stara matura z języka polskiego

Ogl±dasz odpowiedzi wyszukane dla has³a: stara matura z jÄ™zyka polskiego





Temat: pilnie potrzebuje sciagi.....!!!!
pilnie potrzebuje sciagi.....!!!!
Witam , pilnie potrzebuje sciagi na stara mature z jezyka polskiego
ewentualnie z historii , oczywiscie jesli trzeba to zaplace , zamowilabym z
netu , ale boje sie ze nie dojda na czas....podaje meila malamyszka5@op.pl ,
czekam i z gory dziekuje , zalezy mi zeby to byla osoba z Kielc ..... Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Matura odczarowana - komentarz Piotra Pacewicza
Wyższe wymagania nie produkują mądrzejszych
Uwielbiam czytać komentarze ludzi, którzy nie mają pojęcia (lub wolą go nie
mieć) na temat poziomu licealistów. Stara matura nie powodowała, że z liceów
wychodziły rzesze erudytów. W ogóle nasze licea nie powodują, że kończą je
ludzie myślący. Moja koleżanka (ze starą maturą, również z matematyki) nie
potrafiła na studiach mnożyć macierzy. Okazało się, że problem tkwił w tym, że
nie potrafiła dodawać ułamków zwykłych (a to był program IV klasy szkoły
podstawowej). Większość ludzi piszących na forum GW ma starą maturę z języka
polskiego, a błędy ortograficzne robią w co piątym zdaniu. Na innych portalach
jest jeszcze gorzej. Czyli stara matura nie gwarantowała, że jej posiadacz to
geniusz.
W kilku komentarzach przewija się żal za erudycją. Ludzie (mylnie) nazywani
erudytami często cierpią na słowotok, a w ich wypowiedziach nie ma sensu i
logiki. Prawda, mówią dużo i czasami nawet ładnymi słowami. Ale nie mają
wewnętrznej dyscypliny, która pozwala nadać wypowiedzi spójność. Tacy na starej
maturze dostawali piątki albo szóstki.
Można między bajki włożyć zaklęcie, że jeśli zrobimy trudny program w szkole,
to będa ją kończyć sami geniusze. Większość geniuszami nie jest. A szkołę jakoś
musi skończyć. Wobec tego zakuwa na pamięć i bez grosza zrozumienia, że "Zosia
w bieliźnie karmiła ptactwo", a następnie cytuje bez zająknięcia a w pękatym
wypracowaniu.

Moim zdaniem zdrowsze jest rozwiązanie z egzaminami wieloetapowymi. Dla średnio
upośledzonych - matura w wersji podstawowej. Dla takich, którzy nie mają
problemu z rozwojem intelektualnym - matura w wersji rozszerzonej. Dla tych,
którzy są wybitni - matura w wersji zaawansowanej. I od razu wiadomo, kto
powinien trafić na studia.

Żyjemy w takich czasach, że więcej ludzi musi poprawnie pisać na klawiaturze
komputera niż umieć posiać zboże. I ten kierunek już się nie zmieni. A to
oznacza, że coraz większa część społeczeństwa musi mieć wykształcenie średnie.
To już nie jest elitarność! Połowa 20-latków to teraz studenci. To też już nie
jest elitarność. Najwyższy czas się z tym pogodzić. Co nam da biadolenie, że
tuż po wojnie liceum to było "coś". Było. Dla garstki. Teraz z takiej garstki
wyrastają profesorowie i oni też reprezentują sobą "coś". A żadna szkoła, ani
matura nie wyprodukuje z normalnego materiału genetycznego naszego
społeczeństwa 90% ludzi powyżej przeciętnej. Takie są nieubłagane prawa
statystyczne... Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jakub791.xlx.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [Wywiadowka]. • Design by Free WordPress Themes.