Starożytne Indie

Ogldasz odpowiedzi wyszukane dla hasa: Starożytne Indie





Temat: Kto skończył studia i ma problem z pracą?
nasz symaptyczny kolega po łazarzu ma problem, bo go oszukano iles lat temu
ja też to pare razy pisałem , więc niech dane mi będzie się powtórzyć po raz kolejny
oszukali Cię wmawiając, że jak zapłacisz to będziesz 'dy beszt'
nie znam Cię, więc nie będę się wypowiadał (mam nadzieję, że jesteś inny), ale opowiem o moich paru kolegach z prywatnych uczelni:
wyższa szkoła ekologii i zarządzania ta obok placu mdm, koles na matematyce zgłębiał przez semestr funkcję kwadratową, czyli to co licealista ma w 2 albo trzeciej klasie matmy, na maturze były bardziej skomplikowane zadania niż u niego na matematyce, zdawał dopóki miał kasę, jak mu się noga podwinęła finansowo, to wyleciał na którymś tam semestrze...
koleżanka mojej dziewczyny jest w jakiejś uczelni prywatnej, taka własnie solaryno-mandaryna
ma duże kłopoty z wieloma przedmiotami, ale nie ma kłopotów finansowych , bo rodzice "dyrektory", więc dziewcze studiuje... ale o jej IQ wolę nie mówić...
mój drugi kumpel jest na jakimś "zarządzaniu" i tam jest kierunke "turystyka" i ów mój kolega ogląda filmy z discovery planet , sory, ale jak można dawać tytuł naukowy za oglądanie filmów lub kartek pocztowych ?
kolejna koleżanka też była na prywatnej uczelni, na informatyce zgłębiała tajemnice justowania w wordzie i odkryła, że można zmieniać tło komórek w tabelce :) ech... to dziś umie każdy 15-latek, bo 50 latkowie justują spacjami, ale to im wybaczam, bo pisali na maszynie lat 20... za to koleżanka na "informatyce" nie zgłębiła jeszcze co to jest "and" "or" "else" czy inne podstawowe paramerty logiczne w językach programowania... nie każdy musi być programistą, ale osobie po informatyce by wypadało coś na ten temat wiedzieć...
nie wspominając o słynnej uczelni, którą ze względu na oszustwa podatkowe założył jakiś kryminalista na śląsku, był o tym reportaż w TVN, nawet nie chcieli powiedzieć jaką mają "kadrę"...
nie wiem ile w polsce jest uczelni prywatnych, których poziom przewyższa państwowe, ale znam przykłady uczelni, których poziom nie przewyższa poziomu renomowanego liceum czy technikum... po za tym dużo jest osób z zaocznymi licencjatami, co sobie wyobrażają, że są równi komuś po polibudzie, sgh, ae, agh, lub nawet od biedy po uw (pomijając różnego rodzaju etnografie, życie płciowe muszek owocówek, naukę o kulturze starożytnych indii, bo po co to komu?)
nie wiem co robił nasz szanowny twórca wątku w tej szkole, ale niestety dał się nabrać reklamie i oszukać, chyba, że (mam nadzieję, że nie) należy do grupy, dla której egzamin wstępny na uczelnię państwową okazał się za trudny... Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Świadkowie Jehowy odmalują jupitery stadionu Le...
Niestety Dominikanie nie wiedzą co piszą lub celowo wprowadzają w błąd.
NP.Pisząc, że Jezus umarł na krzyżu. Nawet w wydanym przez Pallotttinum Poznań
1989 roku, a tłumaczonym przez BP Kazimierza Romaniuka "Słowniku Obrazów i
Symboli Biblijnych"
jest napisane na stronie 101 ,że krzyż jest symbolem często występującym w
pogańskich kulturach Summerów, w starożytnych Indiach , u ludów naddunajskich w
epoce neolitycznej.Natomiast " W terminologii zarówno greckiej jak i łacińskiej
terminem " krzyż" określa się pal, do którego przywiązywano skazańców" I jeszcze
dalej na stronie 102 czytamy " Zazwyczaj uważa się, że do ukrzyżowania Jezusa
posłużył tzw. crux immissa, zaopatrzony ponad głową w belkę poprzeczną. Na tej
belce umieszczano powód zawieszenia skazańca." A zatem tak naprawdę Jezus
zginął na palu, pionowym słupie, na poprzecznej belce nad jego głową był
zawieszony napis a nie przybite rozłożone Jego dłonie. Nie chcę się zastanawiać
czy dominikanie wciskają bzdury ludziom świadomie czy nie, ale w tym wypadku na
pewno mijają się z prawdą. Jezus nie umarł na tym, co ludzie nazywają krzyżem.I
świadkowie Jehowy mają w tym rację, tak samo jak w tym, że dwuramienny krzyż był
od dawna znany i czczony w pogańskich religiach.
Tyle historii i językoznastwa. Masz wątpliwości sam zajżyj do encyklopedii i
słownika grecko-polskiego oraz łacińsko-polskiego. Ja zajżałam i też byłam
zaskoczona tym, że Kościół mnie okłamuje z ambony, a jednocześnie pewne
informacje podaje w swoich wydawnictwach jawnie przyznając się i tłumacząc
filozoficznie dlaczego białe farbują na czarno,I dlaczego to niby jest dla
wierzących lepiej. Podobny szok przeżyłam czytając w katolickim mszale o
pochodzeniu wielu katolickich świąt. Zszokowało mnie, że znowu Swiadkowie mieli
rację, bo Boże Narodzenie wywodzi się według katolickiego mszału z rzymskich
saturnaliów, czyli świąt ku czci pogańskiego boga słońca.To ma być chrześcijaństwo? Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Skuteczny tani i bezpieczny sposób na depresję!
Wbrew pozorom to może nie byc takie głupie. Gałka
muszkatałowa była stosowanym juz w starozytnych Indiach środkiem psychoaktywnym a w większych ilościach narkotykiem. Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak myslicie ???
Witam!

W odpowiedzi na list:


| Slownik  Języka  Polskiego PWN: wojna - zorganizowana walka zbrojna
| miedzy  panstwami  lub  klasami  spolecznymi  dla osiagniecia celow
| polityki danych panstw lub klas.
| Wojne klas mozemy sobie darowac. Zostaja panstwa. Poza tym slowniki
Wlasnie,  ze  nie  nie  mozemy sobie darowac - tutaj mamy wlasnie do
czynienia z wojna klas - to tak jak kasty w starozytnych Indiach. To
jest wojna dwoch swiatow - cywilizowanego, wolnego, demokratycznego,
z zacofanym, ortodoksyjnym swiatem. Mozna smialo to nazwac klasami.


A  kto  Ci  naopowiadal,  ze  demokracja to najlepszy (tu: najbardziej
cywilizowany) ustroj, co? Buzka sie nasluchales? On sie cieszy, jak mu
sie  w  twarz  napluje.  Kazdy ustroj jest dobry w zalozeniu, ale jego
wyglad  zalezy  od  wypelniania  tychze  zalozen.  Sadzisz, ze gdyby w
Afganistanie byla demokracja, to wszystko wygladaloby inaczej?


| znaczeniu  prawa  miedzynarodowego  to  cos zupelnie innego. Jezeli
| "wypowiada  sie  wojne",  to  robi sie to wlasnie w znaczeniu prawa
| miedzynarodowego  a  prezydent USA to najwyzszy organ tego panstwa,
| czesc systemu prawa tam obowiazujacego.
Bredzisz...  prezydent  USA  rownie  dobrze  moze wypowiedziec wojne
kartelom  narkotykowym.  Wyraz  wojna ma wiele znaczen - niektore sa
rowniez  potoczne.  W  zaistnialej  tutaj  sytuacji  mamy zreszta do
czynienia  z  wojna zupelnie nowego rodzaju. Mozna to nazwac odmiana
wojny klas...


Ja  tu widze poki co wojne na slowa, bo ta, ktora wypowiedzial Bush to
nie wiadomo z kim jest toczona.


| Zajrzyj  tez  na http://wiem.onet.pl/wiem/008bff.html i poczytaj co
| tem  pisza.  "Podmioty  prawa miedzynarodowego" jak byk a nawet dwa
| byki.
| BTW: konczyles prawo, ze podwazasz kompetencje mojego wykladowcy?
A Ty konczyles prawo?


A skad wiesz, ze nie?


Mam  prawo  na  uczelni  i calkiem niezlych wykladowcow... wiekszych
problemow  z tym przedmiotem nie mialem, zreszta moja babcia ma pare
kancelarii na slasku.


Posiadanie  kilku  kancelarii  swiadczy  tylko o tym, ze wie jak prawo
omijac :P


Zreszta  o  czym  my  tu  mowimy. Kto powiedzial, ze rozwazamy slowo
"wojna"  w  sensie  doslownym?


Pewnie,  ze nie! Bush tak sobie 'wojna' sypnal, a o wymiane kulturalna
mu  chodzilo.  Ale  ty  pierdolisz od rzeczy, ze sie nawet hamowal nie
bede!


Poza  tym,  tak  czy  inaczej  za  pare dni wybuchnie w zwiazku z ta
sytuacja wojna wlasnie - wiec po co sie klocic na ten temat?


Grunt Ci sie sypie?

Pozdrawiam
IronHand

Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: jak myslicie ???
2001-09-16, o godzinie 03:16 przyłazi niejaki ural.suspend i mówi:


| Slownik Języka Polskiego PWN: wojna - zorganizowana walka zbrojna
| miedzy panstwami lub klasami spolecznymi dla osiagniecia celow
| polityki danych panstw lub klas.

| Wojne klas mozemy sobie darowac. Zostaja panstwa. Poza tym slowniki
Wlasnie, ze nie nie mozemy sobie darowac - tutaj mamy wlasnie do czynienia z
wojna klas - to tak jak kasty w starozytnych Indiach. To jest wojna dwoch
swiatow - cywilizowanego, wolnego, demokratycznego, z zacofanym,
ortodoksyjnym swiatem. Mozna smialo to nazwac klasami.


Uuuuuuuuuuuuraaaaaaaaaallllllllll, nie pograzaj sie. To byl slownik z
1968 roku, dlatego byla tam mowa o "klasach" (wiesz, klasa robotnicza
i wyzyskiwacze, te rzeczy). Marks pisal o wojnie klas :) Dlatego
podalem Ci namiar na onet, gdzie o klasach mowy juz nie ma. Nie
czytales?


| znaczeniu prawa miedzynarodowego to cos zupelnie innego. Jezeli
| "wypowiada sie wojne", to robi sie to wlasnie w znaczeniu prawa
| miedzynarodowego a prezydent USA to najwyzszy organ tego panstwa,
| czesc systemu prawa tam obowiazujacego.
Bredzisz... prezydent USA rownie dobrze moze wypowiedziec wojne kartelom
narkotykowym. Wyraz wojna ma wiele znaczen - niektore sa rowniez potoczne. W
zaistnialej tutaj sytuacji mamy zreszta do czynienia z wojna zupelnie nowego
rodzaju. Mozna to nazwac odmiana wojny klas...


Mozna tez i Wojna Klonow :) Tlumacze: prezydent USA to najwyzszy organ
wladzy w USA, przewidziany i zdefiniowany przez konstytucje. Ten organ
nie moze wprowadzac sobie pojecia "wojny", bo jest czescia systemu
prawa i musi trzymac sie pewnych regul! Niestety. Jesli Bush mowi o
"wojnie", to niech mowi, ale to nie jest wojna w znaczeniu prawa
miedzynarodowego. Ty twierdziles, ze jak najbardziej.


| Zajrzyj tez na http://wiem.onet.pl/wiem/008bff.html i poczytaj co tem
| pisza. "Podmioty prawa miedzynarodowego" jak byk a nawet dwa byki.

| BTW: konczyles prawo, ze podwazasz kompetencje mojego wykladowcy? :)
A Ty konczyles prawo?


