Ogldasz odpowiedzi wyszukane dla hasa: Starostwo Żywiec
Temat: Bielska Gmina Żydowska przegrała sprawę dotyczą...
Bielska Gmina Żydowska przegrała sprawę dotyczą... Nie bardzo rozumię sporu: czy Gmina Żydowska wystąpiła o zwrot SWOJEGO
gruntu, czy o "powojenny budynek szkoły nie zawierający żadnych elementów
dawniejszej zabudowy"? Z podanej kwoty 150 000 zł wynika, że raczej chodzi o
rekompensatę za zagarnięty za PRLu, prawem kaduka grunt, stąd stanowisko
żywieckiego starostwa jest niezrozumiałe, a biorąc pod uwagę wymiar moralny
(remont zdewastowanego cmentarza żydowskiego!), nawet zawstydzające.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: MPK Łódź przejmuje małopolskie PKS-y
> I chyba będzie jakieś konsorcjum, ale nie wiem czy to źle.
Mówisz? Masz. ;)
Z rozkładu jazdy żywieckiego PKS znikają kolejne kursy. Szefowie firmy tłumaczą
to spadkiem ilości pasażerów na niektórych trasach oraz nieuczciwymi praktykami
prywatnych przewoźników. Dlatego z inicjatywy Wydziału Komunikacji i Transportu
żywieckiego Starostwa Powiatowego powołano pięcioosobową Radę Przewoźników. -
Mieszkańcy interweniują u nas, że likwidowanych jest coraz więcej kursów.
Dlatego trzeba się wspólnie zastanowić jak rozwiązać problem - przekonuje
Grzegorz Głas, dyrektor żywieckiego WKiT. Na spotkaniu w starostwie zjawiło się
kilkunastu przewoźników. - Współpraca między firmami jest potrzebna, bo może
przynieść korzyści dla pasażerów - uważa Lucyna Gancarz, właścicielka firmy
Drewol. - Ważne jest, aby skończyć z fałszywymi oskarżeniami - podkreśla Józef
Kruczyński, szef firmy Expres Bus z Rajczy. Sześciu przewoźników z Żywiecczyzny
zawiązało właśnie konsorcjum, które wspólnie będzie walczyć o jak największą
liczbę pasażerów i rozwijanie linii.
infobus.pl/text.php?from=mail&id=23784
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Co się stało z tym człowiekiem?
Co się stało z tym człowiekiem? Od dłuższego czasu nie mieszkam na terenie powiatu żywieckiego, ale
interesuję się rodzinną ziemią. Szukam pewnych informacji, które są
ogólnie dostępne na terenie Żywiecczyzny, a tu gdzie teraz jestem
mogę się tylko zadowolić Internetem. Dotyczą pewnej publicznej osoby
z Radziechów-Wieprza, a mianowicie byłego wójta Wojciecha Cz. ,
który w 2002 r. przegrał wybory samorządowe i od stycznia 2003 r.
został zatrudniony w Starostwie Żywieckim na eksponowanym stanowisku
(Powiatowy Zarząd Oświaty).
Sąd pierwszej instancji w Żywcu wydał na niego wyrok skazując go na
dwa i pół roku więzienia i 100 tyś. Zł grzywny, oraz zakaz
pełnienia kierowniczych stanowisk na pięć lat za przekroczenie
kompetencji i zły nadzór z czasów, gdy był wójtem w Radziechowach
Wieprzu.
Czy odbył karę więzienia? Tego nie znalazłam. Wiem, że do końca 2004
roku był zastępcą dyrektora Powiatowego Zarządu Oświaty w Żywcu.
Potem ginie po nim ślad. Co się z nim działo? Mam kilka tropów. Mógł
odbyć wyrok, być uniewinniony, a może wstrzymano karę ze względów
zdrowotnych? Co się z nim teraz dzieje? Czy ktoś może mi udzielić
informacji?
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: WOJEWÓDZTWO BIELSKIE
Gość portalu: rad napisał(a):
> zanim przytoczę dosć ciekawą wypowiedź starosty żywieckiego najpierw
odpwoiem
> na pyatnie.
