Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: stół i krzesła

Albo... :)


Aha.

| Będziesz wiedział ;)
| Thanx! Mam tylko nadzieję, że nie
| dowiem się tego na własnej skórze;)

Wolałbyś na cudzej? Egoizm ;))


Nie - wcale nie. Mialem na mysli to, ze wole byc poinformowany o Twoich
osiagnieciach w tej materii, a nie byc ich przedmiotem;)
A trenowac magie mozna zawsze jakiejs materii... nieozywionej;) Np. stoly,
krzesla, pudelka od zapalek - znakomite do wyladowywania swojej sily PSI i
przesuwania bez uzycia rak;)

Pozdrawiam,

Eeyore

| Będziesz wiedział ;)
| Thanx! Mam tylko nadzieję, że nie
| dowiem się tego na własnej skórze;)
| Wolałbyś na cudzej? Egoizm ;))
Nie - wcale nie. Mialem na mysli to, ze wole byc poinformowany o
Twoich osiagnieciach w tej materii, a nie byc ich przedmiotem;)


A jak coś się wymknie spod kontroli? ;)

A trenowac magie mozna zawsze jakiejs materii... nieozywionej;)
Np. stoly, krzesla, pudelka od zapalek - znakomite do wyladowywania
swojej sily PSI i przesuwania bez uzycia rak;)


Eee... to takie przyziemne... ja woję czegoś ambitniejszego :))

A jak coś się wymknie spod kontroli? ;)


Tego się właśnie obawiam;)

| A trenowac magie mozna zawsze jakiejs materii... nieozywionej;)
| Np. stoly, krzesla, pudelka od zapalek - znakomite do wyladowywania
| swojej sily PSI i przesuwania bez uzycia rak;)

Eee... to takie przyziemne... ja woję czegoś ambitniejszego :))


Np.? Może nekromancję?

Pozdrawiam,

Eeyore

Czemu?


nie lubie "klimatow zwiazanych z decksem"  ;)
nie wiem, byc moze fajnie ma w tej swojej piwnicy ale jakos nie ciagnie
mnie by to zbadac ;)

W Deep'ie chyba przelotnie bylem... to raczej pub, nieprawdaz? Kojazy mi sie
z niebezpieczna melina. Sam nie wiem czemu. Ktos mi pewnie naopowiadal :P


"klubopub" ;) jest bar z piwem i innymi trunkami, sa stoly, krzesla i...
kanapy :ale jest tez konsola dja na gustownym podwyzszeniu i jest
parkiet. mozna posiedziec i mozna potanczyc. standarcik czyli :)

nie lubie "klimatow zwiazanych z decksem"  ;)
nie wiem, byc moze fajnie ma w tej swojej piwnicy ale jakos nie ciagnie
mnie by to zbadac ;)


No to nie dobrze. Tak mowic ze sie nie lubi, jak sie nie zna.:)

"klubopub" ;) jest bar z piwem i innymi trunkami, sa stoly, krzesla i...
kanapy :ale jest tez konsola dja na gustownym podwyzszeniu i jest
parkiet. mozna posiedziec i mozna potanczyc. standarcik czyli :)


wiec wielce mozliwe ze go sczekdysałtujemy.

W ofercie sklepu:
 - meble młodzieżowe
 - meble kuchenne
 - meble do sypialni
 - meble do salonu
 - meble do jadalni
 - meble wypoczynkowe
 - meble łazienkowe
 - aranżacje wnętrz
 - wypożyczalnia mebli

Zapraszamy serdecznie:
http://www.mebleitalia.pl

Najlepsze meble włoskie !
http://www.mebleitalia.pl
Wyprzedaż mebli z ekspozycji, dostępne między innymi stoły, krzesła,
witryny, komody, szafki, łóżka.
Okazyjne ceny - do 50% rabatu!
Wszystkie meble pochodzą od najlepszych włoskich producentów.
Zapraszamy na stronę http://www.mebleitalia.pl - i do działu "Wyprzedaż".

W ofercie sklepu:
 - meble młodzieżowe
 - meble kuchenne
 - meble do sypialni
 - meble do salonu
 - meble do jadalni
 - meble wypoczynkowe
 - meble łazienkowe
 - aranżacje wnętrz
 - wypożyczalnia mebli

Zapraszamy serdecznie:
http://www.mebleitalia.pl

M.

Cena do 70 zl. Najlepiej SMS na: 660255268  lub power1@interia.pl

 Szukam transportu do przeprowadzki we Wrocławiu. W zasadzie potrzeby tylko
samochód z kierowcą.
Do przewiezienia tylko kilka mebli (łóżko, stół regał krzesła) i pare
pudeł - potrzebny na wtorek 17-08-2004.

 Cena do 70 zl. Najlepiej SMS na: 660255268  lub power1@interia.pl

Ad: Jestem osobą która to mieszkanie wynajmowała dotychczas i polecam,
właścicielka jest w porzo i do niczego się nie wtrąca, tylko zabiera kasę
raz w miesiącu :-). Teraz zmieniłem sobie mieszkanko, żeby mieć bliżej
pracy.
Jeśli chodzi o ten internet to o kontakt proszę ze mną pod numer 504 024
642, ale dzwońcie wtedy, kiedy się już zdecydujecie na to
mieszkanko(założenie 0 PLN, obon miesięczny 40 PLN).
Pozdrawiam

to tam bylo drugie pietro?


po remoncie jest...wczesniej nie bylo :).

na drugim pietrze sa takie pseudoskorzane kanapy + stoły no i niestety
normalne krzesła + stoly... .. i jest milej niz na 1-szym

Użytkownik "Almar"

Co do dogow.... jednak wolalbym "walczyc" z nim, niz z amstaffem i kilku
modnymi ostatnio rasami...
Niedawno widzialem taka psia kurwe, jak jej przetracono krzyz metalowa
rurka, a gardla chwyconego psiaka i tak nie puscil...;(((


więc nie widziałes Nefry w akcji po prostu . Jak walczy to to jest własnie
taka psia kurwa. Żadne kije nie pomagają...kilka łopat juz było połamanych.
Ostatnio lalismy z 10 min szlaufem na nie nic nie pomogło. tylko sie woda
czerwona robiła. I jeszcze nie dały sie france rozdzielic .Wywaliły stół,
połamały krzesła i rozwaliły kilka donic z kwiatami. Nefra tak mocno
trzymała mała za gardło że nawet odciąganie nóg nie pomogło...wyrwała by jej
kawał gardła gdybysmy jeszcze troche pociągneli.

Oj, nie sluchasz gzyra ludzi, nie powazasz. Zloze to na karb twojego
przejecia wizyta Sevy, bo przeciez nie moja (skoro zignorowales moje
wzmianki, ze moze jeszcze na chwile wpadne na ipp ) :-).


ms! :-O

:-)

Seva spoznil sie niezle. Dlaczego gzyra tam byl i musial czekac -
rozumiem. Kazdy, kto kiedys umawial sie z gzyra na konkretna godzine
tez na pewno rozumie.


my (wojmaty) też się spóźniamy notorycznie ale gzy ma ten spokój który ja
tracę kiedy zbliża się godzina W a my w proszku/drodze.

Cytujac wojmata "instant karma" :-).


teraz mówię na tego pana: "nieśpieszny"

[...]

Jedzenie bylo jak zwykle u gzyrakow bardzo dobre. Z klasa. Weganskie
bez grzybow, cebuli i czosnku.


mam obrazy, takie flashbacki:

1. Kinia w fartuszku
2. faks na wiklinowej szafeczce
3. talerze, stół i krzesła nie od kompletu, nie od parady
4. gzy siekający coś z namaszczeniem

wszystkie powodują, że czuję zapachy i smaki jedzenia.

Wiec uciekaj od nich jak najdalej i strzez sie!! Waglik nie spi! Waglik
czuwa!

GR

Pilnie poszukujemy producentow mebli, zwlaszcza:
kuchnie, narozniki kuchenne, mebloscianki, stoly,
krzesla, przedpokoje.Sprawa pilna.
Chetnie widzimy producentow w promilu do 200 km.
od wschodniej granicy Polski.
Katalogi i cenniki prosimy wysylac na adres:
"CASIOPEA" sp. z o.o.
ul.Gospody 2
80-344 Gdansk

Sprzedam Spółkę z o.o. z siedzibą w Warszawie o profilu reklamowym i public
relations , kompletnie wyposażoną w sprzęt komputerowy , centralę
telefoniczną , serwer , sieć , kilka linii telefonicznych , meble biurka ,
stoły krzesła , wszystko wysokiej jakości . Wartość wyposażenia to ok.
60000,00
według wartości księgowej .
Bazy klientów , bazy adresowe .( brak kontraktów do wykonania )
Kapitał założycielski zgodny z KSH.
Spółka nie posiada zaległości podatkowych . Posiada zaległe zobowiązania na
kwotę ok. 50000,00 oraz stratę bilansową na poziomie 200 000,00 .
Spółkę można nabyć za ;
-       zobowiązanie do spłaty zadłużenia ,
-       natychmiastową spłatę w dniu podpisania umowy ok.14 000,00
zadłużenia ,
-       poniesienie kosztów aktów notarialnych i obsługi prawniczej
-       prowizję dla pośrednika 4000,00 w dniu podpisania umowy .
Spółka na rynku od 1990 r , posiada zarejestrowany i zastrzeżony znak firmowy
(
USA , PL)
Księgowość prowadzona na bieżąco , ostatni audyt 2001r.
Spółka wynajmuje biuro 130m w Alejach Jerozolimskich - koszt miesięczny
1000USD.
( do zapłaty marzec kwiecień )Pomieszczenia klimatyzowane , parking , ochrona
itp.
Bliższe informacje pod nr tel.kom.0  501-212-914 .
Zapraszam !
Kriss


Rzeczpospolita, środa, 16.04.2003, ogłoszenia drobne - biznes:
KORZYSTNIE przejmę zadłużoną spółkę; tel. 0.606.241.000

Seria pytań: Ile? Ile czasu? Jak można się umówić?

