Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: Stalinizm w Polsce

Zlapanie Ladena byloby politycznie bezsensowne. Kiedy nie wiadomo co sie z
nim dzieje mozna prowadzic wojenki, atakowac niweinnych ludzi w ramach
walki
z terroryzmem.


"Nie można niczego uchronić przed idiotyzmem, ponieważ idioci są niezwykle
pomysłowi"

[Artur Bloch]

Pozatym co za problem zlapac terroryste wiedzac w jakim samochodzie jedzie
gdzie sie znajduje itp.


Hahahaha to widzę dużo wiesz o działaniach w tamtym rejonie.

Slyszales kiedys o tym ze czlowiek jest niewinny dopoki nie udowodni mu
sie
winy.


Ale jemu udowodniono i to wielokrotną.

W normalnym kraju udowadnia sie wine przed sadem.


Mhm a potem sie czeka aż jakiś kolejny terrorysta wezmie zakładników aby
żądać uwolnienia kumpla?

Nawet w czasach
stalinizmu w Polsce nie strzelalo sie do ludzi rakietami za dzialania
antysystemowe.


A to mieli wtedy rakiety?? Ty chyba ze świata alternatywnego nadajesz. Aha i
dodam, że strzelano, wprawdzie nie rakietami ;P a;e jednak.  To tak na
wypadek jakbyś nie znał historii swiata rzeczywistego.

Czesto procesy sadowe byly jedna wielka kpina ale
przynajmniej starano sie zachowac jakies pozory. Niestety "narod wybrany"
nawet nie stara sie zachowac pozorow.


Aha to ciekawe skąd taka śmiertelnośc na ołowicę była w czasach stalinizmu.

I pewnie antysemita i terrorysta.


A skoro tak mówisz... Nie będę zaprzeczał sam znasz siebie najlepiej.

Zalosny jestes


A masz cytacik a co tam:

"Głupota nie zwalnia od myślenia."
                    [Stanisław Jerzy Lec]

Marek wrote:

Tomasz 'Merlin' Kolinko napisał(a) w wiadomości:
<9dekue$au@news.tpi.pl...
Weiss skrytykował jednak to, co mówił 2 maja prymas Glemp. Próbę
bilansowania zbrodni w Jedwabnem i udziału niektórych Żydów w
komunistycznym aparacie represji ambasador Weiss wprost uznał za
"antysemicką manipulację".

Tiaa.. w komunistycznym aparacie uczestniczylo kilku Zydow, a pod
Jedwabnem mordowali wszyscy Polacy.

i niestety vice versa.. w Jedwabnem mordowało kilku Polaków-wyrzutków, a u
Różańskiego pracowali wszyscy przedstawiciele Narodu Wybranego...

Panowie, proszę, skończmy to już.. śledztwa niech się toczą, a my się z tym
bijmy we własnych sumieniach.. kto chce, niech się modli, kto chce, niech ma
modlitwy przebłagalne w nosie.. ale sumień cudzych nikt nie naprawi..

Sorry, ale tu żadne śledztwa nic nie dadzą. Po prostu fakty mówią same za
siebie: Tak jak w Polsce byli z jednej strony szmalcownicy i uczestniczący
w mordowaniu żydów, a z drugiej strony ryzykujący życie swoje, swojej
rodziny i swoich sąsiadów za ukrywanie żydów (wystarczy popatrzeć na
statystyki, jaki procent wśród nagrodzonych medalem Sprawiedliwy wśród
Narodów Świata stanowią Polacy), tak samo z drugiej strony byli Żydzi
pracujący w UB/ SB itd, i byli Żydzi gnijący w gułagach Związku
Sowieckiego. Jedno, co mnie w tym wszystkim wq***a (przepraszam za wyraz,
ale uważam, że jest adekwatny do sytuacji) to to, że dlaczego Żydzi
obudzili się z tymi swoimi rewelacjami _PO UPADKU KOMUNIZMU W POLSCE_.
Czemu za komucha nie mieli żadnych takich pretensji? I dlaczego żaden z
dziennikarzy tego nie ma ochoty wyjaśnić? Bo jak dla mnie to trochę dziwne
jest. Taki dziwny zbieg okoliczności, gdy widać, że w Polsce struktury
demokratyczne się umacniają (mimo wszystko możliwość przywrócenia
stalinizmu w Polsce jest już prawie niemożliwa i staje się coraz bardziej
niemożliwa z kazdym rokiem), to nagle Żydzi obudzili się ze swoim
demonstrowanym antypolonizmem. O co chodzi? No cóż, może o kasę? Żeby
Żydzi związani duchowo w jakiś sposób z Polską nie zaczęli nagle
inwestować w Polsce zamiast jak dotychczas w Stanach, Izraelu i innych
krajach? Pewnie ktoś zaraz mi powie, że z takimi stwierdzeniami to na
paranoję, że mam obsesję na punkcie spiskowej teorii dziejów. A ja jednak
uważam, że jest to jeden z możliwych powodów tego całego żydowskiego
zamieszania. I obawiam się, że na tym stracą, i to poważnie, zarówno
przeciętni Polacy, jak i przecietni Żydzi.