> wikin własnie różnica polega na tym że Tarnów faktycznie umiera a u nas sie
> mówi o tym ale tylko jak chodzi o teorie bo praktycznie rzeczywsitosć jest
> inna. Zreszta myśle ze wystarczy sobnie porównać sytaucje Tarnowa w
> małopolskim i naszą w ślaskim czyli inwestycje, rozbudowe infrasturuktury
> powstanie fabryk centr handlowych bezrobocie itp itd
> LIKWIDACJĄ województwa często sie tłumaczy niepordanosć władz miasta albo
> przez innych poprostu jest to wmawiane dla własnych celów itp itd.
> Moze wartoby było zorbić rachunek???
nie znam sytuacji Tarnowa,
natomiast uważam, że swą pozycję bb zawdzięcza głównie mieszkańcom, a nie
przynalezności do jednego albo drugiego województwa
pamiętam też, że miasto w czasach reformy konkurowało z Rybnikiem o niektóre
instytucje o zasięgu ponadpowiatowym,
i ciągle wisi groźba, niekoniecznie mających racjonalne podstawy, ich likwidacji
bo urzędnikom z Warszawy łatwo się skreśla kolejne urzędy, ku ogólnemu
społecznemu zadowoleniu (bo wszyscy chyba zgodnie twierdzą, że urzędników jest
za dużo), jednak nie zauważa się że województwo śląskie jest większe od innych
województw
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Linia Sucha - Żywiec cd.
Linia Sucha - Żywiec cd. Chyba faktycznie nastają dla niej lepsze czasy. PKP pyta się, jak zrobić ją
rentowną. Odpowiedź jest prosta: kursy z Krakowa przez Suchą, Jeleśnię (
czyli prawie bezpośredni przejazd pod Pilsko do Korbielowa, którego obecnie
brakuje) i dalej do Żywca, Zwardonia, a nawet na Słowację; wznowienie pociągu
BB - Zakopane przez Żywiec; ewentualnie Katowice - BB - Żywiec - Sucha -
Zakopane. Czy naprawdę tak trudno na to wpaść?
" Radio BIELSKO (MF) 12:07 - 08-02-2003
Na dobrej drodze
Czy połączenie kolejowe Żywiec – Sucha Beskidzka zostanie utrzymane ?
Pojawiła się taka szansa. Władze powiatów żywieckiego i suskiego oraz
przedstawiciele PKP doszli do wstępnego porozumienia w tej sprawie. Linia
kolejowa Żywiec – Sucha jest zdaniem PKP nierentowna i należałoby ją
zlikwidować. “O jej utrzymanie walczą mieszkańcy i samorządy” - mówi rzecznik
prasowy żywieckiego starostwa Stanisław Kucharczyk. Warunki postawione przez
PKP to pomoc samorządów w modernizacji linii oraz przedstawienie projektu
zwiększenia rentowności tego połączenia. “Poczyniliśmy już w tym kierunku
pewne zobowiązania”- dodaje Kucharczyk. "
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Certyfikat dla Żywieckiego Starostwa Powiatowego
Certyfikat dla Żywieckiego Starostwa Powiatowego 23 sierpnia tego roku o godzinie 14 w Nowym Zamku w Żywcu ma nastąpić
uroczyste wręczenie certyfikatu jakości według normy ISO 9001:2000
przyznanego Żywieckiemu Starostwu Powiatowemu. Certyfikat potwierdza, że
jednostka ta spełnia wszystkie wymogi jakościowe względem tak klientów
starostwa jak też prawidłowego funkcjonowania tej jednostki samorządu
terytorialnego. Dokument jest swego rodzaju nobilitacją dla starostwa ale
nadawany jest na 4 lata po tym okresie urząd będzie musiał albo wystąpić o
ponowny audit certyfikujący albo (koszty auditu i nadania certyfikatu)
zrezygnować z tytułu najlepszego urzędu. Certyfikat może być też odebrany w
przypadku gdy jednostka która go nadała stwierdzi, że nastąpiło rażące
naruszenie przez urząd zasad ISO 9001:2000 . Zatem z jednej strony duma z
tego typu nobilitacji uznawanej na całym świecie /ISO 9001:2000 jest
międzynarodową normą jakości/ z drugiej ciągłe czuwanie by nie zaprzepaścić
tego co stanowić będzie swoiste logo powiatu żywieckiego.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: ŚLĄSKIE, czy MAŁOPOLSKIE (gdzie Bielsko?)
moje stanowisko jest takie jak wicestarosty i starosty żywieckiego... czyli
śląskie (nie bede sie rozwodził czemu bo tu juz nie raz było przedmiotem sporu
ale jak tkoś zażyczy to napisze)
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Newsy od prywatnych przewoznikow. CTL-MB na Sucha Beskidzka - Zywiec?