PS. Warszawa.

----- Original Message -----
From: "PawełSałkiewicz" <pa@twitter.pl.cutthis
To: <pl-comp-@newsgate.pl
Sent: Monday, October 21, 2002 1:06 PM
Subject: Plan pomieszczenia.

Potrzebuję kogoś do namalowania mi planu pomieszczenia.
Mam odręczny rysunek, wymiary, trzeba przerysować do jakiegoś
autocada albo corela, namalować kilka elementów wyposażenia (stoły,
krzesła).
Chodzi o to żeby wyglądało fachowo nie musi być żadnej pieczątki,
uprawnień,
nic.

Seria pytań: Ile? Ile czasu? Jak można się umówić?

PS. Warszawa.


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.comp.cad

PS. Warszawa.

Zastrzegam, ze nie zalezy mi na olbrzymiej kolekcji plików, gdyz nie
chce ich wykorzystywac w sposób w pelni profesjonalny, lecz chodzi
mi o posiadanie niewielkiej, aczkolwiek zróznicowanej kolekcji takich
plików, których uzywalbym do zobrazowania planów pomieszczen w
pogramie do rekonstrukcji zdarzen i wypadków w kryminalistyce.
Program, który posiadam ma mozliwosc importu plików w formacie
dxf, stad moja prosba o podanie linków, skad móglbym pobrac
gotowe biblioteki lub o inne informacje na powyzszy temat.

Z góry dziekuje za pomoc

Tohm

Witam.
Pilnie poszukuje bibliotek plików w formacie dxf z elementami
wyposazenia wnetrz:
-pokoi (meble, krzesla, stoly, lózka, rosliny)
-lazienek (wanny, umywalki, brodziki)


tego masz sporo na www producentow, np. Koło, dział architekci.

-kuchni (kuchenki elektryczne, gazowe, meble kuchenne, zlewozmywki)

Zastrzegam, ze nie zalezy mi na olbrzymiej kolekcji plików, gdyz nie
chce ich wykorzystywac w sposób w pelni profesjonalny, lecz chodzi
mi o posiadanie niewielkiej, aczkolwiek zróznicowanej kolekcji takich
plików, których uzywalbym do zobrazowania planów pomieszczen w
pogramie do rekonstrukcji zdarzen i wypadków w kryminalistyce.


wow :)

Program, który posiadam ma mozliwosc importu plików w formacie
dxf, stad moja prosba o podanie linków, skad móglbym pobrac
gotowe biblioteki lub o inne informacje na powyzszy temat.


sprobuj jeszcze na www.cben.net
a tak generalnie to google, i szukaj blokow w .dwg, ktore ktos ci
przerobi na .dwg (lub zrobisz to sam nawet na demonstracyjnym autocadzie)

Inne wady:
5) inaczej działające okno tekstowe (brak historii w lini poleceń, brak
edycji kopiuj/wklej poza linią poleceń).


Chce go zastosować do projektowania budynku, czy ma takie rzeczy jak ściany,
schody, dachy; bibliotekę gotowych obiektów: okna, drzwi, stoły,
krzesła.....

Mam demo 3ds max i chciałbym spróbować zrobić sobie wizualizację mieszkania
(robię przeprowadzke do nowego mieszkanka i zanim rusze meble z miejsca
chciałbym z grubsza zaplanowac ich ustawienie). Moglibyście podać linki do
bibliotek obiektów bo modelowanie wszystkiego jest zbyt czasochlonne? Nie
szukam nic specjalnego - szafki, stoły, krzesla, tv, lodowka. Chodzi mi
raczej o "symboliczne" meble a nie o jakies super konkretne.

Jakby ktos miał coś takiego to prosze o link lub wyslanie na priv.

Jojo napisał(a):

Witam, (...)  Nie szukam nic specjalnego - szafki, stoły, krzesla, tv, lodowka. Chodzi mi
raczej o "symboliczne" meble a nie o jakies super konkretne.

Jakby ktos miał coś takiego to prosze o link lub wyslanie na priv.

--
pozdrawiam, Janusz. Poczta: jojo001.wywal@o2.pl


1) archiwum grupy podaje linki
2) http://www.creative-3d.net/free3D.cfm
3) http://www.3dlinks.com/links.cfm?categoryid=9&subcategoryid=91

Pozdr. PAw.

Np. bardzo popularne http://www.3dcafe.com/asp/meshes.asp

-----
Wysłano za pośrednictwem WWW.3D.PL (http://www.3d.pl)

W związku z tym ma prośbę - nie posiadacie czegoś podobnego lub czy nie
wiecie gdzie mogę znaleźć gotowe obiekty.

bzylo

bz@zt.lublin.tpsa.pl

x <x@xx.xwrote in message Jestem studentem 4-tego roku informatyki i do października  muszę zrobić
na
grafike komputerową pewną "rzecz".
Mam stworzyć około 10 obiektów wyposażenia wnętrza mieszkania.
Mają być napisane w OpenGL-u w postaci nowej biblioteki.
Tak aby każdy mógł stworzyć własną scenę i je wykorzystać wstawiając
stoły,
krzesła itd.


mam wrazenie ze nie bardzo wogole wiesz co masz zrobic
"napisac obiekty jako biblioteki w opengl"? jak ty sie znalazles na tym 4
roku?

Witam All w deszczowy dzien!

Pilnie poszukuje zdjec elementow z drewna, chodzi mi tu o elementy z
zaokragleniami (np. krzesla, stoly, podstawki w ksztalcie wygietej plyty
drewnianej itp). Sprawdzalem juz na wiekszosci stron z zdjeciami for
free ale nie ma tam nic ciekawego. Jesli ktos z grupowiczow posiada
takie zdjecia to bardzo bylbym wdzieczny. A moze zna adres stronki ze
zdjeciami poza lista stron z faq grupy.

ps.
w razie czego moge przeslac na priva zdjecie obrazujace czego szukam.

pozdrawiam
i zycze milej niedzieli
Kuba

Witam All w deszczowy dzien!

Pilnie poszukuje zdjec elementow z drewna, chodzi mi tu o elementy z
zaokragleniami (np. krzesla, stoly, podstawki w ksztalcie wygietej plyty
drewnianej itp). Sprawdzalem juz na wiekszosci stron z zdjeciami for
free ale nie ma tam nic ciekawego. Jesli ktos z grupowiczow posiada
takie zdjecia to bardzo bylbym wdzieczny. A moze zna adres stronki ze
zdjeciami poza lista stron z faq grupy.


http://republika.pl/mirhe/

Wozniak Przemek napisał(a) w wiadomości: ...

Jaki program polecacie do projektowania wnetrz ?
Nie chodzi mi o jakies najbardziej profesjonalne tego typu narzedzie, tylko
nawet jakis maly shareware.
Chodzi o cos takiego, zeby mozna bylo gdzies tam wprowadzic wymiary pokoju
i
wstawiac gotowe elementy, typu krzesla, stoly itp.
Potem porobic jakies zdjecia tego co powstalo w 3D.
Wiem, ze cos takiego istnieje, tylko nie wiem jak to sie nazywalo.
Gdzie mozna taki program znalezc ?
Na jakims kompakcie z sharewerami ??

Pytanie kontrolne do pytania kontrolnego: czy u ludzi w domach jest sprzęt
który praktycznie bez zmian jest produkowany od 26 lat ?


Tak, okna, dywany, drzwi, piece, klamki, zamki, żyrandole,
abażury, krzesła, stoły, szafki, taborety, popielniczki, sztućce,
lodówki (tak, tak lodówki), pralki, lampki, żarówki, głośniki (np. Tonsil)
kanapy, łóżka, miksery, młynki do kawy, młynki do pieprzu itd.
Resztę dopisz sobie sam.