Jeszcze napisz która wersja była dobra.


Jesli nie widzisz roznicy pomiedzy tym co Hitler robil w Niemczech w
latach 30-40., a tym co bylo w Polsce w latach 60. ( o ile mozna to
znwac stalizmem, ale to ty uzyles tego slowa) to chyba cos jest z toba
nie tak.
Sadze zreszta, ze nawet stalinizm w Polsce w latach 50. roznil sie od
sowieckiego czy nazimu (nie bylo tu obozow koncentracyjnych, komor
gazowych, czy gulagow). Ale tak czy siak jakos sie nie przyjal.

Nazizm to nazizm.

Truizm to truizm.


?

I druga, ze obydwaj panowie, o ktorych piszesz sami doszli do wniosku
ze cos nie tak bylo z tym calym komunizmem.

Tak. Twierdzili że był za mało komunistyczny.


A co konkrtnie twirdzili? Ze nalezy budowac te gulagi?
I za to siedzieli?

I ich dalsze zachowanie
wskazuje na to, ze odbyli zarowno kare jak i resocjalizacje.

rotfl
Nie rozumiem.

A gdzie ty (czy twoi pupile) stales, jak oni siedzieli po wiezieniach?

Ad personam. Michnik, Kuroń, Geremek i cała ta jaczejka zmasakrowali rynek
medialny i opinię publiczną lat 90ych.


Co masz na mysli?
Rozumiem, ze nie podzielasz ich pogladow? Albo nie podoba ci sie ich
pochodzenie (ale to juz jest rasizm).

Farfał - nawet nie wiem czy teraz ma
jakiś znaczący wpływ.


Jescze raz: roznica jest taka ze Michnik i reszta mieli jakies grzechy
mlodosci. Nazwe to idealizmem. Byc moze nie ogarniali wtedy calosci.
Tyle, ze beznadziejnej sytuacji, na 30 lat przed upadkiem tego
komunizmu, rowniez w imie idealizmu sami zaczeli walke, ktora wcale nie
wrozyla rychlych sukcesow. Wrecz przeciwnie.

A Farfal jest partyjnym karierowiczem o radykalnych narodowych pogladach.

Najlepsze jest to że rózowe GóWienko musi się podpierać czerwonym "Nigdy
więcej".


Zastanawia mnie w jakim gownie ty sie babrzesz.

TA

DZIEŃ SOLIDARNO CI Z NARODEM PALESTYNY
Komitet Pamięci Ofiar Stalinizmu w Polsce organizuje w dniu 27 kwietnia - w
"Miesiącu Pamięci Narodowej" spotkanie dla uczczenia pamięci ofiar
stalinowskiego totalitaryzmu oraz wyrażenia solidarno ci z Bohaterskim
Narodem Palestyny i innymi narodami walczącymi o wolno ć, niepodległo ć i
wyzwolenie społeczne. Komitet Pamięci Ofiar Stalinizmu w Polsce proklamuje
dzień 27 kwiecień "Dniem Solidarno ci z Narodem Palestyny" walczącym o
niepodległo ć i odzyskanie ziem ojczystych zagrabionych przez faszystowskie
państwo Izrael. Naród polski przez 123 lata walczył z trzema zaborcami o
odzyskanie niepodległo ci. W tej długoletniej walce miliony Polaków straciło
życie, doznało okrutnych okaleczeń, cierpień, szkód i upokorzeń. Ale ta
olbrzymia ofiara nie poszła na marne i w 1918 roku Polska odzyskała
niepodległo ć. Naród Palestyński powinien także wierzyć, że Jego wielkie
po wiecenie i ofiary z życia doprowadzą do osiągnięcie celu, czego uczciwa
czę ć ludzko ci szczerze Mu życzy. Polacy zawsze solidaryzowali się z
narodami ciemiężonymi i wspierali je w walce prowadzonej pod hasłem " za
waszą i nasza wolno ć". Dlatego i dzi   wiatła czę ć narodu polskiego
wrażliwa na krzywdy ludzkie, w tym tragicznym okresie dla Narodu
Palestyńskiego staje po Jego stronie i potępia zbrodnie ludobójstwa Izraela.
Komitet apeluje o udział w spotkaniu, które odbędzie się we Wrocławiu 27
kwietnia br. ( w sobotę) o godz. 17-tej, przed Pomnikiem Ofiar Stalinizmu
przy ul.  widnickiej ( między operą i fosą).
                                                        Komitet Pamięci
Ofiar Stalinizmu w Polsce