Byłem dziś na konferencji prasowej zroganizowanej przez Railway Business Forum (organizacja lobbingowa prywatnych firm kolejowych). Rzecz tyczyła przyszłości prywatnego transportu kolejowego. Garść uwag na gorąco... CTL-MB wystąpiło o koncesję na przewozy pasażerskie na linii Sucha Beskidzka - Żywiec. Ministerstwo Infrastruktury odmawia przyznania koncesji, bo CTL-MB nie posiada taboru pasażerskiego. To, że mają już podpisaną umowę z producentem taboru na rozpoczęcie produkcji szynobusów zaraz po wydaniu zezwolenia na prowadzenie ruchu, nie ma żadnego znaczenia dla MI. Nie, bo nie. Dla porównania Connex ma koncesję na przewozy pasażerskie, mimo że nie posiada taboru. Teraz PKP-PR płacą PLK 30 zł/poc/km (!) za EZT jadący po linii Sucha - Żywiec. Gdyby jeździł tam szynobus, opłata wynosiłaby 2,76 zł/poc/km. Starosta żywiecki jest bardzo zaangażowany w sprawy lokalnego transportu kolejowego i nieźle orientuje się w problemach kolejowych. Marzy, żeby puścić 'euroregionalny' szynobus z Żywca przez Cadcę do czeskiego i polskiego Cieszyna. W zeszłym roku chciał sprowadzić do Polski na testy czeską motoriczkę 810. Uzgodniono już rozkłady z PLK, szynobus przyjechał do Zebrzydowic, kiedy zadzwonił telefon z Ministerstwa: nie zgadzamy się na wjazd tego pociągu do Polski. Dlaczego? Nie, bo nie. Kolejarzom z Zebrzydowic zagrożono, że jeśli 810 pojedzie dalej, stracą pracę. Gdyby samorząd przejął linię, mógłby zarabiać chociażby na wynajmowaniu pomieszczeń na dworcu w Żywcu. Starosta mówił, że teraz tam jest tylko syf i malaria. W Jeleśni istnieje fabryka zatrudniająca 2500 osób. Większość pracowników dojeżdża do pracy koleją. Gdy PKP zawiesi przewozy, przesiądą się do autobusów. Tymczasem droga łącząca Jeleśnię z Żywcem jest strasznie zapchana. Samorząd musi zaciągnąć 22 mln zł kredytu na jej remont, ale korków to nijak nie zlikwiduje. Tymczasem za 20 mln zł można kupić kilka szynobusów. Przedstawiciel Railway Business Forum mówił, że ze 100 mln zł zainwestowanych w polski tabor kolejowy, 27 mln zł wraca do budżetu w formie podatków. Obecnie trwają prace nad nową ustawą o transporcie kolejowym - zakłada się zniesienie koncesji na konkretne linie. Po otrzymaniu koncesji na przewóz osób, dana firma mogłaby jeździć po całej sieci kolejowej. Polowi ustawa się nie podoba, więc nie wiadomo czy przejdzie. Dobre wrażenie robią ludzie z CTL-MB - młodzi i kompetentni. Może to przyszłość polskiej kolei? Podziwiam działania starosty żywieckiego. To chyba jeden z nielicznych samorządowców, którzy doceniają rolę kolei jako bezpiecznego i ekologicznego środka transportu. Krzysiek
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Dworcowej świetlicy w Żywcu grozi zamknięcie
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35056,3095827.html Świetlica na żywieckim dworcu jest jedynym ciepłym miejscem, w którym młodzież dojeżdżająca do szkół może poczekać na pociąg. Ale kolej zażądała czynszu i świetlicy grozi zamknięcie Arek Dziergas i Piotrek Figura to uczniowie żywieckiej "budowlanki". Arek mieszka w Soli, Piotrek w Cięcinie. Codziennie wracają pociągiem ze szkoły. Lekcje kończą się o różnej porze. Z reguły muszą czekać na pociąg. - Latem nie jest jeszcze najgorzej. Można przejść się po mieście. Zimą nie ma się gdzie podziać. W holu dworca jest bardzo zimno - opowiadają chłopcy. Właśnie z myślą o takich