Heh, jak sie lazi po polu minowym, to trzeba uwazac gdzie sie stapa
:)) Tak, jestem magister prawnik, Uniwersytet im. A. Mickiewicza w
Poznaniu. Piec lat ciezkiej walki :) Wojny momentami :))


 Mam prawo na uczelni i calkiem niezlych wykladowcow...
wiekszych problemow z tym przedmiotem nie mialem, zreszta moja babcia ma
pare kancelarii na slasku.


A moj wujek sklep warzywniczy, co nie zmienia faktu, ze nie odrozniam
pietruszki od chrzanu :)


 Zreszta o czym my tu mowimy. Kto powiedzial, ze
rozwazamy slowo "wojna" w sensie doslownym?


Ty powiedziales, tymi slowami:


| Jak mnie uczyli prawa miedzynarodowego, to tam stalo ze wojna moze
| miec miejsce jedynie miedzy _panstwami_. Bush mowi to, co mowi, bo to

To zle Cie uczyli - przeczytaj sobie definicje wojny. Wojna moze odbywac sie
miedzy ludzmi, panstwami, firmami, jest nawet cos takiego jak wojna domowa,
wojna cenowa, wojna na slowa, itp, itd. Slownik jezyka polskiego - polecam
 Poza tym, tak czy inaczej za
pare dni wybuchnie w zwiazku z ta sytuacja wojna wlasnie - wiec po co sie
klocic na ten temat?


Dokladnie! To nie ma sensu, wiec dajmy spokoj, graba ponad podzialami.
EOT. Tak BTW: moze by panie i panowie zakonczyc dyskusje nad tymi
tragicznymi wydarzeniami na pl.comp.demoscena? Chetni przeniosa sie na
pl.soc.plityka (okrutna grupa, nie polecam) a reszta skupi sie na
czyms nieskonczenie dalej sensownym. Mam wrazenie ze zapetlamy sie w
niepotrzebnej dyskusji. Jezeli moge cos dodac na koniec, to pozwole
sobie wyrazic nadzieje, ze podczas wydarzen ktore nastapia, zginie jak
najmniej niewinnych osob. Tylko tyle. Rzeklem.


ural


Maciek (tez kiedys redagowalem disk maga, wiec respect, Ural)

Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Toplista ufo-scepo-wyjaśnień


| Aha i jeszcze jedno - Leppera też nie
| widziałem na żywo - a może to aktor?

A moze ufol. Albo robot - zwroc uwage ze ma wyrazne dwa stany - aktywny i
bierny. Poza tym moul sztucznej inteligencji mu byc moze szwankuje.

| Aha i jeszcze jedno - Leppera też nie
| widziałem na żywo - a może to aktor?

A moze ufol. Albo robot - zwroc uwage ze ma wyrazne dwa stany - aktywny i
bierny. Poza tym moul sztucznej inteligencji mu byc moze szwankuje.


Szanowni sceptycy a moze tak ustosunkujecie sie do tych oto "super-dowodow"
przemawiajacych za wizytami "obcych" na naszej planecie.;-)=


| Jezus w rakiecie;-))

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Wniebowstapienie.JPG

Ukrzyzowanie Jezusa+latajace spodki.

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/lq%20tebqidia.JPG

Ufo nad Golgotą.

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ukzyzowanie.JPG

Detale.

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ukzyzowanie%20szczegol%202.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ukzyzowanie%20szczegol%201.JPG

Jeden z licznych dowodow zwiazkow UFO z genezą chrzescijanstwa:obraz z
pietnastego wieku znajdujacy sie w Galerii Uffizich we Florencji.
"Maria,swiety Jan i Jezus"

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Florencja.JPG

Detal.
ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Florencja2.JPG

Ameryka prekolumbijska:

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/TIKAL%201.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/TIKAL%202.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/TIKAL%203.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ekwador%20Chimu.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/GWATEMALA%201.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/GWATEMALA%202.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/La%20Venta%20latajacy%20bog.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Mexico,Tlatilco%20statuetka%20z%20przed%
203000%
20lat.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/La%20Venta%20monolit%20smoka.JPG

 ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Panama%20,Tiolele%20-stworca%20indian%
20Cuna.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Val%20Camonica%20epoka%20prechistoryc...

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Mexico,Tlatilco%20.JPG

 ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/gory%20Atlas%20aparat%20latajacy.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Goldflugzeug2.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Kayapo.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Uzbekistan.JPG

 ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Toro%20Muerto%20astronauta.JPG

A oto VIMANA-pojazd jakim poruszali sie "bogowie" w starozytnych Indiach:

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/wimana.JPG

Bog Ganesha:

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ganesha.JPG

Pozdrawiam


+jeszcze troche;-)

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/notre%20dame.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Belki%201.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/kometa.JPG

a to raczej srednie;-))))

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ahura%20Mazda.JPG

Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: DO GRUPY !!!!!!!!!!

TOMASZ SLEDZ napisał(a):


Czasami czytam wasze listy na grupe duskusyjna i czasami
mnie dziwi co ludzie wypisuja ( bez urazy ). Ta grupa
powstala po to by wymieniac poglady, doswiadczenia, uwagi,
pomysly, itp na tematy paranormalne.


I dowcipy. Jak mozna zapomnie o dowcipach. No i jest jeszcze poto zeby
grupowiczom bylo przyjemnie.


Pisanie dla sztuki nie ma sensu. Jesli ktos interesuje sie
czyms tajemniczym to docieka, pyta sie o szczguly,


Docieka potem przecieka, sorki cos mi sie rymnelo a niemoglem tego
mojego wielkiego talentu ukrywac, jak sie ktos spyta znaczy ja to grupa
nic niewie bo musze sam dociekac do tego.


zaczyna
debate.


Debata to tylko taka dyskusja. Dyskusja jest wtedy gdy osoby sie z soba
niezgadzaja. A w tedy ta drug osoba sie denerwuje ze niema racji i
zaczyna do mnie pyskowac. I wtedy taka pyskowa sie joz nieinteresuje.


Jak tu porozmawiac z ludzmi na temat UFO gdy niektorzy
przejawiaja wiedze z zakresu szkoly podstawowej ( UFO -
nauka ; troche dziwne ale..).


Domnie wyskakujesz? cos podobnego chyba napisalem. Jak mnie cytujesz to
podaj moja ksywke. Ale to naprawde jest dziwne,nieuwazasz, ze ten twor
ma takia koncowke ktora wskazywala by ze sie stosuje metody naukowe.
Moze tylko mi sie tak zdaje. Ale jesli zalozymy ze mam racje, i logia to
niejest zbiek okolicznosci, to jestem jedynym ufologiem na grupie, a
moze w Polsce.


Ja sam mam wiele pytan, i
uwag. Ale z kim tu porozmawiac skoro malo osob ma o tym
pojecie.


Tez to zauwazylem, ale mozesz porozmawiac ze mna najwiekszym ufologiem w
polsce, a moze na swiecie.


Chce rzucic problem na ta grupe dyskusyjna:


Ten problem joz zostal przedyskutowany.


- Co uwazacie o statkach kosmicznych w starozytnych
INDIACH ??


Chodzi o te maszynki latajace? Mam nawet szczegolowy plan budowy takiej
maszynki. Nawetzaczelem ja skladac ale mialem problemy z pozyskaniem
macicy perlowej, nawet sobie niewyobrazasz jakie to jest drogie + do
tego import, uzylem zamiast tego wapni, ale niewiem czy bedie dzialalo.
Wynajecie pieca hutniczego do wypieku i prazena szkla+szklarz tez jest
kosztowne, Szczegolnie trudne bylo zrobienie form. Kolejny problem ze
tekst niejest do konca przetlumaczony i nawet rodowici mieszkancy
niemaja pojecia co mogo oznaczac slowa. Niedziala naped rteciowy zapewne
przez te braki w tlumaczeniu. Darowalismy sobie niepotrzebne czesci
takie jak odgromniki na pioruny. Doszlismy do tego ze "kontrolowany
ogien" to prąd o wysokim napieci puszczony wzdłuż wiru rteci który
wyzwala silny strumien pola elektromagnetycznego, moze ma to cos
wspulnego z sila Lenza. ale to tez nic niedaje, chociaz to z pewnoscia
jakies oddzialywanie elektrograwitacyjne. Narazi prace zostaly
przerwane. Och jak dawno je rozpoczelem jeszcze chyba dla HORUSA
obiecalem przejazdzke.Z przyczyn technicznych sie nieodbedzie.


Wiele bylo artykulow w czasopismach ( NEXUS, FAKTORX,
NIEZNANY SWIAT, WIZJE PERYFERYJNE, UFO, itp ) na ten
temat.


Niema w tym nic niezwyklego opisy tych maszyn wraz z cala ttechniczna
budowa sa ogulnie znane i dostepne, kazdy kto ma ochote i odpowiednie
fundusze moze sobie ja skonstruowac.
Dziwne ze jeszcze zaden rzad tego nieuczynił.[ Oczywiscie oficjalnie;-)]


Podobno podczas drugiej wojny swiatowej niemcy
zorganizowali wiele wypraw do INDJI. Moze ich wynikiem
bylo V8 ( latajacy dysk ) czyli ta ich ostateczna bron ?


Nie ostateczna bo w koncu przegrali. Ale jest to bardzo prawdopodobne,
wiec pewne poniewaz zbudowanie tej maszynki jest uzaleznione tylko od
forsy i eksperymentow z budowa wedlug instrukcji obslugi. W czasie wojny
gdy wiekszosc forsy szla na konstrukcje i budowe broni to sie musialo
stac, jesli Niemcy mieli dostep do instrukcji. Bo oficjalnie zostala
odkryta dopiero po wojnie.
Pozdrawiam

Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Prekolumbijskie skafandry.

Goldflugzeug - hmmm... to mialo byc ufo a nie samoloty nie ?


Ale to jest model samolotu z epoki prekolumbijskiej!!;-0


| (Chcialbym wiedziec jakie jest Twoje zdanie na
| temat tych zabytkow,przedewszystkim chodzi mi o te obrazy przedstawiajace
| Jezusa w otoczeniu latajacych

Jakie ? zadnego nie widzialem.


Sorki zapomnialem ze to bylo w innym poscie;-))
Teraz masz zaczyna sie od Jezusa(tego pierwszego dziela mozesz nawet nie
komentowac chodzi mi o nastepne!:


| Jezus w rakiecie;-))

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Wniebowstapienie.JPG

Ukrzyzowanie Jezusa+latajace spodki.

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/lq%20tebqidia.JPG

Ufo nad Golgotą.

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ukzyzowanie.JPG

Detale.
ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ukzyzowanie%20szczegol%202.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ukzyzowanie%20szczegol%201.JPG

Jeden z licznych dowodow zwiazkow UFO z genezą chrzescijanstwa:obraz z
pietnastego wieku znajdujacy sie w Galerii Uffizich we Florencji.
"Maria,swiety Jan i Jezus"

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Florencja.JPG

Detal.
ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Florencja2.JPG


ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/notre%20dame.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Belki%201.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/kometa.JPG

Pozdrowionka

Ameryka prekolumbijska:

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/TIKAL%201.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/TIKAL%202.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/TIKAL%203.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ekwador%20Chimu.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/GWATEMALA%201.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/GWATEMALA%202.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/La%20Venta%20latajacy%20bog.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/La%20Venta%20monolit%20smoka.JPG

  ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Panama%20,Tiolele%20-stworca%20indian%
20Cuna.JPG


 ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Mexico,Tlatilco%20.JPG


 ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/gory%20Atlas%20aparat%20latajacy.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Goldflugzeug2.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Kayapo.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Uzbekistan.JPG

 ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Toro%20Muerto%20astronauta.JPG

A oto VIMANA-pojazd jakim poruszali sie "bogowie" w starozytnych Indiach:

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/wimana.JPG

Bog Ganesha:

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ganesha.JPG

Pozdrawiam


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: UFO Maraton - podsumowanie imprezy.
Ech, pozwole sobie troche pokomentowac jako osoba z zewnatrz (BARDZO
z zewnatrz) :)

Martin McKey Ltd. <mc@friko2.onet.plwrote:

UFO Maraton odbyl sie planowo, chociaz nie bez pewnych zmian programu.
Nie dojechali Robert Lesniakiewicz i Marian Ksiazek.