Dalej: Zydzi, bynajmniej nie sa zadna rasa, ktora trzyma ze soba
niezaleznie
od pogladow jednostek.  Takie zalozenie o jakiejkolwiek grupie ludzi,
ktora
sformowala sie  sposob naturalny ( a nie na skutek swiadomego wyboru
doroslych ludzi, jak np. formuje sie partia polityczna) jest   c h o r e
i
kazdy z nas z zyciowego doswiadczenia wie, ze niemozliwe.


Tu bym polemizowal. Nie chodzi o zadna "rase". Kiedy np. ZChN
mowi o katolikach-Polakach, traktujac ich jako jedna calosc i w dodatku
utozsamiajac katolicyzm z polskoscia, to i Berman - jako zydowski
polityk - moglby mowic tak o Zydach. Taka retoryka. Ale Berman byl
komunista, nie Zydem. Komunista przestaje byc Zydem, bo ideologia
komunistyczna przedklada internacjonalizm ponad interesy poszczegolnych
narodow. Dlatego nie zdziwilbym sie, gdyby ten tekst zaczynal sie od
zdania "Komunisci maja okazje do ujecia...", ale nie Zydzi. To oczywista,
idiotyczna falszywka, opierajaca sie na zalozeniu, ze Zydom z jakichs
powodow zalezalo na przejeciu kontroli nad Polska, co stanowi podstawe
do dalszych bredni i podsycania nienawisci. Ale Stalin nie byl Zydem, a
Berman pracowal wlasnie dla niego.

Jest to rowniez wygodna wymowka dla komunistow-Polakow, bo sami
pozostaja w cieniu, a  nawet maja podstawy do twierdzenia, ze
stalinizm w Polsce byl spiskiem  Zydow. Trudno nie odniesc wrazenia,
ze polski ruch narodowy stara sie za wszelka cene usprawiedliwic
komunistow poprzez roznicowanie ich na Polakow i Zydow i rozniecanie
roznych konfliktow, np. za pomoca takich publikacji, kiedy tak naprawde
to byla JEDNA CZERWONA BANDA. Trudno wiec takze nie
przypuszczac, ze dzisiejsi narodowcy to zbieranina postesbeckich szumowin
i pogrobowcow 1968 roku, z ktorego zapewne pochodzi cytowana falszywka.

Jesli np. dla Ala Capone'a pracowali Polacy, to nie znaczy, ze chcieli
przejac kontrole nad calym Chicago ;))) Podobnie bylo z komunistami:
pracowali w imie idei Lenina dla Moskwy, a nie dla Zydow, Polakow,
czy kogokolwiek. I nigdy nie przestali. Warto o tym pamietac.

JGrabowski

"DeStroyer" <destro@reset.com.plwrote in message


(...)Tu bym polemizowal. Nie chodzi o zadna "rase". Kiedy np. ZChN

mowi o katolikach-Polakach, traktujac ich jako jedna calosc i w dodatku
utozsamiajac katolicyzm z polskoscia, to i Berman - jako zydowski
polityk - moglby mowic tak o Zydach.


Z pogladami typu tutaj przez ciebie zasugerowanego, polemizowac raczej nie
ma sensu, mozna je wysmiewac, pietnowac, wykazywac ich absurdalnosc ale
polemizowanie to dla nich niezasluzona nobilitacja.

