Ogl�dasz odpowiedzi wyszukane dla has�a: staż pracy

Mam 29 lat i bardzo maly staz pracy liczacy sie w kraju (pracuje czesto za
granica). Jaka firme ubezpieczeniowa mozecie mi polecic, gdzie moglbym sie
ubezpieczyc na zycie i wplacac na swoja przyszla emeryture. IFE odpada, bo
nie moge z niego korzystac. Dziekuje za informacje. Arek

To zależy od Ciebie :) tzn czy ubepieczenie jest Ci potrzebne - jeśli nie
masz zobowiązań a twoja rodzina jest na tyle zamożna ze kwoty rzędu kilku -
kilkunastu  tysiecy sa malo znaczace, to oczywiście ze nie, bo po co.

wydaje mi sie, że z racji opłacania składek ZUS juz jakieś ubezpieczenie mi
przysługuje.

Placac ZUS w pewnych przypadkach otrzymasz pewne świadczenia - jak wysokie -
to jest zależne od Twojego stażu pracy i wynagrodzenia - podstawowe
świadczenia są wypłacane z tytułu niezdolności do pracy z powodu choroby,
możesz tez liczyć na skromną emeryturę, lub rente, a Twoja rodzina - kiedy
Cie zabraknie otrzyma zasiłek pogrzebowy, a nieletnie dzieci rente
rodzinną....
Ubezpieczenie pozwala otrzymac dodatkowe pieniadze - które pomogą, będą
wsparciem w przypadku jakiegoś zdarzenia, ew. zrekompensują stratę.

dwa warianty stawek

Proponuje, abyś dokładnie przemyślała co Tobie i Twojej rodzinie byłoby
potrzebne gdyby coś się stało i na tej podstawie wybrała wariant
ubezpieczenia.

Moja rada - przystąp do ubezpieczenia grupowego, o ile nie myślisz o własnej
indywidualnej polisie. Licho nie śpi :)

PozdrA

I jeszcze jedno: jaka jest najnowsza pełana wersja RH? Bo ja słyszałem coś o
8.1 lub 9.0, czy to prawda?

aserzx

Mam mały staż pracy na Linuxie, ale coś tam wiem, bo ostatnie pół roku to
chociaż raz na dwa dni korzystałem. Teraz chcę go sobie w domu zainstalować.
Kiedyś już to próbowałem zrobić, ale nie za bardzo wyszło, więc się trochę
zraziłem. Teraz chcę to zrobić ponownie, ale nie mogę starcić Win98 z jednej
partycji. W tej chwili mam 3 partycje podstawowe (PQMagic). Na c: win98,
linuxa chcę zainstalować na d:. I w tym momencie jestem lamą. Jak to trzeba
zrobić z tymi Linuxowymi partycjami. Jakie wielkości ustawić i jakie wybrać.


Ale wielkości czego? Partycji? Jeśli tak, to te 10GB, o których piszesz
niżej, powinno wystarczyć. ;)

Ogólnie to nie mam o tym pojęcia, a chcę to zrobić dobrze. Proszę więc
pomóżcie. Proszę o pomoc bezpośrednią albo o jakieś adresy, ale z
wyczerpującymi informacjami.


http://www.jtz.org.pl/Html/Install-HOWTO.pl-5.html#ss5.3

Na Linuxa mam 10GB - jaki system plików wybrać?


Np. ext3.

I jeszcze jedno: jaka jest najnowsza pełana wersja RH? Bo ja słyszałem coś o
8.1 lub 9.0, czy to prawda?


9.0

Kazik <gaz@poczta.fmwrote in message <news:3d08888c_3@news.vogel.pl...
Jak w temacie przy założeniu że to budowlaniec ( hydraulika-Ogrzewanie)40
lat


No czeesc! Sam musisz sobie sprawdzic,np. pod adresem
www.immigration-services.com lub strona ambasady kanadyjskiej w Polsce
pod haslem: The Canadian Embassy in Warsaw (obie w j. angielskim).
Generalnie rzecz biorac chodzi o system punktowy, podobnie sie ma z
emigracja do Australii czy N. Zelandii. Pod tymi adresami znajdziesz
tzw. tabelki punktowe i mozna sobie obliczyc wlasne szanse. Jesli
chodzi o Kanade musisz zebrac cos ok 70 pkt. ze 100, liczy sie tutaj
wszystko: zawod, wiek, znajomosc jezyka, staz pracy, rodzina w
Kanadzie, ew. pracodawca. brakujace kwity mozna zdaje sie zalatwic,
nie sprawdzaja az tak rygorystycznie. Istnieja biura posredniczace w
emigracji, przynajmniej tu w Chicago, nie slyszalem o czyms takim w
Polsce, zeby tam jakies byly. Nie daj sie oszukac, pomniejsze
wiadomosci sam mozesz sobie sprawdzic - sa firmy, reklamuja sie w
Internecie, ze za 60-90 $ sprawdza twoje szanse na emigracje (nie
chodzi o nic innego tylko o owe tabelki, ktore mozesz sam sobie
sprawdzic). No to czee, powodzenia.......

Witam,
noszę się z zamiarem wyjazdu na wakacje do jakiegoś kraju UE (może
Irlandia?) w celu podjęcia jakiejś pracy zarobkowej. Obecnie nie znam
języka, przynajmniej na tyle żeby się nim swodobnie posługiwać, a także
nie mam żadnego doświadczenia.


Jeżeli masz kogoś znajomego kto już pracuje i zna jezyk to pewna szansa jest
na robote w jakiejs fabryce przy tasmie. Powoli Polacy ktorzy maja juz jakis
staz pracy i znaja jezyk sa przyjmowani  na stanowiska powiedzmy kierownicze
albo superwajzerskie (glupie spolszczenie :)) po to wlasnie zeby byla
mozliwosc zatrudniania Polakow bez znajomosci jezyka. Na wiecej niz minimum
ustawowe nie licz.

Pozdr,
Wazooon.

amigos wrote:

| Mnie pomógł odpis indeksu (z harmonogramem godzin), który wydostałem z
| dziekanatu.

| przemko

i jak tam, dostałeś już wizę? mysle wlasnie o australii lub nowej
zelandii, z tego co sprawdzalem to odpowiednia dla polski ambasada NZ
znajduje sie w anglii?- nie ma w polsce? ile zdobyles i za co dostales
punkty?


Jestem w trakcie załawiania. Faktycznie najbliższa ambasada zajmująca się
sprawami imigracyjnymi jest w UK.
Na Residence Permit brakuje mi punktów (zdobyłem za wiek, wykształcenie, i
staż pracy (w sumie 24)), ale liczę, że dostanę Work Defferal Visa i wtedy
zawalczę.

przemko

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -http://www.gazeta.pl/usenet/

| Zastanawiam sie nad emigracja. Jaki kraj wybrac? Mam ukonczone studia II
| stopnia na kierunku informatycznym. Zona z wyksztalcenia jest technikiem
| ekonomista (konczy technikum informatyczne). W jakim kraju jest
najlatwiej
| zdobyc (legalna) prace? Gdzie zarobki w branzy informatycznej sa
najwyzsze ,
| a zycie najtansze? Jak z innymi aspektami typu: szacunek do Polakow,
opieka
| socjalna, przyszla emerytura itp.?
| Poradzcie
| Pzdr
| Marcin

A ile Ty masz lat, chlopcze?

Walker


30 (11 lat stazu pracy). A to ma jakieś znaczenie?

"repairman" <m@1kz.mil.plschrieb im Newsbeitrag

"Obserwator z ramienia" <obsrywa@hotmail.comwrote in message
| "repairman" <m@1kz.mil.plwrote in message
| Zastanawiam sie nad emigracja. Jaki kraj wybrac? Mam ukonczone studia
II
| stopnia na kierunku informatycznym. Zona z wyksztalcenia jest
technikiem
| ekonomista (konczy technikum informatyczne). W jakim kraju jest
najlatwiej
| zdobyc (legalna) prace? Gdzie zarobki w branzy informatycznej sa
najwyzsze ,
| a zycie najtansze? Jak z innymi aspektami typu: szacunek do Polakow,
opieka
| socjalna, przyszla emerytura itp.?
| Poradzcie
| Pzdr
| Marcin

| A ile Ty masz lat, chlopcze?

| Walker

30 (11 lat stazu pracy). A to ma jakieś znaczenie?