A szkoda, bo sie szykowalam na ten film o Meierze...


O 17 wystapil Krzysztof Rogowski z prezentacja "Tozsamosci obcych"
Thompsona i przedstawil skrotowo koncepcje latajacych Wiman w
starozytnych Indiach. Okazalo sie, ze latajace Wimany byly czyms
powszednim w Indiach.


Jak by to ujac, by nikt sie nie obrazil ;) Temat ciekawy, sposob
prezentacji - wrecz przeciwnie...

[...]

Marcin Rudzinski przedstawil starozytnohinduska wiedze astronomiczna
wraz z koncepcja budowy Wszechswiata wg mandali oraz geocentrycznego
modelu ukladu planetarnego.


Mniej wiecej podobny zarzut, jak w przypadku poprzedniego wykladu - jakos
te nieszczesne Wedy duzo szczescia nie mialy :)


Pokazalismy slynny film o Giorgio Bongiovannim, ktory nie dosc, ze
posiada stygmaty (w miejscach ran Chrystusa)


...w miejscach ogolnie uznanych za miejsca ran Chrystusa :)


to w dodatku otwarcie mowi
o tym, ze objawienia to przypadki spotkan III i IV stopnia. Jesli kogos
interesuje ten fakt - http://nonsiamosoli.org do sprawdzenia.


O, to bylo ciekawe. Naprawde ciekawe.


Nastepnie wystapil przedstawiciel redakcji FaktorX, ktory wzbudzil dosc
duze kontrowersje, rozgorzala dosc goraca dyskusja... ale ogolnie ok.


Tak... ta klotliwa pani byla super... "pismo dla gospodyn domowych" :)
Naprawde dostarczyla mi wiele radosci :)) A biedny przedstawiciel wil sie
troszeczke, ale wyszedl bez wiekszego uszczerbku na psychice :)


Pozniej wystapil Igor Witkowski, ktory zaprezentowal najnowsze odkrycia
dotyczace tajnych broni Hitlera (Wunderwaffe), ktore wcale nie byly
pociskami V1, ani V2...


O. Kolejna rzecz, ktora byla nie tylko bardzo interesujaca, ale i
swietnie zaprezentowana. W szczegolnosci zainteresowal mnie silnik:
od lat meczyla mnie ta rtec w Wedach... tutaj jakby mi cos wskoczylo
na wlasciwe miejsce (i prosze bez glupich komentarzy) :)


Nastepnie zaprezentowalem kilkadziesiat zdjec z teleskopu Hubble.


Tylko szkoda, ze tak szybko migaly po ekranie... Zainteresowani tematem,
ktorzy je znaja, zapewne nie zwrocili na to uwagi, ale inni mogli miec
klopoty z uchwyceniem, co jest co.

[...]

Kolejnym punktem programu byla skladanka materialow filmowych o UFO z
roznych stacji TV.


Niezla, tylko szkoda, ze dzwiek siadal.


Na koniec spotkania wystapil Janusz Zagorski, ktory zaprezentowal nasze
dotychczasowe badania zjawisk typu UFO z Bobolic (ktore okazalo sie
swiatlami z dyskoteki) jak i Glogowa (ktore do dzisiaj nie ma
wyjasnienia)


Tak. Tak. Taktaktak. Tak. Tak. Taktak. Tak! :) W okolicach dwudziestki
stracilam rachube ;) Ale tak powaznie, to rzeczywiscie wygladalo to
intrygujaco.


Jak mozna sie bylo spodziewac, trudno jest wszystkim dogodzic.


Znany truizm :)


Niektorzy, ktorzy wybrali sie na takie spotkanie po raz pierwszy
odczuwali pewien niedosyt - rzeczywiscie, samych zdjec UFO bylo dosc
malo (chociaz w przerwie pokazalismy ich kilkadziesiat).


Eee. Ja bylam po raz pierwszy, ale odczuwalam niedosyt z zupelnie
innych powodow...


Problem UFO
jest jednak tematem ogromnie interdyscyplinarnym, tak wiec laczy wiele,
wydawac by sie moglo zupelnie odleglych, watkow.


...powodow, ktore wynikaja z powyzszego cytatu. Dla mnie bylo wlasnie
za malo tych powiazan interdyscyplinarnych i ciekawych hipotez.

A co do przybywania na kolejne imprezy, to pomysl niezly - moze bym i
nawet przybywala, gdyby nie te setki kilometrow ;)
An.

Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pietnuje terroryste, ktory sie wysadzil w autobusie


On Mon, 25 Nov 2002, Dawid Adamczyk wrote:
| wylacznie dzieki chrzescijanstwu.
Chyba starasz sie mi ublizyc.

| Kto by pamietal jakies legendy dajmy na
| to Zulusow?
A od kiedy Zulusi dali podwaliny pod kulture europejska?


A Zydzi dali???

Wow...


| Ilu wladcow starozytnych Indii umiesz wymienic?
Chocby krola Asioke.


O. Niezly jestes.


| No, przyjedzie taki niewiadomoskad, stwierdzi, ze ma pejsy i smieszna
| czapeczke, zatem ma prawa do tych ziem... jak jeszcze trafi na sprzyjajacy
| uklad konfliktu miedzy mocarstwami, to nie ma bata: zabierze mi teren spod
| bloku...
Przyjedzie taki polski Pan z niewiadomoskad, zagarnia ziemie ukraincow i
uwaza ze ma prawa do tych ziem. Przy okazji trafil akurat na okres po
dopiero co zakonczonym konflikcie swiatowym miedzy mocarstwami.


z punktu widzenia niepodleglosci Ukrainy tak to wlasnie wygladalo. Z
punktu widzenia ludnosci Ukrainy, to zapewne by woleli polskiego pana, niz
rzady sowietow i zamordowanie 5 milionow rodakow glodem. BTW: za ow glod
bezposrednia odpowiedzialnosc ponosil zdaje sie komisarz Kaganowicz,
narodowosci nie wypomne, bo mnie antysemita nazwiesz (wszak Zydow dzielimy
na dobrych i jeszcze lepszych).

Po prostu na Ukrainie mieli pecha. Co w zaden sposob nie przeklada sie na
prawa Polski do Kijowa.


Ale wydaje mi sie iz to ze wywodzisz sie z pewnego kregu kulturowego powinno
nakazywc ci uzywanie nazwy Biblia a nie "jakas tam ksiazka".

| Nieprawda jest jakoby.
Jakoby co? Czyzbys teraz sugerowal iz Nowy Testament jest uznawany przez
Zydow???


Moment. A czy ma byc uznawany? Szymon/Piotr: Zyd, czy goj? Jezus? Zyd czy
nie? Zwlaszcza, jezeli Maryja byla Zydowka, to narodowosc Ducha Sw. ma
jakby mniejsze znaczenie. I 90% innych wystepujacych tam postaci to Zydzi
czy nie Zydzi? (pominmy sceny zbiorowe z udzialem Rzymian, ktorzy tak poza
tym tez pewnie byli legionistami pochodzenia miejscowego).


| To ONI (niech bedzie, ze mityczni) widzieli chodzenie po wodzie.
Ale od tych "Onych" wywodzi sie cala kultura chrzescijanska.  W tym twoja -
Polska. Pozatym skoro uwazasz, ze cos kolo 2 mld ludzi w to wierzy to moze
pownienes wszystkich uswiadomic, ze sie myla? Proponuje na poczatek Papieza.


Wiecej ludzi gra w Lotto, a ile ludzi oglada telewizje, to juz w ogole. I
co z tego?


| taaa... Iliada tez.
I oczywiscie w Iliadzie wystepuja postacie historyczne??


a nie? Tak samo historyczne, jak w Starym Testamencie: no wiesz,
rozpedzanie morza, slupy ognia, te sprawy...


|  Znaczy, byl gosciu niesmiertelny (za wyjatkiem
| piety), nimfy zamienialy wojownikow w niekoszerne swinie itd?
I na tej podstawie wyciagasz wnioski o wydarzeniach historycznych
(udokumentowanych przez historykow), a zawartych w Biblii? Czyzbys nie umial
odroznic swiata mitow i legend od postaci historycznych? Czybys uwazal, ze
Nabuchodonozor lub Poncjusz Pilat byli jedynie bajkowymi postaciami?


Heh, jezeli chcesz wejsc na grunt badan historycznych, weryfikacji podan
itd - no to sie pograzysz.


| Syryjczycy? (Iran?) Persowie? Inni tacy? Oooo...
Prosilem o Palestynczykow.


No to ja poprosze o mieszkancow Tel Awiwu. Nie bylo? No to wygnac tych
dzisiejszych, przeciez nie maja ciaglosci historycznej.

ROTFL


| *) to, ze pod roznymi nazwami rozne narody funkcjonuja, jest Ci chbya
| znane?
Owszem. Kim wiec byli Wikingowie? Szwedami, Norwegami czy Dunczykami?


Normanami, jezeli tak spojrzec. Z ktorych to Normanow wywodza sie narody
szwedzki, norweski, islandzki, w pewnej czesci dunski, angielski i byc
moze kilka innych.

Wiec podwazanie praw Palestynczykow do Palestyny tylko na tej podstawie,
ze 1000 lat temu nazywali sie inaczej: ROTFL.


| Ze wzgledu na to, ze jestes tak zacietrzewiony, ze nie ma sily, zebys sie
| nie mylil.
I znow ta jakze cenna uwaga obaliles moje argumenty. Zupelnie jak pewien
Gargamel.


za duzo telewizji ogladasz.


| Nie wiem, ja chodzilem do dosc dobrej szkoly.
Widac nie dosc dobrej albo nie uwazales na lekcjach.


No, lepsza niz te w Swidniku (dowolne).


| to po palach, nie po wodzie.
To juz miej pretensje do Kosciola ;-P. Mozesz to powiedziec Papiezowi przy
najblizszej okazji. Niech wie, ze nie jest nieomylny. /sarkazm mode off/


Kosciol nie wspomina nic o palach.

BTW: Papiez jest omylny w zdecydowanej wiekszosci kwestii. Ale Ty sie tak
wlasnie roznymi kulturami interesujesz.

Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Arabskie wynalazki
Arabskie wynalazki
Zawdzięczamy im kawę, torpedy i ogrody
Kawa, czeki, obiady z trzech dań. Wiele wynalazków, które dziś uważamy za coś
zupełnie oczywistego, zawdzięczamy Arabom. Oto nasza lista dwudziestu
najważniejszych odkryć z muzułmańskiego świata:

1. Jak głosi legenda, pewien Arab o imieniu Khalid pasł swoje kozy w regionie
Kaffa w południowej Etiopii. W pewnej chwili zauważył, że jego zwierzęta
zrobiły się żywsze po zjedzeniu rosnących w pobliżu owoców. Zabrał roślinę do
domu i ugotował z niej pierwszą kawę. Pierwsze przekazy pisemne na temat tego
napoju mówią o ziarnach eksportowanych z Etiopii do Jemenu, gdzie kawę pito
podczas całonocnych modłów. Pod koniec XV wieku kawa dotarła do Mekki i do
Turcji, skąd w 1645 roku wyruszyła do Wenecji. Do Anglii trafiła w roku 1650
dzięki Turkowi, który nazywał się Pasqua Rosee i otworzył pierwszy dom kawowy
w centrum Londynu. Arabskie słowo „qahwa” przeobraziło się w
tureckie „kahve”, potem włoskie „caffé” i wreszcie naszą „kawę”.