Pozdrawiam

<b@silesia.linux.org.plwrote:
No to wezmy pod uwage taka sytuacje: pieciu zbirow napada
przypadkowa osobe w mieszkaniu. Zbirowie sa grozni: robia
rozpierduche w mieszkaniu (np. jednym kopnieciem noga czy jednym
uderzeniem reka rozwalaja meble, stoly, krzesla). Pozwala to
przypuszczac, ze w jakims (mniej lub bardziej ograniczonym
stopniu) znaja tajniki wschodnich sztuk walki... Ja jestem
mysliwym, czlonkiem kolka lowieckiego. W lozku mam strzelbe i
naboje[1]. Czy mam prawo tego uzyc w obronie swojego dobytku,
siebie i rodziny[2] i czy moge takiemu jednemu czy drugiemu
przypierniczyc z breneki z odleglosci trzech metrow[3], gdy
widze, ze golymi rekami im nie dam rady (ich jest pieciu, ja
jestem sam z malym dzieckiem/niemowlakiem w domu)


Możesz, nawet jeżeli będzie jeden, a ty bez dziecka. Ważne, żebyś nie
strzelał mu w plecy, i żeby nie nosił tornistra ;))

Tak, wiem: sytuacja hipotetyczna, ale nie tak bardzo


Wcale nie hipotetyczna. Zdarzało się już w Polsce, z różnicami w
szczegółach (nóż zamiast strzelby itp.).

(swego
czasu media naglosnily sprawe postrzelenia zlodzieji/wandali
wspinajacysh sie na pobliski transformator).


OIDP skończyło się uniewinnieniem kobiety, która to zrobiła.

dostepnosc: od 1go lutego 2005
mieszkanie do obejrzenia od zaraz

w razie zainteresowania, prosze pisac na
usenet2003 malpa wp kropka pl

A.

mat wrote:
Szklane ławy, stoły, krzesła, fajne stoliki pomocnicze,
naprawdę warto obejrzeć wszystko za niewielkie pieniądze.
http://www.casaitalia.pl


Zabrzmiało to troche jak spam. Chciałeś poddać pod ocenę stronkę, czy zareklamować
(słabe z reszą) stoły ?

Użytkownik mat <webst@op.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:234e7b3e.0403161301.4e59@posting.google.com...

Szklane ławy, stoły, krzesła, fajne stoliki pomocnicze, naprawdę warto
obejrzeć wszystko za niewielkie pieniądze.
http://www.casaitalia.pl


- zadna rewlacja
- u mnie przymula strasznie
- po co pocieles ta fote, ktora zupelnie i tak nie pasuje w tym miejscu

Witam!
Mam ogromną prośbę do Was, czy moglibyście wyrazić swoje opinie nt. tej
stronki: http://www.jeannouvel.com/
Nie jestem jej autorem, natomiast próbuję zrozumieć klienta, który
uważa, że ta stronka zrobiona jest idealnie pod względem graficznym.
Czy forma, grafika, przekaz są rzeczywiście bardzo dobre?
Osobiście uważam że strona jest niefunkcjonalna i trochę przerost formy
nad treścią, jednak mogę się mylić.
Do tego te otwierające się odzielne okno, które na starcie wyprowadza
mnie z równowagi....


Jest to tylko przykład tego, że oprócz artysty nad projektem powienien
czuwać ktoś kto odróżnia "stół i krzesła do codziennego używania" od
"disajnersko-artystowskiego wypasu" na który sie nie da patrzeć.

Tutaj na forum nie uzyskasz właściwej odpowiedzi bo tutaj siedzą goście
skrzywieni pod względem webdesignu. Natomiast tę stronę stworzył jakiś
"artysta" i zapewne w kategorii sztuka szerokorozumiana, to jest to
jakiś tam twór mniej lub więcej wart.

Natomiast w kategorii webdesign to można mój stół z krzesłami porównać
do taboretu i rozstawionych wokół sraczy. Sztuka jest ale jeść obiadu na
tym za ch... pana sie nie da.

GB

pani płacze, że rozdarto jakieś drzewo?
tu współczuję i podzielam pani smutek

on pamięta, kiedy łyżkę miał struganą
gdy obierki smakowały jak rarytas
rajskie ptaki za stołami i na stołach
podawano, by napatrzył się do syta

a ja byłem proszę pani na granicy
stopy w konie zanurzone po jestestwo
marsjasz z bogiem nawołują we dwie strony
a ja żyję tylko kiedy jestem cały

pani mówi, że ja widzę krzesła stoły?
tu współczuję i podzielam pani smutek

on pamięta, kiedy stopniem był rumaczym
może nawet pozna pani ślad na plecach
aaa? te pręgi, co zakwitły mu kratami?
to konstrukcja. żeby serce nie bolało.

a ja byłem przez te lata w międzyczasie
tam gdzie świętość się krzyżuje za szaleństwo
myśli pani: wziął nagrodę, bo jest wędką...
(więc rybakiem żyłką i rozdartym drzewem)

pani płacze, że rozdarto jakieś drzewo
pani nie wie, co to znaczy być przestrzenią

pani płacze, że rozdarto jakieś drzewo?
tu współczuję i podzielam pani smutek

on pamięta, kiedy łyżkę miał struganą
gdy obierki smakowały jak rarytas
rajskie ptaki za stołami i na stołach
podawano, by napatrzył się do syta

a ja byłem proszę pani na granicy
stopy w konie zanurzone po jestestwo
marsjasz z bogiem nawołują we dwie strony
a ja żyję tylko kiedy jestem cały

pani mówi, że ja widzę krzesła stoły?
tu współczuję i podzielam pani smutek

on pamięta, kiedy stopniem był rumaczym
może nawet pozna pani ślad na plecach
aaa? te pręgi, co zakwitły mu kratami?
to konstrukcja. żeby serce nie bolało.

a ja byłem przez te lata w międzyczasie
tam gdzie świętość się krzyżuje za szaleństwo
myśli pani: wziął nagrodę, bo jest wędką...
(więc rybakiem żyłką i rozdartym drzewem)

pani płacze, że rozdarto jakieś drzewo
pani nie wie, co to znaczy być przestrzenią


Calkiem dobrze,podobalo sie,,,,,,,a teraz napisz lepiej

Siana pod obrus dziś nie włożysz
Spaliłaś stół i krzesła trzy
Żeby choć chwilę ręce ogrzać
Usprawiedliwić dymem łzy

Wypatrywałaś gwiazdy pierwszej
I spadła gwiazda burząc dom
Grzebiąc marzenia i radości
Co dorastały w huku bomb

Cicho, powoli słowa płyną
Z Twych popękanych, spragnionych ust
Modlitwa to czy złorzeczenia
Czy przyjdzie Bóg czy przyjdzie czort

Jak długo możesz żyć wspomnieniem
Rok jeszcze, miesiąc, jeden dzień
Bóg się narodził, umiera człowiek
Choć w żyłach jeszcze płynie krew.

                                                        abab

abab napisał(a) w wiadomości: ...

"Matczyne Święta"
------------------------

Siana pod obrus dziś nie włożysz
Spaliłaś stół i krzesła trzy
Żeby choć chwilę ręce ogrzać
Usprawiedliwić dymem łzy
Bóg się narodził, umiera człowiek
Choć w żyłach jeszcze płynie krew.

                                                       abab


smutno
- tak wiem
tak musi być

eh... za sugestywnie napisałeś ten wiersz
dla wiersza to dobrze...
a dla autora?

Pozdrawiam
a.

pośród rozmów wielorakich
na krzesła, stoły
spływa
z kryształowej nocy
obijana echem
cisza

ciszej
cicho
zdaje się, że głucho
noc się leniwie rozlewa
aż nagle
z tego mroku spada
ostrymi kolcami ulewa

błyskawice
toczą się w kierunku myśli
deszcz ognistą wodę gasi
cisza ślizga się po pauzach rozmów
przeskakuje płomień świecy
wzlatuje z dymem

ale dokąd
ależ skąd
spod stołu skopana w kałużę czmycha
chwila - moment
w uliczkę ciszy

niby nic ta cisza
ot po prostu cicho
oto jest i oto znika
ach, ech i znowu
cisza

"Łukasz Surzycki" napisał(a):

Strefy ciszy

pośród rozmów wielorakich
na krzesła, stoły
spływa
z kryształowej nocy
obijana echem
cisza

ciszej
cicho
zdaje się, że głucho
noc się leniwie rozlewa
aż nagle
z tego mroku spada
ostrymi kolcami ulewa

(...)

niby nic ta cisza
ot po prostu cicho
oto jest i oto znika
ach, ech i znowu
cisza


Cześć.
Czy o ciszy musi być onomatopeicznie? Zaraz przypomina mi się "Prośba o
ciszę" Anny Kamieńskiej, która też bardzo deszczowo: "przyjdź ciszo,
urodzajny deszczu". Tutaj onomatopeje mało wyraźne, cichość i zmiana
stanów ciszy oddawana raczej za pomocą obrazu i ruchu, to ciekawe. Ale
mam sporo zastrzeżeń. Jest w tym wierszu wiele rzeczy niepotrzebnych. Na
przykład - w drugiej zwrotce pojawia się rym, choć w innych go nie ma.
Po co komplikować formę? Zakończenie dla mnie zupełnie "odwalone".
M.

Ciekawe jak by to wygladalo, jakby przepuscic
teraz ten tekscik przez translator ENPL.


