| Ale bywa ze piszemy Internet Society to wtedy duza.

| Mówimy o języku polskim.

Krakowski Komercyjny Internet (KKI)
                    ^


Po pierwsze - potwierdziłeś wersję Marcina.

Po drugie: po co podajesz nazwy firm? Cokolwiek składa się na nazwy firm
pisane jest dużą literą, prócz spójników, przyimków itd.:

Rębiński i Spółka,
ITO - Samochody Dostawcze i Ciężarowe,

Po trzecie: Internet jest _nazwą_ a nie typem sieci, dlatego zawsze pisany
jest wielką literą. Małą literą - tylko przymiotnik (o czym też niektórzy
zapominają tłumacząc już nie słowo w słowo, ale literę w literę np. Internet
maniacs jako maniacy Internetowi.

adaś

ford na zyczenie - strona w przebudowie...

finanse... - przerzuca gdzies indziej...

dealerzy lista dealerow - jakis inny klimat...

uzywane z certyfikatem jakosci - znow inny klimat...

...moim zdaniem - Ford jeszcze o tym nie wie lub aktualny wlasciciel domeny
chce troche za duzo...

pozdrawiam
killerisme

Polecam stronke www.blysk.com.pl.
BTW: jest to duza firma, majaca dwa oddzialy i kilkadziesiat samochodow
dostawczych i osobowych, na ktorych widnieje ten url. ;-)))


..., odrzucilo mnie jak zobaczylem, tak na jakies dwa metry w tyl, trzeba
bylo ratowac sie ucieczka i juz wiem ze nigdy wiecej blysku ,...
Mapet,...  www.eryk.z.pl

"Toszcze" <tosz@4com.plwrote in message



Polecam stronke www.blysk.com.pl.
BTW: jest to duza firma, majaca dwa oddzialy i kilkadziesiat samochodow
dostawczych i osobowych, na ktorych widnieje ten url. ;-)))


o matko!
http://www.blysk.com.pl/adresy/adresy.html - skany rox! ;-)
pozdRAFi

| Polecam stronke www.blysk.com.pl.
| BTW: jest to duza firma, majaca dwa oddzialy i kilkadziesiat samochodow
| dostawczych i osobowych, na ktorych widnieje ten url. ;-)))

..., odrzucilo mnie jak zobaczylem, tak na jakies dwa metry w tyl, trzeba
bylo ratowac sie ucieczka i juz wiem ze nigdy wiecej blysku ,...
Mapet,...  www.eryk.z.pl


ale przyznam sie, ze czegos takiego daaaawno nie widzialem - powaznie  i to
nie jest zart:)

| Witajcie,
| bardzo prosilbym o ocene nowowdrarzanej strony dla firmy: www.rewir.pl.
| Bede wdzieczny za wszelkie uwagi, komentarze, sugestie.
| dzieki.

Stronka spoko. Gdzieś widziałem ten top ale nie pamiętam.


A to ciekawe, bede wdziecz jakbys pokazal jak znajdziesz bo top to sam
robilem, i zdjecia wykorzystane na top tez i to dlatego jestem taki
zaskoczony ;)

Jak znajdę to podeślę :) Menu sie trochę długo ładuje (w sensie to


podświetlanie).

Do menu bede musial chyba jeszcze preloder w JS napisac i sprobuje jeszcze
troche grafiki zooptymalizowac.

W sumie nie ma co przyczepiać się do innych rzeczy bo stronka robi dobre
wrażenie
czyli cel został osiągnięty. Jedno co jeszcze mnie rozbawiło to czas
przejazdu np z Warszawy (222 km w 3h 30min) ale co tam :)


A mozesz powiedziec dlaczego cie to rozbawilo?? To sa czasy kalkulowane
raczej na samochody dostawcze i ciezarowe wiec srednia przyjalem ok 60km/h
:)

dzieki za uwagi

a któryś z popularnych tutaj cms-ów? joomla, mambo, ez publish?
w czym są gorsze od os commerce?


A gdybys chcial kupic samochod dostawczy z chlodnia to w czym bylaby gorsza
ciezarowka z betoniarka? :-)

pzdr
Johnny

Wlasnie o to mi chodzi czy flash zostawia gdzies info np o numerze seryjnym
w swf ?
Bo przeciez nie kazdy moze tworzac pierwsza czy druga witryne komercyjna
wiedziec czy taki pakiet kupiony za dziezkie pienadze mu sie zwruci.


z softem tak samo jak z czyms innym... nie majac pewnosci czy zakup
samochodu dostawczego dla firmy, nie ukradne go przeciez.