2. Starożytni Grecy sądzili, że oczy ludzkie niczym lasery emitują fale,
dzięki którym widzimy. Pierwszym człowiekiem, który odkrył, że światło wpada
do oka, zamiast z niego wychodzić, był arabski matematyk, astronom i fizyk
żyjący w X wieku, Ibn al-Haitham. Wynalazł on pierwszą kamerę otworkową,
obserwując światło przechodzące przez otwory w okiennicach. Uczony zauważył,
że im mniejszy jest otwór, tym lepszy powstaje obraz. W ten sposób powstała
pierwsza camera obscura (nazwa pochodzi od arabskiego słowa „qamara”
oznaczającego ciemne pomieszczenie). Uważa się, że Ibn al-Haitham przemienił
fizykę z zajęcia o charakterze filozoficznym w dziedzinę eksperymentalną.

3. Pewne formy szachów znane były już w starożytnych Indiach, ale w swoim
dzisiejszym kształcie gra powstała w Persji. Stąd rozprzestrzeniła się na
Zachód oraz na Wschód aż do Japonii. Do Europy trafiła w X wieku dzięki
Maurom.

4. Tysiąc lat przed braćmi Wright pewien arabski poeta, astronom, muzyk i
konstruktor Abbas ibn Firnas próbował stworzyć maszynę latającą. W 852 roku
wyskoczył z minaretu Wielkiego Meczetu w Kordobie, wykorzystując luźne palto
usztywnione stelażem z desek. Chciał poszybować jak ptak, ale się nie udało.
Palto sprawiło jednak, że spadał wolniej, a konsekwencją skoku były jedynie
nieznaczne obrażenia. Tak powstał pierwszy spadochron. W roku 875
siedemdziesięcioletni śmiałek, udoskonaliwszy swoją maszynę zbudowaną z
jedwabiu i orlich piór, podjął kolejną próbę. Skoczył i wzniósł się całkiem
wysoko. Przez dziesięć minut szybował w powietrzu, ale lądując mocno się
potłukł. Jak słusznie potem zauważył, jego wynalazkowi brakowało ogona, który
spowolniłby lądowanie. Międzynarodowe lotnisko w Bagdadzie, a także jeden z
kraterów na Księżycu noszą imię uczonego.

reszta artykułu wiadomosci.onet.pl/1323894,1292,kioskart.html

byli w pewnym okresie bardzo rozwinieci ale tylko dlatego ze podbili centrum
ówczesnego swiata

Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Islamiści, Żydzi, Chrześcijanie-zastanówcie się...
Chaire,
nie twierdzę, że kontakty pomiędzy Hellenami, a Indiami były intensywne.
Twierdzę jedynie, że podobieństwa pomiędzy buddyzmem, a pitagoreizmem są zbyt
duże, aby uznać, ze to jest przypadek. Nie porównuj tej sytuacji z Leibnitzem.
Leibnitz i Newton wychowali się w podobnej kulturze zachodniej, byli
matematykami zachodnimi, wychodzącymi z podobnych założeń i poszukiwania
matematyków ich epoki szły w tym samym kierunku.
Owszem, buddyzm silnie jest osadzony w tradycyjnej kulturze hinduskiej. Nic w
tym dziwnego, przecież Budda i jego uczniowie i wyznawcy byli Hindusam. Ja
jedynie wskazuję, że podstawowe elementy buddyzmu są tożsame z hellenizmowi.
W Indiach nie było także podobnego do greckiego klimatu intelektualnego. Ile
szkół filozoficznych, czy religijnych zrodziły Indie VI/Vw.?
Zauważ też, że nie ams zracji w sprawie wojen. Wojny w Grecji toczyły się bez
przerwy, a każdy obywatel był żołnierzem. CZy wiesz w ilu kamapaniach walczył
Sokrates?
T.

j.wierny napisał:

> Mysle, ze duza rozbieznosc pomiedzy filozofia pitagorejczykow a roznymi
> filozofiami buddyjskimi wskazuje na to, ze (przynajmniej na poczatku historii
> buddyzmu) wplyw kultury hellenskiej byl nikly na kulture starozytnych Indii.
Na
>
> upartego mozna by z pewnoscia doszukac sie podobienstw pomiedzy
konfucjanizmem
> a systemem spoleczno-politycznym Aztekow ;-)
>
> Przy okazji warto wspomniec, ze klimat starozytnych Indii byl bardzo podobny
do
>
> klimatu antycznej Grecji. Indie podzielone byly na male, dosc bogate panstwa,
> plagi glodu raczej wtedy nie wystepowaly, wojny tez byly dosc rzadkie a
gineli
> w nich ludzie z kasty wojownikow a nie bramini. To oznaczalo, ze pewna klasa
> ludzi mogla w swobodny sposob zajmowac sie filozofowaniem, podobnie jak bylo
to
>
> w Grecji. Mysl ludzka ma to do siebie, ze moze zglebiac rozne obszary
> niezaleznie od tego czy inny czlowiek robi to samo, czy tez nie. Dlatego
Newton
>
> rownolegle z Leibnizem opracowal rachunek rozniczkowy, chociaz obaj zrobili
to
> calkowicie niezaleznie od siebie. Podobnie Heisenberg rozwiazal pewien
problem
> z fizyki, opracowujac mechanike macierzowa, nic nie wiedzac o tym, ze
> Schroedinger zrobil to samo (mniej wiecej w tym samym czasie) przy
zastosowaniu
>
> rownania falowego.
>
> Mozna tez powiedziec, ze pewne doswiadczenia Buddy wyplywaly z podobnych
> mistycznych przezyc, jakich doswiadczali wizjonerzy roznych kultur i czasow -
> stad podobienstwa pomiedzy mistycznymi tradycjami odmiennych religii czy
> swiatopogladow.
>
> Pozdrawiam serdecznie,
>
> Jaroslaw Wierny
> www.buddyzm.edu.pl
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Moje zycie bylo jest i bedzie ciezkie...
NIEMOGENIEMOGENIEMOGE

a wg. mnie ów mecenas to typowy mecenas, w ofierze doszukuje się winy bo
zarabia na bronieniu napastników, więc jak np. ktos
zgwałci kobietę, to jej udowadnia, że była prowokująco ubrana, a jak dres
napadnie na staruszkę, to napewno staruszka to zajście
sprowokowała ;)
poprostu duża część prawników u nas już przesiąkła falandyzacją/widackim
poprostu oni wmawiają wszystkim, że złodziej i ketacz to uczciwy biznesmen, a
jak ktos wyciąga czyjeś brudy, to oczywiście
podważają każdy oczywisty dowód...
cecha prawników, szczególnie "papug", czyli adwokatów...
nasz symaptyczny kolega po łazarzu ma problem, bo go oszukano iles lat temu
ja też to pare razy pisałem , więc niech dane mi będzie się powtórzyć po raz
kolejny
oszukali Cię wmawiając, że jak zapłacisz to będziesz 'dy beszt'
nie znam Cię, więc nie będę się wypowiadał (mam nadzieję, że jesteś inny), ale
opowiem o moich paru kolegach z prywatnych uczelni:
wyższa szkoła ekologii i zarządzania ta obok placu mdm, koles na matematyce
zgłębiał przez semestr funkcję kwadratową, czyli to co
licealista ma w 2 albo trzeciej klasie matmy, na maturze były bardziej
skomplikowane zadania niż u niego na matematyce, zdawał
dopóki miał kasę, jak mu się noga podwinęła finansowo, to wyleciał na którymś
tam semestrze...
koleżanka mojej dziewczyny jest w jakiejś uczelni prywatnej, taka własnie
solaryno-mandaryna
ma duże kłopoty z wieloma przedmiotami, ale nie ma kłopotów finansowych , bo
rodzice "dyrektory", więc dziewcze studiuje... ale o
jej IQ wolę nie mówić...
mój drugi kumpel jest na jakimś "zarządzaniu" i tam jest kierunke "turystyka" i
ów mój kolega ogląda filmy z discovery planet ,
sory, ale jak można dawać tytuł naukowy za oglądanie filmów lub kartek
pocztowych ?
kolejna koleżanka też była na prywatnej uczelni, na informatyce zgłębiała
tajemnice justowania w wordzie i odkryła, że można
zmieniać tło komórek w tabelce :) ech... to dziś umie każdy 15-latek, bo 50
latkowie justują spacjami, ale to im wybaczam, bo
pisali na maszynie lat 20... za to koleżanka na "informatyce" nie zgłębiła
jeszcze co to jest "and" "or" "else" czy inne
podstawowe paramerty logiczne w językach programowania... nie każdy musi być
programistą, ale osobie po informatyce by wypadało
coś na ten temat wiedzieć...
nie wspominając o słynnej uczelni, którą ze względu na oszustwa podatkowe
założył jakiś kryminalista na śląsku, był o tym reportaż
w TVN, nawet nie chcieli powiedzieć jaką mają "kadrę"...
nie wiem ile w polsce jest uczelni prywatnych, których poziom przewyższa
państwowe, ale znam przykłady uczelni, których poziom nie
przewyższa poziomu renomowanego liceum czy technikum... po za tym dużo jest
osób z zaocznymi licencjatami, co sobie wyobrażają,
że są równi komuś po polibudzie, sgh, ae, agh, lub nawet od biedy po uw
(pomijając różnego rodzaju etnografie, życie płciowe
muszek owocówek, naukę o kulturze starożytnych indii, bo po co to komu?)
nie wiem co robił nasz szanowny twórca wątku w tej szkole, ale niestety dał się
nabrać reklamie i oszukać, chyba, że (mam
nadzieję, że nie) należy do grupy, dla której egzamin wstępny na uczelnię
państwową okazał się za trudny... Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Homoseksualizm a buddyzm???
isammael napisał:

> Przyznaję, że nie wiem, jeszcze się
> nie zastanawiałem nad tym.
>
To się nie zastanawiaj :-) tylko zapytaj kogoś, kto wie NA PEWNO i podziel się
na forum tą informacją. A poważniej, to myślę, że źródło wielu wskazań zostało
gdzieś w ciągu tych 2500 lat zapomniane. Mimo wszystko zastanawiać się można i
chyba dość celne są te uwagi, które przedstawiłeś, ale...


> Być może wywodzi się z tradycji zakonnych, w których
> praktyki homoseksualne nie były wynikiem miłości dwojga
> ludzi, lecz zwykłego niezaspokojenia seksualnego.
>
Jeśli uznanie stosunku homoseksualnego za niewłaściwe zachowanie "wywodziłoby
się z tradycji zakonnej", to znaczy, że dotyczy tylko mnichów i mniszki, a nie
ludzi świeckich. O ile jednak wiem mnisi i mniszki ślubują CAŁKOWITĄ
abstynencję seksualną, niezależnie od orientacji i tego czy kogoś kochają, czy
też nie.

Ponadto można równie dobrze być heteroseksualistą i traktować drugiego
człowieka instrumentalnie w łóżku. Homoseksualizm nie ma na to monopolu,
podobnie jak orientacja heteroseksualna nie ma monopolu na miłość do drugiego
człowieka.