uczniach, jak Piotrek i Arek, dojeżdżających do szkół w Żywcu z najodleglejszych zakątków Żywiecczyzny, trzy lata temu na żywieckim dworcu otwarto świetlicę. Pomieszczenie było wcześniej obskurną norą zabitą deskami. Dzięki ks. Jerzemu Kolasińskiemu oraz radnym z miasta i powiatu: Jerzemu Hernasowi i Jackowi Sewerynowi udało się zamienić norę w przytulny, ogrzewany pokój. Są tu stoliki, przy których młodzież może odrobić lekcje, w kącie cicho gra radio. Jeśli któryś z młodych pasażerów czekających na pociąg nie ma nic do roboty, może pograć w piłkarzyki, szachy albo poczytać kolorową gazetę ze stosu leżącego na półce. Ks. Kolasiński rozdaje w świetlicy bezpłatne, ciepłe posiłki dla najuboższych, a gdy w wielkich termosach coś zostanie, pani wydająca obiady częstuje tym młodzież. Bywają dni, że do świetlicy zagląda nawet kilkudziesięciu uczniów. Nie wiadomo jednak, jak długo placówka będzie działała. Do końca zeszłego roku jej utrzymanie nie było drogie - żywieckie starostwo płaciło jedynie rachunki za media. W grudniu skończyła się umowa użyczenia pomieszczenia przez spółkę PKP Dworce Kolejowe. Starostwo chciało ją przedłużyć na kolejny rok, ale kolej nie zgodziła się użyczać pomieszczenia za darmo i zażądała miesięcznego czynszu w wysokości 10 zł za metr kwadratowy. - Utrzymanie świetlicy będzie teraz kosztowało około tysiąca złotych miesięcznie, w dodatku kolej zażądała od nas kaucji w wysokości ponad 700 zł. Nie mamy na to pieniędzy w budżecie - martwi się Stanisław Kucharczyk, rzecznik prasowy żywieckiego starostwa. - Rozważamy różne możliwości. Niestety, włącznie z zamknięciem świetlicy - dodaje. Henryk Bacior, zastępca dyrektora PKP Dworce Kolejowe w Warszawie, tłumaczy, że spółki nie stać na dopłacanie do świetlicy. - Trzeba też zrozumieć nasze racje. Wiemy, że świetlica jest bardzo potrzebna, ale nie możemy na niej tracić. Tymczasem ponosimy koszty jej działania, są to choćby podatki od nieruchomości, które musimy płacić - mówi. Bacior dodaje, że zaproponowany przez PKP Dworce Kolejowe czynsz jest dużo niższy niż w przypadku sklepu czy innej dochodowej instytucji. Zapowiada, że kolej postara się jeszcze obniżyć stawkę. Kucharczyk: - Prowadzimy negocjacje, próbujemy uratować świetlicę, ale ciągle zadajemy sobie jedno pytanie: dlaczego mamy płacić, skoro własnym kosztem i siłami zrobiliśmy coś, co służy przede wszystkim klientom kolei?
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: Do poczytania
Użytkownik Michał Marcinowicz <mi@priv7.onet.plw wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:9a16ld$h2@news.tpi.pl... Czy lokalne pociągi osobowe trafią do muzeum, tak jak stare
parowozy? + Prywatny komentarz
Z Polskimi Kolejami Państwowymi, które jawią się niczym nieruchawy moloch z czarnego snu, nikt jakoś nie może sobie poradzić. Kolejne rządy albo nawet nie próbowały ruszać kolosa, albo odbijały się odeń jak piłka. Być może zmurszałe struktury gigantycznego przedsiębiorstwa rozsadzone zostaną przez... społeczników - entuzjastów zajmujących się kolejnictwem oraz zdesperowane samorządy lokalne. Tocząca się niemrawo reforma PKP, dyktowana wyłącznie kryterium rentowności, odbywa się w sposób, który nie odpowiada nikomu. Podróżnych boli przede wszystkim zamykanie linii kolejowych oraz likwidacja kursów na liniach lokalnych.
Żadko można usłyszeć w mediach tak czystą prawdę.