"Andrzej Glazek" wrote:
To trochę tak, jakby zapytać się, jak po angielsku jest "samochód". Można
się upierać, że to nie "car", bo są jeszcze samochody dostawcze, ciężarowe
itd. Można obstawać, że właściwym odpowiednikiem pojęcia "samochód" jest
"motor vehicle". Nie zmienia to faktu, że gdy kontekst wskazuje, że chodzi
o
samochód osobowy, lepsze będzie tłumaczenie "car" (bo bardziej
idiomatyczne,
tzn. "tak się normalnie mówi"). Decyzja należy oczywiście do tłumacza,
który
niezależnie od tego, na co się zdecyduje, narazi się na zarzut - bądź to
braku wierności (szczególnie jeśli pomyli się w ocenie kontekstu i
przekłamie treść), bądź to słabości językowej (szczególnie jeśli kontekst
faktycznie pozwala na użycie mniej wiernego lecz "normalniejszego"
odpowiednika).


Moim zdaniem, o ile w przypadku samochodow idiomatycznosc zwrotu ma wysoki
priorytet, o tyle w przypadku tekstow prawniczych nie moze byc mowy o uzyciu
mniej wiernego, ale za to "normalniejszego" odpowiednika. Wiernosci
tlumaczenia nadawalbym najwyzsze znaczenie (a co do normalnosci tekstow
prawniczych, to i tak nie brzmia one chyba zbyt normalnie :)

Pozdrawiam

alpro

Maciek

Moze ktos mi podpowie, jak przetlumaczyc slowo 'van'? Furgonetka, maly
samochod dostawczy? Ktos mi powiedzial, ze nie trzeba tego tlumaczyc, bo
'van' funkcjonuje tez w normalnym jezyku polskim. Jakos mi jednak nie
brzmi.

A druga sprawa: ucieka mi konsekwentnie ladne sformulowanie na
'customize'. Ratunku!

Ewa

On Mon, 11 May 1998, Eva Kotlarz wrote:
Moze ktos mi podpowie, jak przetlumaczyc slowo 'van'? Furgonetka, maly
samochod dostawczy? Ktos mi powiedzial, ze nie trzeba tego tlumaczyc, bo
'van' funkcjonuje tez w normalnym jezyku polskim. Jakos mi jednak nie
brzmi.


Moim zdaniem brzmi, a poza tym nalezy dazyc do ekonomizacji
srodkow wyrazu, dlatego van jest lepszy od furgonetki (o 3
sylaby) ;-)

A druga sprawa: ucieka mi konsekwentnie ladne sformulowanie na
'customize'. Ratunku!


Tlumacze software'u tlumacza na 'Dostosowac'. Blizej niz dalej...

JAcek Lampart
ICQ: 8101024

In article <Pine.GSO.3.96.980511212405.13536A-100@akson.sgh.waw.pl,
Jacek Lampart  <jla@sgh.waw.plwrote:

On Mon, 11 May 1998, Eva Kotlarz wrote:

| Moze ktos mi podpowie, jak przetlumaczyc slowo 'van'? Furgonetka, maly
| samochod dostawczy? Ktos mi powiedzial, ze nie trzeba tego tlumaczyc, bo
| 'van' funkcjonuje tez w normalnym jezyku polskim. Jakos mi jednak nie
| brzmi.

Moim zdaniem brzmi, a poza tym nalezy dazyc do ekonomizacji
srodkow wyrazu, dlatego van jest lepszy od furgonetki (o 3
sylaby) ;-)

| A druga sprawa: ucieka mi konsekwentnie ladne sformulowanie na
| 'customize'. Ratunku!

Tlumacze software'u tlumacza na 'Dostosowac'. Blizej niz dalej...

JAcek Lampart
ICQ: 8101024


przedpotopowo to bylo "mikrobus"

Eva Kotlarz <eva.kotl@virgin.netnapisał(a) w artykule
<3557463E.B055D@virgin.net...