Specjalnie dla Ciebie :)

Mój dom mnie żyję
Klocek w który tego jest oni są zabudowani dobrze
W sąsiedztwie mnie Żyje różne nadające się do zamieszkania budynki i sklepy
oraz szkoły i kwadraty gier mnie Mają cztery pokojów tego przyjdzie się w
mnie jest mój
pokój
Jest do długa sala i na prawo
Z przód drzwi na trzej piętro na osiedle mieszkaniowe kawałek mały ale czy
muszę wystarczać
Widok z okna tego rozciąga na sąsiadowaniu to jest klocek i Parking Za moją
pokojem kuchnią są kuchnia duży pokój z dużej telewizji ustawił
ława dość
Przeciwieństwo mnie jestem segment oraz fotele i kanapa
Za ścianą pokojem mojej siostry
Są takie wielkości jak moja
Siedzenie ściana jest sypialnia przyjdzie się w domu do niej z sekundy sali
Mój płaski jest dość duże to Żyje się tego jest przeyjemnie i symaptycznie
Dla miły atmosfera w domu płaski w niego bardzo kwitną i ozdobiony ściana
oni są
malarstwami

Żyj w Tarnobrzegu
Mój płaski jest w klocku i dwoma piętro mnie Mam trzy pokojów tego jest małą
kuchnią
W płasko dużo tego jest kwiaty
W gościnny pokój na surowiec stół z krzesła dwóch foteli telewizji
ustawiony oraz meble są

źródło: English Translator 2 - żeby nie było na mnie :oP

Z wielkimi pokłonami :)
Vittoria :)

Multimedialne centrum konferencyjne ?
Inteligentne centrum konferencyjne ?

Nienawidze określenia "inteligentny" w odniesieniu do rzeczy, ale ostatnio to
modne :(

"Pl_(N)_umber_One" wrote:

Witam
Rozumiem to tak, że to centrum, to nie tylko sala, stoły, krzesła, ale i całe
wyposażenie multimedialne i telekomunikacyjne, które czyni z tego
centrum "exective".

Multimedialne centrum konferencyjne ?
Inteligentne centrum konferencyjne ?


wg mnie to raczej
sala/gabinet/pokój zebrań kierownictwa

MG

Kopciuszek - przyjsc do domu w jednym bucie.
Krolewna Sniezka - obudzic sie w lozku z siedmioma facetami.
Czerwony Kapturek - obudzic sie w lozku babci.
Spiaca Krolewna - przez 100 lat niczego nie pamietasz.
Krzysztof Kolumb - nie wiesz gdzie jedziesz, jak juz przyjedziesz, to nie
wiesz
gdzie jestes, ale za przejazd i tak placi panstwo.

I pamietaj - nie jestes naprawde pijany, jezeli jestes w stanie lezec na
podłodze bez trzymania!


to mi rpzypomnialo johna lennona wizje pt. pokoj na kaca

ustawia sie w takim pokoju wszystko odwrotnie. na srodku podlogi zyrandol, a
na suficie dywan, krzesla, stol, fotele... etc... wrzuca sie tam goscia.
gosc budzi sie i zdaniem lennona podpelza do zyrandola i wzywa pomocy...

: to mi rpzypomnialo johna lennona wizje pt. pokoj na kaca
:
: ustawia sie w takim pokoju wszystko odwrotnie. na srodku podlogi zyrandol, a
: na suficie dywan, krzesla, stol, fotele... etc... wrzuca sie tam goscia.
: gosc budzi sie i zdaniem lennona podpelza do zyrandola i wzywa pomocy...
:
Ja tez (najprawdopodobniej) bym tak zrobila!! ;o))))))))))))))
tax:
Patrol policyjny zatrzymal kierowce, ktory prowadzil woz w sposob dosc
ekscentryczny.
- Czy pan przypadkiem nie wypil paru kieliszkow?
- Skad znowu!
- Wiec prosze przejsc pare krokow po linii wyznaczajacej os jezdni.
- Po lewej czy po prawej?

ustawia sie w takim pokoju wszystko odwrotnie. na srodku podlogi zyrandol,
a
na suficie dywan, krzesla, stol, fotele... etc... wrzuca sie tam goscia.
gosc budzi sie i zdaniem lennona podpelza do zyrandola i wzywa pomocy...


Kiedyś w miastach były gęsto poustawiane takie grube , betonowe słupy
reklamowe.  Wrocław- Stary Zakrzów....gościu nawalony jak stodoła kilka razy
obchodzi słup obejmując go  , maca , idzie znowu wkoło słupa....kolejny raz
i coraz bardziej nerwowo .... Naraz drze się pezerażony : Ludzie ! Ratunku !
Zamurowali mnie!

Witam. Szukam duzego stolu takiego zeby dalo sie go rozsunac np o 4m przez
wlozenie ~ szesciu "wstawek". Jednak zeby to bylo mozliwe to tak daleko
wysuniete czesci blatu musza byc dodatkowo podparte. Widzialem taki stol w
ktorym nogi byly dwuczesciowe. W takcie rozsuwania konstrukcji polowa nogi
zostawala na miejscu a druga poplowa odjezdzala z konstrukcja na zewnatrz.
Czyli zsuniety stol stal na 4 dosc grubych nogach a rozsuniety na 8 o polowe
cienszych. Czy ktos z was widzial taki stol? Moze wiecie gdzie w okolicach
Warszawy moge go zobaczyc, kupic? W zasadzie to poniewaz zalezy mi na nim
moglbym tez pojechac gdzies dalej


Mam cos takiego z Klose (chyba...), albo Bydgoskie Fabryki Mebli
(cholerka mam z jednej fabryki komody a z innej idealnie pasujace stol
i krzesla...)
Sam z siebie stol ma jakies dwa metry dlugosci, rozsuwa sie, kazdy
rozsuwany koniec ma swoje nogi (wiec trzeba lekko uniesc przy
rozsuwaniu), i ma 4 albo 5 wkladek po min 40cm (nie pamietam
dokladnie). Nie pamietam ile kosztowal, ale chyba ponizej 3k.

Szymon

Zrozum, że w projekcie budynku mieszkalnego muszą być pewne urządzenia
takie jak ten kran z tym, że czy i kiedy będzie zamontowany ten kran to
już
inna sprawa - Twoja bo na pewno nie architekta.;)


Chodzi o to, ze kazdy architekt dostaje DOKLADNE wytyczne, razem
z wymiarami, materialami itp. Niemal kompletny projekt.
I kazdy chce mi dorysowac pokoje, kuchnie, lazienki, wykusze,
dodatkowe drzwi, werandy, tarasy, krzesla, stoly w salonie itp.
Chca mi ustawiac sciany, wstawiac kominki na srodku pokoju
i 1000 innych cudow.
A nikt nie chce narysowac tego, czego ja chce : prostokata
podzielonego na dwie czesci. Jakos zaden nie moze zrozumiec, ze ja nie chce
tego, co oni mi proponuja. W koncu po cos spisalem swoje zyczenia
na 50 stronach.

Niech gosc po prostu zapyta, gdzie ma byc zlew, ja mu pokaze palcem,
on ten zlew narysuje i KONIEC.

A oni mnie po 10 razy przekonuja, gdzie i jaka powinna byc kuchnia i
gdzie i jaki powinien byc salon i ze powinienem miec 2 sypialnie.

NIE WIEM, GDZIE BEDZIE KUCH?NIA, NIE WIEM, GDZIE BEDZIE
SALON. Czy to tak trudno pojac ? Jak mi sie zachce miec duza kuchnie
i maly salon, to wezme GK i sobie zrobie jak chce. Jak bede nastepnego dnia
chcial miec inaczej, to rozwale stare sciany i zrobie po nowemu.

Od architekta wymagam tylko jednej prostej rzeczy: niech zapomni o kuchni
i salonie i niech mi narysuje prostokatny dom, podzielony w srodku JEDNA
sciana dzialowa. Czy to takie trudne ?

pozdrawiam
pluton

Niedawno zrobilismy z dziewczyna meble do kuchni z gotowych
poproduktow
kupowanych w roznych baumarketach i meble do kuchni 9m2 ze
stolem i krzeslami,
drewniane fronty, eleganckie metalowe szuflady,
energooszczedne oswietlenie pod
szafkami itp wyszly nam ok. 2.300 zl plus 3 weekendy pracy.
Jestesmy b.
zadowoleni z wyniku i unikalnego koloru (sami malowalismy :)))


mozesz powiedziec co to byly za polprodukty na przyklad w przypadku stolu i
krzesel?
chodzi mi o to jaki byl wklad waszej pracy bo 3 weekendy to wydaje mi sie
bardzo malo, a moze jestescie wyjatkowo uzdolnieni.
w kazdym badz razie gratuluje i bede mial mase pytan bo rowniez planuje sam
to wszystko wykonac
pozdrawiam
janusz

Dla takich jak Ty (co musi nieodplatnie) wystawiono ostatnio cos ze
200 duzych kontenerow, w roznych miejscach w calym Krakowie - znajdz
najblizszy i zanies.


A wcale ze nie .... kontenmery sa na materialy wielkogabarytowe - lozka,
krzesla, stoly, lodowki itp.
W zadnym wypadku nie sa na gruz !!!!!!!!