> Może chodzi o względy społeczne?
>
Być może w starożytnych Indiach homoseksualizm był postrzegany jako zachowanie
niewłaściwe... Czy gdyby Budda nauczał, dajmy na to w starożytnej Grecji, gdzie
homoseksualizm nie był niczym niezwykłym, to w ogóle nie zawarłby w swoich
naukach tego wskazania?

Jesli już decydujemy się na gdybanie w tym zakresie, to myślę, że Budda był
człowiekiem bardzo praktycznym i być może chodziło tu o unikanie chorób, do
których mógł doprowadzić stosunek analny. W tamtych czasach poziom higieny nie
był zapewne najwyższy, to samo dotyczyło służby zdrowia, nie było również
prezerwatyw, więc prawdopodobnie zdecydowana większość stosunków analnych
prowadziła do choroby, a nawet śmierci.

Być może był to jeden z powodów, dla którego Budda tak radykalnie potraktował
stosunki homoseksualne: chciał oszczędzić ludziom późniejszych komplikacji
zdrowotnych. W dobie powszechności prezerwatyw chyba w ogóle nie zawracałby
sobie głowy tym co i w jakie otwory ludzie wsadzają sobie nawzajem w łóżku :-)


> Istota ludzka staje się człowiekiem i rozwija
> się prawidłowo dzięki ojcu i matce, dzięki
> ich energii - męskiej i żeńskiej.
>
Chyba nie sugerujesz, że osierocone dziecko wychowane przez tylko jednego z
rodziców, albo w domu dziecka nie jest człowiekiem i nie rozwija się prawidłowo?


> Istnieją praktyki tantryczne z udziałem osób płci
> przeciwnej, czy wobec tego są takie praktyki dla osób homo?
>
Nie ma, ponieważ w praktykach tych chodzi o wymianę energii żeńskiej i męskiej.
To jedyne ograniczenie na jakie napotykają homoseksualiści w wadżrajanie, ale
związane jest ono po prostu z budową ciałą tantrycznych partnerów, a nie ich
orientacją seksualną. Jeśli znalazłby się taki homoseksualista, albo taka
lesbijka, którzy byliby w stanie praktykować jogę zjednoczenia z osobą płci
przeciwnej, to pewnie nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby mogli to zrobić. To
już byłaby kwestia do rozstrzygnięcia między nimi i ich nauczycielem.


jw

=================================
CyberSangha - buddyzm w Polsce
www.buddyzm.edu.pl Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: NARÓD NIEMCY TO SZTUCZNY TWÓR
Gość portalu: Januszek napisał(a):

> Gość portalu: ERYK napisał(a):
>
> > Gość portalu: adi napisał(a):
> >
> > > Gość portalu: ERYK napisał(a):
> > >
> > > > Naród Polski jest bardzo starym ludem europejskim.
> > > > Ma z historii pissnej ponad 1000 lat a niepisanej
> > > > pogan słowian prawdopodobnie ponad 2000 lat
> > > >
> > > > Jezeli chodzi o Polakow to zjednocznie nastapilo
> > > > za czasow Mieszka I -1000 la temu- czyli dlugo przed
> > > > powstaniem Rosji wiec Rosja jest przy Polsce bardzo
> > > > młoda.
> > > >
> > >
> > > co ty czytasz, ze wypisujesz takie bzdury? podstawowka, radio maryja,
> NOP?
> > > ponad 1000 lat pisanej historii? moze napiszesz nam cos o twoich zrod
> lach.
> >
> >
> > tak dokładnie to
> > chodzilo mi o pierwsze wzmianki w kronikach o polskich plemionach
> >
> > Pierwsze wzmianki o słowianach nad Wisła i tym regionie pojawiły
> > sie w kronikach Cesarstwa Rzymskiego. Jako pierwsze polskie miasto
> > wymieniono "Calisia" (czyli Kalisz). Rzymianie prowadzili przez
> > nasze tereny "Bursztynowe szlaki" i głównie przez to byly relacje
> > ze starozytenym Cesarstwem Rzymskim. Nigdy natomiast rzymianie nie
> > byli ekspansywni na nasze tereny, prawdopodobnie dlateo ze handel
> > przebiegal bardzo spokojnie a ludnosc nie byla zbyt wrogo nastawiona.
> > To najwszesniejsze wzmianki pisane o plemionach polskich w europie.
> > Bylo jeszcze sporo wzmianek ale bardzo ogólne i neutralne.
> >
> > Pełna historia Polski byla napisana dosyć wczesnie ale pózniej od wzmianek
> > rzymskich np.przez Galla Anonima.
> >
> > pozdr
> >
>
> Rzym juz za czasow Republiki prowadzil wojny z Germanami.Teutonen,Sueben
(Szwabe
> n)itd walczyli juz przeciw Mariusowi (wujek Cesara) w 2 wieku przed nasza
era.T
> o byly juz wtedy silne i prezne plemiona germanskie,ktore nie daly swej skory
z
> a darmo.Gall o Polsce to 1000 lat pozniej.Opisy Cesara w ksiazce Wojna w
Galii
> to 1 wiek przed nasza era.Cesar jako pierwszy przekroczyl Ren kolo
Kolonii,ale
> sie wycofal.Germanie byli strasznie waleczni,wysocy,brutalni.
> Juz 2000 tys.lat temu mozna bylo przewidziec,jak sie historia miedzy
Germanami
> i Slowianami rozwinie...




zgadzam sie, to germanowie byli glownymi sprawdcami upadku Rzymu.
Byli bitni, odwazni i zdecydowani. Jednal nie byli najokrutniejsi.
Wydaje mi sie za najokrutniejsi i przerazajacy byli celtowie.
Wyzej stawiam walecznosci garmanow nad galaów.
Pamietac jednak nalezy ze germanowie w obecnych czasach przy rzymianach
byli bardzo prymitywni. Mieszkali czesto w lasach, dopiero rozwijali sie
cywilizacyjnie.

To podboj rzymu i przejmowanie wiedzy od impreium spowodowal rzowoj
cywilizayjny plemion germanskich. Kazdy przejmuje od kogos wiedze.
Grecy od Babilonu i Egiptu, Rzym od Grecji, od Rzymu wiedze przejmowali
Germanowie, Gallowie, Slowianie, Brytowie i inni.
Dzieki podboju Rzymu wogole Germanie zaistnieli w historii bo sami
kronik nie prowadzili.

Z plamionami Poskimi jest historia jest bardzo dluga.
Gall Anonim w XI wieku spisal historie Polakow.
Pierwsze wzmianki o plemionach polskicj w rzymskich kronikach
pojawily sie nawet okolo 1000 lat wczesniej.
Przez ten czas Polacy byli poganami (jak wiekszosc ówczesnej europy)
i wiedli spokojne zycie. Czasem prowadzili wojny. Byly starcia
np. z wikingami.
Czytalem kiedys lecz teraz dobrze nie pamietam o wielkiej flocie
lodzi slowianksich które podbily i splądrowaly jakies miasta na terench
współczesnej Danii. Wiec tu tez wiel ciekawej historii ktora czesciowa
sie zatarla. Światowid, bożek słowiaski, wywodzi sie najprawdopodobniej
z kultur starożytnych indii która jest chyba najstarsza na ziemi.
Wiec cala historia slowian pomimo braku opisu jest bardzo stara.


pozdr
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Warsztaty ajurwedy - dr Partap Chauhan w Poznaniu!
Warsztaty ajurwedy - dr Partap Chauhan w Poznaniu!
ajurweda.poznan.pl oraz naturaijoga.pl
zapraszają
na pierwsze w Poznaniu warsztaty ajurwedy
JIVANANDA - ajurwedyjski sposób osiągnięcia równowagi ciała,
duszy i umysłu

warsztat prowadzi dr Partap Chauhan
dyrektor Instytutu Jiva Ayurveda w Faridabad, Indie

24 października 2009
po raz pierwszy w Poznaniu!

JIVANANDA - UNIWERSALNY I EFEKTYWNY PROGRAM, ŁATWY DO WYKONANIA W
ŻYCIU CODZIENNYM
warsztaty w języku angielskim z tłumaczem

Podczas warsztatu poznamy narzędzia, których konsekwentne stosowanie
przez 20 minut dziennie zbliża nas każdego dnia do osiągnięcia
harmonii i równowagi wżyciu. Prosty do nauczenia i łatwy w
realizacji program powstał na bazie wielowiekowej tradycji
najstarszej medycyny na świecie.
Poznaj z nami ten ajurwedyjski sposób na zachowanie piękna i
harmonii.

AJURWEDA - "wiedza życia", bądź "sztuka życia" - najstarszy na
świecie system medyczny i filozoficzny, wywodzący się ze
starożytnych Indii. Mimo, iż powstał około pięć tysięcy lat temu,
dziś nie traci nic ze swojej aktualności.
AJURWEDA traktuje ciało i umysł jako całość. Ajurwedyjska wiedza
medyczna ujmuje człowieka holistycznie. Jest to nauka o nas samych,
pozwala nam zrozumieć naszą naturę i odkryć nasze potrzeby. Zawiera
nie tylko wskazówki dotyczące leczenia chorób, ale i przepisy na to
co jeść, jak dbać o siebie, jak żyć by pozostać w harmonii,
szczęściu, zachowując zdrowie i długie życie.

rozkład dnia

10.30 - 11.10 Jivananda w praktyce
11.30 - 13.30 wykłady
13.30 - 14.30 przerwa
14.30 - 16.30 wykłady

cena: 190 zł

Warunkiem uczestnictwa w zajęciach jest zgłoszenie mailowe lub
telefoniczne potwierdzone wpłatą zaliczki 60 zł, na konto:
akkom Joanna Komiszke, ul. Czajcza 12/11A, 61-546 Poznań
numer konta: 41 1140 2004 0000 3702 3786 3458
W tytule przelewu prosimy o podanie imienia i nazwiska osoby
uczestniczącej. Reszta kwoty płatna na miejscu.
W przypadku rezygnacji tydzień przed zajęciami wpłata nie będzie
zwracana.

Ilość miejsc jest ograniczona, decyduje kolejność zgłoszeń.

zapisy i informacje

Joanna Komiszke ajurweda.poznan.pl akkom@akkom.pl
tel. 607 30 50 90
Basia Majewska naturaijoga.pl naturaijoga@naturaijoga.pl
tel. 500 450 759

miejsce

Poznań, Szkoła Podstawowa nr 23, ul. Norwida 21 (Jeżyce)

FotoDr Partap Chauhan
Jeden z najlepszych i najwięcej podróżujących po świecie lekarzy
ajurwedy.
W sposób wyjątkowy łączy w sobie posiadanie formalnego akademickiego
wykształcenia z tradycyjną wiedzą o ajurwedzie. Dyrektor Instytutu
Jiva Ayurveda w Faridabad, w Indiach.
Wielokrotnie odznaczany za umiejętności i wiedzę z dziedziny
ajurwedy. W 2004 roku otrzymał z rąk Prezydenta Indii nagrodę dla
najlepszego lekarza ajurwedyjskiego w Indiach.
Laureat Nagrody ONZ za program medyczny Tele Doc.
Założyciel pierwszej strony internetowej poświęconej ajurwedzie
jiva.com.
Przewodniczący Stowarzyszenia Absolwentów Uczelni Medycznych w
Indiach. Autor książek i publikacji z zakresu ajurwedy. Jego program
"Complete Ayurveda. Eternal Health" emitowany jest w czterech
stacjach TV w Indiach. Dr Partap Chauhan co roku
zapraszany jest do wygłaszania wykładów w USA, Japonii, Korei,
Francji, Litwie, Polsce, Chorwacji, Irlandii, Wielkiej Brytanii. W
Polsce znany jest między innymi z felietonów, które regularnie
ukazują się w "Zwierciadle". Lekarz i propagator ajurwedy. Pasjonat.