Moze ktos mi podpowie, jak przetlumaczyc slowo 'van'? Furgonetka, maly
samochod dostawczy? Ktos mi powiedzial, ze nie trzeba tego tlumaczyc, bo
'van' funkcjonuje tez w normalnym jezyku polskim. Jakos mi jednak nie
brzmi.


"Van" funkcjonuje w polskim (nie "normalnym", lecz potocznym), choc jest
ewidentnym przykladem zasmiecania jezyka i na pewno. Jezeli chcesz mowic po
polsku, lepiej powiedz "furgonetka" lub "mikrobus". Jezeli istnieje
odpowiednik, to nalezy z niego korzystac, nie tak jak ze slowami "rock",
"jeans", ktore odpowiednikow nie posiadaja, wiec fukcjonuja jako kalki
wyrazen oryginalnych.

A druga sprawa: ucieka mi konsekwentnie ladne sformulowanie na
'customize'. Ratunku!


Co powiesz na "Subiektywizacja" - przeklad niezly, tlumaczenie troche
mniej. Ale tutaj wchodzi jeszcze sprawa kontekstu.

Eva Kotlarz napisal(a) w wiadomosci: <3557463E.B055D@virgin.net...

Moze ktos mi podpowie, jak przetlumaczyc slowo 'van'? Furgonetka, maly
samochod dostawczy? Ktos mi powiedzial, ze nie trzeba tego tlumaczyc, bo
'van' funkcjonuje tez w normalnym jezyku polskim. Jakos mi jednak nie


brzmi

mi tez nie ...

Wg mnie, to slowa 'van' samodzielnie raczej sie nie spotyka. Ostatnio
natomiast wydaje sie byc modne polaczenie 'mini-van' - pewnie za sprawa
duzej popularnosci tego typu pojazdów (cos posredniego miedzy furgonetka, a
samochodem stricte osobowym - taki osobowy dla wiekszej rodziny).

Na pojazdy tego typu (furgonetki, male dostawcze itp.) mówi sie takze 'bus'
(czyt. bus)... choc slowo to nie wydaje sie byc dobre do stosowania w
tlumaczeniu. Sadze jednak, ze w naszym kraju 'bus'  bylby predzej  wziety za
omawiany tu pojazd niz 'van'.

PoPo.

Serdeczne dzieki, pozostalam jednak przy kombinacji 'samochod dostawczy' +
'furgonetka'. Racja, w zasadzie po co zasmiecac jezyk kalkami?

'Customize' faktycznie przyjelam jako 'przystosowac do potrzeb'.

Wdzieczna do grobowej deski - Ewa :-)))

Eva Kotlarz wrote:
Moze ktos mi podpowie, jak przetlumaczyc slowo 'van'? Furgonetka, maly
samochod dostawczy? Ktos mi powiedzial, ze nie trzeba tego tlumaczyc, bo
'van' funkcjonuje tez w normalnym jezyku polskim. Jakos mi jednak nie
brzmi.

A druga sprawa: ucieka mi konsekwentnie ladne sformulowanie na
'customize'. Ratunku!

Ewa

Type of Fuel: HEAVY OIL

No i trochę zgłupiałem, bo "heavy oil" to przecież olej ciężki, owszem
stosowany jako paliwo, ale chyba nie do samochodów?? Jak dla mnie powinno tam
być np. "diesel oil", "diesel fuel", "diesel", bo samochody tego typu jeżdżą
na oleju napędowym dieslowskim. Cóż więc począć? Tłumaczenie jest przysięgłe
więc z korektami muszę być ostrożny. Any ideas?

Aaa, co ciekawe mam jeszcze dokument badania tego samego pojazdu "MOT test
certificate", w którym ten oto pojazd ma: Type of fuel: Diesel !! Geeza, co za
bur...l

Z góry dzięki za pomoc,

(kontekst jest, ale idę po kawę)

In <bmsben$ja@inews.gazeta.plspdk wrote:
| Phyhy. Średnia prędkosć poruszania się po centrum Londynu nie uległa
| zmianie od czasu dyliżansów.

Ale tylko dlatego, ze teraz kazdy ma swoj dylizans i wydaje mu sie, ze
jego jest lepszy niz dylizansy pozostalych dziesieciu milionow.