Michal

A wcale ze nie .... kontenmery sa na materialy wielkogabarytowe - lozka,
krzesla, stoly, lodowki itp.
W zadnym wypadku nie sa na gruz !!!!!!!!


Ojojjojoj, a tu się mylisz, bo kontenery są do tego na co go sobie zamówisz, nie mylić z kontenerami wystawianymi (ustawianymi) w akcji zbierania właśnie wielkogabarytowych odpadów.
Przynajmniej tak jest u nas w Ziel. Górze.

ja co prawda za bardzo seie nie znam, ale skoro ta lampa cie nie zadowala
to
mzoe zastosuj kilka (nasśie) takich lamp i bedzei wystaczające, tak zeby
błyskało z kazdej strony, bo jak kolega włamywac akurat sie bedzie patrzył
w
inna strone...??


Lampa błyskowa w zamontowana w syrenie jest dość mała. Dodatkowo jest tam
czerwony filtr.

Jeśli chodzi o efekt oślepiania to wyobraź sobie np. następującą sytuację.
Dysponujesz jedynie latarką. Wchodzisz w nocy do jakiegoś nieznanego
pomieszczenia. Jest tam wiele różnych rzeczy. Stoją krzesła, stoły, leżą na
podłodze narzędzia ogrodnicze, węże do podlewania, kable, jakieś części
samochodowe czyli wszystko to co może się znaleźć w garażu lub piwnicy. Czy
jesteś pewien, że jeśli będą się pojawiały nieregularne błyski, będzie mógł
poruszać się po tym pomieszczeniu i wyszukiwać cenniejsze przedmioty.
Lampę błyskową można oczywiście zniszczyć. Jednak w moim przypadku
pomieszczenie ma ponad 3.5 m wysokości. Trzeba więc znaleźć jakiś długi kij,
wycelować w lampę i uderzyć (zapewne wiele razy). Jednak celowanie wymaga
patrzenia prosto w lampę przez pewien czas.

Paweł

Jeśli chodzi o efekt oślepiania to wyobraź sobie np. następującą sytuację.
Dysponujesz jedynie latarką. Wchodzisz w nocy do jakiegoś nieznanego
pomieszczenia. Jest tam wiele różnych rzeczy. Stoją krzesła, stoły, leżą
na
podłodze narzędzia ogrodnicze, węże do podlewania, kable, jakieś części
samochodowe czyli wszystko to co może się znaleźć w garażu lub piwnicy.
Czy
jesteś pewien, że jeśli będą się pojawiały nieregularne błyski, będzie
mógł
poruszać się po tym pomieszczeniu i wyszukiwać cenniejsze przedmioty.
Lampę błyskową można oczywiście zniszczyć. Jednak w moim przypadku
pomieszczenie ma ponad 3.5 m wysokości. Trzeba więc znaleźć jakiś długi
kij,
wycelować w lampę i uderzyć (zapewne wiele razy). Jednak celowanie wymaga
patrzenia prosto w lampę przez pewien czas.

Paweł


Chyba ze to bedzie np taka lampeczka XBO 10000W/HS OFR 51V VS1. Jak dostanie
10000W po oczach ta zwatpi :)

Leszek

Taka mnie naszła nostalgia za tymi starymi barami dworcowymi. Odruch ten
wywołała konsumpcja zapiekanki na stacji w Kluczborku, gdzie funkcjonuje
jeden
z takich barów w starym dworcowo-pekapowskim stylu. Stare stoły, krzesła,
a
nawet jedna przedwojenna ława.
Inne moje propozycje to Gniezno i Inowrocław. Niestety - Jarocin umarł.
A jakie Waszym zdaniem są najklimatyczniejsze bary dworcowe na sieci -
napiszcie coś o nich. Ciekawe czy dużo się ostało?
pzdr
ws


Bar "SMOK" przy Dworcu Głównym w Krakowie, ale to juz niestety historia.

pozdrawiam

Wojciech Nowak
www.mundek.krakow.pl

Taka mnie naszła nostalgia za tymi starymi barami dworcowymi. Odruch ten
wywołała konsumpcja zapiekanki na stacji w Kluczborku, gdzie funkcjonuje
jeden
z takich barów w starym dworcowo-pekapowskim stylu. Stare stoły, krzesła, a
nawet jedna przedwojenna ława.
Inne moje propozycje to Gniezno i Inowrocław. Niestety - Jarocin umarł.
A jakie Waszym zdaniem są najklimatyczniejsze bary dworcowe na sieci -
napiszcie coś o nich. Ciekawe czy dużo się ostało?


Czy w starym stylu, hmmm... dla mnie wyznacznikiem w podrozach byl klimat.
Klimat najczesciej mi odpowiadal w Czechach czy na Slowacji. Hanusovice,
Trencianska Tepla, Tanvald, oczywiscie lista jest dlugasna i mozna by wymieniac
a wymieniac...
U nas - odpowiadaly mi Tczew (ogolnie), Wronki (piwo z kija - niestety tylko
Lech - ale i tak raczej ewenement), Czeremcha dawno temu (dobry kapusniak), a
ostatnio podnoszaca na duchu herbatka malinowa w Rzepinie.

tg

| W miare upadku umiejetnosci przewozenia latwo psujacych sie towarow
przez
| PKP wszystko to zniklo.


Będzie trochę off-topic, ale na nowy wątek to się nie kwalifikuje.  W
dziedziństwie miałem możność obserwowania rampy kolejowej w pewnej jednostce
wojskowej. Co jakiś czas podstawiano tam wagony z węglem, który żołnierze
pracowicie rozładowywali łopatami. Pewnego dnia podjechały chłodnie. Ani
chybi mięso - pomyślałem - ale czemu koleją ? i jak będą to nosić ?  W
rękach ?.  Pewne zdziwienie budził też wyłaczony "wiatraczek" na dachu.
Tajemnica szybko się wyjaśniła, gdy otwarto wagony i wojsko wydobyło z nich
krzesła stoły i temu podobny dobytek :).

Zaobserwowane tydzień temu na stacji Bydgoszcz Główna:

Wagon z napisem "Wagon pomiarowy CNTK", do niego doczepiony
wagon towarowy (?, taki z brezentową plandeką), pomiędzy nimi (z boku)
kilkanaście kabli, na tym drugim wagonie dodatkowo kartka "Uwaga, kable!".
Ten pierwszy wagon (pomiarowy) - w środku kilka pomieszczeń, jedno
niemal jak restauracja (telewizor, krzesła, stół, na nim szklanki), w drugim ktoś
rozmawia przez telefon przewodowy (!), sporo aparatury pomiarowej.
Drugi wagon - raczej nie polski, oznaczenia : "Shimmns", "31 RIV 88" (i coś jeszcze),
oznaczenie pierwszego wagonu: "P", "505109-80011-8".

Czy ktoś wie, co to było za cudo i do czego służy???
Co jest pod tą plandeką drugiego wagonu?
Co oznacza skrót "CNTK"?
Dlaczego wagon pomiarowy ma oznaczenie "P", ZTCW "P" oznacza
wagony pocztowe, a nie pomiarowe?

Z góry dzięki za zaspokojenie mojej ciekawości i przepraszam,
jeżeli odpowiedzi moje pytania są oczywiste dla MK :-)

Pozdrawiam

Użytkownik Darek :

.. no i jakis kacik do spania przydalby sie czasami, a jak niespodziewani
goscie zjawia sie to jakis stol, krzesla a moze fotele co by wygodniej
bylo,
no a kominek na przykald stworzylby nastroj i przytulniej byloby, jakas
skromna kuchenka albo aneks nawet co by jakiejs wody na herbate zagotowac.
Taki "garazyk" miec to by dopiero fajnie bylo :)))) Pozdro - Darek


heh :)
Nie raz siedzialem na garazu do rana a Iza spala w ... jakims naprawianym
aucie :)))
Stol i krzesla sa!
Kuchenka gazowa tez jest! i grill! :)
Miszczur nawet kiedys zalapal sie na poludniowe grilowanie
przy garbusku :))) - jak sie siedzi po kilka(nascie) godzin
i do tego w miare czesto, a do domu daleko, to takie
rzeczy to norma :)

Pozdrawiam
Wanios

PS. Zapraszam na kielbaski w sobote kolo poludnia :)))

Oplaty: 1000 PLN/miesiecznie (czynsz wliczony), oraz liczniki (woda,
swiatlo, gaz).

Mieszkanie jest do wynajecia od poczatku Pazdziernika.

Osoby zainteresowane prosze o kontakt na priva lub telefoniczny:
0-601 500248.

Pozdrawiam,

Jan

Mam do wynajecia mieszkanie w Warszawie- w okolicach pl. Szembeka.
Oto krotki opis lokalu:
- Powierzchnia: 35m2
- Lokalizacja: wysoki parter (kraty w oknach) 3-pietrowej kamienicy
(czerwona cegla).
- z pokoju okna wychodza na cicha uliczke (ul. Stoczkowska), z kuchni
okno
wychodzi na ogrodek.
- lokal sklada sie z pokoju (20 m2; podloga wylozona wykladzina
dywanowa),
kuchni (10m2, podloga- terakota), lazienki (4 m2 podloga - terakota,
sciany - glazura; kabina prysznicowa)
- lokal jest czesciowo umeblowany (zlew, kuchnia gazowa, stol kuchenny,
krzesla, szafki wiszace, w pokoju duza szafa na ubrania)
- mieszkanie wyposazone jest w telefon
- przystanek autobusowy i tramwajowy (w strone Centrum) jest oddalony o ok.
300 m. Podroz do Centrum nie zajmuje wiecej jak 20 minut.