- Dramat mieszkańców tych miejscowości polega na tym, iż pociąg, jako najtańszy środek lokomocji, pozwalał dojechać do szkół, zakładów pracy oraz ośrodków kulturalnych. W Polsce nadal nie każda rodzina ma samochód
Całe szczęście. Mamy jeszcze trochę powietrza.
[ciach] "Za kilka lat pociągi osobowe w ruchu lokalnym będziemy pokazywali dzieciom jako atrakcje turystyczne lub świadectwa przeszłości, podobne, jakimi dzisiaj są furmanki z węglem" - można przeczytać w biuletynie Instytutu Rozwoju i Promocji Kolei.
Brr. Czarna wizja. Ale niestety prawdziwa (odpukać)
Nad Wisłą od lat nie kupuje się specyficznego taboru podmiejskiego i regionalnego. PKP próbuje osiągnąć przychody z ruchu pasażerskiego za pomocą kilkunastu pociągów EuroCity i InterCity. Są, oczywiście, potrzebne, ale na jazdę nimi nie stać większości Polaków, stąd frekwencja jest w nich raczej niewielka.
czyli <100% ;-)
Nadal eksploatowano coraz bardziej zniszczone, ciężkie pociągi, które dewastowały torowiska.
Dewastowały? Za mocno powiedziane.
[ciach] [o LKR] Moim zdaniem, "rozłożył" je również fatalny rozkład jazdy - mówi Stanisław Biega, specjalista z Instytutu Rozwoju i Promocji Kolei. - Był to rozkład dla nikogo, nie zapewniający żadnych stałych pasażerów, którzy dojeżdżają, na przykład, do szkoły lub pracy.
vide wygaszanie popytu w PKP.
Jedne drugim wcale nie muszą przeszkadzać. Według zwolenników alternatywnej polityki transportowej, w Polsce przewóz ładunków powinien pozostać domeną PKP. Tym bardziej że mimo całej swej mizerii, Polskie Koleje Państwowe zorganizowały transport towarów w sposób bardzo sprawny. Przewozy ze średnią prędkością 40 km/h są trzykrotnie szybsze niż wynosi średnia dla krajów Unii Europejskiej. PKP wożą towary w cenie mniej więcej 2 centów za kilometr, czyli kilkakroć taniej niż na Zachodzie.
IMHO torowiska powinny być dostępne dla każdego, kto jest gotowy zapłacić i ma odpowiedni tabor (homologowany)
[ciach] [o beskidzkiej kolei samorządowej] - Nie do przyjęcia jest stanowisko PKP, które chcą nam narzucić rozkład, i to od razu na półtora roku! - mówią w żywieckim starostwie. - Niechże pozwolą samorządom spokojnie zacząć i jesteśmy pewni, że za trzy lata cała Polska będzie do nas jeździła po radę, jak zorganizować kolej lokalną!
Powodzenia, Żywiec!
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
Temat: WOJEWÓDZTWO BIELSKIE
nie jest źle jak nie którzy to przedstawiają.Popat zanim przytoczę dosć ciekawą wypowiedź starosty żywieckiego najpierw odpwoiem
na pyatnie.
wikin własnie różnica polega na tym że Tarnów faktycznie umiera a u nas sie
mówi o tym ale tylko jak chodzi o teorie bo praktycznie rzeczywsitosć jest
inna. Zreszta myśle ze wystarczy sobnie porównać sytaucje Tarnowa w
małopolskim i naszą w ślaskim czyli inwestycje, rozbudowe infrasturuktury
powstanie fabryk centr handlowych bezrobocie itp itd
LIKWIDACJĄ województwa często sie tłumaczy niepordanosć władz miasta albo
przez innych poprostu jest to wmawiane dla własnych celów itp itd.
Moze wartoby było zorbić rachunek???
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=61&w=7954328&v=2&s=0
Wicestarosta żywiecki Jacek Kulec w rozmowie z PAP stanowczo odciął się od
projektów włączenia Żywiecczyzny do Małopolski. - Taka debata w ogóle nie ma
sensu. Chcemy mieszkać w jednolitym województwie śląskim. Tu jest przyszłość.
Na sentymentach natomiast nie zbudujemy przyszłości - powiedział. Kulec
podważył także szacunkowe poparcie dla idei odłączenia się od województwa
śląskiego. - Często spotykam się z góralami. Nie mówili nic o potrzebie
zmiany województwa - powiedział.