Uhm, już nie w Londynie. Prywatnych kierowców zniechęcono na tyle
możliwych sposobów do poruszania się po mieście, że w dużym stopniu
przestali; ale dalej wystarczająco dużo korków robią taksówki, autobusy
i samochody dostawcze. IIRC Oxford Street nic innego nie może jeździć -
a i tak autobus jedzie z prędkością piechura.

Wojciech Orlinski <i@gazeta.plwrites:
Uhm, już nie w Londynie. Prywatnych kierowców zniechęcono na tyle
możliwych sposobów do poruszania się po mieście, że w dużym stopniu
przestali; ale dalej wystarczająco dużo korków robią taksówki, autobusy
i samochody dostawcze. IIRC Oxford Street nic innego nie może jeździć -
a i tak autobus jedzie z prędkością piechura.


I co, metro tez stoi w korkach i tez jedzie z predkoscia XIX-wiecznego
dylizansu?

Wszystkie te dyrdymaly "srednia predkosc sie nie zmienila" maja slaby
zwiazek z rzeczywistoscia(*). Nie dojezdzalbys z Lomianek do redakcji
na Czerska w XIX w...

  MJ
(*) To znaczy o tyle maja, ze w XIX w. metro tez juz bylo 8-)

| Uhm, już nie w Londynie. Prywatnych kierowców zniechęcono na tyle
| możliwych sposobów do poruszania się po mieście, że w dużym stopniu
| przestali; ale dalej wystarczająco dużo korków robią taksówki,
| autobusy  i samochody dostawcze. IIRC Oxford Street nic innego nie
| może jeździć -  a i tak autobus jedzie z prędkością piechura.

I co, metro tez stoi w korkach i tez jedzie z predkoscia XIX-wiecznego
dylizansu?


Metro jest głębokie, więc mnóstwo czasu tracisz na samą wędrówkę z ulicy
na peron, a przesiadki to horror (w porównaniu np. z Paryżem).

Wszystkie te dyrdymaly "srednia predkosc sie nie zmienila" maja slaby
zwiazek z rzeczywistoscia(*). Nie dojezdzalbys z Lomianek do redakcji
na Czerska w XIX w...


Ale ja w ogóle mam szczęście komunikacyjne (czy raczej - dobrze
przemyślane decyzje życiowe), bo ja w sumie jadę wyłącznie Wisłostradą i
trasą gdańską. Tunel pod Wisłostradą usunął ostatnie ognisko korkogenne
na mojej trasie. Gdybym miał dojeżdżać np. na Ochotę, bym się wściekl i
zmienił pracę.

Sied@r napisał(a):

| ktoś ukradł znów kawałek światła TKT
powinni wieszac tabliczki: "uwaga swiatlowod - nie zawiera miedzi" ;-)
nie rozumiem czemu nie ciagna rownolegle kabli alarmowych + agencja
ochrony, tespa juz sie tego powoli uczy.


Agencja ochrony dotrze w ciągu 10 minut do Małej Wsi w powiecie
Szczebrzeszyńskim? Kradnący kable mają taki sprzęt, że w ciągu 3 minut
mogą wyciągnąć spory kawałek kabla. Samochód dostawczy, generator prądu,
w środku nawijarka, chwila i mają pełną szpulę.

Nie ma agencji ochrony, która by miała taki zasięg terytorialny. Agencje
ochrony działają w miastach, na przedmieściach. Koszt wdrożenia takiego
zabezpieczenia i miesięczny koszt jego utrzymania przekracza zapewne
straty powodowane przez kradzieże.

wer

wer <b@nano.plwrote:
Wojciech Wielogorski napisał(a):
| Sied@r napisał(a):

| ktoś ukradł znów kawałek światła TKT
| powinni wieszac tabliczki: "uwaga swiatlowod - nie zawiera miedzi" ;-)
| nie rozumiem czemu nie ciagna rownolegle kabli alarmowych + agencja
| ochrony, tespa juz sie tego powoli uczy.

Agencja ochrony dotrze w ciągu 10 minut do Małej Wsi w powiecie
Szczebrzeszyńskim? Kradnący kable mają taki sprzęt, że w ciągu 3 minut
mogą wyciągnąć spory kawałek kabla. Samochód dostawczy, generator prądu,
w środku nawijarka, chwila i mają pełną szpulę.


Kurna serio? Przy takich inwestycjach musi być to na prawdę dobry interes.

Pozdrawiam,

                        Krzysztof Oledzki