Oplaty: 1000 PLN/miesiecznie (czynsz wliczony), oraz liczniki (woda,
swiatlo, gaz).

Mieszkanie jest do wynajecia od poczatku Pazdziernika.

Osoby zainteresowane prosze o kontakt na priva lub telefoniczny:
0-601 500248.

Pozdrawiam,

Jan

Ad: Jestem osobą która to mieszkanie wynajmowała dotychczas i polecam,
właścicielka jest w porzo i do niczego się nie wtrąca, tylko zabiera kasę
raz w miesiącu :-). Teraz zmieniłem sobie mieszkanko, żeby mieć bliżej
pracy.
Jeśli chodzi o ten internet to o kontakt proszę ze mną pod numer 504 024
642, ale dzwońcie wtedy, kiedy się już zdecydujecie na to mieszkanko(po
prostu znam gościa który udostęni CDI za 40 PLN miesięcznie).
Pozdrawiam

wlasciwie nie dodalem tego, pozostale informacje uzyskacie u wlascicielki
pod telefonem 3531564
Mieszkanie znajduje sie w okolicach Kauflandu

Aha musze dodac ze to jest Wroclaw :-))
| Wynajmę mieszkanie dwupokojowe, dla dowolnych 3 lub 4 osób.
| Tel 353 15 64.
| Mieszkanie to posiada: wodę, gaz, prąd, telefon, kablówkę, internet, CO.
| Pomieszczenia: Duży pokój (dwa biurka, dwie szafy odzieżowe, dwa
krzesła,
| dwa łóżka)
| Mniejszy pokój: Łóżko dwuosobowe, meblościanka (z łóżkiem i biurkiem)
| Kuchnia jasna(lodówka, stół, 2 krzesła, szafy kuchenne), łazienka
(wanna,
| dużo miejsca na pralkę), oraz WC.
| Mieszkanie znajduje się w bloku na 3 piętrze w okolicach Kauflandu.
| Cena do uzgodnienia.

| Ad: Jestem osobą która to mieszkanie wynajmowała dotychczas i polecam,
| właścicielka jest w porzo i do niczego się nie wtrąca, tylko zabiera
kasę
| raz w miesiącu :-). Teraz zmieniłem sobie mieszkanko, żeby mieć bliżej
| pracy.
| Jeśli chodzi o ten internet to o kontakt proszę ze mną pod numer 504 024
| 642, ale dzwońcie wtedy, kiedy się już zdecydujecie na to mieszkanko(po
| prostu znam gościa który udostęni CDI za 40 PLN miesięcznie).
| Pozdrawiam

info na priv.
i@poczta.onet.pl

Stol + 2 krzesla. Chromowe poręcze w krzesłach i nogi w stole łączone z drewnem
jasnym, stól z szybą chartowaną 90x90cm. Krzesła maja przyjemne niebieskie (nie
jaskrawe, stonowane)obicie ze skory.
Całość bardzo ładna, ekskuzywna. Postaram się przesłać zdjęcie do
zainteresowanych.

info na priv.
i@poczta.onet.pl

Rozsypują się tylko najtańsze biurka, które kupiliśmy
tymczasowo, ale to bardzo dobrze, bo czas kupić nowe. Naczynia kuchenne
i tym podobne - bardzo zacne.


Nam się sypią tylko sztućce, w BUBBLOR obłazi chromowanie, a w jakichś innych
z plastikowymi trzionkami te trzonki odpadają (fakt, te sztućce mają z 10
lat) - ale ze sztućcami full metal nie ma żadnego problemu. Strasznie się też
tłuką kieliszki, a fakt, że zawsze wytłukuje się w nich identyczny kawałek,
upewnia mnie o ich specyficznej badziewności, ale, na litość, te kieliszki
kosztują 8,99 za sześć sztuk, jak bardzo będę chciała mieć ich zawsze pod
dostatkiem, to sobie kupię 10 pudełek.

Aha, i jeszcze stolik RY kiepsko się skręcał.

To chyba niezły osiąg, biorąc pod uwagę, że w mieszkaniu nie z IKEI jest
tylko stół* i krzesła oraz szafa wnękowa w przedpokoju, przynajmniej jeśli
chodzi o meble, a i wśród całej reszty, od lamp i rolet po ściereczki w
kuchni i dywaniki w łazience, trudno znaleźć coś skądinąd.

JoP

*A i stół jest identyczny jak kiedyś u nich sprzedawany, wygląda na jakiś
odrzut produkcyjny.

Jolanta Pers wrote:

Aha, i jeszcze stolik RY kiepsko się skręcał.


Nazwy nieskręcalnej szafy budżetowej nie wymienię, ale tego się
spodziewałem..

To chyba niezły osiąg, biorąc pod uwagę, że w mieszkaniu nie z IKEI jest
tylko stół* i krzesła oraz szafa wnękowa w przedpokoju, przynajmniej jeśli
chodzi o meble, a i wśród całej reszty, od lamp i rolet po ściereczki w
kuchni i dywaniki w łazience, trudno znaleźć coś skądinąd.


Siostro.... :)

Pozdrawiam
Michał

Po calym lokalu biega 4 chlopcow max 5 lat. Wrzeszcza, wlaza gosciom pod
stol i krzesla.


Ja ostatnio byłam bliska nerwicy, jak w kawiarnianym ogródku, z dość ciasno
ustawionymi stolikami, przez 1,5 h dziecko jeździło na hulajnodze dookoła
naszego stolika (bo był na środku i właściwie tylko tak się w obrębie tego
ogródka dało), od czasu do czasu porykując do rodziców siedzących niepodal.

Naprawdę w takich sytuacjach przychodzą człowiekowi do głowy brzydkie pomysły
z gatunku [Ob SF-F] cukierki z cyjankiem albo z "Carrie Kinga", kiedy to
bachorek przewraca się na rowerku.

Pub nad morzem... siedzimy ze znajomymi i pijemy piwko.
Nieopodal nas siedzi grupa "rodzicow" raczac sie jakimis tam frytkami,
malym piwkiem itp.
Po calym lokalu biega 4 chlopcow max 5 lat. Wrzeszcza, wlaza gosciom pod
stol i krzesla.
[jeden wlazl pod moje az sie zlaklem:]


ciach...

masz dzieci?

Marek Dyjor napisał(a):

| Pub nad morzem... siedzimy ze znajomymi i pijemy piwko.
| Nieopodal nas siedzi grupa "rodzicow" raczac sie jakimis tam frytkami,
| malym piwkiem itp.
| Po calym lokalu biega 4 chlopcow max 5 lat. Wrzeszcza, wlaza gosciom pod
| stol i krzesla.
| [jeden wlazl pod moje az sie zlaklem:]

ciach...

masz dzieci?


A co to ma do rzeczy ? Ja mam, 2 sztuki w wieku przedszkolno-szkolnym. W
knajpie gościom pod stołki nie wchodzą i nie wrzeszczą na całą salę.

<archie@_fuckspam_wikings.plwrote:
Pub nad morzem... siedzimy ze znajomymi i pijemy piwko.
Nieopodal nas siedzi grupa "rodzicow" raczac sie jakimis tam frytkami, malym
piwkiem itp.
Po calym lokalu biega 4 chlopcow max 5 lat. Wrzeszcza, wlaza gosciom pod stol i
krzesla.
[jeden wlazl pod moje az sie zlaklem:]
Co jakis czas ta cala zabawe, ktora jeszcze dalo sie zignorowac wzbogaca
niesamowity pisk
raz tego raz innego dzieciaka. Pisk taki, ze szklanki sie trzesa w rekach...


A  to wszystko dlatego, ze nie mialy mundurków!

Nie mam firanek, i z chęcią skorzystam z powyższego aby nie prać zasłon.
;-)


Cieszę się, że pomogłam w podjęciu słusznej decyzji. ;)
Zdaje się, że chodzi o zakaz podnoszenia rąk wysoko w górę. No i
oczywiście włażenia bez potrzeby na wysokie stoły/krzesła/drabinki.
Ale dokładnie nie pamiętam...