W tym wypadku najwieksze znaczenie ma tylko i wylacznie perfekcyjna (a
przynajmniej dobra) znajomosc jakiegos jezyka obcego, i dopiero wtedy mozna
dac odpowiedz na Twoje pytanie: dokad? Bez znajomosci jezyka zapomnij o
pracy jako informatyk. Jezeli natomiast Twoja wiedza lingwistyczna jest na
odpowiednim poziomie to pytanie powinno brzmiec: Znam dobrze angielski,
niemiecki, hiszpanski... W jakim kraju jest.... itd. To tylko takie moje
przemyslenia bo widze ze nie za bardzo sie ludziska kwapia zeby ci pomoc w
wyborze :-)

pozdrawiam
Jaco

a wogole to pensja podstawowa jest  ustalona na podstawie kontraktow
grupowych
i wartosc jest do znalezienia w sieci
(w niektorych miastach gdzie jest duuuzo drozej dostaje sie dodatek)

Czy ktoś wie jak zarabiają w krajach anglojęzycznych lekarze w zależności od
specjalizacji? Czy np., na podobnym stanowisku, kardiolog zarabia więcej niż
radiolog? Albo okulista, gastrolog, kardiochirurg czy lekarz rodzinny?

Tak przy okazji: czy te wymagane fundusze musza byc (w warunkach polskich)
w
postaci gotowki (takze na koncie bankowym)
czy tez na przyklad mogloby to byc posiadane na wlasnosc mieszkanie ktore
sie chce sprzedac w momencie uzyskania wizy imigracyjnej?


Wszystko udokumentowac co ma jakas wartosc- auto, mieszkanie, dzialka,
potwierdzenie z banku etc etc.
I przedstawic w amb.
Co do tego:
http://www.cic.gc.ca/english/skilled/qual-4.html.
Minimum  tyle musisz wziasc ze soba do kanady. BTW czym wiecej zabierzesz
tym lepiej dla Ciebie na starcie.
Nie wiem jak jest obecnie, ale gdy ja skladalem wniosek to byla inna
punktacja i zasady.
Na rozmowie w amba. immig. officer sprawdzil wszystko: od wyksztalcenia
poprzez staz pracy, doswiadczenie zaw., karalnosc etc etc po posiadany stan
majatkowy.
Czym wiecej wszystkiego w postaci papierkowej w twojej teczce -wniosku
wizowym/emigracyjnym tym lepiej!
Byly to zarowno tlumaczenia, xero oryg. jak i same oryginaly na koncu!!!

pzd

P.S. Nie interesuje mnie efekt tuningu (niebieskie światła itp.) tylko
wydajność i zdolność oświetlania drogi, a także trwałość i niewygórowana
cena.

Zaobserwowałem, że światła mijania i drogowe sporo straciły na sile
świecenia, zapewne z powodu dość długiego stażu pracy.
Jakie żarówki polecacie? Czy kupić standardowe Skody czy może Philipsa +30%
lub jakieś niby xeony z hipermarketów za 15 złotych? Proszę o informację na
temat trwałości posiadanych przez was żarówek, ich typów oraz orientacyjnej
ceny i jakości świecenia.


Polecam Philips Vision Plus +30% ( a są też i inne (+50%) bodaj)
Super działąją w mojej Felci. Musisz zwrócić uwagę zeby moc była taka sama
jak w seryjnych (55W/60W) bo wszelkie 100W zarówki ci wypalą lustro i nie są
zgodne z przepisami, a pseudo xenon - bez komentarza.
Philipsy mają skrócony żarnik i dlatego jaśniej świecą z tego co słyszałem.
Jedni piszą że są mało trwałe ale nie zauważyłem - jeżdzę non stop na
światłach od roku i działają bez zarzutu. Jak mam doładowany tył to miewam
kłopot z niektórymi mrugającymi mi bo oczywiście hydrokorektor to przeszłość
   dlatego facet na przeglądzie mi je ustawił fabrycznie troszkę niżej.
Cena to 35 za kpl.
polecam i pozdr.
MAciek K

Rednax wrote:

| Micky wrote:

| Jakie sa szanse na wyjazd do N.Z.
| po studiach ekonomicznych i z niewielka praktyka IT - SAP SD?

| Macie jakies linki, doswiadczenia etc?

| Zacznij od http://www.immigration.govt.nz

| Generalnie potrzebujesz przynajmniej 2 lat pracy (min 30h tygodniowo).
Jeśli
| spełniasz wymagania to na wyjazd masz 100% szanse :-)

A jak jest z lekarzami?? Wlasnie skonczylem studia.. chce jeszcze troszke
popracowac w Polsce, ale moim celem jest NZ.
Jakie moge miec szanse? Oczywiscie zaraz zajme sie tym linkiem:)


Po  praktykyce i min. 2 letnim stażu pracy pozostaje tylko nostryfikacja
dyplomu w NZ. AFAIK cierpią tam na spory niedobór kadry lekarskiej
(ostatnio importowali z RPA i jeszcze kilku innych krajów).
Pamiętaj, że praktyka zaraz po studiach najczęściej nie liczy się do stażu
pracy.

przemko

In article <ai81kf$2j@news.gazeta.pl, przemko wrote:
Rednax wrote:

| | | Micky wrote:

| | Jakie sa szanse na wyjazd do N.Z.
| | po studiach ekonomicznych i z niewielka praktyka IT - SAP SD?

| | Macie jakies linki, doswiadczenia etc?

| Zacznij od http://www.immigration.govt.nz

| Generalnie potrzebujesz przynajmniej 2 lat pracy (min 30h tygodniowo).
| Jeśli
| spełniasz wymagania to na wyjazd masz 100% szanse :-)

| A jak jest z lekarzami?? Wlasnie skonczylem studia.. chce jeszcze troszke
| popracowac w Polsce, ale moim celem jest NZ.
| Jakie moge miec szanse? Oczywiscie zaraz zajme sie tym linkiem:)

Po  praktykyce i min. 2 letnim stażu pracy pozostaje tylko nostryfikacja
dyplomu w NZ. AFAIK cierpią tam na spory niedobór kadry lekarskiej
(ostatnio importowali z RPA i jeszcze kilku innych krajów).
Pamiętaj, że praktyka zaraz po studiach najczęściej nie liczy się do stażu
pracy.


NO tak czy tylko to sie tyczy kadry lekarskiej? Jestem mgr Rehabilitacji z
dosyc dlugim stazem letnim - 8 oraz hmm w wieku 29 lat?
Pytam sie zwlaszcza tutaj osob, ktore sa tam na miejscu i obracaja sie w
kregu medyczynym.

Pozdrawiam

Maciej wrote:


{cut}

| Po  praktykyce i min. 2 letnim stażu pracy pozostaje tylko nostryfikacja
| dyplomu w NZ. AFAIK cierpią tam na spory niedobór kadry lekarskiej
| (ostatnio importowali z RPA i jeszcze kilku innych krajów).
| Pamiętaj, że praktyka zaraz po studiach najczęściej nie liczy się do
| stażu pracy.

NO tak czy tylko to sie tyczy kadry lekarskiej? Jestem mgr Rehabilitacji z
dosyc dlugim stazem letnim - 8 oraz hmm w wieku 29 lat?


Wiek jest jednym z kryteriów. Po przejściu 30 dostajesz mniej punktów za
wiek, ale nie dyskwalifikuje cię to.
Co do szczegółów to musiałbyś się dowiadywać bezpośrednio w NZIS, tylko oni
są w stanie odpowiedzieć na 100%. Myślę jednak, że twoja profesja wymaga
jakiegoś okresu 'wstępnej praktyki', więc całość z tych 8 lat nie będzie
zaliczona w staź zawodowy.

Pytam sie zwlaszcza tutaj osob, ktore sa tam na miejscu i obracaja sie w
kregu medyczynym.


Obawiam się, że tutaj takich nie ma ...
(ale może się mylę?)

przemko

Sprawa malo oryginalna bo chodzi o wyjazd do NZ.

    Bylem juz na NZIS. Jest tam "List of Recognised Qualifications", na
ktorej nie ma slowa o Polsce wiec trzeba miec jakies zaswiadczenie (czy cos
w tym rodzaju) z New Zealand Qualifications Authority.  O co w tym chodzi
???

    Przy okazji chcialem zapytac o szanse dostania wizy (jesli ktos z
grupowiczow mieszka juz w NZ bedzie pewnie najlepiej zorientowany). Jakie
minimalne warunki trzeba spelniac i ile czasu trwaja formalnosci. Wymagany
jest 2-letni staz pracy - ja pracuje juz dluzej ale jako wolny strzelec i to
nie w zawodzie zdobytym w szkole, czy to jest w jakis sposob uznawane.
Czy istnieje mozliwosc podjecia studiow w NZ po skonczonym w Polsce
technikum nie posiadajac w.w. 2-letniego stazu pracy ???

Jaki pierwszy krok (po odwiedzeniu witryny NZIS) nalezy poczynic ???

Z gory dziekuje za kazda wskazowke ???

Pozdrawiam Arghail.