Pozostałe warsztaty:
Jivananda - 17-18 październik - Warszawa
szczegóły i zapisy: ajurweda.pl
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Ufo bajka


Witam

Kiedyś byłem bardziej przekonany,ze te wszystkie opisy Ufo na ziemi mają
rzeczywiście miejsce,ale teraz to mnie śmieszy jak czytam tym podobne
bzdury.Powiem tak jestem przekonany,że istnieje inne życie inteligentne,ale
nie w takiej formie jak to przedstawiają ludzi-latające spodki kontakty z
wojskowymi -to bzdury


1.Dlaczego jestes przekonany ,ze istnieje inne zycie inteligentne?Masz moze
jakies dowody na to?;-)
2.Dlaczego nie w formie "spodkow"?Masz dowody ze nie?;-)


PO pierwsze swego czasu zrobiłem zdjęcie które wysłałem do warszawskiej
grupy badań Ufo ,a później zajął się Tym Pan  z Krakowa.wysłałem też negatyw
i dostałem tonę opisów analiz negatywy, zdjęcia podpisy na jakim super
sprzęcie były robione analizy i przez jakich fachowców
fotografików.Orzeczenie było jedno Zdjęcie UFO.zdjęcie później przez jakiś
czas ukazywało się na łamach różnych pism i było analizowane i w żadnym
piśmie nie wspomniano,że coś jest nietak.
Postawiło to w moich oczach te wszystkie zdjęcia UFO relację z całego świata
pod wielkim znakiem zapytania ponieważ moje zdjęcie było zwykłym błędem
fotograficznym i nikt się nie zorientował !!!!!!! To paranoja jak czytam
teraz,że jakieś zdjęcie jest autentyczne ponieważ było badane..śmiechu
warte.


Poruszyles bardzo wazna kwestie.W dzisiejszym swiecie pelnym supernowoczesnych
programow do animacji komputerowej,retuszu itd.zdjecia IMO nie maja zadnej
wartosci dowodowej poniewaz stwozyc mozna doslownie wszystko i nijak nie idzie
udowodnic co jest prawdziwe..a bedzie jeszcze lepiej:-0

Poza tym zdjecie ufo nawet autentyczne nie jest zadnym dowodem dla mnie na
wizyty "kosmitow" bo moze byc to fotografia ziemskiego np.tajnego wojskowego
prototypu i tyle.


Tak samo jak naczytałem się o super tajnych szkoleniach szpiegów
działających już poza ciałem i co ???? Takie super metody gdzie nie
wychodząc z pomieszczenia obserwowali ludzi odległych o tysiące kilometrów a
Brodatego Bin ladena znaleźć nie mogą :/


Moze nie chca go znalezc(bo co my mozemy wiedziec o zawilosciach i przekretach
swiatowej polityki:-(

I nie zrozum mnie zle...nie kaze tobie wierzyc we wszystko co napisza
w "Nieznanym Swiecie"...ale wezmy np teleportacje,jeszcze pare lat temu jak
ktos wspomnial o jej realnym zastosowaniu to byl wysmiany i odsylany zeby sobie
startreka ogladal...Do czasu kiedy naukowcom udalo sie teleportowac kwant
swiatla!Nikt dzisiaj nie wie do czego doprowadza dalsze badania...
Tak samo moze byc z dusza i cialem astralnym...byc moze nastapi kiedys przelom
w badaniach nad tym tematem...


Ehhh Przykre to wszystko.Chodzi tylko o sensację i nic więcej.....


Tak samo gadali przeciwnicy mozliwosci teleportacji;-))a teraz im pewnie
glupio;-)))




Masz zapewne wiele racji w tym co mowisz o sensacji(np archiwom$x$ i tym
podobne bzdety nastwione na trzepanie kasy)ale...obejzyj sobie te oto
fotografie obrazow,rzezb,malowidel zprzed stuleci a nawet tysiecy lat(mozesz
zobaczyc miedzy innymi rzezbe z przed 3 tys lat!!!przedstawiajaca czlowieka w
skafandrze i chelmie a takze obrazy przedstawiajace Jezusa na w
otoczeniu "spodkow" i innych pojazdow.
Napisz koniecznie czy Ci sie po tym "slide show";-)troche "rozjasnilo;-)=


| Jezus w rakiecie;-))

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Wniebowstapienie.JPG

Ukrzyzowanie Jezusa+latajace spodki.

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/lq%20tebqidia.JPG

Ufo nad Golgotą.

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ukzyzowanie.JPG

Detale.

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ukzyzowanie%20szczegol%202.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ukzyzowanie%20szczegol%201.JPG

Jeden z licznych dowodow zwiazkow UFO z genezą chrzescijanstwa:obraz z
pietnastego wieku znajdujacy sie w Galerii Uffizich we Florencji.
"Maria,swiety Jan i Jezus"

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Florencja.JPG

Detal.
ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Florencja2.JPG

Ameryka prekolumbijska:

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/TIKAL%201.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/TIKAL%202.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/TIKAL%203.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ekwador%20Chimu.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/GWATEMALA%201.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/GWATEMALA%202.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/La%20Venta%20latajacy%20bog.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Mexico,Tlatilco%20statuetka%20z%20przed%
203000%
20lat.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/La%20Venta%20monolit%20smoka.JPG

 ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Panama%20,Tiolele%20-stworca%20indian%
20Cuna.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Val%20Camonica%20epoka%20prechistoryc...

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Mexico,Tlatilco%20.JPG

 ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/gory%20Atlas%20aparat%20latajacy.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Goldflugzeug2.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Kayapo.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Uzbekistan.JPG

 ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Toro%20Muerto%20astronauta.JPG

A oto VIMANA-pojazd jakim poruszali sie "bogowie" w starozytnych Indiach:

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/wimana.JPG

Bog Ganesha:

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ganesha.JPG

Pozdrawiam


+jeszcze troche;-)

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/notre%20dame.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Belki%201.JPG

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/kometa.JPG

a to raczej srednie;-))))

ftp://sport.katalogi.pl/tmp/heh/Ahura%20Mazda.JPG




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: UFO Maraton - podsumowanie imprezy.


Aneta Reluga wrote:
Ech, pozwole sobie troche pokomentowac jako osoba z zewnatrz (BARDZO
z zewnatrz) :)


Dobrze, bo wszelkie uwagi mile widziane.


| UFO Maraton odbyl sie planowo, chociaz nie bez pewnych zmian programu.
| Nie dojechali Robert Lesniakiewicz i Marian Ksiazek.
A szkoda, bo sie szykowalam na ten film o Meierze...


Niestety z przyczyn od nas niezaleznych.


| O 17 wystapil Krzysztof Rogowski z prezentacja "Tozsamosci obcych"
| Thompsona i przedstawil skrotowo koncepcje latajacych Wiman w
| starozytnych Indiach. Okazalo sie, ze latajace Wimany byly czyms
| powszednim w Indiach.
Jak by to ujac, by nikt sie nie obrazil ;) Temat ciekawy, sposob
prezentacji - wrecz przeciwnie...


Faktycznie - ale to debiut Krzysia, wiec mu wybaczymy..


| Marcin Rudzinski przedstawil starozytnohinduska wiedze astronomiczna
| wraz z koncepcja budowy Wszechswiata wg mandali oraz geocentrycznego
| modelu ukladu planetarnego.
Mniej wiecej podobny zarzut, jak w przypadku poprzedniego wykladu - jakos
te nieszczesne Wedy duzo szczescia nie mialy :)


Niemniej jednak temat byl dosc wazny, szczegolnie w powiazaniu z religiami a
UFO.


| Pokazalismy slynny film o Giorgio Bongiovannim, ktory nie dosc, ze
| posiada stygmaty (w miejscach ran Chrystusa)
...w miejscach ogolnie uznanych za miejsca ran Chrystusa :)


Dokladnie.


| to w dodatku otwarcie mowi
| o tym, ze objawienia to przypadki spotkan III i IV stopnia. Jesli kogos
| interesuje ten fakt - http://nonsiamosoli.org do sprawdzenia.
O, to bylo ciekawe. Naprawde ciekawe.
| Nastepnie wystapil przedstawiciel redakcji FaktorX, ktory wzbudzil dosc
| duze kontrowersje, rozgorzala dosc goraca dyskusja... ale ogolnie ok.
Tak... ta klotliwa pani byla super... "pismo dla gospodyn domowych" :)
Naprawde dostarczyla mi wiele radosci :)) A biedny przedstawiciel wil sie
troszeczke, ale wyszedl bez wiekszego uszczerbku na psychice :)


Przynajmniej rozgorzala jakas dyskusja na sali.


| Pozniej wystapil Igor Witkowski, ktory zaprezentowal najnowsze odkrycia
| dotyczace tajnych broni Hitlera (Wunderwaffe), ktore wcale nie byly
| pociskami V1, ani V2...
O. Kolejna rzecz, ktora byla nie tylko bardzo interesujaca, ale i
swietnie zaprezentowana. W szczegolnosci zainteresowal mnie silnik:
od lat meczyla mnie ta rtec w Wedach... tutaj jakby mi cos wskoczylo
na wlasciwe miejsce (i prosze bez glupich komentarzy) :)


Mniej wiecej tak to sobie zaplanowalismy... te watki pojawiaja sie w bardzo
wielu aspektach.


| Nastepnie zaprezentowalem kilkadziesiat zdjec z teleskopu Hubble.
Tylko szkoda, ze tak szybko migaly po ekranie... Zainteresowani tematem,
ktorzy je znaja, zapewne nie zwrocili na to uwagi, ale inni mogli miec
klopoty z uchwyceniem, co jest co.


Ze wzgledow czasowych musialem nieco skrocic prezentacje - pokazalem maly
procent tego, co mialo byc pokazane.


[...]
| Kolejnym punktem programu byla skladanka materialow filmowych o UFO z
| roznych stacji TV.
Niezla, tylko szkoda, ze dzwiek siadal.

| Na koniec spotkania wystapil Janusz Zagorski, ktory zaprezentowal nasze
| dotychczasowe badania zjawisk typu UFO z Bobolic (ktore okazalo sie
| swiatlami z dyskoteki) jak i Glogowa (ktore do dzisiaj nie ma
| wyjasnienia)
Tak. Tak. Taktaktak. Tak. Tak. Taktak. Tak! :) W okolicach dwudziestki
stracilam rachube ;) Ale tak powaznie, to rzeczywiscie wygladalo to
intrygujaco.


Powiem wiecej - czasem wygladalo to smiesznie. Takie relacje na zywo budza
wiele roznych emocji - z reguly swiadkowie to prosci ludzie, ktorzy z takimi
zjawiskami nigdy sie nie spotkali, wiec tworza czasem rozne historie. Nalezy
jednak to sprawdzac, wiec niniejszym to czynimy. Rezultaty tych badan staramy
sie prezentowac, a jesli chodzi o sprawy czysto techniczne - to jest jak
jest...


| Jak mozna sie bylo spodziewac, trudno jest wszystkim dogodzic.
Znany truizm :)


Ale ogolnie impreza odebrana byla dobrze.


| Niektorzy, ktorzy wybrali sie na takie spotkanie po raz pierwszy
| odczuwali pewien niedosyt - rzeczywiscie, samych zdjec UFO bylo dosc
| malo (chociaz w przerwie pokazalismy ich kilkadziesiat).
Eee. Ja bylam po raz pierwszy, ale odczuwalam niedosyt z zupelnie
innych powodow...