Jak widać na podstawie tego artykułu Wicestarosta żywiecki wyraźnie powiedział
co sadzi o pomyśle włączenia Żywiecczyzny do małopolskiego "to jest
bezsensowny pomysł bo nasza przyszłosć jest tutaj w śląskim i z wtym woj.
wiążemy naszą przyszłosć. Na. sentymentach przyszłosci niebzudujemy. I jakoś
sie potwierdza. Żywiecczyzna masie coraz lepiej-podobie jak reszta
Podbeskidzia. tylko trzeba odciać swoje emocje na moment żeby to
dostrzec.Niektórzy jak malop celowo próbują wmówić ze jest źle uciekając się
często do fałszu itp itd
myśle że wypowiedź małopolanina czyli wicestarosty żywieckiego powinna rozwiać
wiele wątpliwosci. On wie co robi i co mówi. Bo ma na uwadze dobro całej
żywiecczyzny. Bez emocji. I jak widać nad senstymentami powinny górować
względy ekonomiczne przynajmniej w obecnej sytuacji gospodarczej kraju.
Cóż z sentymentów jestem za naszym dawnym wojeództwem w dawnych granicach ale
cóż realnie to nie możliwe-Hausner sie na zadne nowe wojwęództwa nie godzi i
nie dziwie mu sie bo teraz kiedy są duze województwa powtsanie małego nie jest
najlepszym pomysłem mimo wielu chęci itp.
oprócz likwidacji UW nie zauważyłem zeby coś wiecej sie wyniosło z BB. ba sa
kolejne inwestycje jak fabryki spada bezrobocie itp itd z uzrędów centarlnych
powstał min powstał Nowy Urzad Skarbowy na całą południową część województwa
(dla dużych firm), są duże centra hanlowe (takich Tarnów nie ma) mamy kino
wielosalowe.. a przeciez na poczatku sie narzekało że niemamy ich z uwagi na
liwkidację woj. a jednak praktycznie jest naprawdę dobrze no może nie idalnie
ale całe państwo przechodzi duży kryzys.
A inwetsycje jak budowy obwodnic i wielu dróg (które w poscie wczesniejszym
przytoczyłem) na naszym terenie z budżetu woj. ślaskiego są większe jak np
inwestcyje na terenie aglomeracji katowickiej!! co wielu zdziwi ale tak jest
FAKTYCZNIE, a DTS czy komunikacja która tak często jest przytaczana zwłąszcza
przez malopa kóry chce zamydlić oczy NIGDY NIE BYŁA NIE JEST I NIE BEDZIE
FINANSOWANA Z BUDŻETU WOJ ŚLASKIEGO!!!! Teraz woj śląskie dostanie latach
2004 – 2006 Samorząd Województwa Śląskiego otrzyma z Funduszy Strukturalnych
UE kwotę 279 mln 931 tys. euro. Woj Śląskie postuluje by alokacja tych środków
była geograficznie zróżnicowana oraz uwzględniała specyfikę potrzeb i
społeczno-gospodarczą charakterystykę danego regionu.Na Podbeskidzie ma
przypaść 1/3 tych środków.
tak mi sie wydaje ze nieporadność władz miasta jest tym argumentowana:
likwidacją województwa. albo sa to hasła z syentymentu do nazyw woj bielskie.
Ile nowych dróg i obwodnic powstaje i powstanie??
ale realnie powołanie woj bielskiego cóż nie jest możliwe. Sami wiecie czemu
Hausner odchudza administarcje a nie ją tworzy i niezgodziłby sie na to.
Chciałbym abyśmy odpowiedzieli sobie szczerze czy naparwde jest tak źle jak
niektórzy chcą to przedstawić albo wmówić. Analogicznie sobie porównajmy
sytuacje Tarnow w małopolskim i naszego miasta w ślaskim. Popatrzmy na rozwój,
inwetsycje itp itd. Później proponuje porównać oba woj. i samo powinno wyjsć
czarno na białym.
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=53&w=10133588&a=10163067
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=53&w=10133588&a=10162023
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=53&w=10133588&a=10139798
Ale jak ktoś nieche to wystarczy ze porówna sytauacje Tarnowa w małoposlkim i
naszą w ślaskim.
Różnice widać gołym okiem.
Aha i w małopolskim min też Izba Celna została przeniesiona do Krakowa itp itd.
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi z tego tematu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljakub791.xlx.pl |