    Bylem juz na NZIS. Jest tam "List of Recognised Qualifications", na
ktorej nie ma slowa o Polsce wiec trzeba miec jakies zaswiadczenie (czy cos
w tym rodzaju) z New Zealand Qualifications Authority.  O co w tym chodzi
???


NZQA oszacuje Twoje kwalifikacje tutejszymi standardami..

    Przy okazji chcialem zapytac o szanse dostania wizy (jesli ktos z
grupowiczow mieszka juz w NZ bedzie pewnie najlepiej zorientowany). Jakie
minimalne warunki trzeba spelniac i ile czasu trwaja formalnosci. Wymagany


Warunki sa tutaj:
http://www.immigration.govt.nz/worktores/index.html#howdoi
Ale bez oferty pracy w swoim zawodzie ani rusz. W moim przypadku rok temu
trwalo to miesiac. (BTW Kiwipole czy Ty sie moze tym tematem pasjonujesz??)

jest 2-letni staz pracy - ja pracuje juz dluzej ale jako wolny strzelec i to
nie w zawodzie zdobytym w szkole, czy to jest w jakis sposob uznawane.


Ja mialam udokumentowane prawie 3-letnie dosw. zawodowe (pelny etat). Jako
wolny strzelec mozesz miec mocno pod gorke.

Czy istnieje mozliwosc podjecia studiow w NZ po skonczonym w Polsce
technikum nie posiadajac w.w. 2-letniego stazu pracy ???


Kwestia kasy, dla nierezydenta szczegolnie (no i bdb znajomosci ang). Wejdz
na http://www.auckland.ac.nz

Jaki pierwszy krok (po odwiedzeniu witryny NZIS) nalezy poczynic ???


Przezegnac sie :o)
Pozdrawiam,
b.

| technikum nie posiadajac w.w. 2-letniego stazu pracy ???

Kwestia kasy, dla nierezydenta szczegolnie (no i bdb znajomosci ang).
Wejdz
na http://www.auckland.ac.nz


Kwestia kasy, wlasnie.  Od przyjazdu do Kiwiland dzieli mnie $18000 kiwi
dollars czesnego za studia, plus nastepne $10000 za akademik, plus $$ na
zycie.  Poza tym, to moge sie juz pakowac.

brakuje ludzi do pracy. Zaostrzyc system zasilkow dla samotnych matek,
bo wiekszosc z nich tak naprawde zyje z ojcami swoich dzieci I tylko
wyludza zasilki, oklamujac I oszukujac reszte spoleczenstwa. Skonczyc
wreszcie z niekonczacymi sie procesami z Maorysami o odszkodowania za
rzekome krzywdy sprzed stuleci. Zlikwidowac doplaty do czynszow za
panstwowe domy, doprowadzajac do sprawiedliwego systemu polegajacego na
tym, ze kazdy placi za to z czego korzysta. Poprawic prawo pracy
powodujace, ze ludziom nie chce sie szukac nowej lepszej pracy, bo
premiowany jest dlugi staz pracy u jednego pracodawcy.


Jak bym czytal aktualne problemy Polski :(

    Zjmuje sie profesjonalnie tworzeniem wizualizacji i animacji
architektonicznych (glownie, choc nie tylko tego rodzaju grafika
komputerowa).
    Czy ktos ma pewne pojecie jak ten rynek wyglada w NZ, jekie jest tam
zapotrzebowanie na tego typu uslugi i jak sa oplacalne.

Chcialbym znalezc prace w tej branzy przez net (wlasnie montuje sobie www z
moim portfolio), i wyjechac na WP bo na RP chyba nie mam co liczyc ze
wzgledu na wymagany staz pracy, tzn. jestem wolnym strzelcem a to sie chyba
nie liczy :((((

Pozdrawiam.  Arghail.......

W moim przypadku, trzy lata temu, mozna bylo uzyskac wymagane wowczas 25 pkt
bez oferty pracy (kwalifikacje + wiek + staz pracy + kwalifikacje
wspolmalzonka). Przyjechalismy wiec do Auckland z wizami stalego pobytu.
Prace zgodne z naszymi kwalifikacjami znalezlismy po 3 tygodniach
poszukiwania. Wowczas nie mielismy zadnych znajomych tutaj i zadnych
rekomendacji dla pracodawcow, ale mielismy uznane kwalifikacje przez NZQA i
swietnie wygladajace CV.

To juz historia, obecnie nie jest to mozliwe, ale za pare lat sytuacja sie
pewnie odwroci i taka mozliwosc ponownie sie pojawi.

Wrocmy jednak do tematu Nowa Zelandia.

Mieszkam tu juz pol roku i nie moge oprzec sie pewnym refleksjom.

Aby uzyskac RP, nalezy miec jak najwyzsze kwalifikacje i jak najdluzszy staz
pracy. Na miejscu okazuje sie jednak, ze nowoprzybyla osoba nie ma szansy na
powazne stanowisko, bo nie ma NZ experience, a gdy stara sie o cos na
poziomie 'entry level', to slyszy, ze jest overeducated. Takie sa
doswiadczenia mojej zony.

Any comments?

Rzeczywiscie, zeszlyscie nieco z tematu, ale dyskusja ciekawa. Nie przecze.

Wrocmy jednak do tematu Nowa Zelandia.

Mieszkam tu juz pol roku i nie moge oprzec sie pewnym refleksjom.

Aby uzyskac RP, nalezy miec jak najwyzsze kwalifikacje i jak najdluzszy
staz
pracy. Na miejscu okazuje sie jednak, ze nowoprzybyla osoba nie ma szansy
na
powazne stanowisko, bo nie ma NZ experience, a gdy stara sie o cos na
poziomie 'entry level', to slyszy, ze jest overeducated. Takie sa
doswiadczenia mojej zony.

Any comments?

W Kanadzie tak samo.  A ja planuje przeprowadzke do NZ.  Any comments?? :)

| Zależy gdzie. Zależy od stażu pracy. Czasami zasiłek wynosi 30 złotych.

Bzdura. Zasilek mozna dostawac w wysokosci 80, 100 lub 120% podstawy. A ta
wynosi wlasnie 460 zl. Tak wiec minimalny zasilek to ponad 360 zl.


Dla Ciebie bzdura, ale dla tych co dostają 30 złotych to samo życie.
Widzisz, przepisy przepisami, a życie sobie. Jak urząd nie ma pieniążków do
daje po 30 złotych. I nic na to nie poradzisz.

| A potem znajdziesz ciekawą pracę, do której masz potrzebne
doświadczenie,
a
| tam cię zapytają: gdzie pan ostatnio pracował? Jako sprzedawca w
| supermarkecie? A nie, to dziękujemy.
| Czy myślisz, że przyjmą cię na stanowisko kierownicze jak byłeś
sprzedawcą.
| Trzeba już było lepiej założyć własną firmę.

A dlaczego niby mieliby mnie nie przyjac? Uwierz mi, ze o wiele wieksze
szanse ma ktos kto cos robi a nie czeka z zalozonymi rekami. To sie nazywa
inicjatywa i jest ceniona wsrod pracodawcow.


Oczywiście, że inicjatywa jest ceniona. Sam jakbym był pracodawcą to bym
szybciej zatrudnił człowieka, który znajdował sobie jakąś pracę niż siedział
na zasiłku. Ale jakbym szukał kierownika, to nie zatrudniłbym sprzedacy z
supermarketu. Nawet jakby wcześniej miał doświadczenie. Ale to może tylko
moje zdanie.

pozdr.
sulpi

Chcesz mieć PROFESJONALNĄ strone internetową? Twoja firma potrzebuje
dobrej
reklamy za pomocą stron www? My możemy Ci pomóc. Jesteśmy PROFESJONALNĄ
firm
ą zajmującą się tworzeniem stron internetowych , servisów oraz programów
na
życzenie klijenta. Mamy wieloletni staż pracy i nigdy nie "odwalamy
fachury"
. Dlaczego warto się do nas zgłosić? Jest jedna odpowiedz. Wykonujemy
wspani
ałe strony internetowe w najnowocześniejszej technologi (flash,php,html)
ora
z wiele innych. Jak się do nas zgłosić? Wystarczy wysłać e-mail pod adres:
a
rt@beep.pl a my prześlemy państwu informacje dotyczącą naszej firmy
oraz
pokaz naszych umiejętności. Zachęcamy do współpracy. Z poważaniem: Art Int
S
tudio Team. Nasza strona to: www.artint.beep.pl . SERDECZNIE ZAPRASZAMY.

Chcesz mieć PROFESJONALNĄ strone internetową? Twoja firma potrzebuje
dobrej
reklamy za pomocą stron www? My możemy Ci pomóc. Jesteśmy PROFESJONALNĄ


Tak "profesjonalna"ze nawet domeny wlasnej nie masz?

firm
ą zajmującą się tworzeniem stron internetowych , servisów oraz programów
na
życzenie klijenta.