Trzy lata spedzilam w srodowisku stricte katolickim i nie zdarzylo mi sie
zetknac z  wspomnianym przez ciebie sposobem opisu polskosci/katolickosci, a
w dodatku byla to   s z k o l a, czyli miejsce gdzie sie raczej o polskosci,
historii, tradycjach etc. mowi sporo. A ze szkola byla religijna, to i o
religii bylo sporo. W zyciu nie slyszalam tam, ze Polak musi byc katolikiem.

Nie kazdy Arab jest terrorysta, i zapewne nie kazdy czlonek ZChN
szowinistycznym durniem. Niemozliwe, nie wierze.

Kaska

 Taka retoryka. Ale Berman byl

komunista, nie Zydem. Komunista przestaje byc Zydem, bo ideologia
komunistyczna przedklada internacjonalizm ponad interesy poszczegolnych
narodow. Dlatego nie zdziwilbym sie, gdyby ten tekst zaczynal sie od
zdania "Komunisci maja okazje do ujecia...", ale nie Zydzi. To oczywista,
idiotyczna falszywka, opierajaca sie na zalozeniu, ze Zydom z jakichs
powodow zalezalo na przejeciu kontroli nad Polska, co stanowi podstawe
do dalszych bredni i podsycania nienawisci. Ale Stalin nie byl Zydem, a
Berman pracowal wlasnie dla niego.

Jest to rowniez wygodna wymowka dla komunistow-Polakow, bo sami
pozostaja w cieniu, a  nawet maja podstawy do twierdzenia, ze
stalinizm w Polsce byl spiskiem  Zydow. Trudno nie odniesc wrazenia,
ze polski ruch narodowy stara sie za wszelka cene usprawiedliwic
komunistow poprzez roznicowanie ich na Polakow i Zydow i rozniecanie
roznych konfliktow, np. za pomoca takich publikacji, kiedy tak naprawde
to byla JEDNA CZERWONA BANDA. Trudno wiec takze nie
przypuszczac, ze dzisiejsi narodowcy to zbieranina postesbeckich szumowin
i pogrobowcow 1968 roku, z ktorego zapewne pochodzi cytowana falszywka.

Jesli np. dla Ala Capone'a pracowali Polacy, to nie znaczy, ze chcieli
przejac kontrole nad calym Chicago ;))) Podobnie bylo z komunistami:
pracowali w imie idei Lenina dla Moskwy, a nie dla Zydow, Polakow,
czy kogokolwiek. I nigdy nie przestali. Warto o tym pamietac.

JGrabowski

| nie ja mowilem ze to moja perelka tylko jakis gosc przedemna, niestety
teraz
| siedzi cicho ........

siedzi cicho ale obserwuje:)
a czy mialo sens? oczywiscie ze tak, tak samo jak rok 1956, wybrzeze 1970,
Solidarnosc a potem Okragly Stol,


nie porównuj tego z powstaniem warszawskim bo mi się robi niedobrze:(

gdyby nie powastanie to Stalin tak czy

siak wymordowalby kwiat polskiej mlodziezy, inteligencji itd. chyba nie
sadzisz ze poklepalby akowcow po plecach mowiac "ok chlopaki
nastrzelaliscie
sie w tej niby partyzance ale teraz idzcie na pola, do fabryk bo ZSRR
strasznie wojna zniszczony"


Nie mów "gdyby", bo nic Cię do tego nie upoważnia, nie sądzisz chyba że
Stalin wymordowałby te biedne dzieci z Warszawy, które wymordowali akowcy
posyłając je na pewną śmierć, przecież dzieci po wojnie przeżyły najcięższy
w sumie okres, właśnie okres stalinizmu w Polsce. Nie rozumiem o czym Ty
mówisz...

jedynie co szkoda to chyba zabytkowej Warszawy, tak pieczolowicie
odrestaurowanej w okresie miedzy wojennym


szkoda Ci murów i kamieni a nie szkoda Ci dzieci pchanych na pewną śmierć
przez jakichś kretynów zwanych dziś pompatycznie dowódcami AK
?????:((((((((( (często też za młodych by cokolwiek rozumieć samodzielnie)

gen. Bor podjal _wedlug_ mnie jak najbardziej odpowiedzialna decyzje, choc
trzeba przyznac ze spora czesc KG miala zludzenia ze ACz wejdzie do [...]


tak jak i Ty masz dziś złudzenia, że to co wiesz o tamtych czasach - to
święta prawda.

no to mam maturę z głowy
z hiry pisałem temat "Stalinizm w Polsce" i dostałem 6 ;-)
a z polskiego 5


Brawo!
Marcin B.