Problem lezy w tym, co nalezy pokazywac, co prezentowac - czy sensasyjne
zdjecia i swiadkow (ktore moga byc kontrowersyjne), czy tez nudne i
przeciagajace sie relacje z badan, poparte wyliczeniami i naukowymi
hipotezami. Kazdy lubi cos innego, staramy sie wiec tak zorganizowac impreze,
zeby kazdy sie czegos ciekawego dowiedzial.


| Problem UFO
| jest jednak tematem ogromnie interdyscyplinarnym, tak wiec laczy wiele,
| wydawac by sie moglo zupelnie odleglych, watkow.
...powodow, ktore wynikaja z powyzszego cytatu. Dla mnie bylo wlasnie
za malo tych powiazan interdyscyplinarnych i ciekawych hipotez.


Wlasnie. Z pewnych wzgledow (m.in takich, ze byla to juz 4 impreza
ufologiczna) nie mozemy powtarzac wielu rzeczy. Na poprzednich forum i
maratonach wystapili: Bronislaw Rzepecki, Robert Lesniakiewicz,
(badacze),Zofia Namlik, Grzegorz Nowak (swiadkowie), plk Ryszard Grundman
(sily zbrojne), Arnold Mostowicz, dr Jan Pajak...
 - i bezcelowe byloby powtarzanie tych samych wystapien co roku.
Moze kilka slow o naszych planach na przyszly rok. Otoz, tak jak bylo mowione
na Maratonie, na III UFO Forum (kwiecien 1999r.) najprawdopodobniej goscmi
beda Erich von Daniken, byc moze William Strieber, Richard Thompson...Tematem
przewodnim III UFO Forum beda hipotezy paleoastronautyczne.
Inne imprezy, ktore planujemy zrealizowac, to Forum Niezwyklych Wynalazkow,
Hipotez i Doswiadczen, na ktorym prezentowane beda ciekawe doswiadczenia
fizyczne, alternatywne teorie i badania. W duzej mierze poswiecone to bedzie
grawitacji i jej wykorzystaniu.
Wiecej informacji pojawiac sie bedzie na tutejszej grupie.


A co do przybywania na kolejne imprezy, to pomysl niezly - moze bym i
nawet przybywala, gdyby nie te setki kilometrow ;)
An.


Mamy takie plany, aby imprezy realizowac w roznych miastach Polski, aby nie
ograniczalo sie to tylko do Dolnego Slaska. Niestety nie mamy tam tak wielu
kontaktow, aby zrealizowac to w takiej formie jak na naszym wlasnym podworku.

Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Pietnuje terroryste, ktory sie wysadzil w autobusie


na temat.


Bynajmniej.


wylacznie dzieki chrzescijanstwu.


Chyba starasz sie mi ublizyc.


Kto by pamietal jakies legendy dajmy na
to Zulusow?


A od kiedy Zulusi dali podwaliny pod kulture europejska?


Ilu wladcow starozytnych Indii umiesz wymienic?


Chocby krola Asioke.


Co potrafisz
powiedziec o wojnach w sredniowiecznej Korei?


Chyba chodzi ci o tereny Koreii (nazwa przyjeta na poczatku XX w.) Od I w.
mozemy mowic jedynie o okresie Trzech Krolestw (Kogurio, Pekadze i Silla) az
do
najazdu w XIII Mongolow i zwasalizowaniu jej (Koreii) przez Chinska dynastie
Cing w XVII w.Niemniej jest to i tak OT i to az za bardzo.


No, przyjedzie taki niewiadomoskad, stwierdzi, ze ma pejsy i smieszna
czapeczke, zatem ma prawa do tych ziem... jak jeszcze trafi na sprzyjajacy
uklad konfliktu miedzy mocarstwami, to nie ma bata: zabierze mi teren spod
bloku...


Przyjedzie taki polski Pan z niewiadomoskad, zagarnia ziemie ukraincow i
uwaza ze ma prawa do tych ziem. Przy okazji trafil akurat na okres po
dopiero co zakonczonym konflikcie swiatowym miedzy mocarstwami.


Oczywiscie. Niemniej jednak wydawana jest jako ksiazka, ma numer ISBN i
dystrybuowana jako ksiazka. Nic na to nie poradze. Nie mam obowiazku
wymieniac kazdej ksiazki z tytulu, dodatkowo precyzujac, ktore wydanie
itd.


Ale wydaje mi sie iz to ze wywodzisz sie z pewnego kregu kulturowego powinno
nakazywc ci uzywanie nazwy Biblia a nie "jakas tam ksiazka".


Nieprawda jest jakoby.


Jakoby co? Czyzbys teraz sugerowal iz Nowy Testament jest uznawany przez
Zydow???


Wprawdzie spisywane to bylo po grecku, niemniej
jednak zaczepione bylo w tradycji judaizmu. To, ze Zydzi nie uznali
nadejscia mesjasza (Mesjasza?), to  ich wewnetrzna sprawa i mi nic do
tego.


Poki nie opowiadasz glupot.


To ONI (niech bedzie, ze mityczni) widzieli chodzenie po wodzie.


Ale od tych "Onych" wywodzi sie cala kultura chrzescijanska.  W tym twoja -
Polska. Pozatym skoro uwazasz, ze cos kolo 2 mld ludzi w to wierzy to moze
pownienes wszystkich uswiadomic, ze sie myla? Proponuje na poczatek Papieza.


taaa... Iliada tez.


I oczywiscie w Iliadzie wystepuja postacie historyczne??


 Znaczy, byl gosciu niesmiertelny (za wyjatkiem
piety), nimfy zamienialy wojownikow w niekoszerne swinie itd?


I na tej podstawie wyciagasz wnioski o wydarzeniach historycznych
(udokumentowanych przez historykow), a zawartych w Biblii? Czyzbys nie umial
odroznic swiata mitow i legend od postaci historycznych? Czybys uwazal, ze
Nabuchodonozor lub Poncjusz Pilat byli jedynie bajkowymi postaciami?


A przeciez
Troje znaleziono tam, gdzie byla.


I na podsatwie Homera starasz sie podwazyc Biblie?? To moze jeszcze na
podstawie Rzepy bedziesz podwazal dane z Jane's?


zapewne tak. Zwlaszcza na kims, kto poza kozami i lepianka nie ogladal
wiele wiecej.


Coz skoro na archeologach robila wrazenie. Ale co tam Jacek lepiej wie. W
koncu na tobie tylko Piramidy robia wrazenie. Oczywiscie ani w Grecji ani we
Wloszech nie byles i nie widziales ruin starozytnych budowli?


Syryjczycy? (Iran?) Persowie? Inni tacy? Oooo...


Prosilem o Palestynczykow.


(pytanie bylo klasy: ile razy w pismiennictwie sredniowiecznym pojawiali
sie Irlandczycy*, bo jezeli nie, to znaczy, ze nie istnieli)


No coz, tak tio wyglada. Jesli nie ma jakichkolwiek przekazow o istnieniu
jakiegos narodu, to nie mozna zakladac ze istnial. Mozesz wygrzebac jakies
garnki, bron, czy narzedzia, ale nie jest to dowodem istnienia nrodowosci a
jedynie tego iz na tym terenie zyla jakas spolecznosc.


*) to, ze pod roznymi nazwami rozne narody funkcjonuja, jest Ci chbya
znane?


Owszem. Kim wiec byli Wikingowie? Szwedami, Norwegami czy Dunczykami?


Ze wzgledu na to, ze jestes tak zacietrzewiony, ze nie ma sily, zebys sie
nie mylil.


I znow ta jakze cenna uwaga obaliles moje argumenty. Zupelnie jak pewien
Gargamel.


Nie wiem, ja chodzilem do dosc dobrej szkoly.


Widac nie dosc dobrej albo nie uwazales na lekcjach.


(poza tym, nie wiem, jaki to ma zwiazek z tematem. X lat temu stan wiedzy
byl taki, Y lat temu inny).


Taki iz stan wiedzy sie zmienia  na przestrzeni lat.


to po palach, nie po wodzie.


To juz miej pretensje do Kosciola ;-P. Mozesz to powiedziec Papiezowi przy
najblizszej okazji. Niech wie, ze nie jest nieomylny. /sarkazm mode off/

Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Tad,mam pytanie...Sprawa gwałtu.
Gość portalu: bezdenny napisał(a):

> Czy człowiek, który urodził się i rośnie a nie ma odpwoiednio ukształtowanego
> układu nerwowego jest czy go nie ma?

to zalezy od uksztaltowania systemu nerwowego. Jesli system nerwowy istnieje to
czlowiek istnieje. Jesli system nerwowy nie pojawil sie i nie istnieje to
czlowiek nie istnieje.

> Pod Łodzią jest zakład w którym zyją ludzie od urodzenia niezdolni odczuwać.
> Nie widzą, nie słyszą. Nic nie czują. karmi się ich dożylnie Dożywają czasami
> 20-stu czasami więcej lat.

ale ci ludzie istnieja. Nie odbieraja wielu bodzcow - na przyklad wzrokowych
albo sluchowych - ale czesto odbieraja bodzce zapachowe, dotykowe, dziala ich
zmysl rownowagi, mozna im zrobic EEG i to EEG wykazuje aktywnosc mozgu. W ich
mozgach znajduja sie wyspecjalizowane neurony ktore pracuja, odbywa sie jakies
przetwarzanie tej calkiem sporej ilosci informacji ktore do mozgu dotarly. Te
osoby odczuwaja glod, z pewnoscia odczuwaja jakies efekty zmian hormonalnych
zwiazanych z dojrzewaniem plciowym. Ci ludzie posiadaja pamiec (nawet jesli nie
umie sie mowic ma sie pamiec), teoretycznie mozna sobie wyobrazic, ze daloby sie
tych ludzi warunkowac na bodzce, wielu z nich reaguje na lekkie bodzce
elektryczne, zgodnie z rytmem zmian dobowych z ktorym sa zestrojone wszystkie
zywe organizmy w ich mozgach zmiena sie poziom neuroprzekaznikow, pod wieczor
zaczynaja wydzielac melatonine i szybciej zasypiaja, w dzien ich mozgi sa nieco
lepiej pobudzone (to wychodzi w EEG) itd. Wielu z nich ma ograniczone tylko
niektore funkcje zmyslowe. Na przyklad nie slysza ale widza i potrafia poznawac
niektore osoby. To sa zywe, realnie istniejace istoty.

Natomiast zarodek ludzki nie posiada jakichkolwiek tego typu cech poniewaz nie
posiada systemu nerwowego. Nie jest istota. Jest tworem biologicznym tego samego
poziomu co skora ludzka albo jablko.

> Nawet w krajach gdzie
> całkowicie dopuszczalna jest aborcja na życzenie uznaje się podmiotowość
> płodu, zygoty czy jak to się nazywa.

pomiedzy plodem a zygota jest bardzo konkretna roznica. To nam na poczatku
rozmowy umknelo i ja pare razy uzylem wyrazu "plod" tam, gdzie nalezaloby
napisac "zarodek" za co niniejszym raz jeszcze przepraszam.

Plod to jest istota o uksztaltowanym systemie nerwowym co nastepuje jak juz
pisalem pod koniec trzeciego miesiaca. I od tego momentu przestajemy mowic o nim
zarodek.