"Klijenta"?

Mamy wieloletni staż pracy i nigdy nie "odwalamy fachury".


Jaki macie staz w "Flashu 5" :-))?? 6 lat , 7? :-))

. Dlaczego warto się do nas zgłosić? Jest jedna odpowiedz. Wykonujemy
wspani
ałe strony internetowe w najnowocześniejszej technologi (flash,php,html)
ora
z wiele innych. Jak się do nas zgłosić? Wystarczy wysłać e-mail pod adres:
a
rt@beep.pl a my prześlemy państwu informacje dotyczącą naszej firmy
oraz
pokaz naszych umiejętności. Zachęcamy do współpracy. Z poważaniem: Art Int
S
tudio Team. Nasza strona to: www.artint.beep.pl . SERDECZNIE ZAPRASZAMY.


Poogladaj lepiej www.mocnyweb.pl

cashan

Użytkownik cashan <cas@cyberk.net.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ad5bp7$ln@news.tpi.pl...

| Chcesz mieć PROFESJONALNĄ strone internetową? Twoja firma potrzebuje
dobrej
| reklamy za pomocą stron www? My możemy Ci pomóc. Jesteśmy PROFESJONALNĄ

Tak "profesjonalna"ze nawet domeny wlasnej nie masz?

| firm
| ą zajmującą się tworzeniem stron internetowych , servisów oraz programów
na
| życzenie klijenta.

"Klijenta"?

| Mamy wieloletni staż pracy i nigdy nie "odwalamy fachury".

Jaki macie staz w "Flashu 5" :-))?? 6 lat , 7? :-))

| . Dlaczego warto się do nas zgłosić? Jest jedna odpowiedz. Wykonujemy
wspani
| ałe strony internetowe w najnowocześniejszej technologi (flash,php,html)
ora
| z wiele innych. Jak się do nas zgłosić? Wystarczy wysłać e-mail pod
adres:
a
| rt@beep.pl a my prześlemy państwu informacje dotyczącą naszej firmy
oraz
| pokaz naszych umiejętności. Zachęcamy do współpracy. Z poważaniem: Art
Int
S
| tudio Team. Nasza strona to: www.artint.beep.pl . SERDECZNIE ZAPRASZAMY.

Poogladaj lepiej www.mocnyweb.pl

cashan


Albo www.cwd.dk

Pozdro Patryk L
www.studiopoint.republika.pl

Witam.
sam nie wiem dlaczego tu pisze i czy nie jest to raczej NTG.
Ale nie mam z kim pogadac a czuje sie źle.
mam po prostu dośc tego gówna. 24 lata i 5 lat stażu pracy.
...
Chociaż zrujnowało mi to całe plany zyciowe i
nauczyłem sie nie planować nic na przyszłośc za bardzo, to łapie sie czasami
na tym że myśle co bedzie za 2-3 lata. Dom? rodzina? jak bardzo marze o
takim życiu. I nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Paranoja. Moja narzeczona
którą tak kocham i uwielbiam zamienia sie w hetere. Co chwila uwagi,
pretensje itd. Nie rób tego, to zrób tak a nie inaczej. To wszystko o jakieś
drobnostki. A ja dostaje szału jak coś takiego słysze. Ciągle ma jakies nowe
wymagania. pomóz mi w tym, zrób za mnie tamto bo ja coś tam. Nie mam serca
jej odmawiac ale czuje sie wykorzystywany. Nie mam sił już.Czy ona mnie nie
kocha? twierdzi że mnie kocha i w ogóle. Czuje to na codzień jak sie widzimy
i chodzimy na piwo czy do knajpy czy siedzimy w domu w objęciach. Ale przez
drugą połowe czasu mam wrażenie że mnie tylko wykorzystuje. Nie wiem co
mysleć. Nie wiem po co to pisze. ? Może dlatego ze nie mam w poznaniu nikogo
z kim mógłbym pogadać. W każdym razie dzieki za wysłuchanie.


Kluczem do porozumienia jest rozmowa. Zakładając dobrą wolę z jej strony
różnicie się pewnie w wyobrażeniach na temat waszych obowiązków, etc.
Przeważnie reakcją jest milczenie, a potem wybuch. Lepiej jest raczej
reagować i dyskutować.

ogolnie, spotykam sie z takimi tekstami dosyc czesto, jesli poczulas sie
urazona to ups i sorrki.


poczulam, bo ja akurat robie sporo w tym kierunku.
jednak jest maly problem o ktorym sam wczesniej wspomniales: krotki staz
pracy. pracodawcy nie chca przyjmowac 'swiezynek'...i tak w kolko
macieju. wynika z tego ze albo trzeba miec fuksa zeby znalezc prace bez
doswiadczenia zawodowego albo trzeba miec wtyki.

                                Piotr Gajewski
                                        vel. Gajos
                                e-mail: ga@piast.t19.ds.pwr.wroc.pl
                                        bru@189.prawo.uni.wroc.pl
                                                ICQ 4972422

| Jeżeli ktoś
| z tegorocznych absolwentów ma jakieś obiekcje: nie wierzcie w rzadne
| praktyki, żadne wolontariaty, czy prace po 800zł dla zdobycia
| doświadczenia. Popracujecie rok, może dwa za marną kasę, a jak
| będziecie chcieli sensowne pieniądze to dostaniecie kopa w dupe bo
| poco ktoś ma wam płacić skoro będzie następne stado łosi,
| przepraszam absolwentów czekać w kolejce pod drzwiami.


Taaa, lepiej siedzieć w domku za darmo - jedzonko samo przyjdzie mi do
łóżeczka...

Tak się składa że pracuję za 800zł i to dość ciężko, ale za to w moim
zawodzie. Gupi jestem, co? Może i tak, ale za to leci mi staż pracy,
doświadczenie i przede wszystkim rzecz dla mnie najistotniejsza: praktyka
zawodowa (do uprawnień budowalnych). Bo właśnie dopiero wtedy zaczyna się
prawdziwa kasa - lecz aby móc ją zarabiać muszę "przemęczyć się" dwa lata -
potem z pocałowaniem w rękę przyjmie mnie każda firma i to za dużo większą
kasę...

pozdrawiam
Adik
(absolwent 2002)

PS  tak żeby było śmieszniej: miałem ofertę niezłej pracy, za około 1600 zł
której nie przyjąłem - właśnie z powodu uprawnień...

Tak się składa że pracuję za 800zł i to dość ciężko, ale za to w moim
zawodzie. Gupi jestem, co? Może i tak, ale za to leci mi staż pracy,
doświadczenie i przede wszystkim rzecz dla mnie najistotniejsza: praktyka
zawodowa (do uprawnień budowalnych).


nie kazdy tak ma,ale... ja aby dostac robote w Australii tez bede musial
przepracowac 1-5 lat w zawodzie w Polsce, takie postawiono mi wymagania,
inaczej jednak robi sie za 800zł wiedzac ze za rok...

On Fri, 28 May 2004 20:27:28 +0200, "Oscar" <osca@op.plwrote:


[...]

A praca za 200PLN chyba nikogo nie cieszy.
Co tu zreszta mowic o 200PLN.
Wezmy chocby lekarza z doktoratem
(50PLN miesiecznie dodatku za doktorat),
ze specjalizacja (ok. 100PLN dodatku),
ktory uczyl sie przez 6 lat studiow,
potem kilka lat robil doktorat, w koncu 5 lat
specjalizacje - i w sumie zarabia okolo 1100PLN.


No może zarabia z 1 etatu, mam w rodzinie lekarza z doktoratem i wiem
że na państwoej posadzie jest kiepsko ale zawsze można pracować na
siebie . Osoba ta też przez czas doktoratu się męczyła na państwowej
posadzie, ale po zrobieniu doktoratu to olała i pracuje na siebie i
nie narzeka.

Majac 30 lat, w tym 11 lat stazu pracy
(studia sie wliczaja) - lekarz zarabia mniej,
niz hydraulik na budowie.
Dla porownania w USA ten sam lekarz zarabia
180 tys. USD rocznie, czyli 15 tys. USD miesiecznie!
Czyli u nas powinien dostawac jakies 60 tys. PLN...


Gdyby ludzie zarabiali jeszcze tyle co usa to by było spoko, zobacz
tam czyli w usa po przejściu na emeryturę ludzie "zwiedzają świat"
turyści a u nas emeryt nie ma na lekarstwa.