Olka(pozbawiona takiego fajnego pretekstu ;) ale za to z
siedmioletnią potencjalną pomocnicą :) )

Martuszka napisał(a):

Czesc
Mam pytanko. Wprowadzam sie do mieszkania, ktore jest kompletnie puste. Bede
zatem kupowac niezbedne meble. Czy mozecie polecic sklepy meblowe, niezbyt
drogie, gdzie moge kupic np. sofe, fotel, szafe, stol i krzesla. Dotad nie
interesowalam sie tematem i okazuje sie ze znam tylko najwieksze kolosy:
IKEA, TOP MEBLE, M3 sklep w hali Oliwii. Gdzie jeszcze powinnam zajrzec?
Z gory dzieki
Marta

Mieszkanko 2-3 pokojowe z kuchnia, lazienka w jakims w miare spokojnym
miejscu. Byloby milo, gdyby byl internet. Wymagany telefon, ogrzewanie CO
(zaden gaz) i umeblowanie pokoi (lodowke i pralke mamy wlasne), czyli lozka
(jedno podwojne i jedno pojedyncze), stoly, krzesla, ew. fotele :). Dobry
wezel komunikacyjny niewymagany, jestem zmotoryzowana, wystarczy droga bez
dziur laczaca mnie ze swiatem. Natomiast parking/garaz mile widziany.

Jesli ktos cos wie, to prosze o maila na kania_kania[at]poczta.onet.pl,
najchetniej bez posrednikow :)

Pozdraiw

balkon, daleki widok z okna pod oknem ladna zielen, 4 p. bez windy
wyposazenie: szafa, wersalka, stol + 4 krzesla, szafa wbudowana, szafki
kuchenne, kuchnia gazowa z piekarnikiem,
lodowka, kibel + wanna, wieszak w przedpokoju, telefon (mozliwosc aktywacji
podlaczenia  Aster City).

wolna od 1 lipca 2004

WM

Mieszkanie:
60 m2, 3 pokoje, południe (kuchnia i duży pokój), zachód (sypialnie)
częściowo umeblowane: kuchnia (szafki) z kuchenką + duzy stół, wersalka,
krzesła, łazienka bez pralki

Budynek; z końca lat siedemdziesiątych, domofon ogólny i zakmnięte piętro
(ale nie kratą, tylko szybą)

Cena do uzgodnienia

kontakt
kiw@gazeta.pl

kiwiki <kiwiki.WYT@gazeta.plnapisał(a):

Witam,
mam do wynajęcia mieszkanie 3-pokojowe na Stegnach. Ciche, w zielonej
okolicy, czwarte piętro w dziewięcio-dziesięciopetrowym bloku.
Blisko do sklepów (czterech spożywczych, apteki, gospodarstwa domowego,
cukierni, foto, kwiaciarni), poczty, itp. W odległości około 10 minut
spacerem - Sadyba Best Mall.
Do Centrum - 15 minut kilkoma autobusami (m.in. E-2, E-1, 116, 130, 519)

Mieszkanie:
60 m2, 3 pokoje, południe (kuchnia i duży pokój), zachód (sypialnie)
częściowo umeblowane: kuchnia (szafki) z kuchenką + duzy stół, wersalka,
krzesła, łazienka bez pralki

Budynek; z końca lat siedemdziesiątych, domofon ogólny i zakmnięte piętro
(ale nie kratą, tylko szybą)

Cena do uzgodnienia

kontakt
kiw@gazeta.pl


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -http://www.gazeta.pl/usenet/

okolice skrzyzowania Al. Jana Pawla II/Al. Solidarnosci
blisko: od groma sklepow, rynek, apteki, blisko do przystankow
autobusowych, tramwajowych, niezbyt daleko do metra
IIp, stare budownictwo, powierzchnia 55m2, po kilku remontach
(nowe okna plastiki, nowe grzejniki) - dwa duze pokoje (wysokie),
spory korytarz, duza widna kuchnia, czysta toaleta i schludna
lazienka z wanna i prysznicem, woda w lazience na gaz, w kuchni
elektryczny bojler; mieszkanie czyste, w duzej mierze umeblowane:
duze podwojne lozko, sofa, 2 krzesla, stol w kuchni, toaletka
w sypialni, szafki na ubrania (z wieszakami), szuflady, kilka luster,
pralka, lodowka, kuchenka gazowa, telefon, Internet: neo 512
ogolnie mieszka sie w nim calkiem dobrze - w tej chwili mieszkam
w nim ja, jednak wyprowadam sie niedlugo z Warszawy i szukam
grzecznosciowo kogos na moje miejsce
cena: 1300,00-1500,00 (do negocjacji)
inne oplaty:
- za telefon (35,00+rozmowy+VAT)
- neostrade (w tej chwili 99,00, ale mozna zrezygnowac)
- energia+gaz (150/co 2 miesiace - mam w zasadzie na stale wlaczony
jeden komputer, bez tego rachunek pewnie bylby troche nizszy)

dostepnosc: od 1go lutego 2005
mieszkanie do obejrzenia od zaraz

w razie zainteresowania, prosze pisac na
usenet2003 malpa wp kropka pl
telefon 620 69 23

A.

do wynajęcia pokój od 1 października w mieszkaniu dwupokojowym na Mokotowie
dla pracującej, uczciwej dziewczyny (niepalącej).
Pokój jest umeblowany w podstawowe sprzęty (łóżko, szafki, stół i krzesła).

W mieszkaniu jest lodówka, pralka i telefon stacjonarny.

Koszt wynajmu pokoju 500 PLN miesiecznie + opłaty za gaz i energię

elektryczną co dwa m-ce (około 80 -100 PLN/osobę).

Telefon 0 694 464 610

Szukam mebelka. Nie nowoczesnego, ale i nie super-antyku, nie zbyt
prostego, ale i nie przesadnie wyrafinowanego, zdecydowanie debowego,
albo cos zblizone (mam debowy stol i krzesla - musi jakos pasowac).
Kredenso-regalo-barku (butelek duzo - jak ktos bedzie bardzo pomocny
jedna oddam :PP). I nie bardzo moge znalezc gdzie szukac.
www.antyki.waw.pl - nie, ja nie chce w stylu Ludwika... Nowoczesne
salony meblow - nie. Do centrum handlowych nie chadzam.. Ma ktos pomysl?
Aha, musi byc ladny i funkcjonalny :)


Przejedź się w weekend na Koło.

Arek

Polecam dom handlowy Jupiter na ul.Towarowej. Szczegolnie sklep ze stolami
i
krzeslami TRAX. Mila obsługa, niezle ceny:-)))
Zamowilem stol i krzesla. Termin 2 tyg. Poprosilem aby bylo szybciej
jezeli
sie da. Po 5 dniach Pani ze sklepu zadzwonila ze wszystko jest do odbioru.


A mozna tam kupic rozkladany fotel. Poszukuje takiego mebelka, w miare
niedrogiego.  W zasadzie to moze byc nawet uzywany.

Asia

Poszukuję wiklinowych mebli - stoły, krzesła, inne. Najchętniej południe
Warszawy, zarówno lewo- jak i prawobrzeżnej. Centrum też pasuje ;) A żeby
było jak u jednego z operatorów ;)) poprosze o wskazówki na punkt czynny w
soboty.

Kiedyś wikliniarze stali przy Wale Miedzeszyńskim, ale od czasu zbudowania
korytarzy dźwiękochłonnych zupełnie nie kojarzę, gdzie to było i czy obecnie
tez stoją.

Dziękuję.

Poszukuję wiklinowych mebli - stoły, krzesła, inne. Najchętniej południe
Warszawy, zarówno lewo- jak i prawobrzeżnej. Centrum też pasuje ;) A żeby
było jak u jednego z operatorów ;)) poprosze o wskazówki na punkt czynny w


Hmm troche nie do konca Centrum i poludnie, ale widzialem calkiem spora
wystawe na ul. Arkuszowej 70 lub cos okolo po prawej jadac w strone
Izabelina lub tez duzy wybor maja w Kaniach k/Pruszkowa, ul. Kolejowa 11,
022-7585778

Ja mam jedna 6mc kotke ale nie oddalbym jej za nic w swiecie :)


1) poczekaj do pierwszej ruji a zobaczysz co to mieć kotke.
2) za rok za dwa zmienisz zdanie (moja starsza ma już 5 lat) i przez nią
musiałem wymienić część mebli i dywan, 2 pary butów i parę drobiazgów,
3) młody kot to sama przyjemność (latające doniczki w prawdzie nie zawsze są
ale jak masz szczęście to poznasz tę rozkosz)
4) łowny kot to błogosławieństwo (gorzej jak złapanego ptaka przyniesie Ci
do łóżka)
5) 2 kotki najedzone i wyspane z braku innych zajęć muszą się troszkę
poganiać (szafy, krzesła, stoły a nawet ludzkie plecy to świetne imitacje
drzew itp.)
6) nosisz garnitury lub czarne ciuchy? sierść na nich tak ładnie wygląda
Mogę tak jeszcze długo, ale palce mnie już bolą. Dodam tylko, ze dzisiaj w
nocy co godzinę budziła się jedna paskuda i ja też przy okazji bo chodziła
po mieszkaniu i głośno miałczała a raczej wyła.

Kot jest fajny, zwłaszcza cudzy i na chwilę.