> Ale dla wygody dopuszcza się aborcję.
> Otóż w nieomal wszystkich krajach, także tych postępowych, płód ma prawa.
> Przerażające jest to, że można go pozbawić tych praw całkiem legalnie
> pozbawiając prawa najistotniejszego - prawa do życia.
> A jakie prawa ma płód? Otóż może dziedziczyć. kobieta jest w I miesiącu ciąży.
> Ojciec umiera. Płód nabywa praw do spadku.
> Ma prawo do renty, odszkodowania.

mylisz pojecia. Ja juz te kwestie wyjasnialem w innym poscie, ale widze, ze tu
wciaz jest wiele uczucia wiec wyjasnie raz jeszcze.
Otoz my dla wygody tworzymy bardzo czesto jakiegos rodzaju byty wirtualne.
Czasem w prawie - na przyklad tzw. sprzedaz rzeczy przyszlej. Rzeczy nie ma, ale
mozesz juz wziac za nia pieniadze, albo nawet wziac kredyt na podstawie
gwarancji, ze zostana ci wyplacone pieniadze za rzecz ktora w momencie
wyplacania jeszcze nie bedzie istniec. Inny przyklad fikcji prawnej to rzady
kobiet w starozytnych Indiach. W niektorych regionach panowala zasada, ze wladze
moze dzierzyc jedynie mezczyzna. Jesli umierajacy wladca nie mial meskiego
potomka obchodzono ten problem nadajac jego corce dodatkowe meskie imie.
Rzadzily legalnie jako fikcyjni mezczyzni dzieki sprytnie przeformulowanemu
zapisowi, gdzie zamiast "musisz byc mezczyzna" wpisano "musza cie meskim
imieniem nazywac". Jako fikcyjni mezczyzni mialy dzieci, co dowodzi, ze ta
fikcja prawna nie przenosila sie na stan realny bardziej, niz to bylo niezbedne.
Kolejny przyklad - brak czwartego do brydza. Tworzy sie o ile wiem wirtualna
postac tzw. dziadka. I gra sie z dziadkiem jako czwartym. Bywa i tak, ze dla
zabawy zamawia sie np. 4 kawy zamiast trzech przy takiej grze, ale to wciaz nie
oznacza, ze istnieje jakis dziadek realnie i ze ma on jakies prawa.
Jeszcze jeden przyklad - tzw. barman na czatach. Na niektorych czatach tworzy
sie programik zwany barmanem. Wchodzisz na czat i barman cie wita tak jak
prawdziwa osoba. Piszesz "barman polej kazdemu" i na ekranie ukazuje sie tyle
kufelkow piwa, ile jest akurat czatujacych osob.

Takie przyklady mozna by mnozyc i jednym z nich jest wlasnie np. zdolnosc
dziedziczenia u osob ktore nie istnieja. Moge na przyklad sporzadzic akt prawny
w ktorym zapisze cos Malgosi - corce Klarysy i mojej. My z Klarysa nigdy jeszcze
nawet nie rozmawialismy, a co dopiero zebysmy dziecko mieli. Nawet sie nie
znamy. Ale juz moge sporzadzic akt prawny w ktorym napisze cos w tym rodzaju
"jesli urodzi sie Klarysie corka moja, to ja chce zeby miala na imie Malgosia i
pod tym warunkiem zapisuje jej moj zegarek, narty i buty z cholewami. Przy czem
jeszcze sobie nart nie kupilem, ale chodzi o te narty co je kupie za dwa lata."
Taki akt prawny na pewno jest mozliwy do sporzadzenia, ale to wciaz nie oznacza,
ze zrobisz krzywde realnie istniejacemu dziecku jesli nie namowisz Klarysy na
randke ze mna w srodku bialowieskiej puszczy. No gdyby jednak do tej randki
doszlo i gdyby bylo pewne, ze sie Malgosia urodzi bo Klarysa nie zdecydowalaby
sie na zabieg, a ty bys mi w tym czasie moje buty z cholewami ukradl, to na
pewno ktos mogly zaprotestowac, ze przecie jak sie ta Malgosia urodzi to sie o
buty upomni. Jesli sie urodzi. No bo jak sie nie urodzi, to nie ma o czym mowic.

Tu juz przewiduje twoj argument kolejny, ze przeciez ty bys mogl nie chcac oddac
butow z cholewami to urodzenie uniemozliwic przymusowa aborcja. Juz odpowiadam -
cialo Klarysy to jej wlasnosc i w jej organizmie rozwijalaby sie Malgosia.
Dopoki nie ma owa Malgosia systemu nerwowego nie istnieje, ale ingerencja w
cialo Klarysy jest prawem wylacznym Klarysy. Jak Malgosia zaczyna miec system
nerwowy, zaczyna istniec plod ktorego zrenice reaguja na swiatlo, utworzyly sie
wyspecjalizowane neurony, to aborcji dokonac juz legalnie nie mozesz.

Reasumujac - fikcja prawna jest kwestia wygody. Nawet najbardziej wysublimowany
zapis prawny nie moze sprawic, zeby ktos kto realnie nie istnieje zaczal realnie
istniec. Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu



Temat: Eastern Europeans set up the Aryan caste system
Sanskryt / Weda
Y-Chromosome Haplogroup Frequency in Selected 72 Eurasian Populations

DISTANCE FROM Polish
www.racearchives.com/calc/haplo_profiles.asp?popid=28&dbname=ychroms

Wedyjski język, najdawniejsza ze znanych postaci języka staroindyjskiego, jeden
z najstarszych poświadczonych zabytkami (Wedy) języków indoeuropejskich. Stanowi
podstawę do rekonstrukcji języka praindoeuropejskiego.

wiem.onet.pl/wiem/00203d.html
Sanskryt

Sanskryt (od słowa sanskrita - "zrobiony", "spreparowany"), stary język
indoaryjski, w którym zapisano większość religijnej i filozoficznej literatury
indyjskiej.

W sanskrycie wedyjskim, opartym na północno-zachodnim indyjskim dialekcie, ok.
1800 p.n.e. utrwalono hymny Rygwedy. Ok. 500 p.n.e. została ustalona przez
Paniniego gramatyka sanskrytu. Język rozwijał się jeszcze do ok. 1000 n.e.
Pismem sanskrytu jest dewanagari (pismo miasta bogów). Obecnie sanskryt jest
językiem martwym, chociaż naucza się go i studiuje.

wiem.onet.pl/wiem/0072bb.html
sanskryt (sanskr. sanskrita ‘zrobiony, uporządkowany’ językozn. występujący od
poł. II tys. p.n.e. antyczny język Indii, w którym zapisywane były teksty
religijne, naukowe i poetyckie, z gramatyką ustaloną przez Paniniego (IV w.
p.n.e.), rozwijający się do XII w. n.e., chociaż obecny w kulturze i religii
tego kraju do dziś; zaświadczony głównie w dwóch postaciach: w s. epickim (od V
w. p.n.e. do IV w. n.e.) i w s. klasycznym (od II do XVI w. n.e.); jest językiem
indoaryjskim, należącym do tzw. języków martwych, w którym zostały napisane
najstarsze znane teksty indoeuropejskie.

wiem.onet.pl/wiem/01a2bf.html

Weda/Veda (sanskryt) = Wiedza

wedyjski (sanskr. weda ‘nauka, święta wiedza’ język w. – język używany w
starożytnych Indiach, należący do grupy indyjskiej, z którego pochodzi m.in.
klasyczny sanskryt.

wiem.onet.pl/wiem/01c871.html
Wedy, Weda (z sanskrytu - "wiedza"), święte księgi hinduizmu, tzw. śruti -
zespół najstarszych indyjskich tekstów religijnych, pochodzących z ok. 1500-300
p.n.e., najpierw przekazywanych ustnie, później spisanych w języku wedyjskim.

Rdzeń Wed stanowią cztery sanhity (zbiory) mantr:

1) Rygweda - 1028 hymnów ułożonych w 10 mandali, z których ostatnia jest
najbardziej nasycona treściami filozoficznymi.

2) Jadźurweda - księga formuł ofiarnych, w 2 redakcjach zwanych Czarną
Jadźurwedą (Krysznajadźurweda) i Białą Jadźurwedą (Śuklajadźurweda).

3) Samaweda - księga śpiewów rytualnych,

4) Atharwaweda - zbiór formuł magicznych, zaklęć, egzorcyzmów itp.

Młodszą warstwę Wed tworzą: obszerne brahmany, w których dominuje tematyka
rytualno-ofiarna, poruszające też nieliczne, ale ważne kwestie filozoficzne (np.
brahman i atman, substancja i przypadłości), oraz aranjaki i upaniszady, gdzie
elementem najważniejszym są rozważania filozoficzne, teologiczne, etyczne itp.

Wokół Wedy narosła olbrzymia literatura: studia, glosy, komentarze, różnego
rodzaju podręczniki, których autorami byli m.in. najwybitniejsi indyjscy
myśliciele różnych orientacji. Nawiązują do nich również teksty tworzące
tradycję hinduizmu, smriti.

wiem.onet.pl/wiem/0080b5.html
Wedyzm, najstarsza znana religia Indii, poprzedzająca braminizm i hinduizm,
które się z niej wyłoniły. Jest też praźródłem filozofii indyjskiej. Jej
podstawę stanowią Wedy. Kult wedyzmu ogniskował się wokół modłów i ofiar, które
składano pod gołym niebem - dary ofiarne pochodzenia zwierzęcego i roślinnego
spalano bądź wrzucano do wody. Powszechna była ofiara z somy, mająca zapewniać
przychylność upajanych tym halucynogennym napojem bogów. Czczone w wedyzmie siły
przyrody i kosmiczny ład nie były początkowo personifikowane, stąd brak podobizn
bóstw.

Pierwotny panteon tworzyli m.in.: Djaus-pitar (Ojciec Niebo) i Prythiwi (Matka
Ziemia) oraz Surja (Słońce), Czandramas (Księżyc), Uszas (Jutrzenka), Waju i
Wata (Wiatr), Agni (Ogień). Najważniejszmi bogami wedyzmu byli: Indra,
gromowładny pan nieba, pogromcą demonów i opiekun wojowników, oraz Waruna,
władca wód kosmicznych, który wraz z Mitrą czuwał nad ładem moralnym w świecie
(stróże rity).

Pobożność ludowa wyróżniła Rudrę, złowieszczego boga burzy, wiatru i dzikiej
natury. Ci ostatni bogowie dość szybko ulegli upersonifikowaniu. Obok bóstw
pojawiają się w wedyzmie boskie zwierzęta, rośliny, rzeki, góry, a także
mityczni herosi. Integralną częścią tej religii była wiara w życie pozagrobowe -
najpierw w pobliżu domostw rodzinnych, a później w podziemnym królestwie Jamy,
boga śmierci.
Zobacz również

wiem.onet.pl/wiem/008350.html
Rygweda
Rygweda (Księga hymnów, dosłownie: Wiedza o hymnach), pierwsza z czterech
sanhit, z których składają się Wedy, najstarsze księgi Indii. Zawiera 1028
hymnów, z których najwcześniejsze powstały ok. 1200-1000 p.n.e. W tekstach
Rygwedy pojawia się wiele postaci i pojęć ważnych dla całej myśli hinduistycznej.

wiem.onet.pl/wiem/003a4a.html
Samaweda
Samaweda, trzecia z Wed stanowiących święte pisma hinduizmu śruti. Zawiera 1549
wersów, 78 z nich pochodzi z Rygwedy. Samaweda jest w całości miarowa. Zwana
Wedą śpiewaków, ponieważ jej hymny są śpiewane. Poświęcone są bogom: Indrze,
Agniemu i Somie. Kapłani śpiewający Samaweda zwani byli udgatris.

wiem.onet.pl/wiem/012e11.html Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jakub791.xlx.pl



  • Strona 2 z 2 • Wyszukano 95 rezultatw • 1, 2  

    Powered by WordPress dla [Wywiadowka]. Design by Free WordPress Themes.