WYMAGANIA

Niezbedne:

- mila prezencja przez telefon
- komunikatywna znajomosc jezyka angielskiego
- umiejetnosc obslugi komputera w srodowisku Windows
- mozliwosc przeprowadzenia sie do Warszawy

Dodatkowe:

- umiejetnosc bezwzrokowego pisania na klawiaturze
- inne jezyki obce (niemiecki, francuski, hiszpanski)

Nie wymagamy stazu pracy w podobnym biurze, poniewaz wiemy, ze o
doswiadczenie takie nielatwo. Najbardziej licza sie dla nas
indywidualne, wrodzone predyspozycje kandydatki. Praca jest dostepna
od zaraz.

WYNAGRODZENIE:

W okresie nauki 1000zl netto + ewentualne zakwaterowanie.
[Biuro to zaadaptowane mieszkanie na Woli z wolnym pokojem.]  

W okresie pozniejszym procent od zysku biura, nie mniej niz 1000zl
netto.

KONTAKT:

(0-22) 631 10 70
506 66 45 45
kontak@tlen.pl

Niezbedne:

- komunikatywna znajomosc jezyka angielskiego


Obsługujecie klientów z zagranicy?

Nie wymagamy stazu pracy w podobnym biurze, poniewaz wiemy, ze o
doswiadczenie takie nielatwo. Najbardziej licza sie dla nas
indywidualne, wrodzone predyspozycje kandydatki. Praca jest dostepna
od zaraz.


"Wrodzone", aahiaaaa. Czyli ładny tyłek i cycki?

kontak@tlen.pl


To Tlen.pl jest biurem matrymonialnym? Nie macie swojego adresu?

A tak, żeby Wam nie było smutno to Szczęśliwego Nowego Roku.

bede ukrywal ze zalezy mi na pracy w jakiejs firmie miedzynarodowej
(nie koniecznie), zapewniajacej rozwoj, szkolenia itp. Moze jakies
firmy programistyczne.  Acha, praca sprzetowca, programisty/testera,
administratora mi nie straszna ;)


a można widzieć jakie są Twoje oczekiwania odnośnie wynagrodzenia? I
jaki staż pracy w branży?
Orientuje się ile koledzy zarabiają w tej branży i chciałbym porównać.

szauek

zabibeg wymiany endoprotezy stawu biodrowego. Zabieg trzeba
przeprowadzić pinie, więc staram się zebrać możliwie najwięcej
informacji n/t doświadczenia tamtejszego zespołu.


Tylko i najlepiej ortopedia na Katowickiej.
Ordynator p. Swaton (ale nie wiem, czy on akurat bedzie operował).
Pielęgniarki przeważnie z długoletnim doświadczeniem.
Niestety, najlepsza z nich, czyli moja Żona :)
już bezpośrednio na tym oddziale nie pracuje,
ale podane wyżej informacje potwierdza jej
kilkunastoletni staż pracy na ortopedii.

Cezar

Zatrudnimy dyspozycyjna kobiete przed 35 rokiem zycia do pracy w
administracji biura matrymonialnego.

WYMAGANIA

Niezbedne:

- mila prezencja przez telefon

- znajomosc jezyka angielskiego

- umiejetnosc obslugi komputera w srodowisku Windows

- mozliwosc przeprowadzenia sie do Warszawy

- takt i wyczucie w kontaktach damsko- meskich

Dodatkowe:

- umiejetnosc bezwzrokowego pisania na klawiaturze

- inne jezyki obce (niemiecki, francuski, hiszpanski)

Nie wymagamy stazu pracy w podobnym biurze, poniewaz wiemy, ze o
doswiadczenie takie nielatwo. Najbardziej licza sie dla nas indywidualne,
wrodzone predyspozycje kandydatki. Praca jest dostepna od zaraz.

WYNAGRODZENIE:

W okresie nauki 1000zl netto + ewentualne zakwaterowanie.

[Biuro to zaadaptowane mieszkanie na Woli z wolnym pokojem.]

W okresie pozniejszym procent od zysku biura, nie mniej niz 1000zl netto.

KONTAKT:

(0-22) 631 10 70

506 66 45 45

kontak@tlen.pl

przedstawiacie maksymalne akcje, nikt nie karze od razu pracowac w
hipermarkecie, poza tym offtopic


to wcale nia sa maksymalne akcje tylko dzisiejsza "normalnosc"

bylem niedawno w pewnej panstwowej firmie gdzie mialem pracowac na 1/4 etatu
pierwsze pytanie Za ile najmniej Pan chce u nas pracowac? ( wczesniej juz byla ustalona stawka)

Po mojej odpowiedzi nizszej o 40% od ich stawki jeszcze dostalem pytanie wspomagajace Czy brutto czy
netto
Oczywiscie tej pracy nie dostalem

Jesli twiedzisz ze jest tak super na rynku pracy to mam propozycje pokaz mi firme ktora mnie
zatrudni a pierwsza wyplata jest Twoja

Przyczym ja szukam pracy umyslowej nie po to robilem sobie mgr inz zeby teraz machac lopata czy
pracowac od rana do nocy w hipermarkecie

Ps mam 10 lat stazu pracy zeby nie bylo ze nie mam doswiadczenia

Pozdrawiam
Leszek

Jestem ciekawy Waszych opinii i sugestii.

Pozdrawiam,
Maciek

Jestem ciekawy Waszych opinii i sugestii.

Młody jesteś. Pakuj się za granicę.

P.S. IZet rules ;-)

Nie jestem pewnie czy pozwolą ci studiować za darmo, darmowe studia są chyba
do 26 roku życia (ale to mało wiarygodna informacja kiedys tak słyszałem)

Patryk

W izbach celnych wrze. - Na podwyżki nie znaleziono pieniędzy, ale na
etaty dla kapelanów w każdej izbie w kraju już tak - mówią
rozgoryczeni celnicy.

Celnicy dowiedzieli się, że Ministerstwo Finansów przyznało każdej z
16 izb celnych w kraju etat dla kapelana oraz utworzyło etat dla
dziekana, który ma koordynować prace duszpasterskie w izbach celnych.
[...]
Kapelani zarobią więcej niż celnicy?

Ile? Kapelan dostanie tyle co naczelnik izby, czyli w przedziale od
939 do ponad 5 tys. zł. Dziekan kapelanów będzie zarabiał tyle co
naczelnik wydziału w Ministerstwie Finansów, czyli od 1,2 tys. do
ponad 5 tys. zł. Dodatkowo otrzymają dodatki stażowe i za stopień
służbowy - odpowiednio 671 i 729 zł.

A celnicy zarabiają, w zależności od stażu pracy, od 1,2 do 1,8 tys.
zł.
</ http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,4403951.html

Nie czytasz mnie... gdybys czytala, zauwazylabys, ze bardzo rzadko
uzywam wykrzyknika... to byl KRZYK ROZPACZY...;(;)
Ale podoba mi sie ten mroczny stylTwojej wypowiedzi ;)

Ja nie chcę jutro do roboty!!!!


Ech, marna pociecha, ze nie jestem sam..

Liczy się doswiadczenie zawodowe, staż pracy, umiejętności, zdolności,
spryt i inteligencja, a papier jest po to tylko, żeby go mieć.

Ja mam w dupie wyksztalcenie wyzsze, ono jest mi potrzebne tylko do
tego, aby moc w przyszłosci wykonywać pracę o jakiej zawsze marzyłam.

Użytkownik butt <b@go2.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ae7jat$k9@news.tpi.pl...

Witam wszystkich grupowiczów....
Mam pytanko...jakie są szanse dostania wizy będąc w Londynie. Jestem od 5
miesięcy w Anglii, mam wizę studecką chodzę tam do szkoły, mam pracę itp.
Jak na takie coś zapatrują się Amerykanie....(dodam tylko że interesuje
mnie
wyjazd czysto turystyczne 2-3 tygodni nie więcej)
Czy ktoś może mi pomóc i udzielić odpowiedzi....
pozdr
BUTT
Przepraszam ze tak zupelnie nie na temat ale mam problemy z wyslaniem do
Ciebie maila.
Wiem, ze jestes obecnie w Angli.


Ja tez planuje wyjechac na takich samych zadasach czyli szkola i praca i
chcialabym sie dowiedziec jak to jest naprawde? Czy warto? (i nie chodzi mi
tu tylko o kase bo o podszlifowanie angielskiego, staz pracy i przezycia
przedewszytkim) I jak to wszytko sobie zorganizowac? Bede wdzieczna za
wszytkie wskazowki.
Pozdrawiam Ania

Przepraszam ze tak zupelnie nie na temat ale mam problemy z wyslaniem do
Ciebie maila.

2. Czy wyjezdzajac na ktoras z tych wiz trzeba miec staz pracy? Jesli tak,
to jak dlugi? Czy moze zalezy to tylko od pracodawcy?

3. Z tego co sie orientuje, mozna po 5 latach ubiegac sie o Zielona Karte a
pozniej o obywatelstwo. Czy na te obywatelstwo tez trzeba czekac kolejne 5
lat czy mozna juz zalatwic to szybciej?