"kendy" <nie.po@adresu.comnapisał w wiadomości
 

chyba Ty nie zrozumiales :D
wiem o co chodzi bo sam po znajomosci u kolegi na takim wlasnie laserze wypalalem w drewnianej ramce dedykacje i wzory kwiatowe


Jednak nie zrozumiałeś. ;-P

Nie chodzi o format B2-B1, tylko o boazerię, stoły, krzesla (elementy),
schody, itp. Chyba, że ta Twoja ramka miała 2x2m. ;-P

Nie chodzi o format B2-B1, tylko o boazerię, stoły, krzesla (elementy),
schody, itp. Chyba, że ta Twoja ramka miała 2x2m. ;-P


zalezy kto jak traktuje boazerie - jako klepki czy jako cala sciane
podobnie ze schodami - matryca jest 100x70 cm a wiec pojedyncze schody
wchodza bez problemu

k.

| Nie chodzi o format B2-B1, tylko o boazerię, stoły, krzesla (elementy),
| schody, itp. Chyba, że ta Twoja ramka miała 2x2m. ;-P
zalezy kto jak traktuje boazerie - jako klepki czy jako cala sciane
podobnie ze schodami - matryca jest 100x70 cm a wiec pojedyncze schody
wchodza bez problemu


Kendy - Ty tynkujesz i malujesz cegły przed postawieniem ściany? ;)

"Grzegorz Turkowski" <grzegorz.turkow@nd.e-wro.plwrote in message <news:ckatf5$ovd$1@helios.nd.e-wro.pl...
Cześć wszystkim

Ponawiam swoje pytanie z 27.09. czy ktoś może dać namiary na jakieś miłe,
tanie (maks.120/os.) miejsce, gdzie możnaby zorganizować przyjęcie weselne
na terenie Wrocławia?
Będę wdzięczna
Anmar


Witam
Polecam karczmę Katarzyna w Świętej Katarzynie, tanio 110 zł/os. i
miła atmosfera karczmy prawie góralskiej, kominek i drewniane stoly,
krzesła, jak chcesz to podam ci namiar na tanią i dobrą kapele.

Pozdrawiam
JIMBO

Zwalniam z koncem czerwca pokoj dla 2 osob w domku na ul. Krzyckiej (obok
hurtowni komputerowej Pronox).
Na pietrze sa 2 pokoje, jeden wynajmuje lokatorka, drugi bedzie do
wynajecia. Dla tych pokojow jest lazienka i kuchnia. W pokoju sa meble,
stol, stolik, krzesla, 2 wersalki. Cena 300zl od osoby.
W tym samym domku jest tez cos w rodzaju mieszkania w przyziemiu, z osobnym
wejsciem. Dla 2-3 osob. Tez 300zl od osoby.
Wszelkie pytania prosze kierowac do wlascicieli pod tel. 795-78-59 lub
608-597-855.

Najbardziej oplaca sie  pizza, ewentualnie kebaby/gyrosy.


Tyle, ze wiesz - jakbym mial jesc na wakacjach tylko to co sie
oplaca, to te wakacje stracilyby lekko sens.
Ja tam nad morzem ryby (jakakolwiek by ona nie byla) sobie nie
odmawiam - boli mnie tylko to, ze nie dosc, ze jest okrutnie droga,
to jeszcze je sie ja w warunkach niezmiennych od lat (z kilkoma
wyjatkami - jak jakis browar podarowal 'smazalni' krzesla + stoly).

A kto to był Trzemesek?


Chodził z Dworcowem do szkoły w Karkonowszach ;-)
bp, nmsp

Btw pytania: Korzystałem kiedyś z lokum przy ul. Trzemeskiej, względnie
było (czytso, pokoik nie za duży, umywalka, dwie szafki, szafa, stół i
krzesła) ;-), łazienki na korytarzu. Ale cena dobra, bo ok. 50zł
(zresztą cennik jest na ich stronie).

. fakty nie istnieją. Istnieją tylko nieskończone interpretacje
interpretacji, nie ma natomiast ich podstawy - one same są i nie są
podstawą.


Amen.
Tylko co to, do Derridy, znaczy ?!
Czy mówiąc, że "istnieją tylko interpretacje" mówisz, że "nie istnieją"
stoły, krzesła, komputery, nasze myśli, kolory, liczby, atomy, gry
komputerowe (etc.etc.) - słowem, NIC poza "interpretacjami"?

A może chcesz raczej powiedzieć, że wszystkie te "rzeczy" są właśnie
interpretacjami (cokolwiek by to miało znaczyc)? Ale skoro wszystko jest
interpretacją to znaczy że wszystko istnieje, czyż nie? Poza tym: jeśli
wszystko jest intepretacją to po co w ogóle wprowadzać kategorię
"interpretacji"? Równie wiele sensu jest w mówieniu: "wszystko co istnieje
jest (jakimś) bytem" (Brzmi równie głęboko jak "wszystko jest
interpretacją", lecz ma równie mało sensu). Więc jak to jest?

Ar(t)isto

"Ar(t)isto" <adasb@friko.onet.plwrote in message

Czy mówiąc, że "istnieją tylko interpretacje" mówisz, że "nie istnieją"
stoły, krzesła, komputery, nasze myśli, kolory, liczby, atomy, gry
komputerowe (etc.etc.) - słowem, NIC poza "interpretacjami"?

A może chcesz raczej powiedzieć, że wszystkie te "rzeczy" są właśnie
interpretacjami (cokolwiek by to miało znaczyc)? Ale skoro wszystko jest
interpretacją to znaczy że wszystko istnieje, czyż nie? Poza tym: jeśli
wszystko jest intepretacją to po co w ogóle wprowadzać kategorię
"interpretacji"? Równie wiele sensu jest w mówieniu: "wszystko co istnieje
jest (jakimś) bytem" (Brzmi równie głęboko jak "wszystko jest
interpretacją", lecz ma równie mało sensu). Więc jak to jest?


Zagalopowales sie. Gdybys wyrywal czlowiekowi wlosy z glowy jeden po drugim,
kiedy wolno by ci bylo powiedziec, ze ma juz lysine? Po ktorym wyrwanym
wlosie?
Nie da sie tego powiedziec.
Tak samo jest z interpertacjami. Jest ich tysiace. Trudno orzec, kiedy
zaczynamy mowic o nich, jak o faktach. Ale nawet i wowczas czesc ludzi nie
zgadza sie z nimi. Wez przyklad z Jedwabnem. Jedni mowia tak, drudzy
inaczej. A wiec scieraja sie rozne interpretacje przeszlych zdarzen. Te
interpretacje ktore wygraja - stana sie faktami.

Rinaldo

perpetu@poczta.onet.pl (Jerzy Koperski) wrote:


...

Mówisz, że jest Ci do niczego nie potrzebny , to dlaczego go
używasz?
Dlaczego poruszanie się względem pola grawitacyjnego
ma wpływ na czas?
Z przedstawionych przez Ciebie wzorów wynika, że gdyby
nie było grawitacji to nie nastąpiłaby zmiana czasu.


Nieprawda(zobacz wzór)



 NIE używam żadnego eteru,poza tym odnoszę wrażenie,
że nie przeczytałeś tego co napisałem.Pole grawitacyjne
to byt taki sam jak stoły,krzesła i krokodyle.
Przecież mówię,że eter jest sprzeczny z całym naszym
doświadczeniem fizycznym,i nie ma żadnego znaczenia
czy jest sprężysty czy nie.

Ponawiam propozycję: wyprowadź przekształcenia Lorentza
dla układów współrzędnych zbliżających się.


A po co?
Natomiast ja ponawiam propozycję,abyś przestudiował
dokładnie geometrię i jej zastosowania w fizyce,
wtedy przekonasz się,że koncepcja eteru jest
w najlepszym wypadku nieszkodliwym bredzeniem.
Z mojej strony EOT z eterem - ileż razy można
powtarzać te same argumenty.
Marek.

Użytkownik Sławek SWP napisał:
 Mi się już skończyły pomysły :-(

Puzzle, oczywiście nie takie z obrazkami dla dzieci, ale jakies ładne
zdjęcia, krajobrazy. Wielkośc i ilość w zalezności od sprawności.

| A może istnieje jakiś inny sposób pobudzenia (do życia),
| niekoniecznie poprzez "zadania do wykonania".

Czy mama lubila np. malować? Jeśli, to może lewą ręką np wykonywać
proste obrazy pastelami suchymi na chropowatym podłożu (specjalne
papiery w sklepacg dla plastyków), następnie rozmazywać palcami - przy
umiejętnym doborze kolorów wyjdą fajne efekty... Mam kilka bardziej
szczegółowych pomysłów, jesli chcesz, napisz na priv. Bez qq.


Mama nigdy się nie interesowała sztuką typu malarstwo, rzeźba czy co tam
innego za co ludzie płacą, albo nigdy nie miała czasu (ochoty). Natomiast z
opowiadań rodziny wiem, że jest kimś o wielkim wyczuciu tego co dobre.
Ja jako dziecko traktowałem to jako coś oczywistego.
Kiedyś robiła różne rzeczy z papieru - nie klasyczne origami tylko swoje
pomysły - malutkie krzesła, stoły, szafy, całe wyposażenie domu, dom ze
zdejmowanymi ścianami, ludzi, psy. Ubrania w szafach były wycięte,
namalowane i naprawdę wisiały :-) a widoki za oknami można było zmieniać.
To nie były zabawki dla nas tylko coś co było zrobione i już ... .