4. Ile zarabiaja tam informatycy - Polacy? Glownie (ale nie tylko) chodzi mi
o administratorow sieci komputerowych / przemyslowych, programistow ukladow
programowalnych, webmasterow.

5. Jaka jest szansa na sponsoring ze strony pracodawcy?

6. Czy moglibyscie cos wiecej napisac o tych wizach (ich zalatwianiu) i
pracy informatykow - Polakow w USA (czego sie od nich wymaga itp.)? Wiem, ze
najpierw trzeba znalezc pracodawce gotowego przyjac taka osobe do pracy,
nastepnie wysyla on (pracodawca) jakies dokumenty do ambasady a dopiero
pozniej ta osoba sklada podanie o wize.

7. Gdzie sie najbardziej oplaca pracowac w tym zawodzie?

Adam

"qwerty" <qwe@alpha.net.plwrote in message <news:ajatqp$s1i$1@korweta.task.gda.pl...


Na wiele z tych pytan, odpowiedz mozna znalezc na Internecie. Wystarczy wrzucic
'H1B H2B' do googla. Ja dostalem m.in:

http://www.us-immigration-attorney.com/h2b-visa.htm
http://www.workpermit.com/us/us.htm

Pozdrawiam

Krzysiek

1. Jaka jest roznica miedzy H1B a H2B?

2. Czy wyjezdzajac na ktoras z tych wiz trzeba miec staz pracy? Jesli tak,
to jak dlugi? Czy moze zalezy to tylko od pracodawcy?

3. Z tego co sie orientuje, mozna po 5 latach ubiegac sie o Zielona Karte a
pozniej o obywatelstwo. Czy na te obywatelstwo tez trzeba czekac kolejne 5
lat czy mozna juz zalatwic to szybciej?

4. Ile zarabiaja tam informatycy - Polacy? Glownie (ale nie tylko) chodzi mi
o administratorow sieci komputerowych / przemyslowych, programistow ukladow
programowalnych, webmasterow.

5. Jaka jest szansa na sponsoring ze strony pracodawcy?

6. Czy moglibyscie cos wiecej napisac o tych wizach (ich zalatwianiu) i
pracy informatykow - Polakow w USA (czego sie od nich wymaga itp.)? Wiem, ze
najpierw trzeba znalezc pracodawce gotowego przyjac taka osobe do pracy,
nastepnie wysyla on (pracodawca) jakies dokumenty do ambasady a dopiero
pozniej ta osoba sklada podanie o wize.

7. Gdzie sie najbardziej oplaca pracowac w tym zawodzie?

Adam

"Anna J." <anna_jedr@wp.plwrote in message <news:acu8o8$aka$1@news.tpi.pl...
Witam:-).

Czy ktoś za szanownych grupowiczow orientuje sie jak wygladaja studia MBA w
Stanach??
Ile kosztuja.........jak dlugo trwaja..........jak wyglada rekrutacja?
Czy mozna je zaczac po skonczeniu na stopniu inzyniera w Polsce czy trzeba
miec magistra??
Jak to wyglada?

Jak ktos moze mi udzielic informacji na ten temat to z gory dziekuje:-)

Pozdrawiam.
Ania J.


Studia na MBA to oczywiscie temat-rzeka, na poczatek polecam
www.gmat.org
jako wejscie w temat. Wymagania sa mniej wiecej takie:
1) ukonczone studia z stopniem - bachelor - w USA 4-letnie - na ogol
nie ma wymagan szczegolowych co do profilu, wielu amerykanskich
inzynierow w pewnym momencie kariery decyduje sie na robienie MBA lub
Law School i nie ma w tym nic dziwnego.
2) trzeba zdac egzamin GMAT - specjalnie trudny nie jest, ale trzeba
sie do niego koniecznie przygotowac.
3) niektore B-School wymagaja stazu pracy
4) jako cudzoziemiec bedziesz musiala zdac TOEFL - Test of English as
a Foreign Language

Pozniej juz tylko zlozyc 'papery', zostac przyjeta i reszta to 'pikus'
... NOT!!! ;-)

Zycze powodzenia.

Tadek

Uprzedzajac pytania:
Rozmowa mila i uprzejma czesciowo po Polsku i po Angielsku
Pytania o staz pracy dlaczego jade sam, bez zony i dziecka, kim jest dla
mnie osoba zapraszajaca, o potwierdzenie zatrudnienia ( mialem zarobki na ok
2000 brutto ) czy mam mieszkanie - nie chciano potwierdzenia.
Skan palcow.
i pytanie koncowe: kurier czy ponowna wizyta dzien pozniej.
Zanim podszedlem do okienka, na 15 osob tylko jedna nie dostala...

Pozdrawiam!!!!

Ania wrote:
dzieciol <cent@park.netnapisał(a):

| Praca niewolnicza w USA jest zabroniona.

puknij sie dzieciole w dziob.
A jak chcesz mi odpowiedziec jeszcze raz to puknij sie dwa razy.
Jestem legalnym tymczasowym rezydentem bez #SS. Jestem studentka II roku i
aby zdobyc doswiadczenie przed skonczeniem studiow chce odbyc staz zawodowy.
Wiec jesli masz ochote mozesz mi odpowiedziec ponownie.


Odpowiadam, jezeli wykonujesz prace, to nalezy ci sie
bezwzglednie zaplata. Wyjatkiem jest woluntariat.
To jednak kojarzone jest ze sluzba, nie praca. I tak
woluntariuszem mozesz byc w szpitalu, bibliotece, czy
lokalnym kosciele i to liczy sie do stazu pracy.
To o czym mowisz to praktyka szkolna /w czasie nauki/
Jezeli tak, to tu zwykle za nauke uczen musi placic.
Owszem bywaja praktyki /wymiany/ studenckie.
Aranzowane jest to jednak zwykle miedzy instytucjami a
nie miedzy osoba indywidualna a instytucja.

Dwie sprawy na koniec:

1. Dzieciol stuka dziobem, puknac go w dziob moze
ktos inny.

2. Nie jestes legalnym rezydentem tymczasowym bez ss#.
Prawo USA nie zna takiego pojecia. Twoj status prawo
USA okresla jako: visitor.

Odpowiadam, jezeli wykonujesz prace, to nalezy ci sie
bezwzglednie zaplata. Wyjatkiem jest woluntariat.
To jednak kojarzone jest ze sluzba, nie praca. I tak
woluntariuszem mozesz byc w szpital


Wlasnie o szpital mi chodzi choc nie za bardzo o sam szpital jak jego
zaplecze farmaceutyczne.

 bibliotece, czy

lokalnym kosciele i to liczy sie do stazu pracy.
To o czym mowisz to praktyka szkolna /w czasie nauki/


Takie zajecia odbywaja sie u mnie na III roku jednak nie o to mi chodzi.

1. Dzieciol stuka dziobem, puknac go w dziob moze
ktos inny.


Czasami dzieciol puka sie sam, ale to juz inna historia na pewno nie na te
grupe.;-)

2. Nie jestes legalnym rezydentem tymczasowym bez ss#.
Prawo USA nie zna takiego pojecia. Twoj status prawo
USA okresla jako: visitor.


I tu sie dzieciole mylisz. Bowiem istnieje jeden wyjatek ktory nazywa sie
H4. Na tej wizie jestes legalnym tymczasowym rezzydentem bez #SS.

Pozdr
Ania

Wydawalo mi sie, ze wyraznie napisalem, ze nie interesuja mnie
nihilistyczne wypierdy sfrustrowanego ksenofoba. Kazde slowo
przesiakniete nienawiscia i gorycza. Radze przeniesc sie na liste
dyskusyjna Gestapo.


Mozesz probowac pojechac na turystyczna (szansa, ze dostaniesz na
6 miesiecy), a przed uplywem 6 miesiaca zlozyc podanie o przedluzenie
wizy. Nawet jesli odmowia, to czas 'obrobki' takiej aplikacji wynosi
okolo 3 miesiecy, a do czasu otrzymania odpowiedzi jestes w USA legalnie
(o ile mnie pamiec nie myli)

O prace w informatyce troszke trudno, mozesz kupic telefon komorkowy,
a nastepnie dac ogloszenie do gazety, ze np naprawiasz komputery, itp
Jak miasto bedzie duze to jest szansa, ze znajdziesz troszke klientow.

Co jeszcze, hmm - wiza pracownicza pewnie Cie nie interesuje, poza tym
zbyt dlugo trwa zalatwiania formalnosci, a bez stazu pracy (wnioskuje,
ze nie masz, lub nie masz zbyt duzego) szanse na otrzymanie wizy H1B
maleja praktycznie do zera.

Mozesz takze poszukac na uczelni czegos na ksztalt praktyk za granica,
ale o ile pamietam z wlasnej uczelni (Politechnika Wroclawska), to cos
takiego organizuje sie zazwyczaj dla studentow 3 lub 4 roku studiow.

Na razie tyle przychodzi mi do glowy (jeszcze lekko schorowany jestem),
ale jak masz jakies pytania - pisz smialo.

Pozdrawiam,
Darek

Jakie są "klimaty" przy załatwianiu? Jak na InterView itd...
Po prostu jakie wrażenia?


Zalatwianie? Tu nie ma zadnego zalatwiania. Tylko duzo roboty. Piszesz
"resume", wysylasz do firmy, ktora Cie interesuje, czekasz na kontakt.
Goscie sie zglaszaja, odpytuja Cie z tego, co napisales na resume
(musze dodac, ze w roku 2003 znacznie dokladniej, niz w roku 1998).
Dostajesz oferte pracy, negocjujesz warunki i... tadaaa!

Wrazenia z interview - w zasadzie brak szegolnych wrazen. Zazwyczaj
jest profesjonalnie i rzeczowo - najpierw amerykanska gadka-szmatka o
pogodzie itd. a potem konkrety. Jesli naklamales w resume, to w tym
momencie powinienes zaczac sie bac ;-) Jesli nie naklamales, to wiesz,
o czym mowisz, wiec nie ma wielkiego problemu. Aha. Jedna uwaga: nie
boj sie powiedziec, ze czegos nie wiesz. Znacznie lepiej to wyglada,
niz krecenie.

I jeszcze jedna uwaga. Jesli jestes swiezo po studiach (pozycja entry
level programmer) bez udokumentowanego "stazu pracy", to przy obecnym
rynku zatrudnienia nie masz tu w tej chwili czego szukac. Za duzo
Hindusow z zielonymi kartami bez pracy ;-) W takim wypadku poczekaj,
az ekonomia sie odbije i wtedy aplikuj.

Mirek

| Więc w ogóle od czego zacząć?

Przede wszystkim od wyslania zgloszenia do loterii, ale do dopiero jakos
we
wrzesniu czy pazdzierniku. A co do reszty to sam jestem ciekaw czy np
udzielaja pomocy w stylu pierwsze mieszkanie itp.

aha, mlodziez musi pamietac, ze aby wziazc udzial w loterii nalezy miec
mature.


nie musisz, przynajmniej tak było w zeszłym roku, wystarczy okreslony staz
pracy. A jak bedzie w najblizszek loteri (jesli bedzie dotyczyła Polaków) to
się dowiemy w sierpniu.

Tomek

| Więc w ogóle od czego zacząć?

| Przede wszystkim od wyslania zgloszenia do loterii, ale do dopiero jakos
we
| wrzesniu czy pazdzierniku. A co do reszty to sam jestem ciekaw czy np
| udzielaja pomocy w stylu pierwsze mieszkanie itp.

| aha, mlodziez musi pamietac, ze aby wziazc udzial w loterii nalezy miec
| mature.

nie musisz, przynajmniej tak było w zeszłym roku, wystarczy okreslony staz
pracy. A jak bedzie w najblizszek loteri (jesli bedzie dotyczyła Polaków)
to
się dowiemy w sierpniu.

Tomek

nie musisz miec matury nie opowiadaaj bajek ludzia
wystarczylo swiad ukonczenia szkoly sred(u mnie w rodzinie jeden wyj na
GC)
przynajmniej tak bylo do ostatniego losowania

| nie pisz od razu ze bzdura bo to jedna z mozliwosci. O tej zapomnialem.
Albo
| przepracujesz ilestam w wyuczonym zawodzie albo musisz miec mature. Wiem
bo
| sam rok temu chcialem juz wysylac papiery, ale nie mam jeszcze matury.

| Pozdrawiam
| Starcom


Pierwsze pytanie jakie  zadawali na interview to czy masz maturę !!!
ewentualnie staż pracy..... tak było w tamtym roku.W dodatku to że masz
maturę nie gwarantowało Ci dostania GC. Ludzie mieli studia pokończone i nie
podostawali GC - powód nie mieli zabezpieczeń finansowych ! To że Cię
wylosują to nie znaczy że dostaniesz GC. Skończyły się czasy te z przed paru
lat kto wylosował to jechał.

nostryfikacja dyplomow w ogole.


Po co sie rozdrabniac. Czego nie napiszesz, ze nie ma czegos takiego jak
dyplomy - to jest przeciez tylko kwestia instytucji z ktora chcesz wejsc
w "uklad".
Nie ma czegos takiego jak staz pracy - to jest tylko przeszlosc - a
tylko zacofani sie w niej grzebia.
Idz sie wypaluj... i daj sobie spokoj ze swoim radami dotyczacymi rad.
janekbo

janekbo wrote:
dzieciol napisał(a):
 Podchodzilbym ostroznie do w/w rad. Nie ma czegos takiego jak

| nostryfikacja dyplomow w ogole.

Po co sie rozdrabniac. Czego nie napiszesz, ze nie ma czegos takiego jak
dyplomy - to jest przeciez tylko kwestia instytucji z ktora chcesz wejsc
w "uklad".
Nie ma czegos takiego jak staz pracy - to jest tylko przeszlosc - a
tylko zacofani sie w niej grzebia.
Idz sie wypaluj... i daj sobie spokoj ze swoim radami dotyczacymi rad.


Te, pajac, a te rzeczy co w Ameryce ludzie oprawiaja w
ramki i wieszaja na scianach, to co? Zaba?

janekbo wrote:
| barbara napisał(a):

| Z Twojego postu wynika, ze jednak istnieje jakas forma zasilku

| Tak istnieje poprzednicy wymienili kilka.
| Podstawa to niski dochod lub jego brak.
| Przede wszystkim rejestrujesz sie jako bezrobotna w urzedzie pracy.

Bredziu, bredziu jankabo. By sie zarejestrowac jako bezrobotny
trzeba wczesniej miec odpowiedni staz pracy i byc zwolnionym
z pracy z powodu odpowiednich przyczyn. janeczko, 'bezrobocie'
w USA to nie laska, czy zasilek. To ubezpieczenie, oplacane przez
pracodawce. Nie wyczytales tego na pocztowce w Empiku?


Prozny trud, Panie dzieciol... Nie wytlumaczy Pan tego Rodakom z
Ojczyzny....

A.L.

Mnie pani tylko zapytala czy pensja jest roczna czy miesieczna.
Odpowiedzialem ze miesieczna i to byl koniec. ( oczywiscie pozytywny )

Marcin

oby te strony w najnowoczesniejszej technologii nie były tak wspaniałe
jak ten "post".

p.s. tu nie jest miejsce na ogłoszenia.

p.p.s. profesjonaliści się podpisują pod treścią swoich listów.

Dzięki!
pozdrawiam
Przemek

Jak obliczyć staż pracy w latach mając podaną datę zatrudnienia w formacie
1993-11-09? Próbowałem różnych funkcji data, teraz, odejmowania i jakoś mi
nie wychodzi... Coś robię źle, tego jestem pewny... tylko co?? Najlepsze,
że
przy części funkcji nie działa mi pomoc:-(.


może pomoże Ci funkcja =data.różnica():
http://excel.republika.pl/bazawiedzy/formuly/dataczas/dataroznica.htm

On Mon, 21 Apr 2003 23:31:25 +0200, pxd74 wrote:
(...)
| Ale małe co nieco jakby to było przy założeniu
| ze rok ma 360 dni czyli każdy miesiąc 30 dni.

Hmmm.... nie za bardzo wiem jakby to miało wyglądać. Przykładowo dla dwóch
dat: 2003-04-12 i 2002-04-14 jaka miałaby być odpowiedź? Między tymi datami
jest 363 dni różnicy.


Tak jest liczny np staż pracy lub odsetki w pbanku gdzie miesiąc
rozliczeniowy jest 30 dni a rok 360.

Ja bedąc kiedys w Ikei pytalem sie czy dostane ta ich KK -- pracuje na umowe
zlecenie na czas nieokreslony a Pani powiedziała, że tylko umowe o prace.


I co sie dziwisz ? Umowe zlecenie rozwiazuje sie z dnia na dzien.
Pojecie "na czas nieokreslony" jest wiec tutaj wybitnie komiczne.

Pytam co za różnica (pracuje od kilku lat w jedym i tym samym miejscu) a
kobieta mówi, że jak się ma umowe o prace to jest okrees wypowiedzenia.


Kobieta miala racje.

Ona ze umowa zlecenie nie wchodzi w rachube :P


I slusznie, bo pracownikow powinno sie zatrudniac na umowe o prace, a
nie na umowy cywilno-prawne.

Jak sie bede chciał zwolinic to poprostu sie zwolie i czy mam uowe o prace
czy zlecenie do mi to jest obojetne :)


Tak ci sie tylko wydaje, polecam poczytac sobie o umowach o prace i
umowach cywilno prawnych, bo kiedys obudzisz sie z reka w nocniku.
Zostaniesz zwolniony i pewnie bardzo sie zdziwisz jak nie dostaniesz
zasilku albo jakichs innych swiadczen (renta na ten przyklad, jak cos
sobie zrobisz w pracy). Do stazu pracy tez sie umowa zlecenia nie liczy,
wiec roznica jest jednak spora.

OK to w takim razie nie pracuje na umowe zlecenie tylko

przepisuje słowo po słowie:

ŚWIADCZE DLA XXX Z SIEDZIBĄ W XXX UGŁUGI JAKO XXX

NA POSTAWIE UMOWY CYWILNOPRAWNEJ O ŚWIADCZENIE USŁUG ZAWARTEJ NA CZAS
NIEOKREŚLONY.

tak pisze na zaswiadczeniu o zarobkach :)


no i prawda, ty nie pracujesz na umowe zlecenie - to jest zwykla
umowa o prace
Jak juz cie zwolnia (albo sam odejdziesz), to idz do sadu, aby ci ta
umowe uznali jako umowe o prace. Pracodawcow w polsce nalezy edukowac..

Jeszcze co do stazu pracy. Umowa zlecenie nie wlicza sie do stazu
pracy. Do emerytury oczywiscie tak. Zle to poprzednio nazwalem.
Krotko mowiac - liczy sie jako _kwota_ do emerytury, ale nie jako
czas pracy. Nie dostaniesz na koniec zadnego swiadectwa pracy.

Polecam jeszcze taki link
http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=23452

Sierp

"Sierp" <si@nolspamsierp.netwrote in message

Jeszcze co do stazu pracy. Umowa zlecenie nie wlicza sie do stazu
pracy. Do emerytury oczywiscie tak. Zle to poprzednio nazwalem.
Krotko mowiac - liczy sie jako _kwota_ do emerytury, ale nie jako
czas pracy. Nie dostaniesz na koniec zadnego swiadectwa pracy.

Polecam jeszcze taki link
http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=23452


No a żeby dostać emeryturę trzeba mieć x lat pracy.
Na stare lata ZUS odmówi wypłaty bo nie ma wymaganego prawem stażu pracy :).
Będzie sobie mógł co najwyżej wydawać pieniądze, które teraz odkłada.

Hej Marcin! Rozumiem, że odkładasz sobie na emeryturę teraz. bo wiesz,
zleceniodawca tyle ci teraz miesięcznie płaci, żebyś co najmniej 1000 zł
mógł sam sobie na emeryturkę odkładac.

<witek7@gazeta.pl.invalidwrote:
No a ?eby dosta? emerytur? trzeba mie? x lat pracy.
Na stare lata ZUS odmówi wyp?aty bo nie ma wymaganego prawem sta?u pracy :).
B?dzie sobie móg? co najwy?ej wydawa? pieni±dze, które teraz odk?ada.


Coś mi się wydaje, że magiczny "staż pracy" (równie magiczny jak
"etat" :)) to pozostałość z dawnego systemu. W zależności od sytuacji,
po spełnieniu różnych warunków można było udać się na wcześniejszą
emeryturę. Z tego co wiem nie dotyczy to w najmniejszym stopniu osób
młodszych, tych, które są już w systemie OFE. Zatem mogę pracować
dajmy na to 5 lat i po osiągnięciu wieku emerytalnego dostaję groszową
emeryturę.
Jeśli błądzę, niech ktoś konkretnie wytłumaczy co i jak, ale ja nie
widzę żadnych zalet posiadania "stażu pracy" obecnie (i dlatego mimo,
że już nie pracuję dawno w tamtej firmie nie zwróciłem się do sądu
pracy o uznanie mojej ponad rocznej umowy zlecenie za umowę o pracę.
no fakt, mógłbym o ekwiwalent za zaległy urlop powalczyć, ale chyba mi
się nie chce)

PG

Coś mi się wydaje, że magiczny "staż pracy" (równie magiczny jak
"etat" :)) to pozostałość z dawnego systemu. W zależności od
sytuacji,


[...]

Mam dokładnie takie samo wrażenie.

marekz

Użytkownik "Piotr Gralak" <g@poczta.onet.plnapisał w
wiadomości

| Coś mi się wydaje, że magiczny "staż pracy" (równie magiczny jak
| "etat" :)) to pozostałość z dawnego systemu. W zależności od
| sytuacji,
[...]

Mam dokładnie takie samo wrażenie.


Coz - podejscie pracodawcow, instytucji (w tym bankow zeby nie bylo NTG
;) preferuje taka wlasnie forme zarobkowania.
Wiec trudno sie dziwic ze ludzie, z natury walczacy o zapewnienie sobie
max pewnego bytu, preferuja w zaistnialych okolicznosciach wlasnie
"etat" i powiazany z nim staz pracy.

Coz - podejscie pracodawcow, instytucji (w tym bankow zeby nie bylo NTG
;) preferuje taka wlasnie forme zarobkowania.
Wiec trudno sie dziwic ze ludzie, z natury walczacy o zapewnienie sobie
max pewnego bytu, preferuja w zaistnialych okolicznosciach wlasnie
"etat" i powiazany z nim staz pracy.


Staż stażem, dla mnie istotniejsze były urlopy i zwolnienia lekarskie.
I jeszcze to, że przez fakt bycia na um-zlec musiałem wziąć kredyt na
mieszkanie w GE, bo 4 lata temu był to jedyny bank, który patrzył na
dochody a nie na formę zatrudnienia. Więc poniosłem dodatkową szkodę,
bo pewnie znalazłbym tańszą ofertę. Chociaż z perspektywy czasu nie
narzekam na GE.

PG

| No a ?eby dosta? emerytur? trzeba mie? x lat pracy.
| Na stare lata ZUS odmówi wyp?aty bo nie ma wymaganego prawem sta?u pracy :).
| B?dzie sobie móg? co najwy?ej wydawa? pieniÂądze, które teraz odk?ada.

Coś mi się wydaje, że magiczny "staż pracy" (równie magiczny jak
"etat" :)) to pozostałość z dawnego systemu. W zależności od sytuacji,
po spełnieniu różnych warunków można było udać się na wcześniejszą
emeryturę. Z tego co wiem nie dotyczy to w najmniejszym stopniu osób
młodszych, tych, które są już w systemie OFE. Zatem mogę pracować
dajmy na to 5 lat i po osiągnięciu wieku emerytalnego dostaję groszową
emeryturę.


po prawdzie pewien nie jestem jak wyglada sprawa z emeryturą - to sie
moze jeszcze 5x zmienic, zanim sie do niej dojdzie.
Ale juz sam fakt odpowiedniego liczenia urlopow wg stazu pracy jest imho
wazny... pojdzie potem do normalnej pracy, i bedzie
liczyl od poczatku, aby dojsc do 26 dni urlopu rocznie..

Poza tym przy kilku latach pracy (o ktorych Marcin pisze) to pewnie
mialby juz nie miesieczne wypowiedzenie, a trzymiesieczne

Sierp

Jeśli błądzę, niech ktoś konkretnie wytłumaczy co i jak, ale ja nie widzę żadnych zalet posiadania "stażu pracy"


obecnie (i dlatego mimo, że już nie pracuję dawno w tamtej firmie nie zwróciłem się do sądu pracy o uznanie mojej ponad
rocznej umowy zlecenie za umowę o pracę.

--------------------------------------------------------------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 2928 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!

PS, Wez łam linie jakos po ludzku

witam
prosba do grupy o podpowiedz:
mój brat bez stałych dochodow chcial wyrobic sobie kkredytowa. czytajac
grupe poradzilem mu pojsc do lukasa, pamietalem ze tam po trzech m-cach
bezdenetowego prowadzenia konta mozna bylo dostac kredytowke. !ale
neistety
dysponent powiedzial mu : rok zatrudnienia na stale i stale wplywy na
konto
1200, dopiero kredytówka"
czy mozna gdziekolwiek indziej dostac kredytowa bez stalego zatrudnienia??
zbyhó


Witam

Ja dostalem VC w Lukasie bez problemow.
Po trzech miesiacach od dnia zalozenia rachunku wystapilem z wnioskiem o
karte.
USTNIE zadeklarowalem swoje dochody oraz staz pracy. Nikt nie wymagal
zadnego pisemnego potwierdzenia (podobno mieli dzwonic do firmy, ale nikt
nie zadzwonil).
I jeszcze jedno - konto w Lukasie ani razu nie ujrzalo przelewow zwiazanych
z wynagrodzeniem, wszystkie operacje byly wplatami wlasnymi.

Pozdrawiam

Piotr